Mała stacja, ale schludnie utrzymana. Jedna z pracownic zajęta była utrzymaniem czystości (odśnieżaniem) drugi pracownik obsługiwał kasę. Uprzejmi i grzeczni. Może obsługa nie była porywająco sprawna, ale na tyle młodym ludziom, można to jeszcze wybaczyć.Ogólnie stacja bez zarzutu.
Przez to, że Mrągowo ma obwodnicę dawno nie odwiedzałem tej stacji. Tym razem, przez jakiś wypadek na drodze musiałem wjechać do miasta i przy okazji postanowiłem zatankować, bo cena benzyny nie pozwoliła mi przejechać obojętnie... Stacja - jak stacja, normalny Orlen, spory ruch. Wewnątrz trzy kasy pracujące pełną parą, więc obsługa szybciutka. Przy tym miła - grzeczna - sympatyczna. Z uśmiechem opuściłem stację jako bardzo zadowolony klient. To na prawdę dobre miejsce i warte odwiedzenia.
Salon trochę przearanżowano wewnątrz, dzięki czemu obsługa przy kasach wyraźnie się poprawiła. W razie potrzeby szybko znalazła się osoba, która pozostałym pracownikom pomaga rozładować kolejkę. Zakupy w tym salonie były na prawdę miłe.
Było nieźle, choć spodziewałem się więcej. Kelnerki w sumie zrobiły więcej złego niż dobrego tej opinii. Sposób odnoszenia się do klientów nie był ogólnie sympatyczny. Czas obsługi, czy oczekiwania na podejście nieco za długi, jak na w sumie niewielki ruch i proste zamówienia. Jedzenie natomiast bardzo smaczne i estetycznie podane. Piwo w dość skromnym wyborze, ale nie było najgorzej. W sumie jednak nie jestem pewien czy chcę tam wrócić. Te dziewczyny na prawdę muszą się trochę trochę lepiej zachowywać.
Sympatyczny lokal z bardzo dobrym jedzeniem, nie tylko pierogami. Obsługa dość szybka, sympatyczna i kompetentna. Sporo klientów, widać że wielu jest tam stałymi bywalcami. Mankamentem jest "ruchoma podłoga", bo gdy przechodzili kelnerzy lub klienci cały nasz stolik podskakiwał. Dość kłopotliwe jest również radzenie sobie z okryciami wierzchnimi, zwłaszcza teraz - jesienią.
Kupić tu możesz niemal wszystko. Ale zakupy nie dają żadnego szczególnego przeżycia. Czasem mam wrażenie, że przeszkadzam im w nicnierobieniu. Ale jakoś udaje się załatwić sprawunki. Tyle, że nie wraca się tam z przyjemnością.I pamiętajcie, żeby żądać gwarancji za niektóre zakupy, np. Akumulatory...
Dostałem w szklance wygazowaną pepsi, zamowione kalzone podano mi po przeszło 40 minutach, niedopieczone i surowe w środku. Klimat knajpki marny. Straszny hałas z sąsiedztwa i wyczuwalny smrodek sąsiednich fast-foodów. Cenowo wychodzi trochę za drogo jak za miejsce bez klimatu i intymności.
Dziwne było, że pracownik obsługi podszedł do mnie i gadał ze mną w czasie tankowania, nie oferując mi pomocy przy tym. Może chciał pogadać?Panie obsługujące przy kasach były dość miłe i wielce cierpliwe wobec niektórych rozkojarzonych klientów. Dziwne tylko, że notorycznie zapominają zaproponować numizmaty...Może im też udziela się rozkojarzenie niektórych klientów?
Stacja malutka, ale sympatyczna. Obsługa miła i życzliwa. Jedyny mankament, to nieco rozlanego paliwa przy dystrybutorze. Zabezpieczony co prawda jakimś piaskiem, czy czymś tam, ale łazić po tym nie było przyjemnie.
Niesamowite jest to, że w sklepie jest kilka osób obsługi. ale bardzo kiepsko reagującej na potrzeby klienta. Im kompletnie nie zależy. żeby ktoś coś kupił. To jest niewiarygodne w sklepie o takiej lokalizacji i zdawałoby się marce.Bardzo zniechęcające jest również to, że wiele opakowań leżących na półkach nosi ślady rozpakowania, po czym zostały bardzo niedbale i nieestetycznie popakowane z powrotem i pozaklejane byle jak taśmą. Zdecydowanie zakupy w tej placówce nie należą do godnych polecenia!
