Pekao SA

(3.66)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (1229 z 1761)

Przybyłem w ostatniej...
Przybyłem w ostatniej chwili - tuż przed zamknięciem placówki - z wpłatą pieniędzy. Pieniądze miałem niepoliczone i niepoukładane, dowód wpłaty był błędnie wypełniony. Pani kasjerka (pani Dorota Buzdygan) łagodnie opanowała moje emocje i zabrała się do przyjmowania gotówki. Na informacje o błędnym dowodzie wpłaty usłyszałem "spokojnie, niech się pan nie denerwuje - wydrukuję dla pana potwierdzenie wpłaty z systemu".

Marcin_15

06.09.2008

Placówka

Dąbrowa Górnicza, Piłsudskiego 90

Nie zgadzam się (18)
Wpłata na rachunek...
Wpłata na rachunek banku pko s.a.

Anna_76

05.09.2008

Placówka

Pabianice, 20-go Stycznia 7

Nie zgadzam się (26)
W banku była...
W banku była mała kolejka ale szybko zeszło, opłaciłem rachunek. Przy wyjściu zauważyłem, że nikogo nie ma przy informacji. Od jakiegoś czasu interesuję się kredytami hipotecznymi więc postanowiłem podejść i zapytać, na jakich warunkach można uzyskać. Pani była bardzo miła lecz za wiele nie wiedziała na ten temat, poprosiła mnie o dane i powiedziała, że jutro z samego rana odezwie się telefonicznie odpowiednia do tego osoba. Minął cały piątek, sobota, niedziela, dopiero w poniedziałek po południu kobieta zadzwoniła.

zarejestrowany-uzytkownik

03.09.2008

Placówka

Suwałki, Kowalskiego 17

Nie zgadzam się (22)
Chcąc odebrać osobiście...
Chcąc odebrać osobiście kwotę pieniędzy, przesłaną zza granicy, udałam się do wskazanego banku. Zaskoczył mnie brak klientów (w innych bankach o tej porze jest masa petentów). Na początek kabina zabezpieczająca - tuba, jak w potrzasku. Po naciśnięciu guzika się otwiera wreszcie. Czuję się już jak przestępca a pani, z "podkową" na ustach, raczyła wydukać: słucham? (dzień dobry oczywiście nie istnieje). Kilkukrotnie sprawdzała dane z dowodu osobistego. Wreszcie pozwoliła przejść do kasy, nie oddając dokumentu. W grobowym milczeniu kasjerka wypłaciła mi należną kwotę. Odpowiedziała: dziękuję. Kamień z serca, że koniec transakcji. Przyspieszam kroku a tu co? Znowu "pseudo tuba", wspaniale. Unikam tego banku!

zarejestrowany-uzytkownik

02.09.2008

Placówka

Barlinek, Szpitalna 1

Nie zgadzam się (18)
Chcąc odebrać osobiście...
Chcąc odebrać osobiście kwotę pieniędzy, przesłaną zza granicy, udałam się do wskazanego banku. Zaskoczył mnie brak klientów (w innych bankach o tej porze jest masa petentów). Na początek kabina zabezpieczająca - tuba, jak w potrzasku. Po naciśnięciu guzika się otwiera wreszcie. Czuję się już jak przestępca a pani, z "podkową" na ustach, raczyła wydukać: słucham? (dzień dobry oczywiście nie istnieje). Kilkukrotnie sprawdzała dane z dowodu osobistego. Wreszcie pozwoliła przejść do kasy, nie oddając dokumentu. W grobowym milczeniu kasjerka wypłaciła mi należną kwotę. Odpowiedziała: dziękuję. Kamień z serca, że koniec transakcji. Przyspieszam kroku a tu co? Znowu "pseudo tuba", wspaniale. Unikam tego banku!

zarejestrowany-uzytkownik

02.09.2008

Placówka

Barlinek, Szpitalna 1

Nie zgadzam się (28)
Czekając w bardzo...
Czekając w bardzo długiej kolejce, by móc dokonać przelewu zauważyłam po pewnym czasie, gdy kolejka się przesunęła ( bo na początku stałam na podwórku ), że na możliwych około 6 okienek otwarte są tylko 2, wiem i rozumiem ze są urlopy, ale tam chodziło dużo innych pracowników, a ponieważ często korzystam z usług tej placówki, to wiem , że niektóre z chodzących osób zwykle siedzą przy okienku kasowym, rozumiem także, że pracownicy mają też inne obowiązki, ale widząc taka kolejkę, można było chodź na 2-3 godziny pomóc koleżankom z pracy, jednej z Pań obsługujących klienta cały czas się coś zacinało, co powodowało, że 2 razy wolniej obsługiwała klientów od koleżanki siedzącej obok, jednak to nie przeszkadzało by wdawać się w dyskusje z Koleżanka, dlatego tak niska jest moja ocena, ponieważ moim zdaniem potraktowano tam ludzi jak: "nic im nie będzie, niech stoją i tak będą czekać aż się ich załatwi".

Małgorzata_120

26.08.2008

Placówka

Białystok, Warszawska 40

Nie zgadzam się (17)
Byłem w banku...
Byłem w banku zlikwidować konto. Byłem mile zaskoczony, ponieważ udało mi się sprawnie załatwić szybko i sprawnie. Pracownik przeprowadził wszystko szybko i sprawnie. Niestety cały efekt zepsuł sposób w jaki sprzedawca przeprowadzał całą procedurę. Maksymalnie skupił się na tym co robi, ani razu nie spojrzał na mnie, pytania zadawał nie odrywając oczu od ekranu komputera. Poza tym ok.

