PZU

(3.96)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (4092 z 5190)

Firma ubezpieczeniowa PZU...
Firma ubezpieczeniowa PZU jest solidną firmą działającą w sektorze ubezpieczeń. Przy próbie znalezienia ubezpieczyciela nowo nabytego samochodu odwiedziłem główną siedzibę firmy mieszczącą się przy ul. Wojska Polskiego w Piotrkowie Trybunalskim. Budynek jest przestronny i dobrze przygotowany na przyjęcie dużej ilości interesantów, stanowiska pracownicze wyposażone w nowy sprzęt komputerowy i biurowy. Personel jest dobrze przygotowany pod względem merytorycznym do rozmowy z klientem. Czas obsługi wypada dobrze biorąc pod uwagę liczbę interesantów. Słabą stroną firmy jest jej oferta, a mianowicie cena ubezpieczeń. Cena ubezpieczenia jaką opłacam rocznie w TU Alianz jest o 300 zł niższa od tej oferowanej mi w PZU, przy czym jakość obsługi przedstawia się bardzo podobnie.

zarejestrowany-uzytkownik

02.09.2009

Placówka

Piotrków Trybunalski, Wojska Polskiego 54

Nie zgadzam się (17)
W mieście Trzcianka...
W mieście Trzcianka ma miejsce dosyć dziwna sytuacja, otóż dwie placówki PZU znajdują się dokładnie na przeciwko. Mimo tego iż fizycznie dzieli je tylko parę kroków, to co do jakości obsługi przepaść pomiędzy nimi jest ogromna. Dnia 13 sierpnia jak opisane wyżej, wybrałem się do pierwszej placówki znajdującej się na narożniku skrzyżowania ulic Mickiewicza i Dąbrowskiego. Miało to miejsce po godzinie 13. W zamiarze miałem zawrzeć ubezpieczenie grupowe. Już na samym wejściu pani będąca aktualnie w zakładzie oznajmiła mi ze w tej chwili nie jest w stanie mnie obsłużyć gdyż ma ona przerwę. Zirytowało mnie to troszeczkę. Aczkolwiek po odczekaniu kilkunastu minut doszło pomiędzy nami do konwersacji. Zaproponowano mi pewną stawkę od ubezpieczenia grupowego bez jakiejkolwiek opcji negocjacji po prostu gołe fakty. Pani ta nie przekonała mnie pod żadnym względem do tego bym skorzystał z jej oferty. Zaraz po tej wizycie odwiedziłem placówkę tej samej firmy znajdującej się na ulicy Mickiewicza (dosłownie na przeciwko poprzedniego PZU) i powiem tak niebo a ziemia.. W momencie w którym otworzyłem drzwi dosłownie aż dwie osoby zapytały się mnie w jakiej sprawie przybyłem. Usiadłem w odpowiednim miejscu i skrupulatnie przedstawiono mi ofertę ubezpieczenia grupowego. Okazało się ze była to oferta o wiele tańsza i którą cechowała lepsza jakość: lepsze warunki ubezpieczenia. i ogólnie ja sam o wiele lepiej się czułem. Po protu jak dobrze obsłużony klijent. Bardzo mnie zdziwiło to, ze pomiędzy dwiema placówkami tej samej firmy występują tak diametralne różnice. Dla tego też moja ocena będzie tylko lekko na plus.

zarejestrowany-uzytkownik

02.09.2009

Placówka

Trzcianka, ul. A.Mickiewicza

Nie zgadzam się (21)
Chcąc uzyskać inforamcje...
Chcąc uzyskać inforamcje na temat ubezpieczenia OC dla mojego samochodu postanowiłem zadzwonić na infolinie PZU. Po przedstawieniu moich oczekiwań i zebraniu moich danych konsultant przygotował przykładową symulacje mojego ubezpieczenia gdzie przedstawił mi jego wysokość i warunki. Wszystko przebiegło sprawnie i szybko.

