Opinie użytkownika (44)

Dziś chwilę po...
Dziś chwilę po 17 odwiedziłam niedawno otwartą "Żabkę" na ulicy Żelaznej. Tak, jak miałam nadzieję, zrobiłam zakupy bardzo szybko. Kiedy weszłam do sklepu był tam tylko jeden klient i dwie panie z obsługi, obie w strojach z logo sklepu. Jedna obsługiwała kasę, druga rozkładała towar na półkach. To, co zauważyłam zaraz po wejściu do sklepu, to duży wybór pieczywa, zarówno "białego", jak i razowego oraz bardzo duże lodówki z napojami, alkoholowymi i bezalkoholowymi. Sklep jest czysty, towar poukładany, ceny dobrze widoczne, promocyjne towary oznaczone specjalnymi plakietkami z ceną napisaną większą czcionką. Pani w kasie chętnie odpowiedziała na moje pytania dotyczące wystawionych przy kasie słodkich bułek. Zakupy zrobione szybko i w miłej atmosferze.

Marta_1555

24.11.2011

Żabka

Placówka

Warszawa, Al. Solidarności 155/U3

Nie zgadzam się (2)
Nie lubię kupować...
Nie lubię kupować obuwia w CCC bo zawsze, przynajmniej w Warszawie (na Targówku i Pradze) są tam tłumy i cały asortyment jest porozrzucany. Jednak w czymś chodzić trzeba, więc wybrałam się do Arkadii na poszukiwania. Znalazłam świetne buty, ale niestety nie było mojego rozmiaru, więc poprosiłam panie w kasie o informację, gdzie w Warszawie mogę je znaleźć. Okazało się, że jest jedna para na Targówku, panie zadzwoniły i buty miały na mnie czekać. Pojechałam do C.H. Targówek, po krótkich poszukiwaniach osoby, która odkładała buty, pojawił się pan dumnie niosąc pudełko. Chciałam je przymierzyć, a tu niespodzianka... W środku inna para, zupełnie inny wzór. Pan w pierwszym momencie myślał, że sobie żartuję, ale przyjrzał się pudełku i rzeczywiście okazało się, że to nie te buty. Zaczął przeszukiwać inne pudełka w ogólnym zamieszaniu, ale nic z tego, buty się nie znalazły. I tu mnie pan bardzo mile zaskoczył przepraszając, że nie sprawdził tego wcześniej, zapisując mój numer i deklarując, że zadzwoni, jeśli buty się znajdą, a do tego wręczając kartę rabatową. Buty w końcu kupiłam, nie pamiętam już w którym salonie, ale to miłe zachowanie obsługi utkwiło mi w pamięci.

Marta_1555

21.11.2011

CCC

Placówka

Warszawa, Głębocka 15

Nie zgadzam się (1)
To była moja...
To była moja ostatnia, jak do tej pory, wizyta w CoffeeHeaven na Starym Mieście. Bardzo lubię tę kawiarnię. Miejsce jest zawsze gwarne, widok za oknem niesamowity, szczególnie przed Bożym Narodzeniem. Mimo dużej ilości klientów i zajętych stolików zawsze można się do kogoś przysiąść, porozmawiać. Tego dnia było wyjątkowo tłoczno, więc postanowiłam wziąć kawę na wynos. Klientów obsługiwało kilka osób, które niestety nie radziły sobie z zamieszaniem. Po kilku minutach oczekiwania zaczęłam się niecierpliwić, bo kawę dostały osoby, które zamawiały ją po mnie. Musiałam przypomnieć o moim zamówieniu, a pani nie mogła się zorientować, kto i czy już je przygotowuje. Dodatkowo jedna z pań, podając kawę klientowi, wylała ją na ladę. Dostałam wreszcie swoją kawę, ale w zalanym kubku. Niestety, przynajmniej tego dnia, obsługa nie poradziła sobie z większą liczbą klientów.

Marta_1555

21.11.2011

coffeeheaven

Placówka

Warszawa, ul. Miodowa 1

Nie zgadzam się (1)
W sobotni wieczór...
W sobotni wieczór wybrałam się ze znajomą na spacer po Starym Mieście i na pokaz fontann na Podzamczu.Przed pokazem zrobiło się chłodno, a że byłyśmy niedaleko Starbucksa postanowiłyśmy wstąpić na kawę.Okazało się, że kawiarnia jest czynna jeszcze tylko pięć minut, a jeden z pracowników już zaczynał sprzątać. Mimo to zaprosił nas do środka, a my z lekką obawą zaczęłyśmy wybierać napoje. Ja tradycyjnie poprosiłam o cappuccino z mlekiem sojowym (alergia), a znajoma nie mogła się zdecydować. Mimo to dziewczyna, która przygotowywała moją kawę, z uśmiechem tłumaczyła jakie są składniki poszczególnych kaw i smaki herbat. Kiedy znajoma już się zdecydowała, szybko otrzymała swój napój, a moja kawa.... wylądowała w zlewie, bo okazało się, że dziewczyna pomyliła mleko i zrobiła kawę ze zwykłym. Zaczęła przygotowywać następną i.... stwierdziła, że "stopień ubicia mleka nie spełnia jej standardów" :) Zaskoczyła mnie tym niesamowicie, po czym z uśmiechem zaczęła przygotowywać nową. Wyszłyśmy ze swoimi napojami 10 minut po godzinie zamknięcia kawiarni, ale uśmiech i determinacja obsługującej miło mnie zaskoczyła.

Marta_1555

21.11.2011

Starbucks

Placówka

Warszawa, Aleja Solidarności 82

Nie zgadzam się (0)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi