Lubię program „kawa na ławę” emitowany w każdą niedzielę przez TVN 24, będący rodzajem podsumowania niektórych wydarzeń tygodnia. Dziś dominującym tematem były rozgrywki polskiej reprezentacji w EURO. Prowadzący redaktor tej stacji, pan B. Rymanowski starał się prowadzić program w tonie obiektywnej i w miarę spokojnej dyskusji. Zaproszeni politycy nie zawsze poddawali się temu, jednak redaktor „chłodził” emocje starannym słownictwem i stanowczym tonem głosu. Jako gospodarz programu wykazał profesjonalizm i wiedzę w zakresie poruszanych, także innych tematów. Z szacunku dla odbiorców cechuje go zawsze elegancki wygląd.
Choć ten sklep nie zmienił jeszcze aranżacji jak to inne Biedronki zrobiły i po wejściu nie ma poczucia przestrzeni (choć sklep jest duży) panuje tu ład i porządek handlowy – czysta podłoga, ekspozycje artykułów na regałach, w chłodniach na paletach i w koszach, miłe i przyjazne pracownice (już dawno mężczyzny tu nie widziałam). Biedronka ma ceny fajne, jeśli nie ma pomysłu na obiad to np. można kupić niedrogo wędzone udka z kurczaka 9,99 zł/kg. Warzywa i owoce zawsze uporządkowane a promocyjne zawsze są na pierwszym planie (tego dnia pomidory). Ładne i świeże kalarepy też fajną cenę miały 1,59 zł/sztuka itd. Obsługa jest tu grzeczna i bardzo przyjazna, tego dnia nader elegancka - wszyscy w koszulkach piłkarskich EURO. Sprawnie i profesjonalnie pani Dagmara w kasie się sprawowała i każdego ponownie zapraszała.
Pozytywnie mile zaskoczyła mnie wizyta w samoobsługowej części spożywczej tego pawilonu handlowego, do której dawno się zraziłam. Zastałam tu ład, porządek i estetykę. Świeże warzywa i owoce (nawet młode ziemniaczki kupiłam, tylko 1.69 zł/kg), ład na regałach i stojakach, widoczne ceny (kawa Tchibo też dobrą cenę miała 5,99 zł/250 g), przyjemna atmosfera i miła, sprawna obsługa, mimo popołudniowej godziny trzy stanowiska kasowe były dostępne. Ceny takie różne jedne wyższe, inne niższe więc nieoczekiwanie nawet coś tu kupiłam.
W tym małym sklepie z artykułami spożywczymi ogólnoprzemysłowymi ogólnie panuje ład i porządek ekspozycyjny, jest miła i sympatyczna obsługa, ładnie się prezentująca oraz ceny należą do rzędy niskich. Zakupiłam wkłady do zniczy, których taniej nie oferuje nikt w miasteczku, np. palący się do 90 godzin kosztuje 2,90 zł/sztuka. Szybko, sprawnie i w miłej atmosferze można zrobić tu zakupy doraźne (np. papierosy) i większe np. warzywa, owoce, cukier, mąkę itp. Jest też prasa, są zabawki, trochę kosmetyków etc.
Bardzo czysty i estetyczny jest oddział neurologiczny w Nysie, zachowana jest tu higiena i komfort dla przebywających pacjentów. Sala w której leżał nasz znajomy wyposażona w niezbędny sprzęt a znajomy chwalił sobie opiekę medyczną, zachowanie pielęgniarek i lekarzy. Jego 10 dniowy pobyt to dwukrotnie zmieniana pościel. W czasie naszej wizyty widoczna była osoba sprzątająca, która utrzymywała posadzkę korytarza w bieżącej czystości bo dzień był deszczowy i odwiedzający zostawiali liczne ślady, które natychmiast były usuwane. Widoczne były też pielęgniarki w białych, eleganckich fartuchach, które przyjaźnie reagowały na pytania odwiedzających.
Ciekawie wygląda aktualna gazetka Biedronki (11-20 czerwca) „Specjalnie dla ciebie” zawierająca sporo ofert na nadchodzące wakacje: śpiwory, baseny, wędki, kołowrotki, koła do pływania, materace itp. Są też inne oferty handlowe (książki, odzież, kwiaty, naczynia). Na 16 stronach zawarto tylko niektóre artykuły aby nie zniechęcić oglądającego zbyt długim czasem. Ilustracje są wyraźne, dobrane kolory nie męczą wzroku a krótkie, ciekawe opisy nie nudzą. Gazetka jest dostępna w każdym sklepie Biedronki.
