Opinia użytkownika: Pekin
Dotycząca firmy: Pekao SA
Treść opinii: Otrzymałem z banku ofertę kredytu na preferencyjnych warunkach..., zero formalności,bez poręczycieli etc.., kredyt w pięć minut ( z opcją potrącenia środków na spłatę wcześniej zaciągniętego).Podpaliłem się, bowiem rozglądałem się po bankach za kredytem na dobrych warunkach. W opcji proponowanej przez bank ze spłatą poprzedniego zostałoby mi 6 tysięcy..., właśnie tego oczekiwałem.Pierwsza wizyta w oddziale zakończyła się niepowodzeniem: do dwu stanowisk "doradca klienta" były ustawione długie kolejki spragnionych gotówki...Wybrałem krótszą, na rozmowę z doradcą czekałem 51 minut, aby usłyszeć:...."ja kredytami się nie zajmuję, proszę tu do koleżanki obok"...Emocje jakie towarzyszyły mi po wysłuchaniu tego komunikatu to....:((((( Podczas drugiej wizyty ucieszyłem się, że w miarę pusto, tylko kilkanaście minut...Pani szybko wykonała symulację, rata tyle i tyle, zaczałem się cieszyć, bo przecież od razu lżej na sercu się robiło...Więc wyraziłem zgodę, biorę! :)), a tu nagle słyszę, że powyżej 4tysięcy potrzebny jest podpis żony..., i to była dla mnie MASAKRA!, bowiem żona z córką dwa dni wcześniej wyjechały na wakacje...