Niedawno otwarto (przebudowano) nowy Lewiatan, ale nie wiem, czy szefostwo nie egzekwuje od pracowników porządku i standardów obsługi bo wygląda to fatalnie. Ekspedientki bez kompetencji, nic nie wiedzą, inne ceny na półkach, inne przy kasie. Ogólnie nie polecam dla osób ceniących kulturę i nowoczesne standardy. Wygląda to tak jak by "szefostwo" firmy prowadziło targowisko.
Przez długi czas kiosk był nieczynny, jakiś czas temu został otwarty. Jak, że mieszkam niedaleko na osiedlu, ucieszył mnie ten fakt, gdyż musiałem biegac po gazety i papierosy na miasto.I tu miła niespodzianka, pierwszy raz spotkałem się z czymś takim, że pani obsługująca bez żadnych problemów zamawia dla mnie czasopisma, których akurat nie ma, lub odkłada je dla mnie i ja zabieram wracając z pracy. Bardzo ważne jest i to, nie muszę teraz biegać po odbiór listów na pocztę. Polecam ten punkt wszystkim mieszkańcom osiedla.
Rzadko bywam w tej okolicy miasta, ale traf chciał, że akurat przechodziłem obok, a że było bardzo gorąco wstąpiłem, żeby kupić jakiś napój - i miłe zaskoczenie, nie zdążyłem przekroczyć progu, a pani sprzedawczyni od razu "dzień dobry", w czym mogę pomóc". Grzecznie odpowiedziałem, "że tylko zimny napój", a pani sprzedawczyni bardzo miłym głosem "może jakąs gazetkę do poczytania," lub super baton". Zapytałem , co by mi pani poleciła do poczytania, a pani streściła mi prawie wszystkie tytuły - jak w ranyym telewizyjnym przeglądzie prasy :)). No i jak tu nie kupić - oprócz napoju, zostawiłem w Salonie ponad 20 zł. "Tak powinno być w ......", jak mówi znany slogan reklamowy.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.