Jakość Obsługi - Profil firmy

Dwa dni temu...

Dwa dni temu Dyrektor placówki w której pracuję zorganizował spotkanie z Agentem, który miał nam pomóc w wyborze najkorzystniejszego wariantu ubezpieczenia grupowego. Spotkanie przebiegało w bardzo miłej i sympatycznej atmosferze, przedstawiciel PZU był perfekcyjnie przygotowany, cierpliwie i wyczerpująco odpowiadał na wszystkie zadawane pytania (a było ich bardzo dużo), każdy otrzymał solidnie przygotowane porównania omawianych ofert. Wiele razy uczestniczyłam w tego typu spotkaniach, jednak Pan z PZU zasługuje na duże +5.

Arleta_12

17.09.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (23)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Bardzo niemiła obsługa,...

Bardzo niemiła obsługa, oczekiwanie na przyjęcie interesanta powyżej 45 minut(na 4 stanowiska obsługi dostępne było tylko 1!!!), brak fachowego personelu, odsyłanie od jednej do drugiej osoby, mało rzeczowe analizy i odpowiedzi na pytania klienta. Wyceny szkód analizowane bardzo powoli.

zarejestrowany-uzytkownik

17.09.2009

Placówka

Lublin, ul. Turystyczna 44d

Nie zgadzam się (19)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Złamana ręka podczas...

Złamana ręka podczas lekcji i wycieczka po odszkodowanie do PZU. Wszystko niby na godzinę, ale jednak trzeba było poczekać.Lekarz orzecznik niezbyt miły i byle do 17. Pieniądze od razu zostały wypłacone

zarejestrowany-uzytkownik

17.09.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (17)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Po wejściu do...

Po wejściu do budynku zostałam przywitana i zaproszona do biurka . Po określeniu swojej potrzeby pani chętnie mi wypisała polisę na ubezpieczenia auta przy czym nie zaproponowała mi ub NW dla pasażera( sama musiałam sie upomnieć0 , natomiast zaproponowała mi ubezpieczenie mieszkania nie pytając się czy mieszkam w domu czy w mikeszkaniu . Podczas przedstawiania oferty musiałam przerwać pani ponieważ powiedziałam ze mam dom i bardziej mnie interesuje ub budynku a nie mienia .Po zakończonej rozmowie otrzymałam od pani wizytówkę oraz zostałam poproszona o numer tel w celu przedstawienia oferty ubezpieczeniowj w przyszłości .

Małgorzata_354

17.09.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (24)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Nie czekałam długo...

Nie czekałam długo na obsługę. Pracownik był kompetentny. Pomogł mi wybrać odpowiednie ubezpieczenie. Sam doradził, podpowiedział korzystne dla mnie rozwiązanie. Pracownik był miły, uprzejmy. Wyglądał schludnie. Biuro czyste. Nie ma się do czego przyczepić.

Iwona_163

17.09.2009

Placówka

Gorzów Wielkopolski, Wełniany rynek 12a

Nie zgadzam się (17)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Szybka, sprawna obsługa....

Szybka, sprawna obsługa. Obsługa klientów wg rozdawanych numerków. Brak kolejki. Obsługa bardzo miła i pomocna. Kompetencje pracownika wysokie- kobiet dokładnie wiedziała co należy do jej obowiązków i obsłużyła mnie bardzo profesjonalnie i szybko. Wszystkie ''okienka'' były otwarte i obsługa posuwała się bardzo sprawnie. Klienci byli zadowoleni. Dodatkowo po tygodniu otrzymałam telefon w sprawie wywiady czy jestem zadowolona z obsługi. Dostawałam także informacje listowe dotyczace parti kwoty wpłacanej do firmy odpowiedzialnej za naprawę mojego auta. Odzież obsługi elegancka, bez polotu nawet trochę nudna. Miejsce czyste, dużo krzeseł dla klientów, nie trzeba sta oczekując na obsługę.

zarejestrowany-uzytkownik

17.09.2009

Placówka

Wrocław, Aleja Karkonoska 45

Nie zgadzam się (17)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Pierwszy raz wchodząc...

Pierwszy raz wchodząc do placówki PZU, nie musiałam zbyt długo czekać w kolejce, a to za sprawką sprytnego urządzenia, dzięki któremu rezerwujemy sobie miejsce, a potem nasz numerek jest wyczytywany. I nikt nie spierał się ze mną, że był wcześniej i nie wpychał się w kolejkę. Więc za to duży plus. Minusem było to, że wiele stanowisk było nieczynnych, więc klienci musieli nieco czekać na swoją kolej. Chciałam kupić ubezpieczenie od nieszczęśliwych wypadków dla grupy 11 osób, a że robiłam to pierwszy raz, pan z personelu, wszystko jasno mi wytłumaczył. Cała wizyta nie trwała chyba dłużej niż 10 minut. Na szczęście na wyjeździe nic nikomu się nie stało, więc nie musieliśmy zasięgać dodatkowej pomocy z PZU.

Katarzyna_328

17.09.2009

Placówka

Nie zgadzam się (28)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

W placówce PZU...

W placówce PZU byłem przed rozpoczęciem się wakacji, aby nabyć ubezpieczenie od kosztów leczenia, transportu i nieszczęśliwych wypadków za granicą, ponieważ planowałem w najbliższym czasie urlop. Chwilę po przyjścia zainteresowano się moją osobą. Przedstawiono mi ofertę, wyjaśniono poszczególne koszty składowe, to na jaką kwotę mogę się ubezpieczyć i ile to będzie kosztowało. Do tego zaproponowano mi przy tym inne powiązane ubezpieczenia, odmówiłem. Wydaje mi się, że pani sprzedająca ubezpieczenia zna dobrze to co oferuje klientom i potrafi to jasno przedstawić, aczkolwiek stara się zainteresować tym czego nie wymagałem. Wygląd miejsca i obsługi jak w każdym szanującym się biurze jest bez zastrzeżeń, jedyne do czego można by się przyczepić to aby obsługa była troszkę bardziej żwawa w swoich ruchach. Poza tym wszystko w najlepszym porządku.

zarejestrowany-uzytkownik

17.09.2009

Placówka

Pszczyna, Plac Targowy 7

Nie zgadzam się (18)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

W ten dzień...

W ten dzień byłam załatwić formalności w PZU chcąc przejść na ubezpieczenie indywidualne. Z czterech ogólnie dostępnych okienek obsługi klienta działało jedno, a ludzie czekali w kolejkach godzinami. Ja osobiście straciłam 1,5h. Dałam +1 ponieważ Pani, która w końcu po godzinie zjawiła się przy drugim okienku była sprawna, energiczna i miła.

Bona

17.09.2009

Placówka

Bielsko-Biała, Nadbrzeżna 2

Nie zgadzam się (22)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Agentka, która pomagała...

Agentka, która pomagała mi zmienić ubezpieczenie grupowe na indywidualne okazała się bardzo sympatyczna i kompetentna, odpowiadała na wszystkie moje pytania i cierpliwie wyjaśniała zawiłości prawne. Przy okazji w sposób nienachalny reklamowała fundusz emerytalny, nie próbując mnie na siłę przekonać do zmiany OFE. Nie czekałam w kolejce do agenta, natomiast kolejka stała do kasy. Kasjerka okazała się przeciwieństwem swojej koleżanki agentki. Nie odpwiedziała na "dzień dobry" i z niezadowoloną miną przyjmowala ode mnie wpłatę. Samo biuro PZU jest jasne i przestronne, bardzo funkcjonalnie wyposażone, czekający klient ma gdzie usiąść, stoją stoliki, jest czysto, przy wejściu stoi dystrybutor z wodą.

zarejestrowany-uzytkownik

17.09.2009

Placówka

Kraków, 1000-lecia 80

Nie zgadzam się (26)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Pani która mnie...

Pani która mnie obsługiwała była miła. Na moje pytania odpowiedziała bez problemu. Jedyny minus to taki, że jak weszłam to musiałam chwilę czekać bo pani była zajeta rozmową z koleżanką. Rozmowa nie była na temat pracy. Jak skończyła rozmowę wtedyn mnie obsłużyła.

Małgorzata_487

17.09.2009

Placówka

Białystok, Suraska 3a

Nie zgadzam się (24)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Moja wizyta w...

Moja wizyta w oddziale PZU była związana z uzyskaniem odszkodowania za straty poniesione w wyniku wypadku drogowego .To co mnie tam spotkało zaskoczyło niewspółmiernie.Pani (nie wiem czy mogę wymienić nazwisko)która się zajęła moją sprawą jest godna polecenia.Kompetentnie ze znajomością tematu podeszła do sprawy.Potrafiła tak pokierować rozmową że nie czułem się jak petent a jak gość.Po załatwieniu formalności wyszedłem w pełni usatysfakcjonowany z uśmiechem na twarzy co nie często się zdarza po wizycie w jakimkolwiek urzędzie.

Sławomir_121

17.09.2009

Placówka

Białystok, Sikorskiego 15

Nie zgadzam się (24)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Tego dnia miałam...

Tego dnia miałam opłacic drugą ratę za ubezpieczenie OC samochodu moich rodziców. Gdy weszłam do biura przy biurku siedziała jedna pani i pracowała przy komputerze. Od razu mnie zobaczyła i spytała w czym może pomóc. Po załatwieniu sprawy okazało sie, że nie ma drobnych, aby wydac mi resztę. W międzyczasie przyszedł drugi pracownik tego biura i on poratował ją drobnymi. Od kiedy do biura przyszedł ten drugi pracownik toczyli między sobą rozmowę o innym kliencie i szukali na biurkach jego dokumentów. Obsługa była miła, jednak wygląd biura pozostawia wiele do życzenia. Bałagan na biurkach, sterty papierów, kable od komputerów, krzesła nie równo poustawiane oraz drabina w kącie nie sprawiały wrażenia dobrej organizacji.

zalogowany_użytkownik

17.09.2009

Placówka

Zwoleń, Wojska Polskiego 8

Nie zgadzam się (25)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Osoba, z którą...

Osoba, z którą byłam umówiona poinformowała mnie telefonicznie, że może się trochę spóźnić i tak też się stało. Ja byłam punktualna. Przed gabinetem czekała inna osoba z oddziału z potwierdzeniem informacji o spóźnieniu mojego rozmówcy. Zaproponowano mi kawę i miejsce - czas upłynął szybko i miło.

Ewelina_220

17.09.2009

Placówka

Bielsko-Biała, Nadbrzeżna 2

Nie zgadzam się (26)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Gdy weszłam do...

Gdy weszłam do firmy przywitał mnie Pan ochroniarz miłym uśmiechem i słowami dzień dobry w czym mogę pomóc. Po mojej odpowiedzi wskazał mi miejsce do ktorego mam się udac. Moją sprawę załatwiała uśmiechnięta i i miła Pani. Udzieliła mi wszelkich niezbędnych informacji, dała materiały do domu. Pani była ubrana schludnie, jednak miała niedbale ułożoną fryzurę i była nieumalowana wyglądała jakby zaspała do pracy i nie miała czasu na doprowadzenie się do ładu. Nie podobała mi się cena jaką musiała zapłacic za ubezpieczenie samochodu. Była ona bardzo wysoka, a jestem już klientem pare lat. Nie zaproponowano mi zniżek. Uważam, że PZU ma za wysokie ceny ubezpieczeń samochodu.

Karolina_336

17.09.2009

Placówka

Lublin, Konrada Wallenroda 2F

Nie zgadzam się (20)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

W roku 2006...

W roku 2006 odwiedzający Polskę klienci męża, ulegli wypadkowi. Sprawca wypadku - ubezpieczony był w firmie PZU. Ze względu na barierę językową, osobą która pośredniczyła w kontakcie pomiędzy poszkodowanymi w wypadku a firmą PZU był mój mąż znający język niemiecki (pracownicy PZU nie znali ani niemieckiego, ani angielskiego w stopniu umożliwiającym komunikację z klientem). Ze względu na miejsce zamieszkania (wypadek zdarzył się pod Krakowem) zgłosiliśmy się z poszkodowanymi do placówki w Wadowicach. Pracownicy PZU w Wadowicach byli uprzejmi i życzliwi, niestety ich uprawnienia w zakresie decyzji co do sposobu wypłaty i kwoty świadczenia były zerowe. Spędziliśmy wspólnie z poszkodowanymi kilkanaście godzin ( jedna z osób poszkodowanych - kobieta w kołnierzu ortopedycznym po stwierdzonym urazie kręgosłupa) w placówce PZU. Niestety mino iż samochód wraz z przyczepą nadawał się do kasacji (a znajdujące się w nim przedmioty w większość uległy zniszczeniu) PZU robiło trudności w wypłacie odszkodowania. W związku z wypadkiem poszkodowani zmuszeni byli pozostać w Polsce dłużej niż planowali (koszty hotelu), musieli zorganizować sobie inny transport do domu (1000 kilometrów) i zakupić nową odzież. Po kilkunastu godzinach spędzonych w placówce PZU w Wadowicach uzyskaliśmy informację iż poszkodowani nie otrzymają natychmiastowej wypłaty choćby części odszkodowania by pokryć koszty przymusowego pobytu w Polsce. PZU stwierdziło również iż samochód należy przewieź na lawecie do Niemiec na koszt poszkodowanego, lub sprzedać wrak w Polsce - ale samo nie poczuwało się do załatwienia tej sprawy. Po interwencji męża i podpowiedzi ze strony pracownika wadowickiego PZU, że decyzje podejmuje oddział w Oświęcimiu nastąpiła wymiana pism (sporządzonych na nasz koszt przez radcę prawnego). O ile kontakt z pracownikami PZU w Wadowicach był miły, to kontakt pracownikiem z Oświęcimia był koszmarem. Tylko ze względu na zaangażowanie radcy prawnego udało się uzyskać wypłatę odszkodowania .

Ada

17.09.2009

Placówka

Wadowice, Mickiewicza 27

Nie zgadzam się (16)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Problem dotyczył zmiany...

Problem dotyczył zmiany danych w ubezpieczeniu spowodowanym dopisanie współwłaściciela w dowodzie osobistym. PO podejściu do okienka podpisanego ubezpieczenia OC okazało się, że powinnam stać w kolejce do innego okienka. Gdy już udało mi się dostać do Pani, która miała załatwić sprawę otrzymałam 3 formularze do wypełnienia co zajęło mi znowu bardzo dużo czasu. Pani sprawdziła formularze wprowadziła do komputera i .. coś się stało na szczęście nie z mojej winy, ale do pomocy w rozwiązaniu tego problemu zostały wezwane kojne dwie Panie z innych okienek. Pozostali klienci byli bardzo zdenerwowani Panie nie wiedziały jak rozwiązać problem, w końcu do okienka podszedł kierownik i rozwiązał problem "jednym kliknięciem myszki", przeprosił mnie za to zamieszanie. Z tego co wiem ta procedura powinna trwać chwilkę mnie zajęło to ok. 40 minut. Panie nie poinformowały, że do wypełniania będą nowe formularze odsyłały z okienka do okienka i nie potrafiły rozwiązać jakiegoś "banalnego" problemu. Plus za zachowanie kierownika.

zalogowany_użytkownik

17.09.2009

Placówka

Zamość, Partyzantów 8

Nie zgadzam się (31)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

W tym dniu...

