Miły i przytulny sklep z bielizną. Asortyment w sklepie to niewielka ilość staników i majteczek, koszulki i sporo bielizny nocnej, piżam i szlafroków. Produkty miłe w dotyku i utrzymane w ładnej kolorystyce. Przejścia między wieszakami szerokie, łatwo i dobrze ogląda się towary. W sklepie pracowała młoda dziewczyna. Powitała mnie gdy wszedłem do sklepu, po chwili zaproponowała mi pomoc. Sklep naprawdę bardzo miły.
Sklep z biżuterią. Od strony pasażu Centrum Handlowego przepięknie urządzona wystawa, z świetnie wyeksponowanymi i oświetlonymi produktami. Aż miło się oglądało. Biżuteria była podzielona w zależności od kamieni, kruszcu i stylu, w jakim była zaprojektowana. Razem ze sobą były zestawione komplety, naszyjniki, kolczyki, bransoletki. Przy produktach były ceny, chociaż czasem trudno było orientować się, jakiego produktu ceny dotyczą. Szyba miejscami była opalcowana i brudna. Wewnątrz dwie pracownice porządkowały towar.
Udaliśmy się z żoną, aby zrobić większe zakupy kosmetyków. Żona chciała kupić coś na prezent urodzinowy dla koleżanki i dla siebie. Sklep był duży, czysty, jasno oświetlony. Towary na półkach były poukładane, niestłoczone, łatwe do znalezienia. Zebraliśmy kilka pudełek z półek i w woreczku zanieśliśmy do kasy. Żona podała kasjerce woreczek i karty rabatowe, jedna ważną jeszcze kilka dni, otrzymaną przy zakładaniu karty stałego klienta i drugą, którą otrzymała dzień wcześniej pocztą i kartę Stałego Klienta. Żona zapytała, czy jest możliwość odebrania maskotki, która należy się przy karcie przysłanej pocztą, a resztę promocji wykorzystanie później. Kasjerka odpowiedziała, że nie, trzeba razem, bo karta jest zatrzymywana już w salonie. To jest zrozumiałe, żona podziękowała i schowała kupon do torebki. Kasjerka jednak zaczęła wydziwiać, sprawdzać pieczątki na karcie Stałego Klienta, oglądać szczegółowo kartę rabatową. Zapytała nieprzyjemnym tonem, dlaczego na karcie Klienta jest tyle pieczątek. Żona stwierdziła, że widocznie kupuje dużo kosmetyków. Kasjerka zapytała, czy kartka rabatowa była wydana z Kartą Stałego Klienta i czy ta druga kartka rabatowa została dosłana na pewno do tej Karty Stałego Klienta, bo powinna być dosłana po ponad dwóch miesiącach od założenia, a jeszcze nie minęło dwa miesiące. Nie wiem, czy podejrzewała nas o podrobienie karty, pieczątek czy czegoś jeszcze, ale była to sytuacja nieprzyjemna i żenująca. W końcu przystąpiła do kasowania towarów. Zawsze, przy okazywaniu karty rabatowej żona miała rabat 35% na wszystkie kosmetyki, jeżeli ich cena nie była promocyjna. Zawsze kupowała kilka sztuk jednocześnie. Tym razem mieliśmy do kupienia pięć kosmetyków w regularnej cenie, na które żona spodziewała się rabatu. Kasjerka stwierdziła, że może dać na jeden krem rabat. Żona za prostowała, mówiąc, że zawsze dostawała na całość. Kasjerka odmówiła. Stwierdziliśmy, że w takim razie bierzemy jeden krem, za chwilę przyjdziemy po drugi i tak do skutku. Kasjerka popatrzyła w sufit i z wielką pretensją i z łaską stwierdziła, że no dobrze, wiedziała, że to tak się skończy i policzy nam wszystkie ulgowo. Rzuciła jeszcze kilka uwag o tym, jak klienci wykorzystują ich. Kosmetyki dobre, sklep jak sklep, obsługa koszmarna.
Znajdziesz tu prawie wszystko, co przydaje się wo domu, ogrodu, szkoły, pielęgnacji , prezenty i wiele innych interesujących produktów. Wystarczy na stronie zamówić wybrany towar, który w ciągu 1-2 dni zostanie dostarczony do domu. Internetowego zakupu towarów spożywczych,alkoholowych, agd mięsa,warzyw i owoców ii innych jest świetnym uzupełnieniem oferty sklepu Żico. Ilość oferowanych towarów nie jest jeszcze zadowalająca, chociaż sklep istnieje już od 8 lat ale widać że ciągłe zbyt wolno poszerza swoją ofertę. Zamówiłem w sklepie towar i zostałam niemile zaskoczony. Część towarów które chciałem zamówić była niedostępna.Towar otrzymałem na drugi dzień, bo niby to zbyt późno złożyłem zamówienie. Spokojnie obejrzałem i sprawdziłem towar. Dostawca był niezbyt miły inie potraktowała mnie jak poważnego klienta,może ze względu, że zakup był na wartość kilkunastu złotych. Należy dodać , jako minus, że przy zakupie powyżej określonej kwoty to jest 150 zł nie płacimy za dostawę w przeciwnym razie taka przyjemność kosztuje nas 20 zł.
Lokal całkiem duży,nowo otwarty, wystrój jak w innych pizzeriach tej
firmy. drewniane stoły i krzesła, kilka ozdób,ściany i fotele koloru
keczupu. Jest czysto, schludnie, z za lady widać piec do pizzy. W lokalu
można zjeść na miejscu, albo zamówić pizzę na wynos. Bardzo niemiła
kelnerka po około 15-stu minutach przyniosła chłodną pizze, na małym
wyszczerbionym talerzyku z logo firmy. Zjedliśmy kilka kawałków, zimne
niesmaczne ciasto, bardzo mało dodatków, a resztę poprosiliśmy o
zapakowanie na wynos bo postanowiliśmy ją podgrzać w domowym piekarniku.
Kelnerka nie wydała się zdziwiona, widać wiele osób tak robi i
błyskawicznie przyniosła nam karton. Za całość zapłaciliśmy
gotówką. Lokal ma bardzo niemiły klimat( przyjdź zapłać i szybko
wyjdź by zrobić innym miejsce), grana jest tu głośna muzyka. Ceny
kształtują się na konkurencyjnym poziomie. Nie polecam.
Restauracja na osiedlu Niepodległości należy do znanej sieci. Pomimo sporych kolejek do kas, czas oczekiwania jest stosunkowo szybkii. przyczynia się do tego personel, ktróry pracuje szbko i wydajnie. Starają się oni, aby czas oczekiwania na realizację zamówienia był jak najkrótszy. Po podejściu do kasy, zostałem przywitany przez pracownika. Po złożeniu zamówienia zwróciłem uwagę, że wszyscy pracownicy witają, lub też żegnają klientów z uśmiechem na twarzy. W resteuracji było czysto obok kas również było czyste. Brak jakichkolwiek niepotrzebnych rzeczy. Sprzedawczynie grzecznym i miłym głosem udzielały pomocy osobom niezdecydowanym na wybranie produktu. Po wręczeniu mi zrealizowanego zamówienia, pracownik życzył mi smacznego i zaprosił ponownie. Pracownicy byli czyści i zadbani.
Doskonałe miejsce do zjedzenia czegoś na szybko. W restauracji jest kilka kas, są do nich dość duże kolejki. Pracownicy sugerują zakup dodatkowych produktów do zestawu - dodatkowe frytki, sałatka itp. Napoje można sobie dolewać samemu. Ciężko jest znaleźć miejsce do siedzenia, bo część ze stolikami jest dzielona z innymi lokalami. I dlatego 4 a nie 5.
Sklep komputerowy, duży i przestronny, chociaż skromnie zaopatrzony. Pracownicy bardzo otwarci na klienta, aktywnie pomagają w zakupach i udzielają informacji wykazując się bardzo dużą wiedzą o sprzęcie. Z ofertami promocyjnymi można zapoznać się tez w gazetce, która jest do wzięcia przy wejściu. Pracownicy ubrani w służbowe szare, stroje.
Sklep z odzieżą młodzieżową. Ubrania są w umiarkowanych cenach, więc można za małe pieniądze wyszukać stroje sportowe lub na okazje mniej formalne. Sklep funkcjonalnie urządzony, wygodnie można wszystko obejrzeć. Duży wybór towaru. Pracownicy pomagają w zakupach. Obsługa przy kasie jest bardzo sprawna.
Fajny sklep z odzieżą. Można kupić i garnitur i strój na co dzień. Ceny rozsądne, za niewielkie pieniądze można się ładnie i modnie ubrać. Sklep jest ogromny, podzielony na działy męski, damski i dziecięcy. Ubrania są na wieszakach, z cenami i rozmiarami, łatwo je obejrzeć i wybrać coś. Można płacić kartą.
Doskonały sklep umieszczony w ogromnej hali. Doskonale zaopatrzony, wszystko cokolwiek chciałam kupić z elektroniki zawsze mi się tu udawało. Pracowników dużo, ale jeżeli ma się pytanie, trzeba szukać pracownika. Potrafią doradzić i pomóc w zakupach. Nietrafione zakupy można wymienić na inny sprzęt. Czasem są duże kolejki do kas.
