Obsługa w tym sklepie różni się znacząco od pozostałych Żabek, w których robię zakupy.
Ani razu nie usłyszałem "Dzień dobry", tak samo jak nigdy nie zaproponowano mi kawy i hot-doga. Zakupy w tym sklepie to wejść, wziąć potrzebne artykuły, zapłacić za nie i wyjść. Pracownicy w większości czasu, gdy byłem w tym sklepie, stoją na kasie patrząc w telefon, a raz przydarzyło mi się, że sprzedawczyni wolała pogadać z przysłowiowym "żulem" niż mnie obsłużyć. Obsługa klienta na pewno do poprawy.
Do salonu udałem się z zamiarem zakupu auta używanego z serii Citroen Select. Przyjazd uprzedziłem informacyjnym telefonem, gdzie od pracownika byłem w stanie wstępnie pozyskać podstawowe informacje o stanie samochodu. Pracownik był doinformowany w sprawie samochodu jak i samego modelu, był w stanie wymienić wyposażenie znajdujące się w pojeździe i konkretne wersje wyposażenia oferowanego modelu.
Po przyjeździe pracownik wyszedł z nami na obchód auta, bardzo rzetelnie pokazując wady samochodu, które mogliśmy przeoczyć. Takie zachowanie zdecydowanie na plus.
Ostatecznie samochód kupiłem. Sprzedaż samochodu przebiegła sprawnie poza jednym mankamentem - dokumenty do samochodu pracownik musiał odszukać lub wydrukować. Drugi kluczyk do samochodu był wrzucony do kartonu zbiorczego, przez co znalezienie poprawnego w przypadku dwóch samych takich modeli mogłoby być problematyczne, a dokument potwierdzający OC oraz wykonane w serwisie naprawy musiały być kombinowane "na wczoraj", przez co przesiedziałem tam dodatkowe pół godziny. Niestety dopiero w domu sprawdziłem drugi kluczyk, który według sprzedawcy powinien działać - niestety prawdopodobnie z powodu długiego rozładowania przestał działać. Po kontakcie telefonicznym z tym samym pracownikiem powiedział, że bez problemu można przyjechać i zostanie bezpłatnie zakodowany, ale z racji dalekiej odległości zrezygnowałem z tego.
Udałem się do salonu uprzednio rozmawiając telefonicznie z pracownikiem. Pracownik bardzo nachalnie wręcz zmusił mnie do przyjazdu, żeby w ogóle poznać szczegóły oferty. Powiedział on, że "Nie otrzyma pan lepszej oferty od nikogo innego, ale muszę przybyć do salonu".
Po przybyciu do salonu nieco się zdziwiłem, że pomimo mojego luźnego ubioru (dresy) pracownik od razu podszedł do mnie, zaprosił do siebie i traktował jak bardzo poważnego, potencjalnego klienta.
Niestety co do zapewnień pracownik nieco się przeliczył i ostatecznie nie wyszedłem z samochodem. Podczas rozmowy w salonie pracownik nie wiedział, jakie promocje zawarte były na oficjalnej stronie Skody, pierwszy raz ode mnie usłyszał o opcji wynajmu długoterminowego - w jego mniemaniu nigdzie tego nie było i nie ma. Nie jestem pewien, czy mówił prawdę, czy też specjalnie chciał naciągnąć mnie na inną formę finansowania. Niemniej jednak, prezentowana przez niego oferta była taka sama jak we wszystkich innych salonach, do których składałem zapytanie - dlatego, że wszystkie salony spięte są tym samym systemem. Przyjazd był trochę bezcelowy.
Pracownicy są zawsze mili i uprzejmi.
Zdarzyła się również sytuacja, że rozpędziliśmy się odruchowo do złej sali, w której nie było seansu, zanim jeszcze doszliśmy do tej sali podleciał do nas pracownik kasujący nam bilet pytając się, czy na pewno poprawnie odczytaliśmy numer sali bo nasz seans odbywa się po drugiej stronie. Takie zaangażowanie pracowników zdecydowanie zaskakuje i jest mocno na plus. Dzięki takiemu a nie innemu podejściu obsługi zawsze będę kojarzyć CC w Rybniku z pozytywnymi doświadczeniami.
Lekki minus za ceny w bufecie, ale na czymś kino musi zarabiać.
Szukałem na szybko przejściówki do monitora.
Kręciłem się w okolicach sprzętu elektronicznego i telewizji mierząc wzrokiem wszystkie produkty na półkach, żeby znaleźć odpowiednią przejściówkę.
Przeszedłem te działy około 3 razy, w końcu znajdując docelowy produkt, niestety z powodu rażąco wysokiej ceny nie zakupiłem przejściówki.
Przez cały ten czas nie podszedł do mnie żaden pracownik, pomimo że kręciło się po sklepie na oko 3 pracowników. Od żadnego również nie usłyszałem "Dzień dobry", pomimo, że wchodząc do sklepu sam powiedziałem, a od czasu do czasu mijałem się wzrokiem z pracownikami.
Kontakt telefoniczny z bankiem w sprawie kredytu, pomimo posiadania konta firmowego zadzwonił do mnie specjalista ds. kont osobistych, dopiero po rozwiązaniu tej pomyłki przekierowano mnie do odpowiedniego pracownika.
Obsługa bardzo rzetelnie i konkretnie przedstawiła ofertę oraz zachęcała do skorzystania z korzystnych dla mnie warunków kredytowania przy spełnieniu dodatkowych wymagań, większość informacji można dowiedzieć się telefonicznie i nie trzeba udawać się do placówki banku. Zdecydowanie na plus.
Jeśli chodzi o samą bankowość to jest ok, natomiast telefonicznie bank wydzwania co najmniej raz w tygodniu z ofertą kredytu - pomimo, że przez pierwsze kilka telefonów odbierałem i jasno mówiłem, że nie jestem zainteresowany.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.