Bardzo pomysłowa jest oferta gazetkowa Biedronki pod hasłem „Grillowe mistrzostwa” obowiązująca od 6-19 czerwca. Informuje o stworzeniu bezpłatnych, mobilnych stref kibica (na 20 dni), zachęca do oglądania meczów na ogromnych telebimach umieszczonych na ciężarówkach, oferuje możliwość grillowania w czasie transmisji i co za tym idzie zawiera szybkie przepisy na grilla i oferty artykułów. Takie połączenie: informacji, przyjemności i pożytku na 20 stronach. Ładne, kolorowe wydanie, soczyste kolory plus kalendarz meczów naszej reprezentacji. Nie tylko klient ale także kibic jest teraz najważniejszy.
Zdziwiłam się gdy w sobotnie południe zadzwonił domofon i pracownik poczty przyniósł list polecony dla mojego męża. Bardzo miła i sympatyczna kobieta o pogodnej osobowości, ubrana w uniform pocztowy i czapkę z daszkiem, poprosiła męża o pokwitowanie odbioru i wręczyła nienaruszoną przesyłkę. Wizyta trwała raptem minutę. Pani – listonosz przywitała i pożegnała nas radośnie i miło i jeszcze mogliśmy sobie na żarcik pozwolić. Bardzo komunikatywna i sympatyczna osoba.
Po wejściu do tego sklepu klient jest witany przez dwóch sprzedawców miłym słowem, z uśmiechem na twarzy. Oferta sprzedażowa to sprzęt RTV i AGD eksponowany na stosunkowo nie dużej powierzchni sklepowej,w sposób umożliwiający pełną swobodę dla klientów, częściowo na półkach (małe artykuły np. roboty, sokowirówki, odkurzacze, maszyny do szycia, telewizory, laptopy, odtwarzacze CD/DVD i inne), duże gabarytowo stoją na posadzce sklepu (automaty, lodówki czy kuchenki). Pracownicy bardzo życzliwi i chętnie udzielają klientom informacji, przedstawiając wyczerpująco możliwości jakie daje użytkowanie danego urządzenia. Rzeczowa i jasna informacja oraz sprawna, miła obsługa.
Ład, porządek i estetyka ekspozycji artykułów jest w tym sklepie w pełni zachowana, jakość artykułów też nie odbiega od normy, ceny w wielu przypadkach są konkurencyjne a obsługa należy do kategorii tych, którą ja uznaję za przyjazną klientowi – pracownicy chętni do pomocy, grzeczni, kulturalni i z uśmiechem na twarzy. Artykuł jaki nabył mój mąż tutaj to pakiet „wywieś flagę” (12 puszek „Tyskie” + flaga piłkarska EURO), jedyne 33,49 zł zapłaciłam za ten pakiet – to najtaniej w mieście. Ten sklep nawet kibicom „wychodzi” naprzeciw.
Kształt pomieszczenia tego sklepu (długi prostokąt) pozwala na ładne, estetyczne i wygodne dla klienta ekspozycje oferowanych artykułów ogrodniczych (doniczki, podłoża, sadzonki, nasiona itp.) i gospodarstwa domowego (naczynia, garnki, myjki, sztućce etc.). sympatyczna, uśmiechnięta pracownica dokonuje obsługi sprawnie, wie gdzie co leży w sklepie, w którym ład i porządek widoczne są ciągnącej się wzdłuż sklepu posadzce i także na ladzie ekspedientki oraz na półkach sklepowych.
Ten niewielki sklep oferuje mięso, wędliny i przyprawy. Jest estetyczny, wszystkie artykuły pogrupowane z widocznymi cenami, które generalnie są trochę wyższe niż w innych sklepach ale ich jakość należy do kategorii bardzo dobrej – zawsze świeże i smaczne. Kiełbasa szynkowa ma swoją renomę i jej cena też za tym idzie – 23,30 zł.kg. Pogodna, miła i elegancka pracownica polecała też kiełbasę szlachecką 18/99 zł/kg i wielu obecnych się na nią zdecydowało. Miła atmosfera, sympatyczna obsługa.
Stosunkowo niedawno powstał ten nie za duży sklep więc byłam tu po raz pierwszy i muszę przyznać, że zrobił na mnie pozytywne wrażenie, zarówno ekspozycyjne (wszystko na regałach) jak i cenowe – obniżki 50%, pomimo iż bez promocji były i tak konkurencyjne w stosunku do sąsiadującego tuż obok sklepu, także obuwniczego T.M.S. Miła i sympatyczna pracownica – młoda dziewczyna chętnie pomoże, doradzi, poinformuje o ofercie, znajdzie właściwy rozmiar, jest dobrze zorientowana. Są tu obuwie dla całej rodziny i na każdą okazję, ich ilość jest dostosowana do możliwości lokalowych sklepu więc ład, porządek i estetyka są zachowane.
W tym uporządkowanym ekspozycyjnie sklepie jest duży wybór głównie obuwia dla całej rodziny, kilka może kilkanaście torebek damskich. Na pierwszym planie znajdują się modne obuwie damskie – klapki, szpilki letnie pełne i typu sandał. Wszystko jest dostępne w różnych rozmiarach i kolorach. Ceny nie należą do wysokich więc można tu sobie coś wybrać. Sympatyczna młoda dziewczyna chętnie pomoże, doradzi, poinformuje o ofercie, jest dobrze zorientowana. Ekspozycje obuwia są rozmieszczone tak aby klient miał pełną swobodę, jest ład, porządek i estetyka.
