Zgłosiłam reklamacje obuwia,ponieważ po tygodniu chodzenia pękła skóra na szwie.Pani bardzomiło mnie przyjęła,powiedziała żeby chwilę poczekać i zaraz przyszła i powiedziała,że reklamacja jest uznana i można sobie wybrac nową parę butów.Jedyna zła rzecz to jest to,że buty były kupione w pażdzierniku a teraz już nie było rozmiarów i wyboru z takiego samego fasonu.Wybrałam więc inne buty.Reklamacje butów należą do tych trudniejszych ale tu odbyło się to bez problemu.
Pod koniec pażdziernika miałam stłuczke nie z mojej winy więc ubezpieczenie było załatwiane z winy sprawcy.Miałam wszystkie dane sprawcy izadzwoniam do jego ubezpieczyciela.Rzeczoznawca z Uniqi zjawił się dosyć szybko,porobił zdjęcia wypełnił dokumenty i kazał tylko dosłać 2 xera dokumentów których w danej chwili nie posiadałam.Powiedział,że w ciągu 4 dni powinno to być załatwione.Cała sprawa ciągnęła się ok.miesiąca.Do osoby,która prowadziła sprawe nie sposób było dodzwonić się godzinami,nie było decyzji,ciągle brakowało jakiegoś dokumentu.Dopiero po kilku telefonach i po przypominaniu pani,że ja czekam coś się ruszyło.Ogólnie trudno,powoli i czasochłonnie.
Sklep dobrze zaopatrzony ale co do jakości obsługi mam dużo uwag.Personel zachowuje się głośno, śmieje się i rozmawia w trakcie obsługiwania klientów o swoich prywatnych sprawach.Często słuchanie tych rzeczy jest po prostu żenujące.Obsługa klienta jest nie profesjonalna a robienie zakupów w tym sklepie jest podyktowane tylko wyższa koniecznością.Obok "Sawany" jest duży sklep spożywczy ale tam jest dużo więcej ludzi i są większe kolejki dlatego niekiedy musze kupować w opisanym sklepie "Sawana".
Moja obserwacja dotyczy ubezpieczeń szkolnych w PZU.Ubezpieczenie takie polega na tym żeby szybko zebrać pieniądze za ubezpieczenie i nie dać nic w zamian.Moje dziecko jast ubezpieczone ale ja nie dostałam warunków ubezpieczenia i nie wiem co mi się nalezy, nie wiem na jaka kwotę dziecko jest ubezpieczone, nie znam numeru polisy a jak pytałam o wariant ubezpieczenia to pani w sekretariacie nie umiała mi jednoznacznie powiedzieć.Odnoszę wrażenie że PZU nie dopracowało umowy ze szkołą albo chodzi o to żeby było jak najmniej wypłaconych odszkodowań.
Obsługa nie fachowa . Klient biznesowy nie został obsłużony ponieważ pani powiedziała że nie maja w salonie prawie żadnych telefonów a ten co nas interesuje tzn HTC wczoraj został sprzedany . Obiecała że następnego dnia podzwoni po salonach i dowie się czy gdzieś jes taki aparat . Nadmieniam że nie powiedziała nam czy jak nie bedzie tego telefonu to go zamówi a poza tym innego telefonu nie oferowała . Uważam , że obsługa nie była fachowa i mam wrażenie że dba się tylko o to żeby złapać klienta a potem ma się go gdzieś.
W dniu 17 pażdziernika wybrałam się na zakupy do pobliskiej galerii handlowej "OLIMP".Postanowiłam kupić sobie buty kozaki , poniewaz zrobiło się zimno .W galerii okazało się że zakupy nie będą należały do przyjemnych bo wszędzie panował wielki tłok, zwłaszcza w sklepach z butami. W zakupach towarzyszyła mi córka. Kiedy obeszłyśmy już wszystkie sklepy i nic ciekawego nie znalazłyśmy , postanowiłyśmy wrócić do sklepu do którego weszłyśmy na samym początku . Przyznam , że nie miałam już ochoty na przymierzanie butów bo było mi gorąco i byłam zmęczona . Po wejściu do sklepu szybko się rozejrzałam i wybrałam buty do przymierzenia . Podeszła do mnie pani i wybrała mój numer obuwia oraz powiedziała że mogę się spokojnie rozejrzeć może coś jeszcze mi się spodoba . Usiadłam na kanapie a pani do mnie przyszła i pomogła mi nałożyć buty przez co poczułam się jak w luksusowym sklepie . Kupiłam buty i jestem bardzo zadowolona .W przyszłym roku na pewno wrócę do tego sklepu.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.