Nie polecam tej pizzerii (chociaż wyroby tej sieci są smaczne). Kelnerki zmieniają się bardzo często, są nieuprzejme, wręcz bezczelne. Potrafią podać dzbanki z małą ilością sosu i jeszcze pyskować. Na pizzy też jest mało dodatków, kiedyś był bogatsze. Talerze i dzbanki poobtłukiwane i zniszczone. Siedzenia wygodne. Na jedzenie czeka się około 15 minut. Można płacić kartą.
Duży sklep osiedlowy. Towaru jest dużo, dosyć różnorodnego. Ceny, w porównaniu z marketami dość wysokie. Wewnątrz jest osobne stoisko z mięsem, wędlinami i serem. Produkty świeże i smaczne. Można też kupić alkohol. W sklepie są dwie kasy, na alkoholu i normalna, często jest czynna tyko jedna, co powoduje duże kolejki.
Apteka w której zawsze są duże kolejki. Na szczęście w pomieszczeniu jest dużo ławek, na których można czekać na swoją kolej. Ceny są bardzo niskie, nawet o połowę niższe niż w innych aptekach. Pracownicy doradzają leki, żeby dodatkowo obniżyć koszty doradzają też tańsze zamienniki. Czynne są zawsze 4 albo 5 okienek. Za zakup za 50 złotych jest gratis czekolada albo witaminy.
Bardzo dobry sklep. Powierchnia mała, ale towary dobrze widoczene i wykesponowane. Podłoga, półki czyste. Produkty czyste, świeże i niezniszczone. Wybór duży, jeżeli czegoś nie ma, to pracownicy moga sprowadzić na życzenie i zawiadamiają teltefonicznie, że już jest. Ceny dość wysokie, ale co jakiś czas organizowane są promocje i wyprzedaże
Ogromny sklep w którym można kupić prawie wszystko. Towar w sklepie znajdujący się na półkach, ladach chłodniczych jest świeży, dobrej jakości i tani. W sklepie jest czysto i nie czuć nieprzyjemnych zapachów. Mankamentem jest to, że trzeba stracić dużo czasu na znalezienie obsługi do stoiska z artykułami sypkimi. Do kas duże kolejki.
Sklep CCC w centrum handlowym Galeria Krakowska jest przestronne łatwo i bez problemu przechodzi się pomiędzy kolejnymi regałami w obawie. Bardzo ciężko jednak znaleźć miejsce, aby spokojnie i komfortowo wybrane obuwie przymierzyć. Niemniej jednak w sklepi panujewszechobecny zapach"Chińskiego obuwia", podłoga jest czysta, a regały nie są zakurzone. Wybór obuwia jest bardzo duży, a ceny kształtują się na przystępnym poziomie. Dostępne są praktycznie wszystkie rozmiary butów. Obsługa sklepu jest bardzo miła i sympatyczna. Chętnie pomaga odnaleźć poszukiwane obuwie. Przy kasach małe kolejki.
Bardzo dziwny sklep. Mieści się na parterze i piętrze Galerii
Krakowskiej. Podłoga w sklepie jest czysta. W dolnej części sklepu mały
wybór towaru, w górnej już jest lepiej. Ceny w sklepie są bardzo
wysokie. Można kupić trochę luksusowych towarów. Do kas są okropne
kolejki, na obu poziomach. Pracownicy mrukliwi, nie uśmiechają się do klientów.
Sklep Tesco na ul. Kapelanka jest duży i przestronny. Czynny jest 24 h na dobę co dla mnie jest bardzo potężną zaletą. W sklepie jest czysty, Sklep jest dobrze zaopatrzony. Towar jest odpowiednio wyeksponowany. Na większości półkach jest porządek. Ceny towaru kształtują się w miare atrakcyjnym poziomie i w porównaniu z innymi sklepami, wiele produktów dostępnych jest w o dużo niższych cenach. Stoisko z warzywami i owocami nie budzi zastrzeżeń, produkty są prawie świeże i dobrze wyeksponowane. Kolejki w kasach są bardzo duże, obsługa odbywa się powoli.
W sobotnie popołudnie wybraliśmy się na duże zakupy Makro. Jako posiadacz Złotej Karty Klienta mam pewne przywileje. Zaparkowałem na parkingu i poszedłem po wózek. Pozbierałem z pułek wszystko co chciałem kupić i pojechałem do kasy. Jako posiadacz Złotej Karty podjechałem so wydzielonych kas, gdzie jak się okazało wszystkie były chilowo zamknięte. Niestety nikt nie zareagował kiedy przez kilka minut próbowałem zwrócić na siebie uwagę. Musiałem więc podejść do głównego kasjera aby przysłano kogoś na obsługę kas. Pani, która przyszła do kasy była bardzo oburzona i obrażona na mnie, że ośmieliłem się zwrócić uwagę, że czekam na obsługę.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.