Nowy sklep na terenie naszej galerii.Asortyment bardzo dobry, zauważyłam promocję i też mnie pokusiło. Druga rzecz -50 %, wiec jak tu nie skorzystać. Sklep ładny, aranżacje ciekawe wystawione, wiec towar zakupiony i druga rzecz też..z uśmiechem. Kasjerka miła..Towar troszeczkę droższy zakupiłam to już torba powinna być w liczona w towarze..ale cóż następnym razem ze swoją torbą przyjdę..Dodatkowa opłata za torbę papierową-trochę kompromitujące..sumia 0,70 gr tak nie estetycznie mnie już zachęciła..teraz wiem ze soją torbę bede następne rzeczy pakować.
Market od dłuższego czasu obserwuję postanowiłam go opisać.Musze powiedzieć ze market nie specjalizuje się wysoką jakością produktów mięsnych jak i wędlin, sery.Naprawde nie lubię tam kupować mimo iż do marketu mam po drodzę. Mięsno wygląda jak z 3-ech dni i było tylko odświeżane(myte) takie mam wrażenie..szynki obeschnięte..już prawie zielone..odrażające..mam swój jeden ulubiony gatunek sera..którego nie mogę się doprosić..pani deklaruje ze go zamówi i nadal nie ma..w innych marketach bez problemu dostanę. Wiem ze potem problem jak nie zejdzie ale jeżeli mam kupować gdzieś indziej ser to i mięso też..przestałam jeździć do tego marketu..Również na samym wejściu warzywa..naprawdę czy nie można tego w ładny sposób uporządkować..jest tyle miejsca..jedynie co mogę kupić to bułeczki..Panie miłe lecz czasem zbyt zajęte sobą niż klientem..
W porządku sklep, asortyment bardzo dobry gatunek rewelacja, sklep czysty, ceny jak na sklep z obuwiem ze skóry to dość wysokie jak na nasze miasto, w poznaniu ceny te same. Wiec samo za siebi e przemawia.Jedna pani na sklepie, nie bardzo miała ochotę zapytać czy pomóc w poszukiwaniach. Cóż..nie dziwi mnie to bo rozmowa przez komunikator gg jest ważniejsza..wyszłam nawet pewnie nie zauważyła..
Mój ulubiony sklep. zawsze znajdę coś dobrego, ładnego i gatunkowo tez miłe. Dość dużo ludzi, przymierzalnie wszystkie zajęte, wiec spokojnie czekam. Panie zaangażowane w pomoc innym paniom w przymierzalni, ale z uśmiechem, mimo zmęczenia. Lubie ten sklep jest czysty, asortyment estetycznie ułożony na półeczkach i wieszakach.dziewczyny tak trzymać a będę jeszcze częściej.
Jak szaleć to bez granic. Cubus ma dobry asortyment, ceny trochę przesadne-jeżeli chodzi o rzeczy dziecięce. Sukienka 99 zł jak na dorosłego człowieka , spodnie czy bluzeczki zbyt drogo i mało pomocji.Dziś bardzo dużo ludzi czatuje na promocje, bo taka szara rzeczywistość. Nie ma się czego doczepić, bo sklep duży, towaru sporo rozmiarówka jest jak nie ma, to panie ściągną z innego sklepu. Personelu nie było widać na sklepie, a to moja pierwsza uwaga, tylko zajęta kasjerka. Wiec zostajesz sam na sklepie pod okiem kamer.
