Tankowałam w piątek paliwo na stacji Orlen. Stacja jak wszystkie firmowe wygląda tak samo. Nie było dużego ruchu.Dwie panie niby oczekujące na klienta. Mam wrażenie, że obsługująca mnie pani traktuje moją osobę jak powietrze. Wykonując wyuczone czynności rozmawia z koleżanką. Gdyby nie to, że kazano im mówić do widzenia, raczej nie zauważyłaby, że już skończyła mnie obsługiwać.
Pomimo kolejki, obsługująca mnie "Pani magister" była bardzo uprzejma. Na moje zapytania udzielała wyczerpujących odpowiedzi. Zawsze gdy tu przychodzę czuję się jak najważniejszy klient. Oprócz leków można w tej aptece zakupić dermokosmetyki. Leki, gdy nie są dostępne w danym momencie, są do odbioru już następnego dnia. Lokal jest urządzony gustownie a zarazem skromnie.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.