Obsługa sklepu zainteresowała się nami 10 minut po wejściu, chociaż w sklepie były tylko cztery osoby. Natomiast sprzedawczynie były dwie. Pani odpowiadając na moje pytania odnośnie spodni na wyprzedaży układała towar na półce. Nawet dobrze nie spojrzała, o co pytam i tym samym udzieliła mi błędnej odpowiedzi. Kiedy próbowałam dowiedzieć się tego samego przy kasie Pani wyglądała na zniecierpliwioną. Dopiero jedna z klientek, która wcześniej pytała o te same spodnie poradziła mi w sprawie zakupu. Bardzo chłodno wspominam tą wizytę, ale jednocześnie bardzą lubię tę markę.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.