"Przychodnia Zdrowie" to Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotne,j który pod tą nazwą funkcjonuje od niedawna i od tego czasu wiele się tu zmieniło na plus. Jest to niewielka przychodnia składająca się z 2-ch gabinetów lekarskich, rejestracji,gabinetu zabiegowego, pokoju socjalnego i WC oraz poczekalni dla pacjentów.Ponadto tuż za drzwiami wejściowymi jest duże przeszklone pomieszczenie w którym ustawione są fotele, krzesełka , stolik ,a na regałach rozłożone są ulotki - tu mogą także w spokoju pacjenci oczekiwać na wizytę. Należy nadmienić , że kolejki są niewielkie ponieważ rejestratorki zapisują pacjentów do lekarzy na określoną godzinę (również telefonicznie) , mimo to opóźnienia występ ale są niewielkie - kilku minutowe. To mi się bardzo podoba. Przychodnia jest czynna od godziny 7.00 do 18.00- i w tych godzinach w przychodni zawsze jest dyżurujący lekarz. Ponadto można na miejscu wykonać w razie potrzeby EKG i pobrać krew do badań. W przychodni jest czysto i świeżo. Kolorystyka mebli współgra z kolorystyką pomieszczeń.Czystość w WC nie budzi zastrzeżeń , Ogólnie wygląd sprawia przytulne wrażenie, jest wiele kwiatów, miła i fachowa obsługa pielęgniarek i lekarzy co wydaje się dobrze wpływa na samopoczucie pacjentów.
Przychodnia lekarska w której jest kilka poradni specjalistycznych, przyjmują lekarze pierwszego kontaktu, a także przyjmuje wielu lekarzy specjalistów. Przed rejestracją codziennie rano stoją ludzie w olbrzymich kolejkach, aby wyciągnąć numerki do lekarzy specjalistów. W rejestracji brak jest prawidłowo zorganizowanej pracy bowiem najszybciej załatwiani są pacjenci do ortopedów i chirurgów (2 panie wyciągają kartoteki), a do pozostałych specjalistów kolejka posuwa się bardzo powoli, to denerwuje pacjentów.Jednak najgorzej jest dostać się do poradni chorób płuc,ponieważ lekarza bardzo często nie ma. Dziś też wywieszono kartkę, że w dniu dzisiejszym lekarz nie przyjmuje. Tak jest już od dawna- ponad pół roku. Gabinet jest bardzo często nieczynny, a pacjenci o nieobecności lekarza powiadamiani są dopiero po godzinie 8.00 gdy nie jedniokrotnie wystoją się w kolejce. Rejestratorka nigdy nie wie czy lekarz będzie obecny, o swojej nieobecności powiadamia w ostatniej chwili . Chorzy otrzymują informacje że albo jest chory , albo na urlopie i nie wiadomo kiedy na pewno będzie przyjmował. Jego nieobecności tolerowane są przez przełożonych , to jest karygodne. Bywa ,że po interwencji u kierownika przychodni pacjent jest przyjmowany przez innego pulmonologa, ale to nie zawsze. Nie polecam tej poradni chorób płuc, bo pacjent często odchodzi nie przyjęty , a nie daj Panie Boże żeby rozchorował się i konieczne było dłuższe leczenie .Masakra.
Nowe centrum handlowe , jest tu elegancko,czysto, widno, dużo sklepów z różnymi artykułami.Odwiedziłam empik jedyny taki sklep w mieście.Ludzi w sklepie sporo, chyba więcej oglądających niż kupujących bo jest tu drogo.Powierzchnia sklepu mała,dlatego jest dość ciasno. Czysto, oświetlenie wystarczające.
Obsługa miła, chętna do pomocy w poszukiwaniu artykułów.Niestety wybór np.książek biograficznych, pamiętników itp jest niewielki. Natomiast dużo przewodników po Polsce i świecie oraz albumów.Można kupić filmy sprzed lat i najnowsze. Trochę bałaganu w wyłożonych książkach , bowiem egzemplarze z tym samym tytułem powtarzają się kilkakrotnie w różnych miejscach.Ogólnie polecam - można odwiedzić ,tym bardziej że w mieście jest , o zgrozo ,chyba tylko dwie księgarnie.
