Podjeżdżając na stację od razu podszedł pan podjazdowy, który zaproponował pomoc w obsłudze. Na stacji był porządek, nic nie budziło zastrzeżeń. Dopiero kiedy chciałam zapłacić za paliwo rozczarowałam się powolną obsługą. Kasjerka była jedna i długa kolejka. Pani obsługiwała klientów za paliwo oraz tych którzy zaopatrywali się tylko w hot-dogi. Kiedy nadeszła moja kolej chciałam zapłacić rachunek poprzez Blik. Pani kasjerka nie widziała problemów, wprowadziła kwotę za paliwo. Po chwili chciałam podać pani kod do wpisania, abym mogła zaakceptować transakcję. Kasjerka poinstruowała, abym przybliżyła swój telefon do terminala. Powiedziałam, że nie mam karty przy telefonie i chciałabym podać Pani kod, usłyszałam ponownie to samo. Okazało się, że transakcja nie doszła do skutku. Musiałam użyć swojej karty.
Wchodząc do kina było czysto. Przy kasach biletowych nie było nikogo. Do wyboru miałam 3 stanowiska kasowe, przy których znajdowali się kasjerzy. Dwie Panie były zajęte rozmową kogoś z obsługi kina i nie były zainteresowane tym, że ktoś podszedł. Pan siedzący obok zauważył mnie i poprosił do siebie. Obsługa, z jego strony, była sprawna i konkretna. Odebrałam swoją rezerwację i zapłaciłam.
Wchodząc do sklepu po lewej stronie stały wózki na zakupy oraz za barierkami koszyki. Robiąc zakupy z dziećmi można wybrać wózek w kształcie auta, tak aby maluch nie nudził się podczas zakupów. Zaraz przy bramkach wejściowych na stojaku były umieszczone gazetki reklamowe tak, aby robiąc zakupy można było obejrzeć aktualne promocje. Przestrzenie między alejkami są odpowiednie. Nie ma żadnych problemów aby omijać się z klientami oraz pracownikami bez wpadania na siebie. Ceny precyzyjnie umieszczone przy produktach. Wiedza pracownika na stoisku z serami była bardzo dobra. Pani bardzo sprawnie obsługiwała klientów przede mną. Nie było problemów z obsługą. Kiedy poprosiłam o ser ekspedientka nie miała problemu z odnalezieniem towaru. Zaskoczyła mnie pozytywnie przy krojeniu sera pytając jaką grubość preferuję. Zdarza się to niezwykle rzadko, a robię dość często zakupy w tym sklepie. Obsługa przy kasie również była sprawna. Zajmując miejsce w dość długiej kolejce właśnie podeszła kolejna kasjerka, która otworzyła kolejną kasę. Przy kasie znajdowały się papierowe torby oraz siatki do wyboru przez klientów. Wizytę w sklepie oceniam jako sprawną i szybką obsługę.
W dniu dzisiejszym dzwoniłam do laboratorium Diagnostyki w celu uzyskania informacji dotyczących badań. Pani z rejestracji udzieliła mi kompetentnych i wyczerpujących informacji. Rozmowa przebiegła bardzo szybko i profesjonalnie.
Dzwoniłam na infolinię, ponieważ przesyłka kurierska nie została mi dostarczona. Chciałam wyjaśnić zaistniałą sytuację, ponieważ dzięki śledzeniu przesyłki w internecie dowiedziałam się, iż rzekomo kurier próbował dostarczyć mi paczkę, co nie było prawdą, ponieważ byłam w domu i nikt do mnie nie dzwonił, nikt nie pukał, ani nie było żadnego awizo w skrzynce. O "pozostawionym awizo" dowiedziałam się z internetu. Pani zapytała o nr przesyłki, dane osobowe oraz potwierdziła, że kurier pozostawił awizo. Mówiąc, iż nie było kuriera, ani tym bardziej awizo w skrzynce powiedziała, że możemy sami odebrać przesyłkę, bądź poczekać na kuriera w poniedziałek w przedziale czasowym pomiędzy 13.00-15.00. Po czym zapisała, aby kurier przyjechał w poniedziałek. Po rozmowie zadzwoniła automatyczna sekretarka z pytaniami dotyczącymi odbytej rozmowy telefonicznej.
Usługi firmy kurierskiej DPD Polska nie można do niczego porównać. Mąż dokonał zakupu na allegro.pl i nie chcąc czekać na przesyłkę Pocztą Polska wybrał kuriera, ponieważ zależało mu na szybkim czasie dostarczenia paczki. Pracownik firmy okazał się bardzo nieuczciwy i niekompetentny. Przesyłka została wysłana na drugi dzień od zakupu. Niekompetencja kuriera wyszła na jaw kiedy to mąż wieczorem przyjechał do domu sprawdził gdzie znajduje się paczka. Okazało się, iż kurier o godzinie 19.20 wpisał w system, iż nikogo w domu nie zastał i zostawił awizo. O godzinie 19.30 paczka była już w magazynie. Zdziwiliśmy się bardzo taką informacją, ponieważ byłam cały czas w domu i na pewno nikt nie dzwonił domofonem, natomiast w skrzynce nie było żadnego awizo! Na drugi dzień mąż zadzwonił na infolinię wyjaśnić sytuację. Musiał podać wszystkie informacje dot. przesyłki oraz danych osobowych. Po czym usłyszał, że sam może odebrać paczkę z magazynu, albo kurier przywiezie ją w godzinach 13.00-15.00 w poniedziałek. Zgodził się na dostarczenie jej w poniedziałek, ponieważ nie mieliśmy jak sami odebrać paczki. Kurier w poniedziałek niestety nie przyjechał w umówionych godzinach. Przyjechał dopiero po godzinie 16. Kiedy otworzyłam drzwi paczka została mi pokazana, abym sama odczytała dane osobowe. Miałam z tym problem, ponieważ litery były małe oraz tekst odwrócony do góry nogami... Po czym kurier pofatygował się, aby odczytać dane osoby, które były na przesyłce. Nie chciał żadnego potwierdzenia dostarczenia, chciał odejść. Poprosiłam, aby poczekał aż sprawdzę czy wszystko jest w porządku z przesyłką. Kiedy sprawdziłam, iż niczego nie brakuje podziękowałam Panu za dostarczenie paczki.
Dzwoniąc na infolinię T-mobile Usługi Bankowe miałam problem w wybraniem kategorii, ponieważ chciałam zrezygnować z rachunku bankowego. Kiedy dodzwoniłam się odpowiedziałam na wiele pytań. Na początku Pan poprosił o podanie powodu kontaktu, a następnie sprawdził moje dane osobowe. Po każdym z etapów musiałam odczekać chwilę na zatwierdzenie zleceń, potwierdzenie każdej z czynności. W sumie rozmowa przebiegła bardzo sprawnie. Wszystko załatwiłam w 20 minut. Pan konsultant był bardzo uprzejmy i miły. Jeśli nie rozumiałam pytania wszystko i wyjaśnił. Rozmowę z konsultantem oceniam na bardzo udaną.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.