Dawno nie byłem w tym kinie i spotkała mnie miła niespodzianka. Mnóstwo miejsca, miła i szybka obsługa, czysto i jasno. Również sale kinowe są komfortowe i wygodne.Mankamentem sali kinowej jest zbyt jasno świecące (oślepiające wręcz) oznaczenie wyjścia ewakuacyjnego.
Przyjemny, duży i bardzo fajnie zaopatrzony sklep. Fajnie, bo można tu znaleźć sporo finezyjnych produktów. Obsługa jest sprawna i sympatyczna. Czystość sklepu robi duże, dobre wrażenie. Troszkę może ciasnawo tu i ówdzie, ale ogólnie jest to bardzo dobry sklep.
Nie udało mi się kupić tego czego szukałem, ale na miejscu spotkałem się z uprzejmością sprzedawców i chęcią pomocy w rozwiązaniu problemu. Sklep duży, czysty, dobrze zaopatrzony. Korzystnie ulokowany. Personel miły i usłużny. Choć jak się okazało nie wszystko było do kupienia, a potrzebowałem kratki wentylacyjnej do drzwi łazienkowych - czyli niby nic wyszukanego...
Mrówka, podobna - jeśli idzie o zaopatrzenie - do innych, obsługa trochę mniej. Miałem wrażenie, że im bardziej się rozglądam za obsługą na sali sklepowej, tym bardziej jej nie było widać. Jakiś klient nawet zagadywał kogoś, ale okazało się innego klienta, który próbował sobie radzić wspinając się na jakąś drabinę... oj kiepsko z tą obsługą.Jak w końcu udało mi się złapać kogoś tam pracującego, zbył mnie byle czym i zajął się rozmową z jakimś zaprzyjaźnionym klientem... tyle że o samochodach.Ech... Kasjerka z moim problemem odesłała mnie do konkurencji...Ot i po zakupach.
Sklep odwiedziłem tuż po otwarciu. Spokojnie i cicho. Wszystko ładnie uporządkowane, Fajnie wyeksponowane. Niestety dość długo czekałem, aż pojawi się ktoś z obsługi... a jak już się pojawiła sprzedawczyni była jakaś mało sympatyczna, trochę nadęta, że czegoś od niej chce... Jakoś jednak dzielnie zniosła moje natręctwo i udało nam się dosyć zgodnie dokonać transakcji kupna/sprzedaży. Pożegnany zostałem smętnym "do widzenia" i tyle zakupów. I warto to było gnać przez ponad pół miasta do tego akurat sklepu? Swego czasu oczarował mnie młody chłopak, z którym można było o wszystkim pogadać i umiał doradzić, zachęcić itd... dziś było gorzej. Znacznie gorzej....
Trafiłem do tej perfumerii przypadkiem i zostałem bardzo mile zaskoczony. Duży sklep, bardzo jasno oświetlony. W drzwiach wita mnie ochroniarz, kilka pań kręci się po sklepie i niezbyt nachalnie i sympatycznie oferuje pomoc klientom. Przy kasie sympatycznie i miło zostałem obsłużony, a już fakt, że zakupy moje spakowano do niebieskiej reklamówki, a nie różowej (czego się trochę obawiałem) rozwalił mnie całkowicie. Domyślam ile pracy włożono w taki wizerunek i szacun za to ogromny!
Obsługa woła o pomstę do nieba, albo do zwierzchników. Obsługa za nic ma klienta. Zachowuje się w sposób lekko mówiąc niekulturalny i opryskliwy. Klienci ewidentnie im przeszkadzają. Szefowie mpik Suwałki ZRÓBCIE COŚ Z TYM. Za dużo ludzi na rynku szuka pracy, żeby w centrum handlowym tolerować takie zachowanie!
Gwarny i oblegany przez ludzi, przydworcowy lokal. A w nim czysto, miło i szybko. Duży plus dla obsługi. Uśmiechnięte młode dziewczyny, uwijające się bardzo sprawnie. Fajny lokal!Tak z innej mańki: Na paragonie błąd w nazwie ulicy, jest "ul. Wyszyńkiego". Ale to nie ma wpływu na moje zdanie o lokalu. ;-)
Źle. Knajpa ponura i niezbyt zachęcająca. Po dłuższej chwili pojawiła się nadenta panienka... Wyszliśmy niczego nie zamawiając. Po południu jednak postanowiliśmy zamówić pizze z dowozem. Nie można było się dodzwonić przez kilkanaście minut, ale w końcu się udało. Pizzę dostarczono po godzinie. Była ledwo ciepła i strasznie słona.
Jak zna te lokale w innych miastach nie jest aż tak źle. W Nidzicy jest tragicznie. Na minus: personel, wiedza i doradztwo, sprawność obsługi, wygląd miejsca obsługi. Na plus: oferta i cena.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.