W moim przypadku, w Bydgoszczy, opóźnienie ''zaplanowanych'' odbiorów wszystkich 10 zleceń od marca 2018 wyniosło łącznie prawie 60 godzin ;
Najmniejsze 41 minut, największe 20 i pół godziny.
Uporczywe utrzymywanie w ofercie usługi, która permanentnie nie jest wykonywana, to wprowadzanie drugiej strony w błąd przy zawieraniu umowy.
OK, jest zastrzeżenie ''w miarę możliwości'', a co z dwoma zleceniami, kiedy kurier nie pojawił się wcale ?
I zero powiadomień, kurier nie odbiera telefonu i ma przepełnioną skrzynkę ...
W zasadzie można zgłaszać na policję.
To zarówno brak poszanowania w stosunku do strony - osoby umowy, jak i nieuczciwa gra rynkowa, coś dla UOKiK.
Oczywiście listę zleceń, jak i całą beznadziejną korespondencję kolekcjonuję.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.