Obsługujący Pan bardzo sprawnie dokonał obsługi. Na moich oczach, na kalkulatorze, wyliczył kwotę, którą należało mi przekazać, w zamian za moją walutę. Nie otrzymałam żadnego pokwitowania, ale widocznie tak tam jest. Kursy walut przedstawiono w widocznym miejscu na stojaku.
Wnętrze już z daleka zaprasza, żeby wejść. Znajduje się tam dużo świecących przedmiotów, które tworzą przyjemny klimat. Można znaleźć tu wszystko dla domu. Bardzo dobrze wykorzystano dostępną przestrzeń. Asortyment jest bardzo bogaty. Półki są pełne przedmiotów i właśnie minusem jest to, że jest na nich czasem tyle rzeczy, że aż strach dotknąć, bo coś może spaść. Atmosfera tego miejsca umila zakupy.
Asortyment jest bardzo różnorodny, ale nie zawsze ładnie wyeksponowany. Często przedmioty nie są poukładane, a wręcz porozrzucane, co wygląda nieładnie. Można tu znaleźć fajne, ciekawe rzeczy - niezwykłe kartki urodzinowe itd., kalendarze, płyty CD, różnorakie figurki porcelanowe itp. i książki, których jest bardzo dużo z wielu dziedzin. Trochę nie pasują mi tam akcesoria kuchenne. Obsługa w porządku. Pracownicy są kulturalni. Ceny też ok.
Wnętrze sklepu jest uporządkowane - na bieżąco są składane, układane ubrania. Obsługa jest bardzo miła - bez proszenia proponują pomoc. W tle leci fajna muzyka. Ubrań nie jest wiele, gdyż sklep jest nie za duży, ale można znaleźć tzw. perełki.
Wszystkiego tu pełno i dla kobiet, i dla mężczyzn (dla całej rodziny). Ceny atrakcyjne. Ubrania na każdą kieszeń. W sklepie jest czysto. O ile ubrania na wieszakach ładnie wyglądają, to te, które mają być poskładane w kostkę na półkach, są czasem niechlujnie położone. Często też mylące są ceny znajdujące się wysoko na stojaku, na którym są wieszaki z ubraniami. W moim odczuciu ceny te miały odnosić się do całości stojaka, jednak po wzięciu kilku metek do ręki zauważyłam inne ceny (często wyższe). Więc to jest takie niezrozumiałe. Ogólnie sklep jest bardzo dobry. Personel miły, chętny do udzielania informacji klientom.
Sklep przestronny, ładny, ciekawie zaaranżowany. Muzyka umila zakupy. Ubrania ładnie porozwieszane. Są one różnorodne i bardzo modne, ceny raczej na dobrym poziomie. Obsługa w porządku - szybka i profesjonalna.
Wnętrze czyste, towar ładnie poustawiany. Sklep jest podzielony wyraźnie na część męską i damską. Pomiędzy półkami z obuwiem znajdują się miejsca, gdzie można usiąść i przymierzyć buty. Asortyment w sferze obuwia jest różnorodny. Znajdują się tu też różne dodatki, jak np. torebki. Za ladą są pozawieszane wkładki do butów itp. Przy płaceniu za zakupy, kasjerki proponują różne preparaty do ochrony obuwia. Ciekawe jest to, że na końcu sklepu jest miejsce, gdzie znudzone zakupami dzieci mogą pooglądać bajki.
Sklepik mały, więc jest mało miejsca i trzeba się przeciskać pomiędzy wieszakami. Ścisk panuje także na wieszakach, gdzie nie można przesuwać ubrań i trzeba je wyciągać na wierzch, aby im się przyjrzeć. Do dyspozycji klientów są dwie przestronne przymierzalnie.Aktualnie w De facto jest pełno kurtek zimowych i sukienek - do koloru, do wyboru. Jeśli szukasz kreacji na imprezę - świetnie trafiłaś. Podczas mojej wizyty w De facto miała miejsce wymiana ekspozycji, ale Panie tam pracujące zawsze znalazły czas, aby pomóc klientkom w doborze odzieży lub udzielić im informacji.
Do North Fish zawitałam na szybkie śniadanie, gdyż nie zdążyłam zjeść w domu. Stoisko było bardzo czysto utrzymane, przygotowane jedzenie jeszcze parowało. Oferowane zestawy, których jest sporo, są jasno i atrakcyjnie wycenione, co widać na kolorowych plakatach. Dodatkowo, dobrym rozwiązaniem jest to, że można samemu wybrać dodatki ( po złożeniu odpowiedniego zamówienia). Obsługa miła - już z daleka Pani za ladą mnie powitała, co zachęciło do złożenia zamówienia. Obsługująca młoda kobieta zaproponowała dodatki do zestawu oraz poinformowała o czasie jego przygotowania - od 4 do 5 minut (Szybko, bo zamówienie nie było duże). Atutem jest także możliwość płacenia kartą. Polecam.
Zakupy uważam za udane. Do Biedronki wybrałam się w godzinach popołudniowych (ok. 16.00). W sklepie było dużo klientów tak, że prawie wszystkie kasy były otwarte, aby rozładować kilkunastoosobowe kolejki. Sektory z warzywami, owocami i pieczywem były czysto utrzymane. Gorzej sytuacja wyglądała z sektorem przetworów mlecznych, gdzie walały się puste kartony po jogurtach, kilkanaście folii po butelkach mleka. Gdzieniegdzie na podłodze leżały zgniecione, brudne paragony. Ceny atrakcyjne jak zawsze, ale nie zawsze można dopasować tę cenę do artykułu znajdującego się pod/nad nią lub cen artykułów znajdujących się na ekspozycji w ogóle nie ma. Gdy byłam już przy kasie, tuż za mną z zapytaniem podeszła jakaś kobieta - chciała znać cenę storczyka, który miał być w promocji po ok. 19zł, a cena na plakacie wskazywała na ok.27zł. Młoda Kasjerka oczywiście sprawdziła cenę kwiatka, podając ją zainteresowanej i zapytała nawet innych kasjerek o tę promocję, ale żadna z nich o niej nie słyszała.Kobieta poprosiła, czy ktoś może zobaczyć co z tymi kwiatkami, ale kasjerka przy "mojej" kasie nie chciała wchodzić z nią w dalszą rozmowę, gdyż (cytuję),,to nie jej zadanie" ( trudno też, aby jedna osoba była na kasie i jednocześnie zajmowała się różnymi czynnościami w różnych sektorach) i kazała poszukać kobiecie kogoś z personelu na sklepie, aby jej pomógł. (personel słabo widoczny o czym świadczy bałagan w sektorze mleczarskim). Następnie zwróciła się do ochroniarza, żeby poszedł i zobaczył co z tymi storczykami. W tym czasie oczywiście byłam obsługiwana. Kasjerka nie zapomniała powiedzieć mi ,,Dzień dobry" (po przerzuceniu przez ,,czytnik" połowy moich zakupów). Na koniec usłyszałam ,,Do widzenia, zapraszamy ponownie" wypowiedziane w miły sposób.
Ubrania są ładnie poskładane, rozwieszone, buty równo poustawiane. Muzyka zachęca do pozostania w sklepie dłużej. Kasjerki często opuszczają kasę, aby porozwieszać ubrania - w tym czasie przy kasie nie ma żadnej z nich i trzeba trochę poczekać, zanim się któraś zjawi. Następuje to dosyć szybko, ale trochę dezorientuje kupującego, jeśli chce zapłacić a nie wie komu, bo nikogo nie ma za ladą. Obsługa miła, rzetelna. Zakupione ubranie są ładnie składane i wkładane do torebek. W sklepie panuje ogólny porządek (wyłączając momenty, gdy należy porozwieszać nową dostawę ubrań itp.).
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.