Moja wizyta w klubie była dwuetapowa. Pierwsza część odbyła się w godzinach "okołopołudnioych" - było to zwiedzanie klubu, zapoznanie z ofertą i dopasowanie zajęć. Tutaj - ocena 4,5. Pani (Aneta) bardzo miła, zachęcająca, uprzejma. Przedstawiła całą ofertę, a szczegółowo tę część, którą byłam zainteresowana. Zdecydowałam się na darmowe zajęcia "próbne", tego samego dnia wieczorem - zostałam na nie przez Panią Anetę zapisana.No i wieczór. Wpadłam, nie ukrywam na ostatnią chwilę. Pani za ladą - znudzona, nieuprzejma, rozczarowana jakby, że ja za darmo (chociaż w ramach promocji taki właśnie przeprowadzali eksperyment, z darmowymi próbnymi zaproszeniami). Weszłam do szatni. Wrażenie bardzo dobre - czysto, ładnie, nowocześnie, dobre wyposażenie, suszarki, półki, kanapki, wieszaczki, szafki, prysznice - wszystko ok. Ponieważ wybrałam zajęcia Aqua Zumby - udałam się na basen. Pierwsze, nieodparte wrażenie odniosłam, że jest maleńki. W trakcie zajęć okazało się, że wystarczający na taką grupę. Zajęcia - znakomite. Dziewczyna, która prowadziła zajęcia - uśmiechnięta, energetyczna, sympatyczna, miła i kompetentna. Do zumby idealna. Woda w basenie, według mnie, mogłaby być o 2 stopnie cieplejsza, ale ja mam w tym względzie dość wysokie oczekiwania, dla przeciętnego człowieka była wystarczająco (przyjemnie) ciepła. Takie opinie słyszałam po zajęciach. W trakcie zajęć, oprócz charakterystycznej muzyki dołączono specjalne, klimatyczne oświetlenie. Na mnie zrobiło bardzo miłe wrażenie. Zajęcia podobały mi się, z przyjemnością chadzałabym systematycznie, o ile firma pomyśli o karnecie dla mniej wymagających. Jest dostępna opcja pojedynczych zajęć - drogo, albo karnetu na całą strefę aqua - bardzo drogo. Widzę potrzebę stworzenia karnetu na ilość wejść - np raz lub dwa w tygodniu, albo przedpołudniowego - tańszego. Z pewnością nie mogłabym korzystać z całego dostępnego pakietu, nie widzę powodu aby za niego płacić. Wejściówka do 100 zł byłaby idealna. 169 zł za strefę aqua, troszkę drogo, 219 zł za resztę - bardzo dużo. Chyba, że ktoś ma tyle czasu aby "zamieszkać" w siłowni i wykorzystać prawo wstępu maksymalnie.Klub jest jak najbardziej godny polecenia, ceny raczej mało atrakcyjne, słabe zróżnicowanie w cenniku.
Jak na świąteczną niedzielę w porze obiadowej przystało w lokalu był komplet gości. Udało nam się "wstrzelić" i zdobyć stolik. Parking i otoczenie lokalu prezentowało się nieźle, było czyste i schludne. Wewnątrz charakterystyczny myśliwski wystrój, jak dla mnie nieco za bogaty ale trzymający się konwencji chaty myśliwskiej i konsekwentny. Stoły i krzesła oraz ławy wykonane z drewna, na ścianach boazeria, elementy ozdobne związane z myślistwem - żyrandole z poroża, trofea na ścianach. Kart dań otrzymaliśmy szybko. Zamówienie trzeba było modyfikować ponieważ z powodu święta gęsiny sztandarowy dla tego lokalu rosół z bażanta został wymieniony na gęsi. Szczęśliwie ten okazał się smaczny, bo zapowiadało się rozczarowanie. Jakby nie było tam właśnie jeździmy na rosół z bażanta z kołdunami - zawsze. Na zamówione dania czekaliśmy około 25 minut, raczej standardowo jak na restaurację. Dania były smaczne, świeże i ładnie podane. W trakcie obiadu restauracja opustoszała dość znacznie, zrobiło się luźno. Poprosiliśmy o rachunek, sprawnie i szybko udało się uiścić należność i w ciągu mniej więcej godziny byliśmy po znakomitym obiedzie. Ogólne wrażenie z wizyty - można polecać. Dobra jakość, odpowiednia do niej cena, smaczne jedzenie.