zarejestrowany-uzytkownik

02.09.2009

Placówka

Nie zgadzam się (19)
Do oddziału PZU...
Do oddziału PZU wybrałem się w celu uzyskania informacji na temat ubezpieczenia samochodowego. Kompetencje personelu oceniam bardzo dobrze, gdyż kobieta obsługująca moją osobę pewnie i szczegółowo odpowiadała na wszystkie zadawane przeze mnie pytania. Dodam również, że sama wskazywała szczegóły dotyczące ubezpieczenia w PZU i korzyści za tym idących. Szczególną uwagę kobieta zwróciła na możliwość skorzystania z usługi Assistants po wykupieniu ubezpieczenia AC. Po przedstawieniu oferty ogólnej kobieta wyliczyła mi dokładne opłaty i kwoty, które musiałbym uiścić. Dodała również, że podane wcześniej kwoty mogą być opłacone ratami. To również było zaletą, o której w innych placówkach ubezpieczeniowych nikt nie wspominał. Muszę dodać, iż w niewielu momentach rozmowy z pracownikiem PZU sam pytałem o dodatkowe informacje na temat oferty, a jednocześnie nie odniosłem wrażenia, iż kobieta przedstawia informacje, które potencjalnego interesanta mogłyby zanudzić. Opisując jakość obsługi warto też wspomnieć o prezencji i zachowaniu personelu. Do obu nie mam żadnych zastrzeżeń. Kobieta przez cały czas rozmowy ze mną była uprzejma i sympatycznie się uśmiechała. Wygląd zewnętrzny, ubiór oraz czystość garderoby również oceniam „na piątkę”. To samo mogę powiedzieć o miejscu pracy, które było czyste i zadbane. Nie zauważyłem stert kartek, pism, które w wielu typowych „biurach” można zauważyć. Jedyną mniej przyjemną częścią wizyty w PZU były ceny, za które firma ta oferuje swoje ubezpieczenia. Uważam jednak, iż dla osób, którym zależy na jakości obsługi klienta i pewności, że ich podróż nie zamieni się w koszmar w przypadku awarii, czy też wypadku PZU oferuje bardzo dobrą ofertę i warto poważnie zastanowić się nad wyborem tego ubezpieczyciela.

zarejestrowany-uzytkownik

02.09.2009

Placówka

Białystok, Suraska 3a

Nie zgadzam się (28)
W czasie podróży...
W czasie podróży służbowej miałem awarie auta. Zadzwoniłem na infolinie PZU. Pani przyjęła zgłoszenie. Po około godzinie na miejscu pojawiła się laweta, która odholowała na serwis. Pani z PZU dzwoniła do mnie 4 razy-pytała czy dojechała laweta, następnie doradziła do którego serwisu mamy się udać(z racji na późną godz), pytała czy potrzebuję auto zastępcze i czy usterka została usunięta. Jak dla mnie bomba! Pełen profesjonalizm!!!

Patryk_38

02.09.2009

Placówka

Nie zgadzam się (17)
Do agencji PZU...
Do agencji PZU wybrałam pełna obaw, gdyż był to ostatni dzień do wpłaty należności z tytułu ubezpieczenia, a zbliżała się godzina zamknięcia placówki. Ponieważ siedziba agencji PZU mieści się w pobliżu mojej pracy, najwygodniej dla mnie jest dokonywać wpłat w tej placówce. Czynię to też po trosze z przyzwyczajenia. Ponieważ nie mogłam wcześniej wyjść z pracy, do siedziby PZU weszłam trzy minuty przed planowanym jej zamknięciem. Trochę skrępowana tym faktem, skierowałam się do siedzącej najbliżej drzwi agentki. Pani grzecznie zapytała w jakiej sprawie przyszłam, poprosiła abym usiadła. Wręczyłam otrzymany wcześniej drogą pocztową blankiet. Przeprosiłam za tak późne przyjście. Mimo obaw zostałam obsłużona grzecznie, uprzejmie i bez zbędnego pośpiechu. Wypisywanie potwierdzenia wpłaty trwało ok. 8 minut. W tym czasie zauważyłam, że lokal, który jest siedzibą agencji PZU jest bardzo duży, robi przytłaczające wrażenie. Obok siebie stoją trzy biurka, przy których obsługiwani są interesanci. Załatwiając swoje sprawy, odczuwa się brak prywatności. Wygląd lokalu jest w dysonansie ze stylem obsługiwania interesantów w tej placówce.

Anna_1362

01.09.2009

Placówka

Łowicz, 3-go Maja 6

Nie zgadzam się (19)
Zimą br. znajomi...
Zimą br. znajomi bliscy znajomi mięli wypadek drogowy. Nie było problemów z wyceną szkody,ani wypłatą oszkodowania.Uszkodzony samochód sprzedali, a za pieniądze z ubezpieczenia (Uniqua) i oszczędności, nabyli nowy. Jednakże mimo fachowej obsługi postanoiwli zmienić uzbezpieczyciela. Głównym powodem jakim się kierowali była cena uzbezpieczenia. Tym razem zdecydowali się na ubezpieczenie w PZU. Telefon do agenta znaleźli w internecie. Po skontaktowaniu się z nowym agentem,otrzymali od niego wszystkie możliwe warianty składek OC, NW, AC. Umówili się na spotkanie i podpisanie umowy. Składka OC+NW podwyższona za spododowanie kolizji, była niższa od składki, jaką wnieśliby u poprzedniego ubezpieczyciela. Dodatkowo dla nowoprzystepujących otrzymali około 30%upustu od całkowitej ceny ubezpieczeń,wobec czego udało się zaoszczędzić znaczną sumę. Niestety pod koniec czerwca,swoim nowym autkiem uczestniczyli w kolejnej kolizji, w wyniku której, samochod został znacznie uszkodzony. Sprawca wypadku ubezpieczony również był w PZU, szkoda miała być zlikwidowana z jego polisy OC. Po oględzinach samochodu przez rzeczoznawcę z PZU, szkoda została określona jako całkowita. Samochód został wystawiony przez TU na aukcję, jednakże nie znalazł się nabywca. Nowego kupca znaleźli sami. Mimo "fachowej" obsługi, pomocy w odholowaniu samochodu, a także wypłaty w ciągu 30 dni odszkodowania, zadowolenie znajomych nie jest pełne. Spowodowane jest to zaniżeniem wyceny szkody. Wartość pojadu przed wypadkiem określona zaostała na 13 tyś. Wartość szkody oszacowana przez TU na 7,5 tyś. Pan rzeczoznawca z PZU, nie uwzględnił kilku b.ważnych uszkodzeń min. naruszonej konstrukcji dachu. Na korzyć PZU przemawia szybkie i bezproblemowe załatwienie formalności i zlikwidowanie szkody w wysokości naliczonej prze nich.

Katarzyna_79

01.09.2009

Placówka

Nie zgadzam się (15)
Około roku temu...
Około roku temu zapisywałem siostrę do Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych prowadzonego przez PZU. W tym celu udaliśmy się do siedziby przy Al. Jana Pawła II w Warszawie. Bardzo łatwo jest to trafić, ponieważ siedziba znajduje się w centrum miasta, w dużym, ładnym biurowcu. Początkowo obsługa odbywała się na parterze biurowca. Osób oczekujących na obsługę było dużo, a miejsc siedzących mało, więc sporo osób stało. Biorąc pod uwagę czas obsługi każdego klienta, nie była to komfortowa sytuacja. Przyznać należy jednak, że do dyspozycji klientów była woda. Sama obsługa nie trwała zbyt sprawnie. Osoba nas obsługująca kilkakrotnie (dwa lub trzy razy) dzwoniła do innych osób zatrudnionych w PZU i dopytywała się o szczegóły nas interesujące. Raz nawet zostaliśmy poproszeni o poczekanie, a pracownik nas obsługujący udał się na inne piętro. Nie było go przez około 5 minut. Potem obsługa trwała już krótko i sprawnie. Na koniec dostaliśmy również różne broszury informacyjne o interesującym nas funduszu.

Adam_88

01.09.2009

Placówka

Warszawa, Aleja Jana Pawła II 24

Nie zgadzam się (26)
Mój pierwszy kontakt...
Mój pierwszy kontakt z firmą PZU S.A. odbył się w 2008r. i dotyczył dodatkowego ubezpieczenia syna, który wyjechał do Anglii w celach zarobkowych. Zatelefonowałam do oddziału z pytaniem, czy istnieje możliwość ubezpieczenia syna, przebywającego za granicą, oraz czy mogę liczyć na spotkanie z przedstawicielem PZU w moim miejscu pracy. Pracownik poinformował mnie, iż mogę zawrzeć takie ubezpieczenie bez obecności syna. Niezbędne będą tylko jego dane. Uzyskałam również informację, że Agent PZU S.A. zgłosi się do mnie jeszcze tego samego dnia. Poproszona zostałam o podanie telefonu kontaktowego. Podałam imię , nazwisko oraz numer telefonu komórkowego. Po godzinie otrzymałam telefon od Agenta PZU S.A., z którym po krótkiej rozmowie, ustaliłam godzinę i miejsce spotkania. Pani, która przybyła na spotkanie, wzbudziła moje zaufanie swoim wyglądem i zachowaniem. W sposób wyczerpujący udzielała mi informacji dotyczących zasad działania ubezpieczenia oraz korzyści wynikających z takiej formy ubezpieczenia. Odpowiadała na moje pytania , nie używała skomplikowanych, fachowych określeń. Przedstawiła kilka wariantów z wyliczeniem składek za poszczególne opcje ubezpieczenia. Wybrana oferta w pełni spełniała moje oczekiwania. Pani Agent zapoznała mnie również z ważniejszymi informacjami, zawartymi w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia. Następnie przeszłyśmy do wypełnienia stosownych dokumentów, które podpisałam oraz zapłaciłam należną składkę. Pani Agent wręczając mi teczkę z zawartą umową ubezpieczenia, zostawiła również swoją wizytówkę. Nasze spotkanie trwało około godziny, było bardzo sympatyczne i co najważniejsze, zakończyło się podpisaniem bardzo dobrej umowy ubezpieczenia.

ZweryfikowanyKlient

01.09.2009

Placówka

Zwoleń, Wojska Polskiego 8

Nie zgadzam się (15)
Od lat mam...
Od lat mam ubezpieczone mieszkanie w PZU DOM. W marcu 2009 r. zostało ono wznowione u lokalnego (Poniatowa) agenta ubezpieczeniowego PZU Inspektorat w Kraśniku na sumę ubezpieczenia 20000 zł. Dotychczas nie miałem szkód i nie było powodu korzystać z wpłacanych corocznie składek. Tym razem okazało się to jednak bardzo pożyteczne, bo już 14-05-2009 została zalana moja łazienka i ubikacja, pojawiły się żółtawe zacieki na ścianach. Pomieszczenia te wymagały odnowienia. Szkoda została zgłoszona następnego dnia telefonicznie. Wyjaśniono mi, że formularz zgłoszenia jest dostępny na stronie internetowej PZU, należy go wypełnić, potwierdzić w Administracji Spółdzielni Mieszkaniowej i wręczyć rzeczoznawcy, który pojawi się za 2 dni. Było dokładnie tak jak uzgodniono przez telefon. Rzeczoznawca sfotografował i opisał szkody. Odszkodowanie – w kwocie ponad 350 zł przekazało mi Centrum Likwidacji Szkód PZU w Lublinie na podane konto już 22 maja 2009 r. Byłem całkowicie usatysfakcjonowany, ponieważ ceny usług na naszym terenie umożliwiały pełne pokrycie usługi remontowej z kwoty ubezpieczenia. Dotychczasową opinię o PZU jako miernej firmie ubezpieczeniowej zdecydowanie zmieniłem na więcej niż 4+.

zarejestrowany-uzytkownik

01.09.2009

Placówka

Lublin, Konrada Wallenroda 2F

Nie zgadzam się (12)
Wizyta w PZU...
Wizyta w PZU celem rejestracji zgonu. Obsługująca Pani była osobą o bardzo miłym usposobieniu i odpowiedniej orientacji na klienta. Potrafiła cierpliwie każdemu wytłumaczyć, jakie dokumenty są niezbędne. Niezręczne jednak było odrywanie się od klienta celem obsługiwania innych stron (np. "A to pan! A ja coś dla pana mam"). Kompetencje personelu na wysokim poziomie, wygląd schludny i właściwy dla tego miejsca. Zachowanie adekwatne, wyłączając odrywanie się od bieżących spraw czy rozmowy zupełnie na tematy niezwiązane z pracą z innymi pracownikami. Sama obsługa trwała dość długo ze względu na dużą ilość dokumentów. Siedziba PZU czysta i zadbana. Minusem jest mała powierzchnia przed okienkami oraz mała ilość miejsc siedzących dla oczekujących. Wejście do placówki przez kręte schody zupełnie nieprzystosowane dla osób starszych czy niepełnosprawnych.

cis

01.09.2009

Placówka

Kraków, os. Centrum E 17

Nie zgadzam się (13)
Kilka miesięcy temu...
Kilka miesięcy temu miałam drobną stłuczkę z winy kierowcy ubezpieczonego w PZU. W zdarzeniu ucierpiał tylko mój pojazd, wgniecenie i rysa na przednich drzwiach . Zdecydowaliśmy załatwić sprawę polubownie, więc spisaliśmy stosowne oświadczenie, gdzie sprawca zdarzenia przyznał się do winy. Po paru dniach pojechałam do ubezpieczalni w Nowym Sączu żeby zgłosić szkodę. Był słabo oznaczony parking i nieoznaczone wejście od tyłu. Nieciekawe pierwsze wrażenie nadrobiła obsługa szybkie wypełnianie dokumentów, zdjęcia, dwa dni decyzja. Długo nie czekałam na wypłatę odszkodowania ,kwota mnie zaskoczyła również . Jestem mile zaskoczona jakością obsługi.

E

01.09.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (24)
We wstępie chciałabym...
We wstępie chciałabym zaznaczyć iż cokolwiek napisze poniżej na temat tej firmy - wysoką ocene daję za wolną ale systematyczną poprawę jakości obsługi klienta. Myślę że każdy kto chociaż raz miał do czynienia z tą firmą ze mną się zgodzi. Zdarzenie miało miejsce w marcu...tak więc pare miesięcy temu. Miałam stłuczkę, oczywiście nie z mojej winy. Na miejscu zdarzenia była policja. Następnego dnia wybrałam się do biura PZU aby zgłosić szkodę i uzykać naprawę pojazdu z OC sprawcy kolizji. Pani - bardzo miła - przyjęła moje zgłoszenie, wypełniła trochę formularzy i kazała czekać na decyzję do ustawowych 30 dni. I na tym miła obsługa się zakończyła .Nie będę opisywała szczegółowo przebieg całej tej sprawy, i w jak cyniczny sposób PZU wykorzystuje nieznajomość przepisów przez ewentualnych poszkodowanych. Sprawa zakończyła się dopiero po 3 miesiącach a Towarzystwo miało na to ustawowe 30 dni. Wracając do ogólnej oceny - panie miłe, zadbane, nienagannie ubrane, biuro czyste, budynek wookół zadbany - jednym słowem nie ma czego się czepiać. Gorzej z całą resztą, bo w końcu ludzie nie przychodzą do biura popatrzeć na wygląd tylko przychodzą załatwić konkretną sprawę. A dlaczego dałam wysoką ocenę - przynajmniej w moim uznaniu - ponieważ jeszcze kilka lat temu uzyskanie naprawy samochodu przez poszkodowanego do sumy ubezpieczenia w tym Towarzystwie było rzeczą niemożliwą. A teraz załatwia się to w trzy miesiące. Myślę że za pare lat robiąc takie postępy powinni się zmieścić w ustawowych 30 dniach.

Sabina_42

01.09.2009

Placówka

Opole, Ozimska 5

Nie zgadzam się (21)
Moja obserwacja dotyczy...
Moja obserwacja dotyczy kontaktu z infolinią PZU. Interesowało mnie ubezpieczenie samochodu. Kilka razy próbowałam się połączyć z konsultantem ale cały czas miałam komunikat, że wszyscy konsultanci są aktualnie zajęci. W końcu po około 10min czekania przy telefonie, udało mi się połączyć z konsultantką. Wyjaśniłam że dzwonię w sprawie ubezpieczenia OC. Spodziewałam się że telefonistka przejmie inicjatywę ale po chwili czekania na pytanie z jej strony, sama zapytałam jakich potrzebuje informacji. Wypytała mnie o kilka szczegółów dotyczących samochodu. Była miła i uprzejma jednak jej sposób prowadzenia rozmowy nie był specjalnie zachęcający. Po kilku pytaniach podała mi kwoty, przy okazji zaproponowała usługę NW. Dopytałam ją jeszcze o AC. Przedstawiła mi kilka propozycji oraz zapoznała z aktualnymi promocjami. Uważam ze poziom jej wiedzy o ofercie firmy był bardzo zadowalający. Rozmowa przebiegła dość sprawnie jednak nie zachęciła mnie na tyle żebym zdecydowała się na wykupienie pakietu w PZU. Skoro obsługa ani cena mnie nie przyciągnęła, poszukam tańszego pakietu u konkurencji.

zarejestrowany-uzytkownik

01.09.2009

Placówka

Nie zgadzam się (27)
Kilka tygodni po...
Kilka tygodni po otrzymaniu od ZUS-u wezwania do zawarcia umowy z otwartym funduszem emerytalnym zgłosiłam chęć przystąpienia do OFE za pomocą strony internetowej www.multiofe.pl. Następnego dnia zadzwoniła do mnie Pani informując mnie, że moje zgłoszenie zostało przyjęte i za kilka dni powinnam otrzymać list z umową, którą należy podpisać i niezwłocznie odesłać. Otrzymałam też dodatkowe instrukcje, np. aby nie wpisywać dat, nie dokonywać dopisków i poprawek. Informacje przekazane przez telefon były przydatne i istotne, znacznie ułatwiły mi poprawne wypełnienie nadesłanych dokumentów i skróciły czas poświęcony na czytanie instrukcji załączonych do listu. Byłam pozytywnie zaskoczona, kiedy w kopercie znalazłam wypełniony druk potwierdzenia nadania, zaadresowaną kopertę zwrotną ze znaczkami i folder ochronny zapobiegający zniszczeniu dokumentów. List polecony priorytetowy i naklejka na kopercie z napisem dokumenty urzędowe utwierdziły mnie w przekonaniu, że moje dane osobowe są poprawnie chronione. Kilka dni po odesłaniu podpisanych dokumentów otrzymałam list z kopią umowy a następnie informację dotyczącą korzystania z serwisu informacji telefonicznej i elektronicznej wraz z numerem kodu PIN, niezbędnym w procesie autoryzacji. Korespondencja była napisana w sposób poprawny i zrozumiały, stanowiła odpowiedź na wszystkie pytania, które chciałam zadać, np: informacja ile czasu trwa przystąpienie do funduszu, kiedy zostanie uaktywnione moje konto, jaka jest wysokość składek i czy ich wartość rośnie. Forma listów, zwroty grzecznościowe i język dają świadectwo zaangażowania pracowników i budują zaufanie. Pracownicy Multiofe przygotowali każdy szczegół dzięki czemu oszczędziłam czas i pieniądze (wszystkie przesyłki na koszt Multiofe). Wystarczy wypełnić formularz online, złożyć podpis i uzyskać pieczątkę placówki pocztowej na potwierdzeniu. Jako wygląd miejsca obsługi ocenię stronę internetową www.multiofe.pl, niestety niezbyt dobrze. Należałoby poprawić kilka drobnych błędów, np: w zakładce "Przystąp do OFE online" wyrównać do lewej odnośnik "informacje dodatkowe". Treść jest interesująca ale strona powinna być bardziej czytelna. Czas zawarcia umowy nie przekroczył 7 dni. Profesjonalna obsługa. Polecam.

