Profil użytkownika
Szeryf Jakości Obsługi
Opinie użytkownika (8687)
Dzień bez wizyty...
Dzień bez wizyty w Polo Markecie to dzień nie zaliczony. Ceny tutaj zawsze zachęcają do zakupów, wiele z nich nawet wtedy gdy nie są promocyjne. Mało Talia nie ma równej sobie nigdzie i jest w dodatku smaczne. Upalne dni to także wzmożone spożycie wody, która w tym sklepie ma bardzo dobrą cenę za butelkę 2 litry, niższą niż 1 zł. O świeży chlebek też można się nie martwic, tu na bieżąco jest dopiekany. Uśmiechnięta, grzeczna i bardzo miła obsługa to dopełnienie wysokiego poziomu jakości obsługi. W kasie pani Danuta sprawnie zakupy kasowała, każdemu miłego wieczoru życzyła miłym tonem głosu.
Na tej stacji...
Na tej stacji dość często się zatrzymuję aby skorzystać z WC, zaspokoić głód Hot Dogiem, kupić coś do picia lub czasem zatankować. Tego dnia jednak tylko coś na „ruszt” chciałam wrzucić bo kawałek drogi jeszcze przede mną był. Obsługująca Justyna była miła, grzeczna i sprawnie najpierw przyjęła zamówienie potem przygotowała Hot Doga, którego w zestawie z 7up-em wzięłam. Punkty Vitay należne mi doliczyła i miłymi słowami pożegnała. Zastałam tu porządek i pracowników podjazdu przy swoich czynnościach widziałam – dwaj mężczyźni, starszy uprzątał jakieś odpadki, młodszy przy dystrybutorze z gazem był zajęty.
Pysznie, smacznie i...
Pysznie, smacznie i niedrogo można zjeść w Pierożku, nie tylko pierogi ale także naleśniki i gołąbki. Różnorodność nadzienia tych potraw jest bardzo zróżnicowana, pierogów jest tu osiem rodzajów, zarówno na słodko jak i inne smaki. Bardzo sympatyczna obsługa to uśmiechnięci, mili, młodzi ludzie, którym obsługa wręcz „paliła” się w rękach. Pyszne naleśniki w cenie 5 zł/porcja zjadłam przy jednym ze stolików, dookoła ład i porządek, można też w małym ogródku na zewnątrz spożyć. Na ścianach baru liczne podziękowania oprawione w natyramy od znanych w Polsce artystów i celbrytów, którzy mieli szczęście tu gościć.
Ten dzień to...
Ten dzień to prawdziwy „raj” zakupowy w ZOTT-cie. Już dawno nie trafiłam na tak duzy wybór produktów mlecznych w cenach poza wyborem – Tzatziki, Zottarella, Jogobella Regularis, Jogobella jogurt (smakowe i naturalne) i wiele innych. Zainteresowanie klientów było tak duże, że ochroniarz solidnie pilnował porządku wpuszczając klientów do sklepu sukcesywnie w miarę opuszczania innych, dzieki temu swoboda panowała w sklepie. Oczekiwanie na zewnątrz sklepu nie trwało dokuczliwie długo ale warte było. Miła obsługa trzech pań bardzo sprawnie zajmowała się klientami, którzy pokaźne zakupy robili, je też.
Takie tankowanie, jakie...
Takie tankowanie, jakie tego dnia miałam okazję zrobić, bardzo mi się podoba – za niewiele ponad 27 litrów benzyny zapłaciłam tylko 80 zł a to za sprawa zebranych punktów Vitay, wprawdzie kosztowało mnie to aż 17 700 punktów ale pół baku paliwa warte było tego. Nawet cena 5,78 zł/litr mnie nie bulwersowała bo dla mnie była jakby niższa. Grzeczna i uśmiechnięta pracownica Ania obsłużyła mnie sprawnie, zabawiając w międzyczasie miłymi słowami. Ład i porządek zastałam zarówno na podjeździe jak i na stanowisku obsługowym.
W swojej nowej...
