Już 2 miesiąc męczę się z obsługą sklepu usiłując zakupić parę obuwia. Po pierwszej wizycie i dokonaniu zamówienia kazano mi przyjechać po odbiór następnego tygodnia. Gdy się pojawiłem w umówionym dniu usłyszałem że sprzedawca właśnie sprzedał zamówioną przeze mnie parę. Mija 2 miesiąc cotygodniowych wizyt i słuchania za każdym razem że nie ma towaru ( który notabene jest na wystawie, ale nie ten rozmiar). Personel traktuje mnie jak szkodnika a nie jak stałego klienta firmy, jakość obsługi jest poniżej krytyki, zamiast kulturalnej odpowiedzi słyszę "to se przyjedź jeszcze raz może będzie". Główna siedziba w warszawie nawet nie raczyła odpowiedzieć w tej sprawie, że nie wspomnę o propozycji rozwiązania kłopotów dostarczonych przez pracowników z pod ich szyldu. Najwyraźniej zamówienia towaru są mało istotne dla sprzedawcy, tak samo jak wykonywanie pracy czy sprzedaż.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.