Znów sytuacja się powtarza że kupując i sugerując się ceną na półce przy kasie okazuje się co innego. Ceny na półkach są często dużo niższe niż te na paragonie. Zadając pytanie i żądając zwrotu P.Kierownik wzrusza ramionami i głupio się uśmiecha i tylko tyle.
Przed Bożym Narodzeniem było masę przeterminowanego towaru na półkach i to zauważyło masę ludzi teraz kupiłam musztardę 1mc po terminie i płatki 2 tyg...
To już za wiele. Jeśli na półce cena widnieje 3,49 a w kasie płacę 4.20 z kilkunastu produktów są 2 z niezgodną ceną to coś nie jest tak.
Wielki minus i przenoszę się do biedronki.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.