Opinie użytkownika (13)

Jakiś czas temu...
Jakiś czas temu została otworzona w Działdowie nowa drogeria Aster. Chciałam przekonać się jakie standardy obsługi obowiązują w sieci tych drogerii, dlatego udałam się tam w piątkowe popołudnie. Po wejściu do sklepu zauważyłam dwie panie ekspedientki - bardzo młode. Jedna z nich rozmawiała z koleżanką, która przyszła ją odwiedzić. Druga stała przy ladzie. W sklepie nie było klientów. Wzięłam koszyk i weszłam na salę sprzedaży. W sklepie było czysto. Półki uginały się pod ciężarem różnego rodzaju kosmetyków. Asortyment szeroki, wszystkiego było pod dostatkiem. Ceny w tej drogerii są jednak dość wysokie. Kilka wyeksponowanych produktów promocyjnych było godnych uwagi, ale akurat tych produktów nie chciałam kupować, a te, którymi byłam zainteresowana były o około 2 zł droższe niż w drogerii, która mieści się niedaleko. Byłam więc zmuszona udać się w kierunku kasy tylko z jednym drobiazgiem w koszyku. Ponieważ jedna ze sprzedawczyń nadal była zajęta rozmową ze swoją znajomą, obsługiwała mnie młodsza z pań. Była bardzo miła. Podziękowała mi za zakupy, pożegnała mnie.Myślę, że drogeria Aster znajdzie swoich klientów. Ja jednak będę robiła zakupy w drogerii, w której większą uwagę zwraca się na klienta, a ceny są niższe.

Halina_38

09.11.2010

Drogeria Aster

Placówka

Działdowo, Kościuszki 10

Nie zgadzam się (2)
Sklep PEPCO reklamuje...
Sklep PEPCO reklamuje się jako sklep dla całej rodziny, w którym znajdę wszystko, co jest mi potrzebne, zaczynając od ubrań, a na szmatkach do czyszczenia kończąc. Dość sceptycznie podchodzę do tego typu sklepów, bo, jak wszyscy wiedzą, skoro coś jest do wszystkiego, to jest do niczego. Przechodzę obok tego sklepu dość często, w końcu postanowiłam zobaczyć, czy w sklepie PEPCO znajdę coś dla siebie. Muszę stwierdzić, że sklep pozytywnie mnie zaskoczył. Zaskoczyła mnie zarówno oferta, jak i miła obsługa. Zwróciłam szczególną uwagę na asortyment przeznaczony dla dzieci. W sklepie PEPCO można znaleźć nie tylko ubrania, których ceny są naprawdę konkurencyjne, ale również podstawowe produkty, które przydają się, przy opiece nad niemowlakiem. Są tam także rzeczy mniej potrzebne, ale naprawdę słodkie – spineczki, gumeczki i cała gama produktów służących do upiększania malucha i sprawiania mu radości. Oprócz tego w sklepie PEPCO znalazłam wiele przydatnych rzeczy do mojego domu – ramki do zdjęć i wiklinowe koszyki, które uwielbiam. Wyszłam ze sklepu zadowolona i uśmiechnięta. Sklep PEPCO wyróżnia się na tle innych sklepów naprawdę przystępnymi cenami. Chciałabym także zwrócić uwagę na miłą obsługę w tym sklepie. Panie chętnie służą radą i są sympatyczne. Myślę, że teraz nie będę przechodziła obok tego sklepu obojętnie. Żeby poprawić sobie humor, od czasu do czasu będę kupowała sobie jakiś drobiazg do domu właśnie w tym sklepie. Idzie zima. Polecam fajne zimowe czapki w PEPKO!

Halina_38

20.10.2010

PEPCO

Placówka

Działdowo, Hallera 23

Nie zgadzam się (0)
Ponieważ moja poprzednia...
Ponieważ moja poprzednia obserwacja dotycząca sklepu Grosik wzbudziła dość dużo emocji i dostała kilka komentarzy, postanowiłam udać się do tego sklepu jeszcze raz, by sprawdzić, czy coś się zmieniło. Gdy weszłam do Grosika powitały mnie uśmiechy pań, które tam sprzedają. To miła odmiana. Nie przypominam sobie takiej sytuacji wcześniej. Wszystkie panie były czymś zajęte. Dwie rozkładały towar na półkach, jedna obsługiwała klientów przy kasie, kolejne dwie zajmowały się klientami przy stoisku z alkoholem i przy dziale z owocami i warzywami. Ucieszył mnie ten widok, bo wydawało się, że dziewczyny w końcu wiedzą, gdzie mają stać i co mają robić. Gdy byłam w Grosiku poprzednim razem, sprzedawczynie stały w kółku i rozmawiały, a klienci czekali na obsługę. Tym razem było inaczej. Niestety muszę stwierdzić, że ceny w Grosiku są wyższe niż w innych supermarketach w Działdowie. To się nie zmienia, dlatego nigdy nie robię tam dużych zakupów. W trakcie mojej wizyty zauważyłam też, że jest dość dużo pustych półek, brakuje niektórych towarów. To źle wygląda. Poza tym zawsze lepiej iść do innego sklepu, w którym jest wszystko, niż przepłacać w Grosiku i w dodatku nie kupić tego, co się chciało. Na uznanie zasługuje stoisko z warzywami i owocami. Owoce i warzywa wyglądają na świeże i jest dość duży wybór. Nie polecam natomiast kupowania wędlin w Grosiku. Kilka razy zaryzykowałam i nie był to dobry wybór. Podsumowując, musze stwierdzić, że widzę poprawę w jakości obsługi w sklepie Grosik. Mam nadzieje, że przyczyniły się do tego moje obserwacje.

Halina_38

14.10.2010

GROSIK

Placówka

Działdowo, Lenartowicza

Nie zgadzam się (4)
Zostałam zaproszona na...
Zostałam zaproszona na urodziny – trzynaste urodziny Intermarche. Zaproszenie zostało wrzucone do skrzynki. Nie poczułam się wyróżniona, bo podejrzewam, że takie samo ogłoszenie dostali wszyscy mieszkańcy Działdowa. Skorzystałam jednak z zaproszenia i udałam się do Intermarche. W sklepie panowało wielkie poruszenie, choć był to już trzeci dzień obchodów. Wydawało mi się, że wszyscy pracownicy zostali postawieni w stan gotowości i cała kadra sklepu wzięła się za obsługę klienta. Ci, którzy nie mogli obsługiwać, wykładali towar na półki. W każdym niemal zakamarku sklepu widziałam palety z towarem, kartony, opakowania. Nie robiło to dobrego wrażenia, a do tego utrudniało poruszanie się z wózkiem po sklepie. Po chwili okazało się, że na wielkie urodziny, w Intermarche zrobiono także przemeblowanie. Nie mogłam znaleźć produktów dla dzieci, środki czystości także zmieniły swoje miejsce. Widać było, że zmiana ta nastąpiła niedawno, bo tabliczki z oznaczeniem grup towarów pozostały na starych miejscach, co wprowadziło jeszcze więcej zamieszania. Stanęłam w kolejce po kiełbasę. Odczekałam dobre 10 minut, zanim zostałam obsłużona. Miałam wrażenie, że niektóre pracownice nadal urządzają strajk włoski, choć miał on być tylko wczoraj. Trzeba przyznać, że promocje były bardzo korzystne i warto było czekać. Ten fakt zauważyło więcej osób, więc kolejka za mną robiła się coraz dłuższa. Przy kasie było już lepiej. Kasjerki pracowały pełną parą. Nie zapominały przy tym o uśmiechu. Do tego jeszcze otrzymałam zdrapkę. Nic nie wygrałam. To było do przewidzenia, ale ogólnie urodziny w Intermarche uważam za udane. Za rok pewnie też mnie zaproszą.