Studio AYA to maleńki gabinet, jedno pomieszczenie, bez poczekalni na tyłach solarium. Wygląd pomieszczenia, pomimo szczupłości miejsca dość schludny i świeży. Przyjemna, spokojna, "apetyczna" kolorystyka i niewyszukane, ale dość konsekwentne wyposażenie. Realizowałam usługę z Goruppona, jakość adekwatna do ceny. Nienachalna próba zarekomendowania (sprzedaży) kosmetyków. Kosmetyczka dość dobrze zorientowana. Udzieliła kilku rad co do sposobów dbania o cerę. Zabieg wykonany poprawnie, efekt zadowalający. Daleko gabinetowi do salonu SPA, ale jest to zupełnie poprawny osiedlowy punkt kosmetyczny. Nie wiem jakie ceny obowiązują poza zakupami grupowymi - jeśli chodzi o cenę z grouppona, zupełnie przyzwoita. Za te pieniądze można polecać.
Usytuowanie sklepu zachęca do wejścia. Drzwi bardzo szerokie, otwarte, "zapraszające". Brak konkurencji innych sklepów na tym poziomie galerii. Szeroki asortyment, duży wybór obuwia w różnych kategoriach ceny i jakości. Możliwość dokonania satysfakcjonujących zakupów dosłownie na każdą kieszeń. Dużo przecenionych butów, w tym dziale rozgardiasz. Trudno znaleźć szukaną parę w odpowiednim rozmiarze bez pomocy personelu. Ale obsługa bardzo życzliwa, chętna do pomocy, miła. Ogólny wygląd sklepu - schludny. Kasjerka uprzejma, wyczerpująco odpowiadająca na wszystkie pytania. Oczywiście oferta zakupu środków ochrony obuwia - obowiązkowa. Zakupy w miłej, przyjemnej atmosferze, bez szczególnej presji (czego nie znoszę) personelu, ale z życzliwą współpracą.
Sklep po remoncie - odświeżone wejście, hol. Estetyczna podłoga - jasne ładne kafelki. Były sprzątane w trakcie wizyty. Asortyment szeroki, ceny dobre. Towar dość porządnie poukładany na półkach, opisany właściwie. Prz stoisku z drobiem nie było obsługi wystarczająco długo, żeby odejść. Przy kolejnej próbie zakupu - ekspedientka była na miejscu, kolejki nie było. Przy kasach dość długie kolejki, przynajmniej 1/3 kas nieczynna. W kasie miłej bez kolejki - obsługa bardzo uprzejma i kompetentna.
Przed wejściem do sklepu - na schodach do niego prowadzących zawsze unosi się fatalny zapach. Nie da się go nie zauważyć. W samym sklepie już nie ma tego wrażenia natomiast zniechęca do skierowania się do niego. Szafki, w których można pozostawić swoje rzeczy są obsługiwane przez ochronę, ale nie zawsze od razu. Oczekiwanie na udostępnienie szafki trwało około minuty. Później na odebranie rzeczy - również. Sklep jest dziwnie oświetlony, światło jest jakby przyćmione. Miałam wrażenie niedoświetlenia towaru. Szeroka oferta jeśli chodzi o asortyment, rozmieszczenie produktów chwilami niekonsekwentne. Wrażenie zbyt rzadkiego porządkowania towaru. Porozrywane niechlujne opakowania zbiorcze, "walające" się końcówki asortymentu. Obsługa słabo zorientowana poza granicami swojego działu, niekompetentna. Ceny towarów w promocji - bardzo atrakcyjne. Przy kasach niewielkie kolejki, 2-3 osoby. Obsługa sprawna i miła.
Placowkę Polbanku odwiedziłam w celu zlikwidowania zbędnych kont. Sala operacyjna przestronna, brak kolejki, czytelne informacje dotyczące usług świadczonych na poszczególnych stanowiskach. Ulotki informacyjne dostępne, "rozrzucone" w widocznych miejscach. Obsługa powolna (system operacyjny bardzo wolny). Zbyt prywatne , nieprofesjonalne zachowanie pozostałej (poza obsługującym mnie konsultantem) pozostałych pracowników. Zlikwidowanie dwóch kont po uprzednim przelaniu z nich środków na inny rachunek w tym samym banku zajęło prawie godzinę - to zdecydowanie zbyt długo. Zaproponowano mi inny produkt, nie byłam zainteresowana.Konsultant nie miał identyfikatora.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.