Moja córka bardzo lubi ten sklep..dość miłe ceny, ciekawy asortyment, dobra jakość-gatunek. Trafiłam na promocję: 2 rzecz za -50 % wiec same plusy, Córka zadowolona i ja też. :)Personel zabiegany, w poszukiwaniu rozmiarów, miły i uśmiechnięty. Kasjer przyjemny miła rozmowa podczas transakcji.wszystko w najlepszym poziomie
dzień spędziłam w poszukiwaniu bucików do sukienki na zabawę. Ku moim oczekiwanym wymaganiom nie są zbyt niefigurowanie, niedzielny chaos w galerii dość miło mi sprzyjał..Lubię kupować buty w tym sklepie ze względu na jakość.Niestety niedziela nie należy do najlepszego dnia jeśli chodzi o zakupy, lecz to mój jedyny dzien gdzie mogę spokojnie szukać coś odpowiedniego.w sklepie było dość dużo ludzi, personelu nie widać..wiec musiałam się uzbroić w poszukiwania, ciężko ale cóż czasem się udaje. Zmierzyłam kilka par..wybrałam już parę i cios..w kartoniku jest inny but, znalazłam personel i jak się okazało nikt nie mógł mi pomóc w odnalezieniu drugiego-''mam klienta, zaraz przyjdę" ok wiec czekam i szukam sama po kartonikach..Oczywiście pani się nie doczekałam, pewnie na zapleczu kawka, sniadanie(inne zajęte klientami chyba 2 tylko na sklepie i kasjerka)..postanowiłam znaleźć inne buty..już poddenerwowana mija 30 minut i spodobały mi się inne..w kartoniku pomylony rozmiar..ja mam 36, a w kartoniku 39.porostu szaleństwo..wiem ze klienci są bo było ich sporo..ale do cholery dlaczego panie w tygodniu nei sprawdzają czy pary są dopasowane..a stoją i dłubią w nosie od poniedziałku do piątku.Wkurzona wyszłam kupiłam inne też ładne buciki z wyższej półki.
Drogeria nie należy do najlepszych jeżeli chodzi o zakup perfumu. Bardzo krótko trzymają zwój zapach na ciele, szybko wyparowują, pryskając się rano Hugo damskim, już po 3 h gdzinach słabo go czułam. Mąż wtulając sie w szyję słabo go czuł. perfum za 250 zł. Wchodząc do sklepu panie mnie przywitały miło z uśmiechem, wyglądały miło, mocno umalowane troszkę za mocno jak dla mnie nie wyglądały naturalnie, lecz na plastikową twarz. Przeglądając oferty promocji, czułam ich wzrok na szyi że mnie "mierzą," patrzą sie na ręce, w ogóle nie czułam komfortu, przy stoisku, po 2 minutach podchodzi pani i oferuje swoja pomoc, zdałam się na nią. W propozycji podkładu Esteu..oczywiscie nakładała mi na dłoń, odcień jeden za drugim, nie pytając do jakiej cery. Oczywiscie znam swoją skórę i na koniec zapytałam do jakiego rodzaju skóry mi pani pokazała te podkłady!!! Troszkę zaniemówiła..i chcąc sie uratować mówi ze te są do cery mieszanej i tłustej " a moja jest sucha" a ona mi matujące Wciskała "Double Wear", gdzie nie mogę matujących i należy go używać jak ktoś chce skorygować twarz np na fotki. Wiec panią troszke zamurowało ze się znam, bo je używam wiec chciałam delikatnie inny odcień w związku z opalenizną. Lecz chciałam troszkę innej wiedzy. Czyli nie zadała mi podstawowego pytania?! Cóż..na szczęscie poradziłam sobie i wybrałam z innej Firmy. przy płatności otrzymałam próbki i tester błyszczyku wiec wybaczam, ale widzę powinny podnieść.
