Opinia użytkownika: zarejestrowany-uzytkownik
Dotycząca firmy: Pekao SA
Treść opinii: W związku ze zmianą zamieszkania (wyjazd na studia), musiałam odwiedzić swój oddział banku. Już po wejściu rzucił mi się w oczy pewien szczegół, tzn. pusty dyspozytor z woda. To naprawdę duży minus podczas upału i konieczności stania w kolejce. Na szczęście jedyny dotyczący wnętrza oddziału, gdyż łatwo dostrzec panujący tam ład i porządek. Czas na obsługę. Pani bardzo miła, kultura osobista wzorowa. Dodatkowo uśmiechnięta, klient nie czuł się, że powinien przepraszać za fatygę. Sama zaproponowała wyrobienie mi karty, zapewniającej dostęp do wszystkich oddziałów w Polsce, więc duży plus za zaangażowanie i inwencje. Problemy, z którymi przyszłam, zostały wyjaśnione sprawnie i konkretnie, jednocześnie pani cały czas informowała mnie, co w danej sprawie robi. To plus, bo klient nie czuje się "jak dziecko we mgle" i jest spokojny o swoje finanse. Nie mogę mieć żadnych zarzutów do obsługującej mnie pracownicy, jednak inne panie z działu obsługi klienta zachowywały się, moim zdaniem, bardzo niestosownie. Przede wszystkim, ciągle musiałam oglądać półnagi brzuch jednej z pań, która chyba nie zapoznała się z zasadami etykiety biurowej. Niestety, eksponowała tez nogi bez rajstop, co ponoć w tym banku jest niedopuszczalne. Razem ze swoimi współpracownicami głośno dyskutowały o zamówionych wcześniej kosmetykach jednej z firm, tipsach (sic!) oraz o planach obiadowych. Zupełnie nie sprawiały wrażenia profesjonalistek, raczej znudzonych... licealistek. Jedna z pracownic szybko straciła cierpliwość, gdy jej klientka nie mogla zrozumieć zasad bankowości internetowej. Mając do dyspozycji komputer, nie wyraziła chęci zadysponowania przebiegu logowania do usługi. Ja osobiście widziałam taki "pokaz", co bardzo ułatwiło mi korzystanie z pekao24.pl. Na słowa uznania zasługuje pani obsługująca kasę, za rzeczywistą chęć pomocy klientowi i nienaganne maniery.