Dziwne praktyki panują w sklepie - 30 minut do zamknięcia, a cały towar na dziale mięsnym popakowany w woreczki i przełożony na wózek już do wywiezienia na zaplecze.
Fatalna obsługa na sklepie. Po moim zapytaniu o konkretny rozmiar pani raczyła odpowiedzieć "no wie pani o tej godzinie mnie pani o takie rzeczy pyta". Gdy zapytała czy w systemie można sprawdzić usłyszałam "system i tak nic nam nie powie. Totalna porażka. Bałagan na półkach, pomieszanie z poplątaniem.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.