Kino rewelacja. zawsze rezeruję bilety, nie ma najmniejszego problemu, o każdej porze dnia. Personel miły , uśmiechnięty przyjaźnie nastawiony na klienta, nie pierwszy raz. Kino czyste, fotele wygodne miło się siedzi i ogląda wybrany film.po filmie osobie kieruje do wyjścia nie da się zgubić. polecam :)
W galerii często lubię bywać, w naszym mieście jest jedna wiec szału nie ma. ale do czego zmierzam stoi stoisko na środku holu z kosmetykami pani M. w nim pracuje, lubię Firmę Inglot lecz, pani która tam pracuje,jest niemiła. Towar nie ciekawie wyłożony, cienie do powiek rozsypane, pudry to samo, testery do wypróbowania pomadki brudne dookoła zamknięcia, towar okurzony widać gołym okiem, Flejstwo. A pani siedzi siedzi sobie i klika w komputerku wymalowana tynk na buzi że maska na zamówienie. Chwile się przyglądałam kosmetykom, oraz zachowanie pani ale przeraził mnie ten nieład..Nawet nie usłyszałam słowa w czym mogę pani pomóc. Wiec jeżli się już tam zatrzymuję oglądam dłuższą chwilę to coś mnie interesuje lecz bałagan na stoisku świadczy o osobie tam pracująca. Moja uwaga najważniejszy porządek..Niestety skorzystałam z innej drogerii na terenie galerii.
Stacja bardzo dobra. Nie mam żadnych zastrzeżeń, Panie miłe, pomogła mi obsłużyć ekspres z kawką..Niestety musiałam sama zatankować czego bardzo nie lubię, wiem tak jest wszędzie ale po prostu nie lubię. Sklep czysty, towar ładnie wyłożony, korzystając z toalety nie było najgorzej..Fakturka zgodnie z moim poleceniem pani uprzejmie z uśmiechem mi wydała.Polecam
Dużo towaru, nie jest to towar najlepszej jakości tylko z chin, plastik..lecz ceny przyzwoite, dużo ludzi kupujących. Bielizna tania, dziecięca odzież gatunkowo ok na sezon..w poszukiwaniu bluzki dla córki(w koszach bałagan) szukałam personelu!!! no wiec były dwie panie na dużą halę..ok w końcu się doprosiłam dalej idąc do kasy Dokonując zakupów w dniu gdzie rozpoczęła się wyprzedaż nastałam się w kolejce,gdzie już spędziłam ok 1 h na przebieraniu ciuszków, gdy już przyszła na mnie pora to zastałam panią kasjerkę z miną jakby zaraz miała wybuchła na mnie..może zły dzień każdy go ma ale pracuje wśród ludzi gdzie powinno być miło..no cóż pewnie nie mnie się oberwało srogim wzrokiem..
Bardzo dobry bank. Otrzymałam w końcu upragniony kredyt hipoteczny. złożyłam tam wniosek i bez problemu odczekałam parę tygodni na decyzję. Pani która nam pomogła, bardzo miła i chętnie nas wspierała. Było kilka mankamentów za które musiałam dopłacić jak np ubezpieczenie na życie, ale to warunek za niską marżę naliczoną na spłatę kredytu. Personel wiarygodny. Polecam
bardzo dobra pizza..2 sosiki do kązdej pizzy..bez problemu zamiana dodatków..dla każdego coś dobrego..restauracja miła pachnie z daleka..lubie do niej przyjeżdżać..miło można spędzić czas ze znajomymi..personel lekko się klrzywi jak dochodzi godzina zamknęcia..dają do zrozumienia ze chća iść do domu..co akurat rozumiem ale czasem bez przesady płacimy nie małe pieniądze by nas oschle potraktować..ostatnio wolę na wynos do domu pizzę lecz troszkę dłużej to trwa..:(
Rzecz jasna późno nieraz wracam z skąd kolwiek i często mam na coś ochotę choćby na samą marchewkę z warzywniaka..Tesco jest na głównej ulicy przelotowej S5. więc dojazd super..parkin ogromny..Personel na sklepie widać..wszystko ładnie pokładane..Asortyment dla każdego..Samoobsługowa kasa bardzo dobra rzecz sprawniej wszystko idzie..przytulny duży market czynn 24 h
tu mogę zaglądać codziennie..pyszna pizza..sałatki..personel przemiły..tego dnia było dużo ludzi..ale i tak zostałam mile obsłużona, co przekierowało się napiwkiem dla kelnera..2 raz kelner podszedł pytając o dolewkę Wino proponując deser..:) szkoda ze nie zapamiętałam pana który przy dużym ruchu miał siłę na uśmiech..tak to ja lubię :))Gratulację.
