Jakości obsługi w tym sklepie nie da się ocenić, ponieważ jej tam nie ma. Na terenie sklepu naliczyłem ośmiu pracowników, ale żaden nie jest skłonny do pomocy. W dniu dzisiejszym korzystałem z oferty tego sklepu w związku z cena produktu, który kupowałem. W ogóle nie polecam tego punktu ze względu na pracowników, mam wrażenie, że pracownicy tego sklepu woleli by aby klienci tam nie wchodzili, a oni mieli by święty spokój! Kiedy już wreszcie pracownik przyniósł mi zamówiony produkt z magazynu to stałem w kolejce jakieś 10 minut, a byłem drugim klientem w kolejce. Osoba stojąca w kolejce przede mną już nie wytrzymała i zaczęła krzyczeć na sklepie, że może wreszcie ktoś podejdzie do kasy. Okazało się, że kasjerka rozmawiałem przez telefon za filarem mieszczącym się przy kasie. Tragedia, nie wiem czy kierownik tego sklepu nie widzi jaka jest sytuacja w tym sklepie, czy po prostu sam nie chce tego widzieć? Ogólnie nie polecam.
Sklep wielkopowierzchniowy więc i towaru mnóstwo, a obsługa jak zwykle jeździ po sklepie z ogromnymi paletami i rozkładają wiecznie brakujący towar. Kasjerka uprzejma, powitała i pożegnała mnie przy kasie, w tym sklepie to już standard od bardzo długiego czasu. Bardzo dużo klientów.
Konsultantka, która mnie obsługiwała była naprawdę uprzejma i zaangażowana w rozmowę. Niestety punkt w Galerii Wisła jest ciasny i mały co wpływa na jego niekorzyść - brak możliwości przeprowadzania swobodnej rozmowy tym bardziej, że siec obsługuje także usługi bankowe.
Ocena obsługi jest na OK, ale sklep zdecydowanie do poprawy. Przed sklepem brudno. Na dziale z pieczywem zdecydowanie brudno. Pojemniki nie nadają się do przetrzymywanie pieczywa. Produkty mają nieaktualne ceny, a niektóre w ogóle ich nie posiadają. Zdecydowanie nie polecam tego sklepu.
W sklepie naprawdę panuje porządek, widać to na półkach jak i lodówkach. Produkty poukładane i posortowane, owoce i warzywa świeże. W sklepie byłem okazjonalnie, ale mam nadzieje, ze jest w nim tak na co dzień. Obsługa uprzejma i gotowa do pomocy. W sklepie nie było tłoczno więc bardzo swobodnie robiło się zakupy.
Sklep czynny już od bardzo długiego czasu prawdopodobnie od 15 lat, ale czysty i zadbany w środku. Niestety mankamentem tego sklepu jest to, ze jest bardzo ciasny, jest wiele alejek w których nie da się minąć z inną osobą wózkiem. Obsługa bardzo uprzejma i sympatyczna, ale kasjerka mogła by od czasu do czasu uśmiechnąć się do klienta.
Sklep bardzo przestronny, a alejki wystarczające do mijania się w nich z wózkami zakupowymi. Na terenie sklepu panował porządek mimo sporej liczby klientów. Pracownik na bieżąco przejeżdżał maszyną do czyszczenia po podłodze. Kasjerka uprzejmie powitała mnie i pożegnała przy stanowisku kasowy. Na półkach nie było widocznych pustych kartonów po produktach. lekki bałagan na napojach, ale sezon letni więc produkty te zapewne sprzedają się teraz najlepiej. Długa kolejka, ale po chwili został otwarta druga kasa.
Jakość obsługi przy kasie oceniam bardzo dobrze. Kasjerka bardzo uprzejma, zaproponowała reklamówkę, doładowanie telefonu oraz produkt tygodnia, ale niestety już nie wiem co to za produkt. Niestety w samym sklepie nie podobało mi się to, że ciuchy zostały przemieszane. Nie ma jak dawniej strefy męskiej, damskiej i dziecięcej. Półka z piżamami to półka na której jest odzież męska damska i dziecięca. Taka sama sytuacja w innym asortymencie odzieżowym. Aby sprawdzić jedynie asortyment odzieży męskiej należy przejść i przeszukać cały sklep. Może jest to jakieś celowe działanie marki PEPCO.
Kasjerka na dziale z pieczywem niestety podczas wizyty wywierała na mnie presje abym jak najszybciej skończył robić zakupy. Zakupy robiłem w porze porannej, a w sklepie byłem jedynie jednym klientem. Ekspedientka bardzo mnie popędzała dopytywaniem "co jeszcze"!
Podczas wizyty na stacji benzynowej zanegowałem świeżość zapiekanki, która była widoczna w witrynie lodówki. Kasjerka z łatwością odpierała moje zarzuty. Kasjerka bez wahania przekazał informację o świeżości artykułów, które na bieżąco są przygotowywane. Obsługę na stacji oceniam na bardzo OK, bo jak zwykle obsługa chętna do pomocy i nie tylko na terenie sklepu. Dla obsługi to nie problem aby wyjść do dystrybutora i pomóc w zatankowaniu mimo tabliczki - samoobsługa, gdzie w porównaniu z innymi stacjami, a mam tu na myśli jedną ze stacji Orlenu w Płocku, gdzie pracownik poinformował mnie, że nie wyjdzie do dystrybutora z gazem gdyż jest tam samoobsługa.
Jakość obsługi klienta w danym dniu jest oceniana jedynie na podstawie zachowania kasjerki siedzące przy kasach samoobsługowych. Niestety na dziale z pieczywem nie wydrukowałem sobie ilości bułek. Przy kasie samoobsługowej nie byłem w stanie nabić sobie tych, że bułek więc podszedłem do pracownika siedzącego przy kasach samoobsługowych aby mi ręcznie wbiła ilość bułek. Kasjerka odburknęła mi , ze mam to sobie samemu zrobić i wskazała mi palcem urządzenie do drukowania ilości bułek wraz z kodem kreskowym. Mimo udanych zakupów to kasjerka jako pracownik, który powinien zachęca do ponownych odwiedzin sklepu to tego zdecydowanie nie zrobiła.
Kasjerka na Drive naprawdę uprzejma. Bywam tam często i obsługa tam nie zawsze była na takim poziomie jak teraz. Widać zaszły zmiany. Przed restauracją czysto i posprzątane, Witryny czyste, a śmietniku opróżnione, aż chce się wejść i zjeść :)
Pracownik na sali obsługi chętny do pomocy i mimo tego, że był zajęty rozkładaniem towaru wskazał mi szukany prze zemnie produkt. Kasjerka uprzejma, powitała i pożegnała mnie bardzo grzecznie. Sklep dobrze zaopatrzony, ale niestety trochę ciasny. Widać, że Tesco chce wykorzysta do maximum powierzchnie sklepu. Regały poustawiane ciasno, a na każdej wolnej powierzchni podłogi stoją palety, kartony z towarem, metalowe kosze.
Ekspedientka miła i uprzejma, z chęcią doradziła w wyborze wybranego prze zemnie artykułu. Nie było dla niej problemem wyjąc produkty z opakowań i prezentować ich kilka mimo tego, że kupiłem jedynie jeden. Sklep trochę słabo oświetlony i przepełniony towarem - mała powierzchnia.
Obsługa na dziale z wędlinami tak uprzejma, że nie wierzyłem jak Pani do mnie mówiła "kochany". Kasjerka jak to kasjerka jedynie skasowała moje zakupy. Sklep duży, duży asortyment, ale ceny nieco zawyżone.
Bardzo dziękujemy za zgłoszoną opinię na temat naszego marketu w Gostyninie. Informujemy, że Pana zgłoszenie zostało przekazane do dyrektora marketu oraz do dyrekcji regionalnej. Pragniemy jednocześnie wyrazić nadzieję, iż pozostanie Pan naszym Klientem, a dokonywanie zakupów w naszym markecie będzie upływać w przyjemnej atmosferze. Pozdrawiamy, Zespół Kaufland
Jak zwykle, obsługa...
Jak zwykle, obsługa na wysokim poziomie. Kasjerki miłe i uprzejme, ale czy na takiej stacji benzynowej nie ma standardu jednakowego ubioru? Na stacji były trzy pracownice i każda z nich ubrana była zupełnie inaczej. Strój nie jest ważny, ważna obsługa :)
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.