Halina_38

08.10.2010

Intermarche

Placówka

Działdowo, Rydygiera 8

Nie zgadzam się (13)
Każdemu z klientów...
Każdemu z klientów Telekomunikacji Polskiej, który posiada od tej firmy usługę Neostrada TP, przynajmniej raz zdarzyło się dzwonić na infolinię tej firmy. Ja nie jestem wyjątkiem. Problemy dotknęły też mój komputer. Nie mogłam połączyć się z Internetem. Trwało to kilka godzin, więc postanowiłam działać. Najpierw musiałam ustalić numer telefonu, pod który mam zadzwonić. Na rachunku za Internet znalazłam numer na infolinię, więc zadzwoniłam. Zgłosił się automat, który prosił o wybieranie tonowe odpowiednich numerów, w zależności o sprawy, jaką chcę załatwić. Posłusznie wybierałam numery, wpisywałam numer klienta, numer telefonu, by w końcu połączono mnie z odpowiednim konsultantem, który miał mi pomóc. Poinformowano mnie, że trzeba czekać. W słuchawce zabrzmiała melodyjka. Melodyjka grała i grała, nikt się nie zgłaszał. Po pięciu minutach czekania melodia mi się znudziła i postanowiłam spróbować jeszcze raz połączyć się z konsultantem. Znów tonowo wybierałam numery, wpisywałam numer klienta i numer telefonu. W słuchawce znów zabrzmiała melodyjka. Tym razem uparłam się, że będę czekała tak długo, aż się połączę. Trochę to trwało, ale w słuchawce w końcu odezwał się głos. Trochę zdenerwowana wytłumaczyłam w jakiej sprawie dzwonię. Konsultantka poprosiła, żebym chwilę poczekała, więc czekałam. Nagle połączenie zostało zerwane. Starając się nie denerwować, wybrałam numer na infolinię jeszcze raz. Odczekałam 10 minut. Zgłosiła się pani, tyle że nie ta sama, więc znów musiałam tłumaczyć, o co mi chodzi. Pani przyjęła zgłoszenie, obiecała, że firma się tym zajmie. Poinformowała, że następnego dnia przyjdzie do mnie pan, który na miejscu usunie usterkę. Podziękowałam i się rozłączyłam. Moje zdziwienie było ogromne, gdy wieczorem stwierdziłam, że Internet już działa. Musiałam o tym poinformować konsultantkę, żeby pan się nie trudził i jutro nie przyjeżdżał. Nie było innego wyjścia. Musiałam jeszcze raz zmierzyć się z trudami związanymi z połączeniem z infolinią TP. Po połączeniu z konsultantką (oczywiście inną niż dwie poprzednie, z którymi rozmawiałam) podałam numer zgłoszenia i wytłumaczyłam, że już wszystko jest w porządku, na co pani odpowiedziała niezadowolona, że nic samo się nie naprawia. W rezultacie pół dnia spędziłam z telefonem w ręku. Poznałam trzy panie, z których jedna się na mnie obraziła, a okazało się, że Internet sam się naprawił. Mam tylko nadzieję, że połączenia z infolinią TP są bezpłatne.

Halina_38

07.09.2010
Nie zgadzam się (20)
Od dość długiego...
Od dość długiego czasu notorycznie dzwoni do mnie pan lub pani z sieci Era. Rozmowa zawsze przebiega dość podobnie. Pan lub pani przedstawia mi doskonałą ofertę promocyjną na połączenia do sieci Era i na telefony stacjonarne, a ja grzecznie odmawiam. Tłumaczę, że minuty, które mam do wykorzystania w abonamencie wystarczają mi i nie potrzebuję dodatkowych kosztów. Mówię, że dzwonię głównie do innych sieci, że bardzo dziękuję, ale nie skorzystam. Obsługująca mnie osoba grzecznie prosi, żebym się jeszcze zastanowiła i oznajmia, że zadzwoni jutro. Z grzeczności nie odmawiam. Kolejnego dnia znów odbieram telefon od przedstawiciela Ery. Tłumaczę, że przejrzałam swoje ostatnie rachunki i że stwierdziłam, że oferta jest dla mnie niekorzystna. Dziękuję za poświęcony czas i żegnam się. Niestety za jakiś czas telefon znów dzwoni. Odbieram. Znów ta sama promocja i te same warunki. Z mojej strony te same tłumaczenie. Nic nie skutkuje. Minęło kilka tygodni. Gdy już myślałam, że mam spokój znów zadzwoniła pani z sieci Era. Deja vu......Jakie było moje zdziwienie, gdy pani o nic mnie nie pytała. Oznajmiła jedynie przemiłym głosem, że dziś dostanę smsa. Powiedziała, że nic nie muszę robić, że bardzo się cieszy, że mogła mi pomóc. Pożegnała się grzecznie. Nie za bardzo wiedziałam o co chodziło. Za godzinę dostałam smsa, że pakiet minut do ery i na telefony stacjonarne został włączony. Może to i lepiej...Przynajmniej mam spokój. Nikt z sieci Era nie zadzwoni przez następnych kilka miesięcy.

