Niestety, ubrania z Reserved nie są warte pieniędzy które za nie trzeba zapłacić. Ogólnie mówiąc uwielbiam ogromny wybór w sklepie, fasony ubrań, doskonałe dopasowanie do mojej sylwetki, ale jakościowo są fatalne. Kupiłam tam 2 pary spodni materiałowych (w tym jedne lniane) - pierwsze zaczęły się odbarwiać po kilku praniach (przy napach), drugie są ok tylko po praniu, potem robią się worki. Miałam tez wiele bluzek - bawełnianych sportowych, eleganckich i koszulowych - wszystkie odbarwiły się po kilku praniach się, porozciągały, a dodatkowo koszula zaczęła się pęczkować. Dlatego TERAZ kupuję tam tylko na wyprzedażach.Plusem jest przemiła obsługa (byłam w trzech sklepach tej sieci), dobrze przemyślany rozkład ubrań na wieszakach i stołach, sporo przymierzalni.
Całkiem przyjemny hipermarket. Nie robimy w nim często zakupów, przeważnie zaglądamy tam raz na kilka miesięcy, po drodze do znajomych. Nasz Real jest dosyć duży, przez co ciężko zrobić tam zakupy szybko, ale jak ktoś ma dużo czasu to jest idealnie. Promocje jeśli się już zdarzą , to są bardzo atrakcyjne, towaru w promocji nie brakuje na półkach, wręcz przeciwnie - stoi on na środku sklepu żeby każdy łatwo zauważył. Ostatnio kupiliśmy z mężem kilka kartonów pampersów, ponieważ były w świetnej promocji i na pewno starczą nam na dobre kilka miesięcy. Nie przepadam natomiast za pieczywem w tym sklepie - jak dla mnie jest zbyt suche
Lubię robić zakupy w tym sklepie, tam gdzie ja chodzę zawsze jest czystko, towar idealnie ułożony. Zawsze jest tam coś ciekawego, od czasu do czasu kupuję tam jakieś ubranko dla dziecka, no i pieluchy Tibelly wg mnie są świetne. Ceny stosunkowo niskie.problem z kasami - niby 4 kasy a zawsze 1 tylko otwarta, kolejki kilometrowe, i gdy samemu nie zwróci się uwagi pracownikowi sklepu to nie zadzwoni po koleżankę na kasę obok.
Uwielbiamy robić zakupy w Biedronce. Wydaje mi się, że nam dość dobrze asortyment i potrafię szybko skompletować zakupy. W sprzedaży jest sporo produktów, które kupujemy stale, ze względu na ich dobrą jakość i niską cenę. Ręczniki kuchenne, chusteczki wyciągane z kartonika, pyszne soki i mogłabym tak jeszcze sporo produktów wymienić. Ostatnio na przykład zasmakowaliśmy w jogurtach FruVita, takich z dodatkiem kiwi, z bananem ( są tez inne smaki, ale dla nas te są najsmaczniejsze). Są rewelacyjne w smaku, mają spory wkład owocowy. Duży kosztuje niecałe 2 złote.W moim miasteczku są cztery Biedronki, do jednej mam minutę drogi z pracy. Zaglądam tam prawie codziennie. Polecam zakupy w sieci Biedronka, warto pospacerować między półkami i dokładnie przyjrzeć się dostępnym w niej produktach. Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie, a cena często zaskakująco niska, jeśli porównamy z innymi marketami.
Dobra alternatywa dla sklepu stacjonarnego z szeroką ofertą produktów. Ceny produktów są niższe niż w sklepie stacjonarnym co w moim przypadku przy częstych zakupach pozwala zgromadzić spore oszczędności. Produkty można odebrać bez dodatkowych kosztów za przesyłkę w wybranym salonie. Dostawa zawsze jest w terminie podanym przy składaniu zamówienia. Za zakupami w tym sklepie przemawia również możliwość spokojnego przejrzenia ofert innych sklepów i jak do tej pory wszystkie pozycje, które mnie interesowały w internetowym sklepie Empik były najtańsze. Niestety wprowadzona niedawno możliwość zbierania punktów na kartę payback nie dotyczy produktów zamówionych przez internet i dotyczy tylko zakupów stacjonarnych, jednak wygoda robienia zakupów i zgromadzone oszczędności rekompensują stratę punktów lojalnościowych.