Piotr_53

25.08.2008

Placówka

Katowice, Korfantego 56

Nie zgadzam się (27)
Należę do klientów...
Należę do klientów banku BPH, którzy zostali przejęci przez Pekao SA. Oddział, w którym mam konto znajduje się w Pruszkowie. Nie zrezygnowałam z usług banku podczas przejęcia ponieważ pomyślałam sobie, że dzięki temu że bank Pekao SA jest duży będę mogła w każdym miejscu w Polsce wypłacić pieniądze. Okazało się to jednak błędnym założeniem, ponieważ przebywając na wakacjach w okolicach Garwolina nie mogłam wypłacić dużej sumy gotówki, która mi była bardzo pilnie potrzebna. Kiedy zadzwoniłam do banku aby upewnić się, że mogę bez problemu podjąć większą kwotę (z domu do banku miałam 30 km)- otrzymałam informację, iż nie jest to możliwe, ponieważ nie mam karty i nie jestem klientem oddziału. Kiedy powiedziałam, że nie zostałam o tym poinformowana, że potrzebna jest specjalna karta - pani odpowiedziała, że to mój problem i że jedynie może mi wypłacić 500zł (podczas gdy: a) w bankomacie mogę wypłacić 3000 pln b) ja musiałam podjąć o wiele większą kwotę). Po kilku połączeniach udało mi się porozmawiać z managerem ds. operacji. Pani obiecała, że jak przyjadę wyda mi specjalną kartę. Kiedy po 30 minutach pojawiłam się w banku - okazało się że Pani manager ds. operacji nie ma w banku i będzie dopiero za godzinę. Pani zaś, która obsługiwała klientów indywidualnych powiedziała, że nie może nic dla mnie zrobić...w końcu po moich naciskach zadzwoniła do Pani manager i odpowiedziała że Pani manager nic mi nie obiecała! Że mam zaczekać aż ona wróci! Załamana zadzwoniłam do Pruszkowa do mojego oddziału - tam Pani poinformowała mnie o procedurze wydania karty zastępczej ucieszona poszłam do Pani do okienka a ona swoje, że nie może nic zrobić do czasu aż przyjedzie Pani manager!!! Podałam jej telefon aby sobie obie Panie porozmawiały i wówczas podskoczył Pan z ochrony i zaczął krzyczeć, że nie można tu używać telefonów. Po wytłumaczeniu odszedł. Rozmowa obu Pań też nie dała rezultatu. Pani w obsłudze kazała mi czekać godzinę czasu....na przyjazd Pani manager. Po przyjeździe Pani manager została wydana mi karta i wypłacone pieniądze ale nikt mnie nie przeprosił...

Agnieszka_48

23.08.2008

Placówka

Garwolin, Kościuszki 32

Nie zgadzam się (26)
Parę dni temu...
Parę dni temu dokonałam przelewu internetowego na konto jednego z u.m. i potrzebowałam potwierdzenia z dokonanej wpłaty. Udałam się do najbliższej placówki mojego banku Pekao SA w Katowicach, aby takie potwierdzenie uzyskać. W banku podeszłam do okienka kasowego, z którego pokierowano mnie do obsługi klienta detalicznego. Tam pani -bez identyfikatora - powitała mnie miłym "dzień dobry". Gdy poprosiłam o potwierdzenie przelewu, zaczęła się seria nieporozumień. Pani poprosiła mnie o wydrukowany przelew. Takiego nie posiadałam, więc poprosiła koleżankę o pomoc. Jednak i ta nie pomogła. Panie znalazły transakcję na moim koncie, jednak nie mogły mi jej wydrukować i potwierdzić. Odesłały mnie więc do domu, abym we własnym zakresie wydrukowała przelew i wróciła, aby go potwierdzić.Jak na bank w centrum Katowic - jestem zawiedziona. Odesłano mnie z kwitkiem, choć wydawało się, że prośba jest banalna. Podjechałam do banku w pobliskich Mysłowicach, gdzie doradcy cała operacja zajęła niespełna 2 minuty. A dodatkowo Pan zaproponował mi pożyczkę ekspresową - bardzo profesjonalnie.

Joanna_118

08.08.2008

Placówka

Katowice, Warszawska 8

Nie zgadzam się (31)

Pekao SA

Bank Pekao SA ma niebywałą historię, ponieważ sięga aż 1929 roku. W latach 30’ powstało 25 biur Banku Pekao we Francji, Argentynie, Stanach Zjednoczonych i Palestynie. Bank Pekao S.A. jako pierwszy bank uruchomił w Polsce bankomat i wydał pierwszą kartę kredytową. Obecnie, jako wiodący bank w Polsce, aktywnie uczestniczy w rozwoju społeczności i w tworzeniu najlepszych miejsc pracy. Dąży do osiągania najwyższych standardów i konsekwentnie stara się wprowadzać proste rozwiązania. Pekao SA oferuje wszystkie dostępne w Polsce usługi finansowe dla klientów indywidualnych i instytucjonalnych.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Pekao SA?

Ktoś 1 dzień temu dodał opinię na temat tej firmy

Wizyta w placowce...
Wizyta w placowce pozytywna - kasjerka podpowiedziała jak znalezc rozwiązanie mojego poblemu. Nieco przestarzały system sprawił iz obłsuga zajela troche wiecej czasu niz zaplanowałam, ale finalnie liczy sie efekt, sprawa rozwiazana.
Zgadzasz się?