Halina_38

21.05.2010

T-Mobile

Placówka

Nie zgadzam się (27)
Do sklepu Elf...
Do sklepu Elf przychodzę dość często. Sklep mieści się w centrum miasta. Jest tam duży wybór ubranek dla dzieci, wózków, łóżeczek. Można tam znaleźć praktycznie wszystko, czego potrzebują mamy dla swojego niemowlaka. W Działdowie nie ma zbyt wiele tego typu sklepów, dlatego Elf ma wiele klientów. Mam jednak wrażenie, że z tego samego powodu, ceny w tym sklepie są nieco zawyżone. Panie ekspedientki są miłe i sympatyczne. Muszę jednak zauważyć, że w czasie mojej ostatniej wizyty w Elfie miałam wrażenie, że dwie ekspedientki to za mało. Musiałam dość długo czekać aż zostanę obsłużona. Pani, która się mną zajęła, dużo wiedziała o dzieciach i zadawała wiele pytań, by w końcu dobrać produkt, który jest odpowiedni. Niewątpliwie panie ekspedientki to duży plus tego sklepu. Szkoda, że do dyspozycji mają tylko jedną kasę. To znacznie utrudnia sprawną obsługę. Warto też dodać, że niestety nie zawsze można tam robić zakupy i płacić kartą. Gdy byłam w tym sklepie ostatnio, portal był zepsuty. Podsumowując, uważam, że powinno być więcej tego typu sklepów, bo konkurencja na pewno poprawiłaby jakość obsługi w tym sklepie i obniżyłaby ceny.

Halina_38

19.05.2010

Świat dziecka

Placówka

Działdowo, Górna 1

Nie zgadzam się (24)
Lubię przychodzić do...
Lubię przychodzić do Mojej Apteki. Gdy tylko mam jakąś receptę do wykupienia lub potrzebuję czegoś z apteki, właśnie tam się kieruję. W aptece jest czysto. Podłoga zawsze lśni. Nie widziałam, by leżał na niej choćby jeden papierek. Jest to tradycyjna apteka. Nie ma w niej regałów z towarem, który klient sam może wybrać i przynieść do kasy. Apteka jest dość mała. Nie ma na to miejsca. Nie przeszkadza mi to, ponieważ obsługa jest bardzo miła i chętnie doradza. Z jej pomocą można znaleźć każdy potrzebny preparat. I właśnie na jakość obsługi w tej aptece chciałabym zwrócić szczególną uwagę. Zespół, który tam pracuje, jest bardzo młody. Panuje tam fajna atmosfera. Kierowniczka apteki chętnie pomaga swoim pracownikom i zawsze służy im radą. To samo dotyczy obsługiwanych klientów. Każdy problem jest do rozwiązania. Jeśli nie ma na to rady obsługujący, to na pewno z pomocą przyjdzie pani kierowniczka. Z pełnym zaufaniem oddaję się w ich ręce. Każdy preparat, który kupiłam w tej aptece był skuteczny i dobrze dobrany do moich potrzeb. Poza tym należy też zwrócić uwagę na niskie ceny. Porównałam ceny odpowiednich produktów w kilku aptekach i uważam, że w Mojej Aptece jest najtaniej. Jest tylko jeden mały aspekt, który obniża ocenę tej apteki. Płaciłam tam kilka razy kartą i za każdym razem był z tym problem. Raz terminal w ogóle nie chciał działać i musiałam iść po gotówkę. Drugi raz operacja trwała bardzo długo, ale zakończyła się pomyślnie. Podsumowując, Moja Apteka to faktycznie moja apteka.