W tym dniu byłam na szkoleniu w sprawie ubezieczen pracowniczych, a także uzyskać informacje w sprawie ubezpieczeń grupowych mojej firmy. Szkolenie przeprowadzone fachowo, jednak nie każdy uczestnik miał dostęp do swojego komputera. Każdy problem został dokładnie omówiony,a pytania mniej zaradnych uczestników szkolenia szybko wyjaśnione. Jeśli chodzi o obsługę klienta jestem bardzo zadowolona z pracownika placówki.Świetny kontakt, miły personel, który potrafie dobrac optymalną opcje ubezpieczenia dla każdego!

Paulina_205

17.09.2009

Placówka

Ostrów Wielkopolski, ul. Królowej Jadwigi 6

Nie zgadzam się (25)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Sytuacja wydarzyła się...

Sytuacja wydarzyła się już jakiś czas temu, ale warto ją opisać. W pierwszych dniach lipca osobiście złożyłem w placówce PZU rezygnacje z OC na samochód zgodnie z prawem obowiązującym w Polsce (ok. 20 dni przed wygaśnięciem umowy), ponieważ znalazłem na rynku ciekawszą ofertę. Po upływie ok. 2 miesięcy drogą pocztową przysłano mi wezwanie do zapłaty, za nieopłacenie składki OC za następny rok. Po udaniu się do placówki i przedstawieniu wezwania do zapłaty oraz kopii rezygnacji z ubezpieczenia (z pieczątką potwierdzającą przyjęcie dokumentu przez agenta PZU), agent ubezpieczeniowy zeskanował ponownie rezygnację a mój list z wezwaniem do zapłaty "podarł" i wyrzucił do kosza nie dając żadnego potwierdzenia. Na moje zdecydowane pytanie: Jakim prawem Pan zniszczył mój list? Odpowiedział: Nie chce mieć przez to problemów. Za całą sytuację, czyli za przymus ponownej wizyty w PZU nie usłyszałem słów: PRZEPRASZAM za pomyłkę.

Kamil_132

17.09.2009

Placówka

Gdynia, Jerzego Waszyngtona 34/36

Nie zgadzam się (26)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

Przygodę z firmą...

Przygodę z firmą PZU rozpoczęłam w momencie pójścia na studia. Rodzice założyli mi polisę ubezpieczeniową w momencie moich urodzin. Na określoną kwotę, którą miałam otrzymac albo jak zacznę studia wyższe, albo jak spełnię inne z wymienionych tam warunków. Warunek spełniałam, jednak PZU nie chciało wypłacic należnej mi sumy pieniędzy. Co z tego, że konkretna ustawa mi to gwarantowała. Sprawa trafiła do sądu, odbyły się dwie rozprawy, oczywiście przegrali, bo prawo było po mojej stronie. Zastanawiam się tylko ilu osobom wypłacili te nędzne kwoty, jaką i mi zaproponowali po "wezwaniu do dobrowolnej zapłaty" przed skierowaniem sprawy do sądu. Zadzwoniłam kiedyś nawet z tą sprawą do radia, przedstawiciel PZU, jaki rozmawiał z nami (ze mną i redaktorem) nie potrafił jasno wytłumaczyc dlaczego tak się dzieje. Generalnie chodziło o to, że większośc ludzi nie wie, że prawo jest po ich stronie i godzili się na to jakie warunki proponowało PZU nie wiedząc o możliwości rozwiązania tej sprawy w sądzie. Duży minus dla PZU za takie "cyrki".

Justyna_425

17.09.2009

Placówka

Nie zgadzam się (20)

Link do opinii Zgłoś nadużycie

PZU

Dla firm

Dla użytkowników

O nas

PZU

Opinie (4103 z 5187)

PZU

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Czy te firmy wypadają lepiej niż PZU?

mtu24.pl

AB Port

Balcia

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?