Sklep otwarty w bieżącym miesiącu.Duża przestrzeń.Towar na regałach ustawiony w/g asortymentów. Bardzo duży wybór artykułów spożywczych, warzyw, wędlin, mięs itp. Obsługa sklepu na bieżąco uzupełnia brakujący (wykupiony) towar. Czysto i widno , choć regały poustawiane dość ciasno. Obsługa bardzo miła i uprzejma. Duże promocje.Szukałam reklamowanych do promocji filtrów do dzbanka i nie mogłam ich odnaleźć , wówczas pani z obsługi zaprowadziła mnie na miejsce gdzie się one znajdowały, to było miłe. Później dopiero zauważyłam nad regałami napisy informujące jakie towary są na danych półkach. Ceny przystępne i konkurencyjne dla innych sklepów.Jest jednak jeden minus - toaleta . Owszem bardzo estetycznie wygląda ale nie działa wentylacja i zapach był brzydki mimo, że było czysto. Mam nadzieję że to tylko dziś tak było.
Sklep głównie z warzywami i owocami a dodatkowo sprzedawane są artykuły spożywcze. Dwa pomieszczenia w których niestety art.spożywcze są razem z warzywami.Nieestetycznie.Warzywa i owoce niejednokrotnie nieświeże, stare.Towar zwykle II gatunku.Nie jest zbyt czysto.Obsługa miła, ubiór nieestetyczny. Art.spożywcze są dobrej jakości , ale drogie.Nie polecam.
Dziś robiłam rozeznanie w ofertach na usługi telewizyjne i internetowe. Trafiłam do Autoryzowanego Punktu "Cyfrowego Polsatu", który znajduje się w miejscu dawnych wystaw domu towarowego "Bartek". Pomieszczenie wąskie, długie, z jednej strony całkowicie przeszklone. Szyby na których wyklejone są reklamy firmy -brudne, a jedna pęknięta.Na suficie zacieki po zalaniu. Kilka krzesełek do siedzenia dla oczekujących i stolik. Wygląd niezbyt estetyczny. Pan załatwiający interesantów bardzo uprzejmy. Niestety dla osób które nie bardzo orientują się w całości zagadnienia jego informacje, które podawane bardzo szybko, nie są w pełni zrozumiałe. Oferta telewizyjna jest zachęcająca , ale ponieważ firma dysponuje tylko internetem mobilnym, który niestety nie może być odbierany w całej Polsce zrezygnowałam z usługi.
Od jakiegoś czasu chcę zmienić firmę z którą zawarłam umowę na połączenia internetowe i telewizyjne. Dziś trafiłam do TP SA. Salon znajduje się na terenie domu handlowego. Salon to zbyt duże słowo, bo wydzielone miejsce otoczone jest ladą za którą stały dziś dwie miłe panie , a niestety klientów było bardzo dużo. Niecierpliwiliśmy się oczekując na swoją kolejkę. Załatwianie jednego klienta trwa dość długo bo panie są bardzo grzeczne i cierpliwie udzielają wyczerpujących informacji, zachęcając do swoich ofert. Nie ma gdzie usiąść. Dla niektórych jest to niekomfortowe. W gablotach są telefony komórkowe w dużym wyborze. Salon prowadzi także sprzedaż internetu mobilnego z Orange. Stwierdziłam , że firma TP SA nie jest konkurencyjna dla innych i nie skorzystałam z ich oferty.
