Atmosfera w sklepie jak panowała to cicho, ciemno i nikogo nie ma. Po podejściu bliżej kasy gdzie siedziała pani i rozmawiała sobie z innym pracownikiem, szukając płyty która mnie konkretnie tego dnia interesowała, nikt z pracowników nie podszedł z pytaniem czy może w czymś pomóc. Po upływie jakiś 8 min. znalazłem tytuł który mnie interesował, przy kasie pani jedynie co to zapytała oto czy posiadam kartę empiku, na moją odpowiedź : że tak posiadam ale nie przy sobie, pani mnie bardzo zdziwiła i poinformowała mnie o możliwość znalezienia mojej karty w bazie po podaniu swojego numer telefonu, tu właśnie zostałem zaskoczony przez panią, wspomnę jeszcze ze prawie na sam koniec transakcji pani zaproponowała mi dobranie płyty która w danym czasie w tym punkcie była w promocji. Na sam koniec towar został ładnie spakowany w reklamówkę. Przed odejściem od kasy sądziłem że pani chociaż powie do widzenia, zapraszamy ponownie czy coś w tym stylu, lecz tutaj bardzo się zdziwiłem bo pani o której mowa od razu wróciła do swojej pogaduchy z panem który jej towarzyszył przy kasie. Wychodząc z sklepu zauważyłem nie wielką ilość ludzi którzy czegoś być może szukali, nikt z personelu na sklepie nie zwracał na to uwagi, a szkoda.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.