Nader miło i sympatycznie zostałam obsłużona na stoisku z wędlinami przez ekspedientkę Marzenę, która doradziła w wyborze wędlin, których ogrom, ułożony w chłodni dawał dylemat nie mały. Wiadomo, zawsze są lepsze i trochę „inne” gatunkowo i smakowo. Polędwica wiśniowa 19,99 zł/kg i „chudy” boczek parzony o 1zł droższy okazały się moim wyborem. Pani Marzena przygotowała mi wszystko zgodnie z moją prośbą, zachowując higienę i estetykę. Na koniec usłyszałam miłe słowa: dziękuję uprzejmie i życzę pani miłego i udanego dnia, co oczywiście odwzajemniłam.
Ten niewielki sklep artykułów papierniczo biurowych świadczy także usługi ksero i wydruki. Usługa ksero jest najtańsza w mieście 10 groszy za jedną stronę. Przywitał mnie tu sympatyczny mężczyzna z uśmiechem na twarzy i miłym tonem głosu, który wykonał mi kserokopie 12 stron czarno białych. Odbitki były wyraźne, takie jakich sobie życzyłam – sprawnie, tanio i porządnie. W czasie krótkiej wizyty zdążyłam zauważyć uporządkowane ekspozycje artykułów, widoczne przy nich ceny i estetykę całego pomieszczenia.
Aktualną gazetkę Polo Marketu, ważną od 11 -19 czerwca wyjęłam z mojej skrzynki pocztowej i dowiedziałam się z niej o dodatkowej, nowej formie promocji „szczęśliwe godziny”- każdego dnia, w godzinach 18 – 20 są oferowane artykuły w specjalnych rabatach. Oferta fajna ale ma jeden mankament – promocja trwa w czasie transmisji meczów EURO. Ma się to nijak do wcześniejszej gazetki „Bo piłka to też kobieca rzecz”. Jakby się wykluczają te obie gazetki: kibicować czy kupować? Ktoś tu nie pomyślał, oferta dla samej oferty traci na atrakcyjności.
Ten nieduży, estetyczny salonik jubilerski, oferuje bogaty wybór biżuterii ze złota i srebra, zegarki, popielnice i inne ozdobne artykuły. Panuje tu ład i porządek a oferowane artykuły, wyeksponowane są w zamkniętych gablotach. Oświetlenie wnętrza daje ładny, efektowny poblask i lśnienie aury sklepowej. Bardzo miła i sympatyczna ekspedientka chętnie służy swoją pomocą – pokaże biżuterię, doradzi, pozwoli przymierzyć i zrozumie gdy ktoś tylko ogląda. To właściwe podejście do klienta.
Pracownica Marta tego sklepu to bardzo miła i kulturalna osoba, która chętnie służy radą i pomocą w wyborze wypieków ciastkarskich tego dnia. Nie raz się już o tym przekonałam i tego dnia dwa kawałki zupełnie nowych ciast wzięłam, mając zaufanie do uzyskanych informacji. W dodatku cena też była poniżej 20 zł/kg. Jest pracownicą obsługującą kasę na stoisku z alkoholami gdzie te wypieki są dostępne. Ma uporządkowane stanowisko pracy, które natychmiast ściera gdy klientowi cos się usypie np. cukier z zakamarków opakowania. Zawsze zmieni z klientem „miłe słowa”, jest uśmiechnięta i przyjazna. Słowa typu „proszę bardzo, oczywiście, dziękuje, miłego dnia itp.” są w jej słowniku na porządku dziennym. Zawsze ładnie wygląda. Być przez nią obsłużonym to przyjemność.
Bardzo ładnie i efektownie wyglądali pracownicy tej Biedronki w koszulkach „kibica” to znak, że Polska reprezentacja gra dzisiaj kolejny mecz w EURO. Tylko jeden pracownik Marcin wyróżniał się brakiem takiej koszulki – miał standardową zieloną. W sklepie ład i porządek w każdym dziale i w każdym miejscu. Mnóstwo towarów i mnóstwo klientów, jednak komfort pobytu nie był „zachwiany”, każdy mógł swobodnie się poruszać i wybierać. Artykuły w cenach zarówno promocyjnych jak i bez promocji, ale bardzo przystępnych np. rogalik maślany za 0,69 zł to najlepsza oferta w okolicy, czy „kartofelki” marcepanowe: palce lizać - takie pyszne, kupować – takie tanie 3,99 zł/200 g. szczególnie ładnie wyglądający pracownicy uprzejmi, mili i sympatyczni dbali aby klienci zbyt długo do kasy oczekiwać nie musieli i artykułów pod dostatkiem na sklepie było.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.