W swojej nowej gazetce reklamowej (25-30 czerwca) EKO proponuje nową formę zakupów – Zielona Kartka. Trzeba z gazetki wyciąć zielone kartki, które uprawniają do zniżkowych zakupów niektórych artykułów, zniżki wahają się od 20 groszy do nawet 4 zł. To bardzo dobrze, że sklep stara się zachęcić do kupowania swoich artykułów. Oprócz tej formy jest tu jeszcze wiele innych ofert promocyjnych cen. Gazetka jest ładna, kolorowa i w pełni czytelna. Najważniejszym jest fakt, ż wydana jest na papierze pochodzącym z wtórnego przerobu makulatury a to bardzo ważny aspekt ekologiczny. Takie dwa w jednym: 8 stron na formacie A4 zachęty do zakupów i ochrona lasów.
Nawet całkiem udane...
Nawet całkiem udane (choć krótkie – 8 stron) wydanie broszury reklamowej „Inspiracje tygodniowe” (aktualne od 25 czerwca do 1 lipca) zaproponowała Biedronka, polecając dwa opisy nietypowych potraw (z łososia i bananów) z artykułów do kupienia w swoich sklepach. To całkiem fajna podpowiedź dla kobiet, która lubią nowinki potraw podać stołu. Przy obu potrawach są podane koszty do poniesienia. W broszurce znajdują się też okazje cenowe kilku artykułów oraz zaproszenie do zabawy – „Wygraj piłkę meczową UEFA EURO 2012” połączone z zakupem Coca Coli z Biedronki. Na przejrzenie broszurki wystarczy chwila, co nie znudzi a zachęcić może do zakupów. Broszurki z Biedronki są ciekawe i można je nabyć przy okazji zakupów w tym sklepie. Jest ich pod dostatkiem.
Kolorowe i ładne...
Kolorowe i ładne wydanie wakacyjnej gazetki reklamowej zaproponowała Biedronka z serii „Specjalnie dla Ciebie”, zapowiadające promocje od 28 czerwca do 04 lipca. Jest tu mnóstwo ładnych ilustracji artykułów typu urlopowego: zabawki do pływania (3 kształty do wyboru) paletki do badmintona, parea i klapki plażowe, baseny rozporowe, zestawy walizek i wiele innych ciekawych propozycji zakupowych. Na 16 stronach wydania są ilustracje w żywych kolorach i wyraźnie widoczne ceny. Choć gazetka jest kolorowa nie razi swą kolorystyką, przyjemnie się ją ogląda i można w domu skalkulować sobie ewentualne wydatki. Taka gazetka to dobra forma zachęty dla klienta i warto ją przejrzeć, ja czasem to robię.
Przed sklepem Avans-a,...
Przed sklepem Avans-a, na czas EURO wystawiony jest potykacz informacją „wygraj niskie ceny”. Warto tu wejść w wolnej chwili, chociażby po to aby być na bieżąco z asortymentem. Sklep ma tak jakby dwie strefy: artykuły AGD i RTV. Artykuły RTV to prawa strona sklepu, zaopatrzona w telewizory, DVD, laptopy, drukarki, kina domowe, telefony, pendriv-y i inne podobne artykuły. Wszystko jest tu eksponowane wygodnie dla obecnych klientów, aby można było dokładnie się przyjrzeć ofertom. Ceny przystępne, sporo promocji. Obsługa to pani, zajęta była innym klientem i młody mężczyzna, w tym czasie wolny, który przyjaźnie zaoferował mi pomoc ale jej nie narzucał, szanując fakt, że ja tylko sobie oglądam.
W każdy poniedziałek...
W każdy poniedziałek i czwartek Biedronka oferuje dużo, nowe promocje różnych artykułów i gdyby pewnego dnia ich zabrakło, byłby to ogólny „ton” dezorientacji i niezadowolenia wśród klientów. Tego poniedziałku też nie zabrakło nowych ofert promocyjnych: parea plażowe (tylko 17,99 zł, duży wybór różnorodnych deseni), krzesełka dziecięce (wzory: żaba i biedronka), pufy dmuchane, buty do pływania, kasety DVD, książki i inne. Jeśli komuś się coś przyda na urlop z tych artykułów, może je tu kupić w przyzwoitych cenach. Ja po drobne artykuły z nabiału tu przyszłam (jogurty, serki wiejskie i serek pleśniowy) – dobra jakość i ceny przystępne. Wszystko było ładnie ułożone w chłodniach z widocznymi powyżej cenami. Pracownica Agnieszka porządkowała owoce i warzywa na stoisku a kasjerka Jola sprawnie obsługiwała klientów i uśmiechając się zapraszała ponownie.
Na ten sklep...
Na ten sklep nie mam powodu narzekać, mogę tylko chwalić i wysokie noty "dawać" bo tu zawsze wszystko jest OK. a wrażenie jakie pozostaje po jego opuszczeniu jest jedno - zadowolenie. Ceny są tu przyjazne, obsługa miła i kompetentna, a w wyborze potrzebnych artykułów zapewnione są: komfort i wygoda bo wszystko jest tu w należyty sposób uporządkowane. Gdy zbliżałam się do jedynej czynnej kasy, jak spod ziemi „wyrósł” pracownik Adrian i zaprosił do kasy obok więc oczekiwanie było praktycznie żadne na obsługę. W tym sklepie pracownicy dbają o wygodę i komfort przybyłych klientów pod każdym względem, dzięki temu jakości obsługi ma tu wysoki standard.
Mój samochód parkował...
Mój samochód parkował pod lipą z której mnóstwo lepkich śmieci na przednią szybę naleciało i w dodatku ptaszki też ją „obficie” doceniły dlatego udałam na stację CPN-u aby zmyć te ozdoby. Tutaj jest zawsze kubeł z wodą i płynem przygotowany więc mogłam się obsłużyć bez przeszkód od razu po wjeździe. W okienku kasowym dokonałam drobnego zakupu gdzie uśmiechnięta pani Alina sprawnej obsługi dokonała, życząc na koniec miłego dnia. Pracownicy są tu uprzejmi i o porządek na stacji dbają, zarówno na podjeździe jak i na stanowisku obsługi.
Znajomi z dziećmi...
Znajomi z dziećmi zapowiedzieli się z wizytą a do kawy nic nie miałam więc udałam się do Biedronki, tu babka marmurkowa w „fajnej” cenie 4,99 zł/ opakowanie 400 g była dostępna, niedroga rolada lodowa też się w chłodni znalazła więc moja krótka wizyta została ukoronowana zadowoleniem. W tym sklepie zawsze można liczyć na udany zakup i zostać mile obsłużonym prze kompetentnych pracowników, którzy w wolej chwili mają na uwadze ład i porządek sklepowy aby klient zapamiętał dobre wrażenie i wrócił ponownie.
Zagłębiony w kolorach...
Zagłębiony w kolorach zieleni sklep minus to miejsce gdzie klient traktowany jest życzliwie i profesjonalnie obsłużony. Papierosy i zapalniczkę chciałam tylko kupić więc do części samoobsługowej nie wchodziłam lecz obsłużyła mnie uśmiechnięta i miła pani ze stoiska alkoholowo cukierniczego, której życzliwość do drugiego człowieka już w głosie była wyczuwalna. Na wprost wejścia ustawione były równo, jeden w drugim, wózki na zakupy, na pierwszy rzut oka ład, skład i czystość widoczne. Przed sklepem też porządek był widoczny.
Z koleżankami udałyśmy...
Z koleżankami udałyśmy się do tego niewielkiego baru - kawiarni na kawę i lody. Tu okazało się do 4 kupionych kaw piąta jest gratis, to całkiem miłe i sympatyczne podejście do klienta. Mogłyśmy usiąść w cieniu, spokojnie spożyć zamówienie. Lody były smaczne i estetycznie podane, kawa pyszna, w lokalu porządek (przed lokalem, na podłodze, stolikach i w miejscu obsługi) i bardzo przychylna obsługa. Pracownica z uśmiechem i życzliwością odnosiła się do klientów – grzeczna i kulturalna kobieta.
Na tej stacji...
