Kupuję w tym sklepie srebrne zawieszki dla córki, nigdy nie zostałam tam miło obsłużona. Ostatni zakup był wręcz skandaliczny, pani w długich nieświerzych tlenionych blond włosach z łaską otworzyła szklaną gablotę, abym mogła dokładnie obejżeć towar. Co chwilę dopowiadała coś do koleżanki w kasie, miałam wrażenie, że przeszkadzałam paniom. Gdyby nie atrakcyjne ceny, nigdy bym tam nic nie kupiła.
Zaraz po wejściu powitała nas sympatyczna Pani ekspedientka, pozwoliła rozejżeć się nam po sklepie.Kiedy zatrzymaliśmy się na dziale z odzieżą dziecięcą pani wkroczyła do akcji, prezentowała różne kolory interesującej nas bluzy, prezentowała towar informując o obowiązującej promocji.Zachęceni zdecydowaliśmy się na zakup firmowych koszulek, wybraliśmy dwa egzemplarze. Sprzedawczyni wychwyciła informację, że mamy jeszcze 12 letnią córkę, poprosiła nas o przejście do działu z odzieżą młodzieżową tam zaprezentowała śliczną bluzkę, którą też zakupiliśmy. Dowiedzieliśmy się ciekawych informacji i historii sieci Gap, zakupy przebiegały w bardzo przyjemniej atmosferze.Poproszono nas do kasy, szybko, bez kolejki dokonaliśmy płatności. Bardzo uprzejmie nas pożegnano i zaproszono do ponownych zakupów. Sklep bardzo przyjemny, jasny, przestronny. Towar wyeksponowany na bałych, ładnie oświetlonych meblach. Piękne kolory i doskonałe jakościowo tkaniny. Super!
W trakcie wykańczania domu zmuszona byłam dokonać zakupów w tym sklepie, nigdzie nie mogłam dokupić fug firmy Mapey, te które kupiłam w tym sklepie okazały się przeterminowane i odmówiono mi zwrotu, obsługa niesympatyczna, kiedy kupowałem płytki na taras pani Magda doradca tak na nam wyliczyła płytki i fugi, że trzeba było domawiać fugi i dwa kartony płytek, których już później nie było na stanie, trzeba było je ściągać do Wrocławia, żenujące doświadczenie.
Obiad w tym lokalu polecam wszystkim. Od wejścia pięknie pachnie świeżym mięskiem, obsługa od progu wita z uśmiechem. Karta została podana zaraz po zajęciu stolika, menu czytelne i proste, kelnerka świetnie znała składniki potraw, o które pytaliśmy. Zamówiliśmy przystawki i Dania główne, napoje i kawę. Razem z zamawianymi napojami otrzymaliśmy pyszną przekąskę od szefa kuchni gratis, ciepłe pieczywko z ziołami, i pastę z fasoli, pyszne. Podane przystawki okazały się naprawdę duże, duże i pyszne. Dania główne nie były już niespodziankami, żeberka obłędne, burger z filetem z kurczaka przepyszny, obsługa dopytywała czy jesteśmy zadowoleni, czy wszystko nam smakuje. Na koniec wyśmienita kawa. Lokal bardzo estetyczny, obsługa rewelacyjna, jedzenie obłędne, polecam. Słyszałam już pozytywne opinie o tym lokalu, potwierdzam, jest super, oby utrzymano ten poziom.
Prawie codziennie robię zakupy w tym sklepie, bo nigdy nie ma w nim kolejek, no może poza piątkowymi wieczorami. Zawsze świeże owoce i warzywa, duży wybór produktów, miła obsługa na dziele pieczywa, wędlin i serów, ale ostatnio bardzo psuje klimat starsza kasjerka, krótkie włosy, szczupła, jest wyjątkowo niemiła, zachowuje się jak matrona, której klient tylko przeszkadza. Nie mam nic do starszych ludzi, bardzo lubię sympatycznego Pana Ochroniarza, który zawsze odczepia mi koszyk, bo nigdy nie mam drobnych, zawsze na powitanie uśmiechnie się. Ale owa Pani, z wielkim bólem zczytuje kody z produków, co chwilę zmieniając pozy. Nigdy nie odpowiada " do widzenia" czy " dobranoc". Od jakiegoś czasu staram się jej unikać, i liczę, że ktoś zwróci jej uwagę.
Wczoraj koło 20 pojechaliśmy kupić oleje do impregnacji drewnianego tarasu, sama musiałam poprosić osobę obsługującą interesujący nas dział. Pracownik przywitał się i zadawał pytania, aby dowiedzieć się co konkretnie potrzebujemy. Dopytywał o szczegóły techniczne, był bardzo zaangażowany, sympatyczny i nie sprawiał wrażenia, żeby chciał nas zbyć. Poszedł jeszcze znami wybrać pędzle i inne drobne przedmioty, na które sami byśmy nie wpadli, a z pewnością ułatwią nam pracę. Swobodnie mogliśmy zadawać pytania, młody około 30 letni doradca miał naprawdę obszerną wiedzę, byliśmy pod wrażeniem, nawet zrezygnowaliśmy ze sprawdzania cen w innych sklepach podobnego asortymentu. Zakupiliśmy na miejscu wszystko co będzie potrzebne. Polecam ten sklep!
W salonie Inglot lubię ładnie wyeksponowane cienie i pudry, można je wypróbowywać, rozsmarowywać a paleta kolorów jest imponująca. Ekspedientka sympatyczna, namówiła mnie na paletę do cieni na 4 kolory, które można dowolnie wymieniać i komponować, dobrałam tusz do rzęs, mleczko do demakijażu i duży kuferek na kosmetyki. Całość wyszła prawie 290 zł, zapytałam o próbki bazy pod makijaż i tu nastąpiło rozczarowanie żadnych gratisów sklep nie daje do zakupów. Kilka ray z miesiącu robię zakupy w Sephorze i tam zawsze dostaję mini produkty ekskluzywnych kremów, podkładów, perfum, dostaję tego całą masę, to pomaga mi poznać zalety produktów zanim je zakupię. W sklepie Inglot nie zaproponowano też karty stałego klienta, zachęcającej rabatami do kolejnych zakupów. Ogólnie jestem rozczarowana i raczej nie skuszę się na następne zakupy. Tusz do rzęs okazał się totalną klapą.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.