Bogumiła_1

01.09.2009

Placówka

Lębork, ul.Jedności Robotniczej 1/26

Nie zgadzam się (25)
Szukając ostatnio najlepiej...
Szukając ostatnio najlepiej odpowiadającego mi ubezpieczenia OC i AC samochodu osobowego trafiłam na stronę PZU. Ponieważ wiem, że istnieje możliwość orientacyjnego sprawdzenia ile mogłoby wynosić takie ubezpieczenie postanowiłam również sprawdzić to na stronie PZU.Po wpisaniu adresu strony od razu po kilku sekundach znalazłam odniesienie do strony PZU online, na której po wpisaniu kilku niezbędnych danych mogłam szybko dowiedzieć się ile będę musiała ewentualnie zapłacić za ubezpieczenie mojego samochodu. Cała strona działa szybko, jest przejrzysta jak również znajdują się na niej dodatkowe informacje o tym co zyskuję wybierając PZU, można również poszerzyć swoją wiedzę na temat ubezpieczeń, czy znaleźć pełne teksty ustaw. Polecam stronę wszystkim, którzy szukają ubezpieczenia dla swojego samochodu ale mają za mało informacji od czego zacząć i jak to wszystko w ogóle wygląda. Jedyne co mogę zarzucić stronie to niewielka słabo widoczna (w kolorze szarym) czcionka.

Monika_357

01.09.2009

Placówka

Nie zgadzam się (14)
Chciałabym się podzielić...
Chciałabym się podzielić obserwacjami dotyczącymi firmy PZU Życie w Oleśnicy. Mój kontakt z tą placówką rozpoczął się z chwilą, gdy po przejściu na urlop wychowawczy chciałam indywidualnie kontynuować grupowe ubezpieczenie pracownicze. Przy składaniu dokumentów poprosiłam o obniżenie sumy ubezpieczenia a co za tym idzie także wysokości składki, powiedziano mi wtedy,że nie ma problemu. Gdy otrzymałam polisę okazało się, że składkę obniżono mi tylko o 7 zł nie wspominając przy tym, że zmianie uległy również warunki wypłaty świadczeń. Chodzi o to, że w nowej polisie pozbawiona zostałam świadczeń przysługujących z tytułu pobytu w szpitalu. Gdy zadzwoniłam do biura to pani odpowiedziała mi, że startowałam z wysokiego pułapu i nie mogę mieć niższej składki a co do świadczenia za pobyt w szpitalu to powinnam wiedzieć, że indywidualne ubezpieczenie tego nie obejmuje. niestety nikt przy składaniu dokumentów mnie o tym nie poinformował. Kolejny niemiły incydent miał miejsce wtdy, gdy skończyły mi się druki opłat. Zadzwoniłam i poprosiłam o ich przesłanie na mój nowy adres. Wtdy dowiedziałam się, że zmiany adresu mogę dokonać tylko osobiście w placówce w Oleśnicy. Musiałam więc jechać prawie 100 km tylko po to, aby pani zobaczyła mój dowód osobisty, jakby nie wystarczyło napisać oświadczenia i dołączyć ksera dokumentu. Gdy już tam byłam poprosiłam o wydrukowanie dowodów wpłat, abym bezpośrednio w kasie mogła zapłacić należne składki. niestety pani stwierdziła, że ona ma zamknięcie okresu i nie ma czasu na takie bzdury. Mam czekać, aż druki dotrą pocztą. Dopiero pod wpływem groźby,że powiadomię kierownika raczyła łaskawie wydrukować druki ze zmienionymi danymi. Ta pani chyba zapomniała, że to ona jest dla klienta a nie na odwrót. Na pozytywną ocenę zasłużyła jedynie kasjerka, która była bardzo grzeczna, uśmiechnięta i życzliwa. W kolejce do kasy stało dużo starszych osób, które prosiły na przykład o wpisanie słownie kwoty wpłaty. Kasjerka bez cienia zniecierpliwienia, każedmu kto poprosił o pomoc udzielała jej. Muszę jeszcze stwierdzić, że niestety siedziba tej filli też pozostawia wiele do życzenia. stanowiska są tak blisko siebie, że nie ma szans na przeprowadzenie dyskretnie rozmowy, a przeciez chyba nikt nie chce aby jego sprawy były omawiane publicznie. Poza tym jest tak mało miejsca, że nawet kilka osób stojących w kolejce tworzy straszny ścisk.

Aldona_18

01.09.2009

Placówka

Oleśnica, Lwowska 34

Nie zgadzam się (28)
W dniu 28.08.09....
W dniu 28.08.09. o 15tej udałam się do placówki PZU Życie w Krynica Zdrój ul. Kraszewskiego w celu zasięgnięcia informacji o możliwości ubezpieczenia mieszkania . Po wejściu zobaczyłam ,że jest jedna osoba obsługiwana i jedna w kolejce . Kilka minut minęło i doszedł jeszcze jeden klient ; pani zaczęła zajmować się następnym klientem który przyszedł ubezpieczyć samochód , bardzo rzeczowo kobieta zaczęła przedstawiać im ofertę i jak najbardziej się opłaca ubezpieczyć samochód . Minęło znowu trochę czasu i dopiero kobieta spytała kolegi z sąsiedniego pokoju czy jest zajęty , odpowiedział że nie. Pomijam fakt, że od momentu jak weszłam do PZU nikt z tamtego pomieszczenia nie wyszedł ani nie wszedł , rozmawiał ze znajomym , który siedział na fotelu. Podczas obsługiwania mnie wszedł ktoś i ten pan z fotela został poproszony po imieniu o podanie umowy do podpisania widać było przez otwarte drzwi. Zostałam pokierowana do sąsiedniego pomieszczenia. Pan bardzo rzeczowo odpowiadał na moje pytania. Podał mi kilka wariantów możliwości ubezpieczenia zrobił symulacje opłat i na moją prośbę wydrukował je żebym mogła się spokojnie w domu zastanowić , który wariant ubezpieczenia wybrać. Ogólnie obsługa profesjonalna , miła i uprzejma

