Obsługa reklamacji w Oponeo to jakiś żart. Na oponach klasy premium po 2 sezonach pojawiły się pęknięcia po przejechaniu dłuższej trasy na autostradach. Oponeo odrzuciło reklamację z argumentacją, że na załączonych zdjęciach widać porysowane felgi, więc to uszkodzenie mechaniczne (a felgi były uszkodzone jeszcze przed kupnem opon). Oponeo szuka na siłę winy w kliencie. Nie spodziewałem się tak złej obsługi klienta od tak dużego dystrybutora.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.