Są to dobre sklepy, często jest przeceniany naprawdę atrakcyjny dla zwykłych ludzi towar (np.pieluszki dla dziecka, sery czy artykuły spożywcze). Zwykle chodzę tam późnym wieczorem, kilkadziesiąt minut przed zamknięciem i wtedy zawsze trafiam na świetne wyprzedaże pieczywa z tego dnia. Ma to dwie zalety: po pierwsze wiem, że następnego dnia jest sprzedawane świeże pieczywo i drożdżówki, a po drugie wieczorem wsadzam do koszyka całe przecenione pieczywo, jakie tylko widzę i wcale aż tak źle nie smakuje. A lepiej kupić pączka za 0,29 zł zamiast za 2,59zł. Dodam, że smak tego "starego" niczym się nie różni od nowej dostawy. Jedynie wygląd jest mniej atrakcyjny. Można tam kupić wszystko, jeśli się umie dobrze szukać. Niestety na sklepie mało jest personelu, a przypadkowo spotkani pracownicy często nie mają pojęcia, gdzie są poszczególne przedmioty. Ostatnio zostały wprowadzone mniejsze koszyki sklepowe, dzięki czemu nie trzeba ganiać z rzeczami w rękach. Kolejek przy kasach zwykle nie ma ok. godziny 20.00, nie wiem jak jest wcześniej. Można płacić kartą, co też jest dużym plusem
Mój ukochany sklep. Jest pełen pomysłów na wystrój domu. Podpowiada jak zagospodarować małe przestrzenie które dominują w blokach i nie tylko. Ceny są przystępne, a jeśli po zakupach okażą się że to co kopiliśmy do naszego mieszkanka to niewypał zawsze możemy bez problemu zwrócić. Jest tam wiele udogodnień dla mam z dziećmi takich jak kącik zabaw, miejsce do przewijania i karmienia oraz mikrofala i naczynia jeśli zechcemy nakarmić naszą pociechę
Ja akurat swojego czasu miałam okazję odwiedzenia kilku sklepów Castorama. Wybór produktów jest spory, ceny konkurencyjne, jednak moim zdaniem w tego typu sklepach najważniejsza jest obsługa. Ja niestety nie mam wiedzy technicznej w sprawach materiałów budowlanych i wykończeniowych, więc muszę zdać się na pomoc. I powiem szczerze, że w niektórych sklepach obsługująca osoba była łatwa do znalezienia i służyła pomocą odpowiadając na wszystkie pytania, mimo tego tego że tłumaczyłam "łopatologicznie" o co mi chodzi, czego szukam i do czego chcę tego użyć. Niestety czasami zdarzało się że jak po długich wędrówkach udało mi się znaleźć osobę z odpowiedniego działu, to po chwili rozmowy miałam wrażenie że jestem w zakładzie pracy chronionej dla osób z upośledzeniem umysłowych w stopniu znacznym. Pytam o tapetę i słyszę odpowiedź: no mamy - po czym wskazanie palcem na alejkę w której jest pewnie kilkaset tapet, pytam o taką zmywalną po to do korytarza i słyszę: każdą można ale delikatnie, bo to papier.... itp.Wydaje mi się że w tego typu sklepach dobór obsługi jest rzeczą priorytetową i każdy "kierownik" danego sklepu winien ich wybierać z najwyższą starannością.
Trzeba dużo czasu i cierpliwości, ja osobiście lubię zakupy w Tk Maxxie, i jadę do niego ponad 120 km. Ktoś pisał że ceny wysokie, no jeśli się porównuje z najniższą półką (czytaj H&M, Reserved itp) to owszem ceny mogą wydawać się wysokie, ale ktoś kto choć trochę orientuje się w dobrych markach i ich cenach stwierdzi że można tam zrobić zakupy bardzo tanio. Na metkach w tym sklepie jest napisane z jakiego sezonu pochodzi ciuch, na większości zauważyłam "obecny sezon" lub "poprzedni sezon", czyli wbrew obiegowym opiniom nie są to dziwactwa i ciuchy z 2000 roku. Jest podana sugerowana cena producenta (na moje oko zgodna z faktyczną, a nie zawyżona). Oprócz tego prawie wszystkie rzeczy mają fabryczne metki producenta, czy to ciuchy czy np. meble wiklinowe. Z pewnością lepiej zapłacić więcej za jakość wykonania i materiału, i satysfakcję że nie mija się na mieście 10 osób w tej samej sukience (masówce H&M).
Saloniki Prasowe to fajna alternatywna dla niewygodnych i obecnie coraz mniej popularnych kiosków. W moim mieście są praktycznie na każdym kroku. Kupić w nich można gazety, czasopisma, bilety autobusowe, napoje oraz wiele innych drobiazgów. Gazety są ułożone w ten sposób, że kupujący ma do nich wygodny dostęp i sam może wybrać to, co go interesuje. Saloniki te są odrobinę zbyt ciasne, ale mimo to polecam.
No więc tak ubrania firmy coccodrillo są naprawdę fajne fajnie się nosza dobre piorą nie blakną nie barwią innego prania 100% bawełny bezpieczne dla niemowląt. Ja jestem bardzo zadowolona z ich odzierzy . Jedynym minusem tych sklepów jest cena odzieży w sezonie spodnie dresowe (58-73 zł) ale za jakość trzeba płacić.Ale mają fajne wyprzedaże do - 70% gdzie można się fajnie zaopatrzeć nawet na przyszły sezon bluzeczki sa nawet po 9 zł. A i co jeszcze mi się podoba to możliwość wymiany i zwrotów oraz rozpatrywanie reklamacji jeżeli wada jest producxenta nie robią żadnych problemów przy wymianie towaru czy zwrocie gotówki.
Ostatnio odkryłam tą markę. Mają wiele ciekawych ubrań w naprawdę modnych fasonach. Od pewnego podobały mi się kurteczki wykonane z tego śliskiego materiału, który z oddali wygląda jakby był z dodatkiem gumy. Kurteczka prezentuje się rewelacyjnie i sprawia wrażenie ciepłej. Oczywiście kupiłam w rozmiarze większym aby mogła także posłużyć kolejnej jesieni. Mam tylko nadzieję, że jest solidna i doczeka roku następnego.
Sklep magiczny, jak się tam weszło to poczułą się tą atmosferę jak z innegj bajki. Pieknie zastawiony stół, eleganckie dodatki, delikatny zapach kadzideł. Odpowiednio dobrane kwiaty na stole. Kilka razy wchodziłam żeby podpatrzeć jak można w domu urządzic. Klilka razy też wyszłam z paroma drobiazgami. Niestety większe przedmioty powalają ceną. Zakochałam się w kwiatach, które wyglądają jak żywe. Naprawdę przecudowne. Sklep nie na każdą kieszeń.
naprawdę fanje gadżety do wystroju wnętrz,na co dzień,a także na święta.fajnie,że kolekcje są podzielone kolorystycznie-można dobrać parę rzeczy w podobnym odcieniu.dodatkie do salonu,łazienki,kuchni,sypialni są naprawdę stylowe i gustowne.ceny są niestety dość wysokie i często mnie odsraszają.czasami jednak są wyprzedaże i wtedy można kupić dużo taniej
Otóż chciałam pochwalić działy spożywcze sieci M&S tutaj w Polsce. Można tam znaleźć cudeńka, o które trudno w regularnych hipermarketach, do tego zatrzęsienie przypraw, sosów, różnych gatunków miodów, przeróżne smaki dżemów, dobre wina, beztłuszczowe eko chipsy o ciekawych smakach, świąteczne domki z piernika, gotowe obiady do mikrofalówki, ciekawe zupy w puszkach, mrożone ciasta i dużo dużo więcej. Najbardziej lubię dział spożywczy M&S w Warszawie na Marszałkowskiej, do którego wchodzi się wprost z ulicy (bo jest na parterze), tak jak do z pozoru zwykłej małej spożywki, tyle że jest tam dużo ładniej niż w spożywczym, dużo fajnego towaru, mini dział z art. kuchennymi i samoobsługowe stoisko ze świeżym ciepłym chlebem, angielskimi pączkami i innymi ciepłymi ciastkami, w tle miła muzyka, wokół zapach ciastek, bezpiecznie (nie kręcą się tam cwaniaczki, ani złodziejaszki, bo jest ochrona). Bardzo lubię klimat tego miejsca. :) Równie przyjemnie wygląda z ulicy wieczorową porą.Zwykłe polskie małe spożywczaki powinny brać przykład z tych M&S. Ich atmosfera naprawdę sprzyja zakupom i eksploracji towaru na półkach, nawet po to tylko żeby spróbować czegoś nowego.Bardziej mi się tam podoba niż w sieci sklepów Kuchnie Świata, bo w tym ostatnim dla odmiany jest straszny bałagan i sama obsługa ma problemy ze znalezieniem towaru, którego szuka klient.
Bez wątpienia ulubiona sieciówka- bardzo dobra jakość produktów; kupowałam ubranka dla córeczki, które po kilku miesiącach używania dalej świetnie wyglądały. Oczywiście cena jest dość wysoka, można jednak wybrać się tam w czasie wyprzedaży. Ciekawe wzornictwo, śliczne kolory.Zalety-ubranka są śliczne-bardzo dobra jakość-przyjemność w użytkowaniu-długi czas użytkowania-ubrania tej marki nie są rozpowszechnione w naszym kraju, dlatego cechuje je swojego rodzaju oryginalność
Cieszę się że dotarła do Polski ta marka, i coraz większa sieć sklepów z odzieżą i dodatkami, jak i bucikami powstaje. My na razie jesteśmy użytkownikami kurteczki zimowej i sweterka. I jesteśmy wielce zadowoleni z jakości tych ubrań, tego jak są funkcjonalne i jak piękne. Tworzone są całe kolekcje, trochę. na wzór ubranek dawnej klasy średniej. Minusem sa tylko ceny - czy nie można ciut taniej???
Gdy są w gazetce promocje wówczas z nich korzystam.Posiada w ofercie własne produkty jak i inne.Raczej drogo ale przyjemna atmosfera w sklepie.Za to 4 gwiazdki.I piąta za to ,że nie czujesz na plecach ochrony.obsługa miła,nie mogę narzekać, wszyscy pomocni a produkty świeże i smaczne. Mogę polecić robienie tam zakupów
Mamy już pierwszy sklep GAP w Polsce, niestety z cenami, że pozostaje liczyć tylko że będą takie przeceny jak na Zachodzie. Jakość tych ubrań jest legendarna, można je prać i prać i ciągle dobrze wyglądają. I nie tylko bluzy. Bo i swetry,bielizna. Wzornictwo i proste, klasyczne ale i ciekawe odjechane serie. Odzież dziecięca także bardzo dobrej jakości.
Bardzo dobrze że marka Clarks zdecydowała się otworzyć sieć butików. Ja uwielbiam buty tej marki - wykonywane z delikatnej (owczej?) skóry, teraz z podeszwą z poliuretanową - przez co bardzo lekkie i nie ślizgające się. Idealne dla kobiet ze szczupłą nóżką. Dziecięce obuwie to będzie mocna konkurencja dla ecco, no może poza kolekcją zimową, bo polskim zima to rady nie dają...
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.