Na tej stacji szyby samochodowe sobie umyłam, pyszną, pachnącą czarną kawę kupiłam do której pracownica Agnieszka zaproponowała ciastko – oponkę w czekoladzie lub babeczkę i na końcu doliczyła należne punkty Vitay. Miło, sprawnie, sympatyczne zostałam obsłużona bez zbytniego oczekiwania bo dwa stanowiska kasowe były obsługiwane przez dwie sprytne dziewczyny. Na stacji ład i porządek, którego pracownik podjazdu skrzętnie pilnował, usuwając drobne zanieczyszczenia tu i ówdzie przy pomocy szczotki zmyślnie funkcjonalnej szufelki z której nic nie miało prawa się wysypać.To czego w tym momencie oczekiwałam zostało zaspokojone bez zarzutów.
Czego w Polo...
Czego w Polo Markecie kupić mi się do rosołu nie udało, w EKO nabyłam bez problemu, Mimo sobotniego wieczoru: kawałek kaczki, trochę kurczaka i antrykotu. Ekspedientka Agnieszka z uśmiechem mnie obsłużyła, kilka banalnych słów ze mną zamieniła – podejście do klienta godne pochwały. W kasie pani Aleksandra pogodą ducha w swym profesjonalizmie też o komfort obsługi zadbała. Krótka wizyta, udane zakupy w tym uporządkowanym asortymentowo Markecie, gdzie można zaspokoić swoje potrzeby.
Lubię ten sklep...
Lubię ten sklep i zaglądam tu niemal co dzień, czasem nawet w wieczornych godzinach. Zwykle kupuje to czego mi potrzeba, dziś jednak nie do końca tak się stało i to nie z winy sklepu, bynajmniej lecz mojej wieczornej wizyty. Między innymi, miałam nadzieję coś na rosół kupić ale o tej porze (18,15 w sobotę) doświadczyłam powiedzenia: kto późno przychodzi – mięsa nie kupuje. Trudno. Inne zakupy typu chleb, masło, makaron nie były problemem. Ich ceny przyjazne a jakość bez zarzutów. Pracownicy przyjaźni, mili i uśmiechnięci, w sklepie porządek i ład asortymentowy bez zarzutów a kasjerka z uśmiechem „miłego wieczoru” życzyła.
Bardzo dobrym rozwiązaniem...
Bardzo dobrym rozwiązaniem sklepów tej sieci jest zmiana aranżacji – stoisko warzywniczo owocowe przy wejściu, bo pozwala to na optyczne jakby powiększenie, dające przejrzystość i poczucie przestrzeni, i tak nie małego sklepu w którym zastałam ład i porządek wymagany w handlu. Oprócz drobnych codziennych zakupów (śmietana,, kapusta, cukier) zauważyłam zmianę ceny kawy Tchibo. Czyżby wielokrotnie opisywana przeze mnie konkurencyjność Polo Marketu miała na to wpływ? Nieważne, ważne że jest pozytywna zmiana – kwota 12,99 zł/450 g zmalała do kwoty 11,85 zł – duży plus. Miłe i sympatyczne pracownice uśmiechały Siudo klientów a kasjerka nie zapomniała o zaproszeniu na ponowną wizytę.
Parking Centrum Handlowego...
Parking Centrum Handlowego Karolinki to bardzo rozległy obszar podzielony na sektory oznaczone literami. Można zaparkować na wyznaczonych miejscach i udać się na zakupy. Porządku parkowania pilnują pracownicy centrum w odblaskowych kamizelkach aby niesforni kierowcy nie utrudniali życia innym przybyły (wiadomo, każdy chce zaparkować jak najbliżej wejścia do centrum), nawet wskazują wolne miejsca. Teren parkingu jest równo wyłożony kostka brukową a ruch po tym placu jest oznaczony znakami drogowymi co usprawnia przejeżdżanie. Jest tu tez oferta dla mężczyzn, którzy nie lubią „buszować” po sklepach ki czas oczekiwania mogą wypełnić, korzystając z wielostanowiskowej myjni bezdotykowej, gdzie mogą kompleksowo wysprzątać samochód za niewielką opłatą, korzystając z automatów; karcher, odkurzacz. Parkowanie jest bezpłatne.