wraz z córką wybrałam się na basen..od bardzo dawna nas tam nie było..basen już ma wiele lat..wymaga remontu stąd rzadko tam bywam..ale z braku zajęć wybrałam się..i cóż..na stroju i udach pozostał ślad od przetarć zjeżdżalni..córkę bolała pupa..otarcie nie małe..zjeżdżalnie już wymagają remontu. Cena wzrosła wiec nie wiem dlaczego cena wzrasta skoro nie jest inwestowane w basem który ma co najmniej 15 lat..na płytkach widać kamień, rdzę..szkoda by tak piękne miejsce się marnowało..ale poko co wybieram basen w innym mieście..:( szkoda bo do najbliższego mam ok 40. Personel miły, panie w kasie uśmiechnięte, ratownicy są lecz znudzeni siedzą..ziewający ratownik to znacznie że ludzi przestną tam przychodzić z rodziną..:((
i stało się..kupiłam dom, wiec remonty..a z remontem upały..wie postanowiłam udać się na zakupy remontowo plażowe(artykuły) wybrałam kilka drobiazgów i maszeruje spacerkiem na ogrodowe rzeczy leżaki..:) jest wybrany leżak..sztuk 1..szukam dalej..nie widzę więcej, a potrzebne 3 sztuki leżaczka za 59 zł promocja..super..szukam personelu..znalazłam..pan oczywiście nie z tego działu, nie wie nic, kasjerka tez nie podpowie bo nie wie a siedzi przy leżakach.. to z humorem szukam dalej. Wychodzi pani z zaplecza i uśmiechem ją witam, ona bez humoru..ok prosze o realizację mojego zamówienia..wiec wycieczka się zaczęła..czase poszukiwań leżaków trwała do 15 minut..już mi humor poszedł..wiec przychodzi kobiota..poproszę do pani numer zamówię ponieważ mają aktualnie 1 szt na wystawce..ok zamawiam 3 szt jednego koloru nie zapakowane mają być..tak wszystko załatwimy:słowa pani..dziś mija 3 tydz i nie mam leżaków..porostu strata czasu na zamawianie..oczywiście kupiłam w tej samej cenie u konkurencji śliczniejsze..
miły, dość duży sklep Osiedlowy..szkoda tylko że ceny mają the best..ale jak to sieciówka..w każdym bądź razie..miłe uśmiechnięta pani, niestety minusik mały ze biedna sama a kolejka duża..niecierpliwie stoję ale tak to już jest na osiedlach..Towar ładnie ułożony, pani zaproponowała coś z promocji, chętnie skorzystałam z słodkich malin z promocji..nawet świeże..:)
sytuacja jak w każdym Media expert..poszukuję pomocy nie radzę sobie , nie znam się..szukam kogokolwiek..po 10 minutach jest pani w żółtej koszulce..wołam ją bo stałam na drugim końcu regału..a ona co ? stoi sobie przy komputerze i przegląda stronki..oczywiście z wyrodną miną że jak ja śmię jej przeszkadzać..podchodzi i łaską..po prostu z łaską..żałuję że nie zapisałam imienia..proszę o pomoc Suszarki do włosów..w dobrej cenie i jakość..(jonizacja)..oczyścicie małe pojęcie..wzięłam ją cena ok marka też..i ma jonizację..Pytam na pewno ona że tak! ok wiec poproszę sięgnęła i już wkurzona udaje sie do kasy..i co oczywiście bez jonizacji..no szlag..straciłam 20 minut porostu cofnęłam się i ją ponownie szukam..kolejne minuty..szukam jej..na szczęscie jest inna pani bo tamtą bym raczej zrównała że nie ma pojęcia na temat asortymentu bo jej się [fragment usunięty przez administratora - zgodnie z pkt. III.8 Regulaminu] nie chciało ruszyć.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.