Opinia użytkownika: Katalina
Dotycząca firmy: Chata Myśliwska
Treść opinii: Jak na świąteczną niedzielę w porze obiadowej przystało w lokalu był komplet gości. Udało nam się "wstrzelić" i zdobyć stolik. Parking i otoczenie lokalu prezentowało się nieźle, było czyste i schludne. Wewnątrz charakterystyczny myśliwski wystrój, jak dla mnie nieco za bogaty ale trzymający się konwencji chaty myśliwskiej i konsekwentny. Stoły i krzesła oraz ławy wykonane z drewna, na ścianach boazeria, elementy ozdobne związane z myślistwem - żyrandole z poroża, trofea na ścianach. Kart dań otrzymaliśmy szybko. Zamówienie trzeba było modyfikować ponieważ z powodu święta gęsiny sztandarowy dla tego lokalu rosół z bażanta został wymieniony na gęsi. Szczęśliwie ten okazał się smaczny, bo zapowiadało się rozczarowanie. Jakby nie było tam właśnie jeździmy na rosół z bażanta z kołdunami - zawsze. Na zamówione dania czekaliśmy około 25 minut, raczej standardowo jak na restaurację. Dania były smaczne, świeże i ładnie podane. W trakcie obiadu restauracja opustoszała dość znacznie, zrobiło się luźno. Poprosiliśmy o rachunek, sprawnie i szybko udało się uiścić należność i w ciągu mniej więcej godziny byliśmy po znakomitym obiedzie. Ogólne wrażenie z wizyty - można polecać. Dobra jakość, odpowiednia do niej cena, smaczne jedzenie.