E

01.09.2009

Placówka

Krynica-Zdrój, Kraszewskiego

Nie zgadzam się (24)
Moje spostrzeżenia dotyczące...
Moje spostrzeżenia dotyczące PZU chciałabym usystematyzować w odniesieniu do dwóch produktów a mianowicie : indywidualnego ubezpieczenia na życie (placówka PZU) ubezpieczenia grupowego (zakład pracy) W ubezpieczeniu na życie zarówno tym indywidualnym jak również grupowym bardzo ważnymi elementami postrzeganymi przez klientów są : rzetelne informacje o składnikach i wysokości ubezpieczenia sposób realizacji poszczególnych świadczeń miejsce realizacji naszego świadczenia W odniesieniu do indywidualnego ubezpieczenia na życie, czyli naszej wizyty w placówce PZU te trzy wymienione wyżej elementy nie przedstawiają się za ciekawie. Zaraz po przekroczeniu progu placówki napotykamy barierę logistyczną w postaci dużych kolejek i mało komfortowych warunków oczekiwania na swoją kolej rozmowy z Panią za szklaną szybką, do której trzeba dość głośno mówić, jednocześnie informując pozostałych oczekujących o przyczynie swojej obecności w tym miejscu. A gdzie poszanowanie naszej prywatności! Tak więc postawieni w tak niekomfortowej sytuacji, będąc laikiem ubezpieczeniowym raczej zmuszeni jesteśmy ślepo ufać obsługującej nas Pani, że te wszystkie formularze które podpisujemy są dla naszego dobra, że podejmujemy dobrą decyzję i jest to zazwyczaj tylko jedno jedyne rozwiązanie na które możemy liczyć, bo czas goni, a na plecach czujemy oddechy zdenerwowanych i zniecierpliwionych innych petentów, którzy na każde nasze następne pytanie reagują przychylną nerwowością. Dlatego też nie grymasimy, nie dopytujemy się, grzecznie podpisujemy co nam dają i z poczuciem dobrze i nareszcie załatwionej sprawy opuszczamy placówkę. Problem powstaje wtedy, gdy ponownie odstoimy swoje w kolejce, dotrzemy do szklanej szybki i zechcemy zrealizować jedno ze świadczeń na naszej polisie. Najczęściej okazuje się, że jest to niemożliwe, bo czegoś nie podpisaliśmy, czegoś nie doczytaliśmy, albo po prostu żądamy rzeczy niemożliwych przy tej naszej polisie. Oto odwieczna walka o własne prawa! Podsumowując indywidualne ubezpieczenia na życie i nasze wizyt w placówkach PZU wg mnie brak jest bezpośredniego, bezprzedmiotowego podejścia do klienta i brak chęci współpracy. A przecież każdy z nas jest inny i wymaga na swój własny sposób zaspokojenia wymagań wobec PZU i naszej polisy - za nasze pieniądza! Inaczej sprawa przedstawia się w drugim produkcie, a mianowicie ubezpieczeniu grupowym. Tu jeśli mamy szczęście i trafimy na otwartego i czułego na nasze problemy przedstawiciela PZU na terenie zakładu pracy to nie jest źle. Możemy liczyć, że zostaniemy rzetelnie poinformowani o wysokości składki i składnikach naszej polisy. Mamy też komfort, że sami nie musimy wypełniać długich i często mało przyjaznych formularzy, a co najważniejsze, czego w placówce nie osiągniemy mamy zapewnioną prywatność i śmiało możemy pytać o nasze oczekiwania względem opłacanej przez nas polisy. Wygląda jak sielanka? Ale nie do końca! PZU przy zdobytej polisie ubezpieczenia grupowego wykazuje dość dużą obojętność pod kątem jakiejkolwiek modyfikacji warunków umowy, oczywiście z pominięciem ciągłych propozycji podniesienia sumy i składki ubezpieczenia, bez dodatkowych przywilejów. Brak jest jakichkolwiek badań satysfakcji klienta z oferowanego produktu i próby sprostania jego nowym oczekiwaniom. Oto moje spostrzeżenia na temat dwóch produktów PZU i ich realizacji.

Ewa_376

01.09.2009

Placówka

Łódź, Wyszyńskiego 25

Nie zgadzam się (28)
Po wejściu do...
Po wejściu do placówki zostałam miło przywitana i została zaproponowana mi pomoc.Doradca wypytywał o dokładny cel przybycia. Ja oczywiscie poszłam z zamiarem ubespieczenia samochodu.Pan który mnie obsługiwał wszystko wyjasnił w taki sposób zebym mogła zrozumiec. Na poczotku nie mogłam nadążyc szybko sie zoriętował i posługiwał się karta i długopisem abym lepiej mogła pojac oco chodzi. Doradca szybko i sprawnie obliczył koszt ubespieczenia wraz z przypadajacymi mi zniżkami. Wszyscy pracownicy obsługujący kliętów byli ubani biznesowo i schludnie. Pracownicy posiadali identyfikatory imienne. Na biurkach pracowników panował porządek i ład kartki do notatek miały swoje miejsce obok stojaka na długopisy.Ulotki promujace firme lerzały na osobnym stoliku obok wejscia tam również panował porządek wszystkie ulotki posortowane i poukładane.Podłogi zmiecione i starte okna w biurze czyste. Na koniec pan mnie miło prorzegnał dał wizytówke oddziału PZU w stalowej woli i polecił firme na przyszłość.

zarejestrowany-uzytkownik

01.09.2009

Placówka

Stalowa Wola, 1-go Sierpnia 37-450

Nie zgadzam się (16)

PZU

Grupa Grupa PZU jest największą instytucją finansową w Polsce oraz Europie Środkowo-Wschodniej. Na jej czele stoi PZU SA, którego tradycje sięgają aż 1803 roku, kiedy to powstało pierwsze w Polsce towarzystwo ubezpieczeniowe. PZU może się pochwalić doświadczeniem nie tylko w ubezpieczeniach na życie i majątkowych, ale także w obszarze produktów inwestycyjnych, emerytalnych, ochrony zdrowia i bankowości. Strategią PZU jest nowe podejście do budowania relacji z klientem, które ma na celu integrację wszystkich obszarów działalności wokół klienta. Dzięki temu możliwe będzie dostarczanie produktów dopasowanych do klienta w odpowiednim dla niego miejscu i czasie, a także kompleksowe reagowanie na inne jego potrzeby.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż PZU?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Bardzo polecam. Byłam...
Bardzo polecam. Byłam tu kilka razy i jestem zawsze bardzo zadowolona. Zawsze jest czysto i bardzo przyjemnie. Każdy Polak powinien chociaż raz tutaj przyjść