Opinia użytkownika: Sławomir_165
Dotycząca firmy: Makro Cash and Carry
Treść opinii: W sobotnie popołudnie wybraliśmy się na duże zakupy Makro. Jako posiadacz Złotej Karty Klienta mam pewne przywileje. Zaparkowałem na parkingu i poszedłem po wózek. Pozbierałem z pułek wszystko co chciałem kupić i pojechałem do kasy. Jako posiadacz Złotej Karty podjechałem so wydzielonych kas, gdzie jak się okazało wszystkie były chilowo zamknięte. Niestety nikt nie zareagował kiedy przez kilka minut próbowałem zwrócić na siebie uwagę. Musiałem więc podejść do głównego kasjera aby przysłano kogoś na obsługę kas. Pani, która przyszła do kasy była bardzo oburzona i obrażona na mnie, że ośmieliłem się zwrócić uwagę, że czekam na obsługę.