Opinie użytkownika (35)

Będąc w Centrum...
Będąc w Centrum Handlowym 'Karolinka' przyszłam mi ochota, aby coś zjeść i udałam się do KFC. Otoczenie było czyste, czynne były wszystkie (5) kasy. Stanęłam w najkrótszej kolejce, byłam trzecia, spędziłam w niej 10 minut. Gdy nadeszła moja kolej sprzedawca (pani P.) nie odpowiedziała mi 'dzień dobry'. Szybko, bez uśmiechu na twarzy, zapytała co podać. Przyjęła zamówienie, podała kwotę do zapłaty, wydała resztę i paragon. Odeszła na około 2 minuty po moje zamówienie. Podając to, co zamówiłam, podziękowała i odeszłam. Strój pracownika, który mnie obsługiwał był czysty, identyfikator był w widocznym miejscu, natomiast jedna z pań (również obsługująca klientów) miała bardzo brudną spódnicę, wyglądało to jakby wycierała sobie w nią ręce. Podsumowując: długi czas oczekiwania w kolejce i na zamówienie, obsługa bez uśmiechu, obojętna, otoczenie i stanowiska kasowe czyste.

Magda_75

01.03.2010

KFC

Placówka

Opole, Wrocławska 154

Nie zgadzam się (28)
Do sklepu Bobolino...
Do sklepu Bobolino wstąpiłam 'wciągnięta' przez córkę, aby zakupić pieska z kolekcji Chi-Chi Love. W sklepie nie było klientów. Po wejściu do sklepu sprzedawca miło nas powitał i zapytał w czym może pomóc. Córka zapytała o pieski, pokazał je i dodatkowo pokazał małe koniki, które również można kolekcjonować i wymieniać się. Zakupiłam pieska i konika niespodziankę, sprzedawca podał kwotę do zapłaty. Podałam odliczoną kwotę , o paragon poprosiłam sama. Wychodząc podziękował i pożegnał się z nami. Po wyjściu ze sklepu otworzyłyśmy niespodzianki i okazało się, że konik nie ma korony, jest wybrakowany. Wróciłyśmy do sklepu, aby zapytać się czy tak ma być, czy konik jest wadliwy. Sprzedawca obejrzał i wymienił konika na nowego. Podziękowałyśmy i wyszłyśmy za sklepu. W sklepie panował porządek, zabawki i ubranka były ładnie poukładane, podłoga i szyby wystawowe czyste.

Magda_75

23.02.2010

Bobolino

Placówka

Opole, Sosnkowskiego 4b/3

Nie zgadzam się (35)
Udałam się do...
Udałam się do apteki Witaminka w celu wykupienia recepty. Po wejściu do apteki w kolejce byłam szósta. Czynne były dwie kasy na dwie. Po około dwóch minutach farmaceutka zaczęła mnie obsługiwać. była to pani w średnim wieku, blondynka, włosy do ramion z grzywką. Ubrana była w biały, czysty fartuch, identyfikatora nie miała. Odpowiedziała mi dzień dobry i wzięła ode mnie receptę. Zaczęła szukać wypisanego na recepcie lekarstwa ( 1 pozycja). Zajęło jej to około czterech minut, miała problem za znalezieniem. Szukała w szufladach, na zapleczu, pytała innych pracowników. Zapytałam jeszcze o lek osłonowy, podała mi dwie nazwy, po moim zapytaniu o ilość saszetek w pudełku i ile kosztują, sprawdziła ceny. Skasowała moje lekarstwa i podała kwotę do zapłaty. Poprosiłam, aby naliczyła jeszcze punkty na kartę stałego klienta, odpowiedziała mi, że o tej godzinie nie może naliczyć punktów, dopiero po 13-tej, ponieważ do 13-tej leki sprzedawane są po cenach hurtowych. Wydała mi resztę, paragon i udałam się w kierunku wyjścia. W aptece było czysto, drzwi wejściowe, okna i gabloty w środku czyste. w gablotach i na półkach panował porządek, ceny leków promocyjnych były widoczne. Pozostały personel, który pracował w aptece również był ubrany w czyste i białe fartuchy. Podsumowując: w aptece panował porządek, jedynie długi czas obsługi i farmaceutka nie do końca poinformowana o miejscu przechowywania leków.

Magda_75

23.02.2010

Witaminka

Placówka

Opole, Sosnkowskiego 6/40

Nie zgadzam się (16)
Udałam się do...
Udałam się do apteki, aby wykupić receptę. Kiedy weszłam do środka, były przede mną w kolejce dwie osoby. Pani szybko obsługiwała, spędziłam tam około trzech minut. Gdy podeszłam do okienka, farmaceutka wzięła ode mnie receptę i udała się po lekarstwa. Nie przywitała się ze mną, wyglądała na zmęczoną. Skasowała, zapytała grzecznie czy coś jeszcze. Podała kwotę do zapłaty, wydała zapakowane do jednorazowej reklamówki lekarstwa i paragon. Udałam się w kierunku wyjścia. Zarówno na zewnątrz apteki jak i wewnątrz panował porządek, w środku, koło wyjścia były ustawione ulotki. Podsumowując: w aptece panował ład, była sprawna obsługa, jedynie czego zabrakło to powitania i choć małego uśmiechu.