Halina_38

23.04.2010

Moja Apteka

Placówka

Działdowo, Władysława Jagiełły 26

Nie zgadzam się (18)
Do Tesco trafiłam...
Do Tesco trafiłam przypadkiem. Nie wiedziałam, że w Działdowie otworzyli taki supermarket. Postanowiłam zrobić tam zakupy i przekonać się, czy warto w przyszłości odwiedzać ten sklep. Parking przed sklepem nie jest zbyt duży, ale wystarczający. Nie ma na nim tłoku. Przed budynkiem i w środku jest czysto. Nie wiedząc czy w środku jest możliwość skorzystania z małego koszyka, postanowiłam wziąć jeden z dużych koszy, które stały przed budynkiem. Kosz prowadził się dość opornie, do tego robił sporo hałasu. Postanowiłam nie zwracać na to uwagi i weszłam do środka. Zatrzymałam się przy stoisku z warzywami i owocami. Próżno było szukać cen nad niektórymi produktami. Musiałam o nie zapytać pracownika sklepu. Niestety nie umiał mi udzielić odpowiedzi na moje pytanie, ale grzecznie poinformował, że zaraz dowie się, jakie są ceny. Tak też się stało. Trafiłam chyba na nowego pracownika, gdyż nie umiał mi odpowiedzieć również na inne pytania, które dotyczyły sprzedawanych w Tesco produktów. Trzeba przyznać jednak, że sprzedawca był bardzo miły i chętny do pomocy. Po kilku minutach spędzonych przy dziale z warzywami i owocami, skierowałam się w stronę działu z pieczywem. Myślę, że ten dział zasługuje na pochwały. Wybór pieczywa jest dość duży. Wszystko pięknie pachnie i robi dobre wrażenie. Z przykrością muszę stwierdzić, że duży wózek nie mieścił się między niektóre regały. W sklepie Tesco nie ma zbyt dużo miejsca. Zakupy robione z dużym wózkiem to spore wyzwanie. Do obsługi przy kasie nie można mieć zastrzeżeń. Pani była bardzo miła. Szybko i sprawnie poradziła sobie z moimi zakupami. Nie było żadnych problemów. Oceniając całościowo sklep Tesco, myślę, że ze względu na dość niskie ceny i szeroki asortyment, klienci będą tam przychodzić. Ja też chętnie zrobię tam jeszcze kiedyś zakupy, choć następnym razem na pewno nie skorzystam z dużego wózka.

Halina_38

22.04.2010

Tesco

Placówka

Działdowo, Księżodworska 5/7

Nie zgadzam się (35)
Sklep Reactive to...
Sklep Reactive to jeden z wielu sklepów odzieżowych, który znajduje się przy Placu Mickiewicza w Działdowie. Weszłam do niego dość sceptycznie nastawiona, ale szybko zmieniłam zdanie. Gdy zauważyłam ekspedientkę, stwierdziłam, że dobrze trafiłam. Była pięknie i modnie ubrana. Pomyślałam, że taka osoba na pewno potrafi doradzić, co mi pasuje, a co nie. I nie zawiodłam się. W sklepie było więcej ekspedientek i wszystkie chętnie pomagały, donosiły rzeczy, doradzały. Spędziłam w tym sklepie blisko pół godziny. Nie był to czas stracony. Przymierzyłam kilkanaście rzeczy. Ani przez chwilę nie odniosłam wrażenia, że sprzedawczyni jest znudzona albo zniecierpliwiona. Z uśmiechem na twarzy szczerze mówiła, w czym mi dobrze, a które rzeczy raczej muszę odłożyć. Właśnie takiej pomocy oczekiwałam. Z zakupionych ubrań jestem bardzo zadowolona, choć mogłyby być trochę tańsze. Byłam jednak w stanie zapłacić nieco więcej za tak fachową obsługę i na pewno, gdy będę potrzebowała nowych ubrań, znowu przyjdę do sklepu Reactive.

Halina_38

03.04.2010

Reactive

Placówka

Działdowo, Plac Mickiewicza 40

Nie zgadzam się (23)
W sklepie Grosik...
W sklepie Grosik jestem dość często. Zazwyczaj jednak szybko robię tam zakupy i wychodzę. Tym razem też tak było. Gdy jeszcze sklep ten mieścił się na ulicy Zientary-Malewskiej, było w nim zazwyczaj sporo klientów. Teraz supermarket świeci pustkami. W sklepie Grosik ceny nie są niskie, a obsługa pozostawia wiele do życzenia. Właśnie na obsługę w sklepie Grosik chciałabym zwrócić szczególną uwagę. Nie wiem, jak dziewczyny są podzielone pracą. Nie wiem, które stoisko jest przydzielone, do której sprzedawczyni. Wiem tylko, że prawie zawsze muszę czekać przy stoisku, aż ktoś zwróci na mnie uwagę i przyjdzie mnie obsłużyć. Zazwyczaj dziewczyny, których wcale nie jest mało, stoją razem przy którymś ze stoisk i głośno rozmawiają. Jest to trochę denerwujące. Najwidoczniej denerwuje to także kierowniczkę tego sklepu, która często dość głośno stara się przywołać sprzedawczynie do porządku. Nie jest to jednak zdaje się takie proste, bo poprawy nie widać. Świadkami tego wszystkiego są niestety klienci, którzy częściej robią teraz zakupy w sklepach, gdzie obsługa jest bardziej zorganizowana. Do sklepu Grosik przychodzą tylko wtedy, jak zabraknie im w ostatniej chwili jednego składnika, żeby zrobić obiad. Ja przynajmniej tak robię. I dopóki podejście załogi się nie zmieni, dalej tak będzie.

Halina_38

26.03.2010

GROSIK

Placówka

Działdowo, Lenartowicza

Nie zgadzam się (28)
Carrefour Expres to...
Carrefour Expres to największy supermarket w Działdowie. Ma także świetną lokalizację. Duży parking zachęca kupujących do skorzystania z usług tego sklepu. Carrefour jest czysty, nie można mieć zastrzeżeń zarówno do czystości hali sprzedaży, jak i miejsc przed budynkiem. Nie można też narzekać na asortyment w tym sklepie. W Działdowie nie ma lepiej zaopatrzonego supermarketu. Ja mam jednak pewne uwagi, które podczas dzisiejszej wizyty w sklepie mnie zaskoczyły. Prawie w każdym dużym sklepie w większym i mniejszym mieście, także w Działdowie, obsługa stara się być bliżej ludzi. Kasjerka wita Cię słowami "dzień dobry" i uśmiecha się. Na Jej uniformie jest identyfikator z imieniem. Czujesz się prawie tak, jakbyście byli na ty. Na koniec kasjerka żegna Cię, uśmiecha się jeszcze raz i życzy miłego dnia. Tak jest prawie wszędzie.....ale nie w Carrefour w Działdowie. Dziś kasjerka nawet na mnie nie spojrzała, o uśmiechu nie było mowy, wypowiedziała tylko w powietrze sumę, jaką mam przygotować do zapłaty i właściwie to wszystko. Być może miała gorszy dzień. Nie można tego wykluczyć, ale bez względu na wszystko inne, trzeba swoją pracę szanować i nas jako kupujących także. Zdziwił mnie także brak identyfikatora u wszystkich pracowników tego sklepu, jakich dziś widziałam. Na podkreślenie zasługuje również fakt, że stojąc przy kasie w dość długiej kolejce ciągle słychać głośne "pip" przy bramce wyjściowej, które oznacza, że ktoś wychodzi z towarem, za który nie zapłacił lub z wózkiem, co także jest zabronione. W takich przypadkach powinny zostać podjęte jakieś działania. Jednak w Carrefour jest to zjawisko tak częste, że głośne "pip" już na nikim wrażenia nie robi. Nikt z obsługi się nie pojawia, a kupujący nawet się nie zatrzymują. Ogólnie supermarket Carrefour robi dobre wrażenie. Można tam swobodnie zrobić zakupy, nie jest ciasno, nie jest brudno, niskie ceny przyciągają. Jednak, żeby sklep zasłużył na miano najlepszego supermarketu w Działdowie, potrzebna jest zmiana w mentalności personelu.

Halina_38

23.03.2010

Carrefour Express

Placówka

Działdowo, Hallera 30A

Nie zgadzam się (27)
W sklepie, w...
W sklepie, w którym dokonywałam zakupu, jest szeroki wybór asortymentu. Ekspedientka - kierownik sklepu wysondowała moje potrzeby i doradziła, jaki produkt będzie dla mnie najlepszy. Opisała działanie, poinformowała o zaletach. Musiałam jednak dość długo czekać, aż ktoś do mnie podejdzie i obsłuży, dlatego moja ocena nie jest maksymalna.

Halina_38

17.02.2010

NEONET

Placówka

Działdowo, Karola Małłka 2

Nie zgadzam się (15)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi