Profil użytkownika
Początkujący obserwator
Opinie użytkownika (16)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym wybrałem się do sklepu Euro RTV AGD w Tesco w celu dokupienia szczotki do odkurzacza, ponieważ poprzednia się zużyła. Pracownik bardzo szybka zareagował na moje przybycie i od razu zadeklarował swoją pomoc. Był uśmiechnięty i szczerze pomocny. Po zdiagnozowaniu celu mojej wizyty zaproponował kilka rozwiązań. Doradca zaakcentował mocne i słabe strony każdego z nich (trwałość, cena, gwarancja). Zaproponował pokazanie jednej ze szczotek mimo tego że była ona zawile zabezpieczona przed kradzieżą. Na końcu sprawnie sprawdził kompletność sprzętu, wypisał dokument magazynowy oraz odprowadził do kasy życząc miłego dnia.
Przejeżdzając przy okazji...
Przejeżdzając przy okazji zajechałem do nowo wznowionego salonu Vobis w Międzyrzeczu. Na pierwszy rzut oka salon bardzo dobrze wygląda z zewnątrz, zaś w środku robi jeszcze lepsze wrażenie. Szeroki wybór laptopów i sprzętu komputerowego oraz wszelkiego rodzaju akcesoriów. Kompetentna i profesjonalna obsługa to z cała pewnością wizytówka tego salonu.
Znajomi polecili mi...
Znajomi polecili mi szewca z powyższej lokalizacji. Chodziło o wymianę fleków w butach żony, która poprosiła mnie o załatwienie sprawy. Wcześniej byłem w dwóch innych punktach usług szewskich, gdzie sprawy nie udało się załatwić z powodu braku odpowiednich fleków. Panowie usługę chcieli wykonać, ale nie dysponowali odpowiednimi flekami, bo jak mówili "to stary typ". Sama wymiana miała kosztować ok. 5zł. W samym sklepie Pan miał bardzo szeroki wybór fleków i innych akcesoriów obuwniczych. Na poczekaniu dopasował odpowiednie fleki i dosłownie w mgnieniu oka zamontował je na butach. Największe moje zdziwienie (pozytywne oczywiście) było w momencie płatności, tzn. za 2 fleki i ich wymianę zapłaciłem 4,5zł. Polecam gorąco - pełen profesjonalizm i za niewielkie pieniądze.
Początkiem października odbierałem...
Początkiem października odbierałem przesyłkę od swojego operatora komórkowego. Przesyłka ta dostarczana jest kurierem firmy DPD. Przed przyjazdem do domu kurier zadzwonił i zapytał się czy jestem w domu. Poinformowałem go, ze niestety nie i że przez najbliższe pół godziny niestety nie będę . Zapytał, o której więc może przyjechać do mnie. Ustaliliśmy godzinę, kurier jednak poinformował mnie, ze i tak jeszcze zadzwoni tuż przed umówioną godziną celem upewnienia się. Faktycznie był to słuszny pomysł, bo stojąc w korku niestety spóźniłbym się. Koniec końców umówiliśmy się w innym miejscu, gdzie kurier przybył na czas, szybko i profesjonalnie załatwił formalności. Polecam. Pełen profesjonalizm.
W zeszłym tygodniu...
W zeszłym tygodniu przejeżdżając obok sklepu Auchan (Swadzim) postanowiłem zajechać na małe zakupy. Na dziale z owocami zwróciły moją uwagę banany w cenie 1,94. Zapakowałem ok. 10 szt i podszedłem do wagi. Ponieważ jedyny pracownik na tym stoisku był zajęty postanowiłem skorzystać z jednej z dwóch wag samoobsługowych. Gdy zważyłem owoce rzuciłem okiem na wydruk. Tutaj jednak uwagę zwróciła cena a nie waga, ponieważ cena kilograma była znacznie wyższa i wynosiła 4,99. Pracownik zauważywszy moje zdziwienie szybko podbiegł do tej kasy i zaczął i tłumaczyć, iż te owoce trzeba zważyć na jego kasie bo wtedy będzie ta niższa cena tj. 1.94 zł - ponieważ to jest produkt "Naj". Wytłumaczył mi, że taka informacja jest obok ceny a plakat umieszczony wysoko nad jego głową głosił, że produkty "naj" trzeba ważyć u kasjera. O ile wytłumaczenie pracownika dla mnie jako nieczęstego klienta tej sieci było jasne i zrozumiałe to nie widzę czystych intencji cenowych samego hipermarketu. Na tym stoisku był to jedyny rodzaj bananów jaki w danym czasie był sprzedawany, plakat nad stoiskiem kasowym w ogóle nie rzucał się w oczy i był jednym z bardzo wielu. Ponadto po co w takim razie są kasy samoobsługowe skoro cena na nich jest znacznie wyższa, a wielu klientów pewnie nie zwraca na to uwagi i w domu dopiero zauważa w jak "atrakcyjnej" cenie zakupili produkty. Dodać należy, że także inne warzywa i owoce były również w ofercie "naj". W mojej skromnej opinii jest to jedna z wielu pułapek jakie zastawiają na klientów hipermarkety.