Magda_75

16.02.2010

Dbam o Zdrowie

Placówka

Opole, Szarych Szeregów 72

Nie zgadzam się (21)
Udałam się na...
Udałam się na stację paliw BP w celu zatankowania samochodu. Pomimo padającego śniegu stacja była odśnieżona i na bieżąco pracownik stacji odgarniał śnieg i nawożone błoto pośniegowe. Dystrybutor, pod który podjechałam, był czysty, wisiały foliowe rękawiczki. Zatankowałam i poszłam z mężem zapłacić. Przed wejściem i wewnątrz było czysto, drzwi wejściowe czyste. Czynna była jedna kasa, mąż stanął w kolejce, był piąty. Wyszłam z dziećmi z budynku, do samochodu. Mąż wrócił po około 10 minutach. Podsumowując: na stacji panował porządek, na bieżąco odśnieżana, jedynie trochę długi czas obsługi przy kasach.

Magda_75

14.02.2010

BP

Placówka

Krzanowice, Armii Ludowej 51

Nie zgadzam się (21)
Przed wejściem do...
Przed wejściem do piekarni i na parkingu nie było paragonów, śmieci. Pomimo tego, że lokal jest bardzo malutki (jak wejdzie do środka pięć osób to nie ma już miejsca), to były trzy Panie obsługujące, dwa stanowiska kasowe i kolejka przesuwa się w ekspresowym tempie. Duży wybór pieczywa i bułek, na bieżąco Pani donosiła świeżo upieczone. Produkty uporządkowane, ceny widoczne. Kasy i miejsce wydawania pieczywa czyste, na bieżąco Panie usuwają paragony. W piekarni można zakupić torbę na chleb. Obsługa ubrana w czyste fartuchy, do wydawania pieczywa zakładają rękawiczki jednorazowe. Gdy nadeszła moja kolej, Pani przywitała się i grzecznie zapytała co podać. Zapakowała chleb do torby, a druga Pani kasowała i przyjęła pieniądze. Wydała dobrze resztę i paragon. Zapytałam jeszcze o chleb orkiszowy i odpowiedziała z z jakiej mąki jest pieczony i w jakich proporcjach. Podziękowałam i wyszłam z piekarni. Podsumowując: w piekarni panuje porządek, duży wybór świeżego pieczywa, obsługa miła, kompetentna i szybko obsługująca.

Magda_75

14.02.2010

Piekarnia Wodnicki

Placówka

Kępa, ul. Opolska 13

Nie zgadzam się (32)
Wybrałam się z...
Wybrałam się z koleżanką do sklepu Coccodrillo zachęcona informacją przez SMS o dużej obniżce (do 70%). W sklepie panował porządek, szyby i podłoga były czyste. Ładna ekspozycja w witrynach zachęcała do wejścia do sklepu. Ubranka podzielone na regałach na dziewczęce i chłopięce, uporządowane na wieszakach. Na każdej rzeczy widniała cena sprzed obniżki i aktualna. Ceny po obniżce bardzo korzystne. W sklepie znajdował się także stolik i krzesełka dla dzieci, na nim kredki , aby podczas zakupów mogły porysować. Na regale z butami także panował porządek, ceny widoczne. Obsługa sklepu (były dwie panie) ubrane schludnie, były zajęte przy stanowisku kasowym wpisywaniem nowych cen na metki. Gdy weszłyśmy do sklepu, powitały nas. Spędziłyśmy w sklepie około 10 minut, ogladając ubranka i szukając odpowiedniego rozmiaru i nikt z obsługi nie podszedł do nas, aby nam pomóc. Nic nie kupiłyśmy (ze względu na brak rozmiaru) i wyszłyśmy ze sklepu. Gdy wychodziłyśmy sprzedawczynie pożegnały nas. Podsumowując: sklep czysty, panował w nim porządek, ceny po obniżce bardzo korzystne, jedynie obsługa tak zajęta zmianą cen, że nie miała czasu pomóc.

Magda_75

13.02.2010

Coccodrillo

Placówka

Nie zgadzam się (19)
Powierzchnia tego sklepu...
Powierzchnia tego sklepu jest bardzo mała, mieszczą się tam zaledwie dwie lady chłodnicze i małe stanowisko kasowe. W jednej ladzie wyłożone są wędliny, a w drugiej mięso. Towar świeży, ładnie wyeksponowany, ceny widoczne. Ceny produktów wyższe niż w sklepach sieciowych. Lady czyste, tace i pojemniki, na których leżą wędliny i mięso, czyste. Stanowisko kasowe zadbane, czysta kasa i miejsce wydawania pieniędzy. Sprzedawca ubrany schludnie, w biały fartuch, uśmiechnięty i miły. Gdy weszłam do sklepu, z uśmiechem na twarzy przywitał się. Podeszłam do stanowiska kasowego i grzecznie zapytał "co podać". Skasował towar, podał kwotę do zapłaty, dobrze wydał resztę. Moje zakupy zapakował do jednorazowej reklamówki, wydał też paragon. Podziękował i pożegnał się. Zakupy w tym sklepie uważam za udane i przyjemne i to nie tylko ze względu na wybór i świeżość towaru, ale także ze względu na obsługę, która jest miła, grzeczna i potrafi doradzić.

Magda_75

10.02.2010

Sklep mięsny Jacek Uroda

Placówka

Opole, Sosnkowskiego 6/20

Nie zgadzam się (23)
Udałam się do...
Udałam się do sklepu EKO na drobne zakupy spożywcze. Przed wejściem do sklepu i w miejscu, gdzie stoją wózki było czysto. Na zewnątrz stały równo ustawione wózki, który były zanieczyszczone, zardzewiałe, siedzisko do sadzania dzieci brudne. Po wejściu do sklepu, w pobliżu kołowrotka, stały aktualne ulotki i koszyki podręczne. Wzięłam dwa koszyki i oba były w środku brudne. Na stoisku owoce i warzywa panował ład, ceny odpowiadały produktom, były też woreczki foliowe. W niektórych miejscach brakowało warzyw, ale Pan z obsługi akurat wykładał towar. Przeszłam przez sklep robiąc zakupy, towar był estetycznie ułożony na półkach. Podłoga w sklepie była czysta, bez zabrudzeń. Udałam się w kierunku kas. Czynna była jedna kasa na trzy. W kolejce byłam druga. Kasjerka powitała mnie, sprawnie kasowała moje produkty, podała kwotę do zapłaty, wydała dobrze resztę i paragon. Taśma, w kasie której byłam obsługiwana była czysta, w miejscu odkładania towarów leżały drobne okruchy, znajdowały się tam też aktualne gazetki. Miejsce za kasami było czyste, bez paragonów i innych śmieci. Pracownicy sklepu byli ubrani w stroje firmowe. Po spakowaniu moich zakupów udałam się w kierunku wyjścia. Dużym minusem w tym sklepie, była dla mnie, czystość koszyków podręcznych i wygląd wózków, które stały na zewnątrz, ponieważ zardzewiałe wózki i brudne siedziska dla dzieci mogą jeszcze przed wejściem do sklepu zniechęcić do zakupów.

Magda_75

10.02.2010

EKO

Placówka

Opole, Szarych Szeregów 11

Nie zgadzam się (21)
Udałam się do...
Udałam się do księgarni Matras w celu zakupu książeczek dla dzieci. Otoczenie zewnętrzne sklepu było czyste. W środku koło drzwi stały koszyki podręczne. Udałam się z dziećmi w kierunku działu z książkami dla dzieci. Książki były poukładane tematycznie - kolorowanki, elementarze, bajki dla dzieci młodszych i młodzieżowe. Na każdej książce, którą oglądaliśmy widniała cena w widocznym miejscu. Na książkach i półkach była też informacja o obowiązującym rabacie. Gdy poprosiłam Pana z obsługi o sprawdzenie czy są dane tytuły, bez problemu sprawdził dostępność. Był miły i uprzejmy. Pracownicy księgarni mieli identyfikatory w widocznym miejscu. Wybrałam z dziećmi dwie pozycje i udaliśmy się w kierunku kas. Po podejściu do kasy nikogo tam nie było i za kilka sekund pojawiła się kasjerka. Przywitała się, skasowała książki, zapakowała do reklamówki. Podała kwotę do zapłacenia, wydała resztę i paragon. Podziękowała pożegnała się i udałam się w kierunku wyjścia.

Magda_75

06.02.2010

matras.pl

Placówka

Nie zgadzam się (27)
Na stronę księgarni...
Na stronę księgarni czytam.pl trafiłam w poszukiwaniu wycinanek dla dzieci, przy których używa się nożyczek. Witryna tej księgarni jest prosta i przejrzysta, łatwo znaleźć interesującą nas pozycję.Jeśli już ktoś zdecyduje się dokonać zakupów to szybko sfinalizuje transakcję, ponieważ w prosty sposób są opisane kolejne etapy zakupów. Ceny przystępne, taniej niż w księgarni stacjonarnej. Prostym językiem opisany regulamin, korzyści płynące z bycia stałym klientem, sposoby i koszty wysyłki. Dużym udogodnieniem dla klientów jest to, że jeśli chce się dokonać zakupów nie trzeba się rejestrować( i pamiętać kolejnego loginu i hasła). Jestem zadowolona z wizyty w księgarni czytam.pl i wystawiam jej najwyższą ocenę +5, ponieważ znalazłam interesujące mnie pozycje i było z czego wybierać, szybko dokonałam zakupów i nie musiałam się rejestrować.

Magda_75

01.02.2010

czytam.pl

Placówka

Nie zgadzam się (19)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do EKO na drobne zakupy spożywcze. Połowa parkingu odśnieżona, na drugiej połowie błoto pośniegowe i lód, ale można to zrozumieć przy obecnych mrozach. Zarówno na zewnątrz sklepu jak i wewnątrz dostępne były wózki. Przy wejściu były też koszyki podręczne. Podłoga przy wejściu lekko zabrudzona od śniegu, co jest według mnie dopuszczalne, gdy na zewnątrz pada śnieg. Ogólnie w całym sklepie podłoga wygląda na niedoczyszczoną. Produkty na półkach poukładane, ale to co nie zmieści się na półce, leży na skrzynce, w kartonie, koło półki. Pani pracująca w kasie, ubrana w strój firmowym,uprzejma, powitała mnie, podziękowała i pożegnała. Gdy przy kasie zrobiła się kolejka natychmiast przyszła druga kasjerka. Taśma, na którą wykłada się towar była brudna i w miejscu, gdzie kasjerka odkłada skasowany towar też było brudno i leżały stare paragony. Podsumowując: personel miły, szybko obsługujący. Uważam, że w sklepie powinno się więcej zadbać o czystość, umyć porządnie podłogę wyrzucać stare paragony i przecierać taśmę, na którą wykłada się towar. Obsługa sklepu powinna starać się też tak pokładać towar na półkach, aby nie stał on na podłodze, gdyż wygląda to nieestetycznie.

Magda_75

31.01.2010

EKO

Placówka

Nie zgadzam się (27)
Udałam się do...
Udałam się do hipermarketu Real, aby dokonać zakupów spożywczych. Parking duży,łatwo znaleźć wolne miejsce, odśnieżony. Wózki zakupowe dostępne były zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz sklepu. Przy wejściu na halę dostępne również były koszyki podręczne. Podłoga czysta. Przejścia pomiędzy regałami szerokie, bez problemu mijały się dwa wózki. Przeszłam przez dział spożywczy, warzywa i owoce, nabiał i kosmetyczny i towar na półkach w należytym porządku, nie miałam problemu ze znalezieniem tego, co potrzebowałam kupić. Zarówno Pani jak i Pan obsługujący mięso świeże, uśmiechnięci, ubrani w odpowiednie stroje, i szybko obsługiwali. Przy kasie wydawało mi się, że spędzę co najmniej 20 minut, ale Pani pracująca w kasie sprawnie kasowała i kolejka szybko się przesuwała. Pani w kasie uprzejma, powitała mnie, na koniec podziękowała i pożegnała, plakietkę z imieniem miała, tylko że, schowaną za bluzką. Pracownicy będący w kasach nie mają strojów służbowych.

Magda_75

28.01.2010

Real

Placówka

Opole, Sosnkowskiego 16

Nie zgadzam się (16)
Kontakt telefoniczny w...
Kontakt telefoniczny w sprawie przedłużenia polisy. Po wybraniu numeru szybkie (natychmiastowe) połączenie z konsultantem. Pani miła, powitała mnie, przedstawiła się, kompetentna, wyliczyła stawkę ubezpieczenia. Nową propozycję polisy przesłała na adres mailowy. Był to mój trzeci kontakt z Axa Direct w przeciągu miesiąca i za każdym razem osoba, z którą rozmawiałam była uprzejma i udzielała wyczerpujących odpowiedzi. Duży plus dla Axa Direct.

Magda_75

25.01.2010

AXA

Placówka

Nie zgadzam się (20)
Szukałam wycinanek ...
Szukałam wycinanek dla dzieci, przy których używa się nożyczek. Po znalezieniu obsługi sklepu, Pani A. pokazała, gdzie znajduje się dział dla dzieci, po podaniu szukanego przeze mnie tytułu wyszukała w komputerze. Była chętna do pomocy i cierpliwa. Niestety brak jakichkolwiek wycinanek , przy których używa się nożyczek. Książki, kolorowanki, elementarze w dziale dziecięcym uporządkowane (byłam tylko w tej części). Na wejściu do sklepu brudna podłoga.

Magda_75

25.01.2010

empik

Placówka

Opole, Wrocławska 154

Nie zgadzam się (27)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi