Sklep fajny duży wybór. Akurat robiłem zakupy w piątek 22go. Było tyle ludzi wieczorem w sklepie jakby miało być ma drugi dzień zamknięte. Kolejki kilometrowe ale Panie kasjerki dawały radę. Pani w okularach bardzo śmieszna ale fajne podejście do klienta. Za to Pani siedząca w tej samej linii na wylocie Pani bardzo jasna blondynka obsługując klienta żuła gumę. Co to za kultura? Co raz więcej się widzi że sprzedawcy żują gumy na stanowiskach gdzie obsługuje się klienta. Też mam kontakt z klientem ale żebym ja żuł gumę to by mnie szef z miejsca wywalił z roboty. Przecież żucie gumy i mlaskanie to ewidentne nieposzanowanie dla rozmówcy. Ludzie na jakim wy świecie żyjecie. Wszędzie teraz o tej jakości obsługi nawet telemarkerterzy mają a tu na kasie prosto Ci Pani w twarz żuje gumę. Wsyd!!! A taki fajny sklep a personel niszczy renomę sklepu. Dla mnie zero dla obsługi.
Sklep fajny, duży wybór. Akurat tego dnia jak byłem 22go wieczorem było tyle ludzi że szok. Widać było że to okres przedświąteczny. Kolejki do kas olbrzymie ale Panie na kasach dawały radę. Pani w okularach bardzo śmieszna, fajne podejście do klienta. Za to Pani siedząca w tej samej linii na wylocie Pani o jasnych włosach blond nie za fajna. Widziałem jak obsługując klientów żuła gumę. Bardzo brzydki widok. Jak można mlaskając gumę rozmawiać z klientem? Chore! Tutaj się pisze o jakości obsługi sklepu. Więc zero punktów dla sklepu bym dał. Gumę to się żuje na podwórku a nie w pracy. Nie pierwszy sklep jak widzę kasjerów żujących gumę. Wg mnie lekceważenie klienta. Nie wyobrażam sobie żebym ja podczas obsługi swoich klientów miał w buzi gumę. Też jestem sprzedawcą i mój pracodawca za takie coś to by mnie wyrzucił z pracy. Zero szacunku dla klienta.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.