Dziś postanowiłem odwiedzić...
Dziś postanowiłem odwiedzić z żoną sklep CCC z nadzieją, iż znajdę jakieś ciekawe półbuty. W tym celu udaliśmy się m.in. do sklepu CCC. Na wejściu nie usłyszeliśmy nawet "Dzień dobry" a na sali sprzedażowej była tylko jedna pracownica obsługi. Oglądałem wiele par i kilka z nich nawet przymierzyłem. W końcu zdecydowałem się na jedną z nich. Następnie żona zaczęła oglądać kozaczki dla córki. Na sklepie byliśmy wcale nie krótko a pracownica ani razu nie podeszła do nas. Przy płaceniu za zakup bez słowa dokonała obciążenia karty płatniczej i oschle powiedziała dziękuję bez słowa pożegnania.
Dziś ponownie tankowałem...
Dziś ponownie tankowałem na swojej ulubionej stacji. Lubię tamtejszą obsługę i stację bo mają niskie ceny paliw i miłą obsługę. Dziś wchodząc do sklepu po zatankowaniu ustawiłem się w kolejce jako trzeci klient bo było czynne tylko jedno stanowisko kasowe. W tej sytuacji pani z obsługi na zamkniętym stanowisku w oka mgnieniu zaczęła chować swoje papierki i szybko otworzyła drugie stanowisko celem obsługi klienta. Po obsłużeniu klientów i rozładowaniu kolejki wróciła do swojej wcześniej wykonywanej pracy. Naprawdę wielkie uznanie za błyskawiczną reakcję na wcale niedużą kolejkę.
Ostatnio nabywałem w...
Ostatnio nabywałem w castoramie rolety do pokoju dziecka. Nie zakup w tym wypadku jest ważny, ale sytuacja jaka miała miejsce przy kasie w momencie płatności. Płatności chciałem dokonać kartą i Pani kasjerka zweryfikowała podpis na karcie. Okazało się, że karta ta nie jest przeze mnie podpisana więc kasjerka poprosiła mnie o dowód osobisty celem zweryfikowania płacącego. Po dokonaniu weryfikacji kartę na miejscu podpisałem. Najdziwniejsze w tej całej sytuacji jest to, że kartę ten posiadam prawie dwa lata i żaden inny kasjer jak dotąd tego się nie dopatrzył. Wykonuję nią po kilka płatności w miesiącu więc przez czas posiadania karty niejeden kasjer miał ją w ręku i nie zwrócił na to uwagi. Sytuacja ta świadczy tylko o wysokich standardach obsługi, profesjonalizmie i rzetelnym wykonywaniu swoich obowiązków. Brawo za czujność.
Bardzo często tankuję...
Bardzo często tankuję na tej stacji przede wszystkim ze względu na cenę paliw ale również na jakość obsługi, na której jak dotąd nigdy się nie zawiodłem. Ostatnim razem zgłębiałem zasady nowego programu lojalnościowego Payback jednak nigdzie nie mogłem znaleźć przelicznika punktów ze starego programu na nowy. Przy ostatnim tankowaniu oczywiście zapytałem sprzedawczynię o to właśnie przeliczenie. Pani bardzo spokojnie wyjaśniła mi zasady i terminy zakończenia starego programu oraz obowiązujący przelicznik. Poinstruowała mnie co mam dalej zrobić w związku z zamówioną kartą i kiedy i gdzie udać się w celu przeliczenia punktów na nowy program. Odpowiedziała na wszystkie moje pytania nie pozostawiając żadnych wątpliwości. Pełen profesjonalizm. Polecam.
W sobotę wybralismy...
W sobotę wybralismy się z całą rodziną do tego sklepu. Wcześniej widziałem reklamy tego sklepu w gazecie i na bilbordach ale nigdy tam jeszcze nie byłem. .Sam sklep zrobił na mnie kiepskie wrażenie. W niektórych miejscach niedomalowane ściany na których były ekspozycje mebli kuchennych. Ponadto nieodkurzone wykładziny na podłogach i nie najmilszy personal o którego pomoc trzeba było się prosic. Gdy zapytałem jedną z Pań o sprzedaż ratalna odpowiedziała z łaską że oczywiście procenty są gdy tymczasem na jednym z mebli była reklama rat 3x0 jak się okazało już nieaktualna.
W tym dniu...
W tym dniu wybrałem się z żoną na poranne zakupy. Same zakupy zrobiliśmy bardzo szybko ponieważ mieliśmy listę rzeczy do kupienia no i klientów było stosunkowo mało. Przy kasie ku naszemu wielkiemu zdziwieniu pani kasjerka wyjątkowo mile witała kolejnych klientów, wielką gracją i wprawą kasowała poszczególne produkty na koniec pożegnała nas serdecznie i zaprosiła do ponownych zakupów. Nie pamiętam od dawna tak pogodnej kasjerki, z resztą podobnie inni klienci reagowali na tę wyjątkową obsługę. Wielkie uznanie.
Wybrałem się z...
Wybrałem się z dzieckiem do laryngologa z dzieckiem. Byłem w tej przychodni po raz kolejny i po raz kolejny widziałem na każdym kroku pełen profesjonalizm. Począwszy od wyglądu przychodni, recepcję i pracujących tam pracowników po fachowość laryngologa, jego wiedzę doradztwo a nawet umiejętność zajęcia dziecka w czasie badania. Polecam wszystkim.
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym byłem na tej stacji. Co mnie bardzo zdumiło to fakt że obsługiwała tylko jedna pracownica a kolejka osób liczyła sobie dosłownie z 10 osób. Co naprawdę zadziwiło mnie najbardziej to fakt, że osoba ta mimo takie nawału pracy obsługiwała klientów szybko i z uśmiechem. Aż miło było patrzeć a stanie w kolejce nie było takie meczące jak zawsze.
Poszukiwałem kanapy do...
Poszukiwałem kanapy do salonu więc udałem się do ww. sklepu. Początkowo długo czekałem na podejście handlowca jednak późniejsza rozmowa była już bardzo profesjonalna. Sprzedawca bardzo fachowo doradzał wybór i mówił o cechach i korzyściach z zakupu poszczególnych kanap. Pokazał pełen wariant wyboru kolorystycznego na próbnikach i idących za tym cen. Powiedział o możliwości zakupu na raty. Był bardzo przekonujący i miły. Słowem pełen profesjonalizm.
Odwiedziłem salon i...
Odwiedziłem salon i mimo kilkuminutowego przyglądaniu się pralkom żaden pracownik obsługi klienta do mnie nie podszedł. Jedyny widoczny handlowiec zaabsorbowany był oglądaniem rozpoczynającego się właśnie meczu żużla.
07.02.2022
Odpowiedź firmy
Szanowny Panie Krzysztofie.
Dziękujemy za zamieszczenie cennych uwag.
Zapewniamy, że dołożymy wszelkich starań aby podobna sytuacja w przyszłości nie miała miejsca.
Ostatnim razem wizytowałem...
Ostatnim razem wizytowałem miejscowy oddział PZU celem podpisania mowy kontynuacji pracowniczego ubezpieczenia na życie. Pierwsza wizyta zakończyła się bardzo szybko. Pracownik obsługi klienta kazał mi przynieść od byłego pracodawcy zaświadczenie, jakie ubezpieczeni posiadałem ja i małżonka (płaciłem również składkę z wynagrodzenia za żonę). Pracownik ten stwierdził, iż bez tego nie da się absolutnie nic zrobić. Wcześniej pracodawca informował mnie, że absolutnie nic nie potrzebuję. Mam się tylko udać z dowodem osobistym, a w oddziale PZU będą mieli listę numerów PESEL zwalnianych pracowników oraz, że wszystko od ręki powinienem załatwić. Gwoli ścisłości taka lista faktycznie była jednak nie wiedzieć, dlaczego mnie (czyli mojego nr PESEL) na tej liście nie było?
Udałem się ponownie następnego dnia mając już takie zaświadczenie. Inny pracownik stwierdził, że tak naprawdę to zaświadczenie nie jest potrzebne - wystarczyło znać tylko wielkości opłacanych składek. Na tej podstawie obsługujący mnie pracownik znalazł sobie w tabelach wzór na obliczenie nowych sum ubezpieczenia i składek. Tutaj jednak zaczęły się schody, bo pracownikowi nie wychodziły właściwe kwoty. Zaczęły się „telefony do przyjaciela” celem wykonania właściwej kalkulacji. Po pół godzinie takich obliczeń i konsultacji oraz przy niemałym zdenerwowaniu pozostałych członków kolejki pracownik poddał się. Oznajmił mi, iż w przypadku mojego byłego pracodawcy są to bardzo specyficzne wyliczenia i bardzo rzadko wykonywane oraz że od ręki tego nie zrobi. Pracownik oświadczył mi, że może to przygotować na jutro. Wtedy dopiero dowiedziałem się, jakie to są kwoty składek i sum ubezpieczenia. Jak do tej pory otrzymywałem odpowiedź, że jest to „indywidualna propozycja”. Gdy byłem mocno rozczarowany usłyszanymi kwotami pracownik utwierdził mnie w moim przekonaniu stwierdzając: „No tak proszę Pana, jest drogo”
Wtedy oznajmiłem Pani, ze muszę to przemyśleć i poznać ofertę konkurencji. W efekcie końcowym umowę taką podpisałem z ubezpieczcielem w firmie żony.
Podsumowanie:
-bardzo zniechęcajaca postawa pracownika obsługującego przy pierwszej wizycie (brak jakiejkolwiek próby rozwiązania mojej sprawy oraz brak zabiegania o klienta),
- potrzeba udania sięi do byłego pracodawcy po zaświadczenie (w ostatecznym rozrachunku całkowicie niepotrzebnego),
- niekompetencja doświadczonych pracowników,
- bardzo nieprofesjonalne stwierdzenie pracownika, że oferowany produkt jest drogi,
- konieczność trzech wizyt w oddziale celem realizacji mojej sprawy.