Mnie i moim bliskim zachciało się "na słodko", poszłam więc do pobliskiego sklepu po ciasto. Wiedziałam , że do SDH -stoisko cukiernicze - dostarczane są ciasta z bardzo dobrej cukierni. Faktycznie w gablotach chłodniczych był bardzo duży wybór ciast i ciastek.Wyłożone były w sposób bardzo estetyczny i wyglądały apetycznie. Obok w szklanych regałach umieszczone były cukierki w bardzo dużym wyborze. Na półkach ustawione były bombonierki , czekolady, paczki z wafelkami i innymi słodyczami (bardzo duży wybór z różnych firm cukierniczych).Czysto i estetycznie , ceny przystępne (chociaż na niektóre artykuły dość wysokie) - umieszczone były przy wszystkich artykułach. Panie miłe , grzeczne , potrafią doradzić klientowi. Kupiłam bardzo dobre ciasto , wszystkim smakowało.
Potrzebowałam farby do włosów, więc udałam się do sklepu"Metro" z art.kosmetyczno-chemicznymi. W sklepie czysto. Przed wejściem koszyki do samoobsługi. Powierzchnia sklepu - duża, zastawiona jest regałami z kosmetykami. Artykuły ustawione w/g asortymentów.Ceny - i tu zaczął się problem bo na opakowaniach owszem naklejone były karteczki na których powinny być ceny, ale cen nie było widać (być może artykuły były tak stare że napisy wyblakły).Na półkach pod artykułami powinny umieszczone być ceny - ale nie pod wszystkimi były. W sklepie duże promocje, ale nie wiadomo od jakich cen, bo widać tylko duże napisy np:30% taniej, promocja - minus 20% itp.Panie ekspedientki nie były zbyt zainteresowane klientami , zajęte były rozmową. Nie tylko mnie się to nie podobało.Klienci nie bardzo sobie radzili. Chociaż na moje pytanie o cenę farby do włosów na której nie było ceny pani wzięła opakowanie do kasy i podała cenę . od której należy sobie samemu odliczyć % promocji. W rezultacie nic nie kupiłam.Wychodząc zobaczyłam na regale umieszczoną informację, że ceny artykułów mogą być inne niż na półkach ze względu na zmianę stawiki VAT . No cóż VAT zmienił się od 01.01. a teraz już jest połowa lutego , więc chyba gdyby panie były zajęte pracą a nie rozmową ze sobą byłoby to z korzyścią dla klientów.
W SDH "Bartek" na parterze wydzielonych jest kilka sklepów "Społem" z różnymi asortymentami .Dziś robiłam zakupy w sklepie spożywczym.Na dużej powierzchni na środku sklepu ustawione kilka rzędów regałów na których towary poustawiane są w/g asortymentów.Wygląda to bardzo estetycznie , na półkach jest czysto. Na regałami wiszą informacje jakie towary towary znajdują się na poszczególnych regałach i półkach- to bardzo usprawnia zakupy klientom.Duży wybór artykułów spożywczych - ceny różne. Jedne towary w podobnej cenie jak w innych sklepach a inne nieco droższe. W wydzielonej części sklepu jest lada gdzie podawany jest towar na wagę (sery, ryby itp). Obok są też lodówki z mrożonkami , nabiałem , lodami itp. Wszystkie towary poukładane w/g rodzajów. Pod każdym towarem widoczne ceny. W oddzielnej części sklepu inny rodzaj towarów - wszystko niezbędne do gospodarstwa domowego. Też jest tam porządek i czystość.Panie ekspedientki uprzejme i miłe , grzecznie udzielają informacji w razie potrzeby. Pytałam o określony rodzaj sera i został mi natychmiast wskazany. Kasjerki utrzymują czystość przy kasach w miejscu gdzie ustawiany jest towar do zapłaty przez klienta. Widać , że dbałość o zadowolenie klienta stoi na pierwszym miejscu.
Sklep "Biedronka" ma dość dużą powierzchnię. Przed wejściem umieszczone są reklamy towarów jakie będą w sprzedaży w najbliższym czasie. Wózki poustawiane są pod wiatą. W sklepie przed kasami tez stoją wózki nie odprowadzone na swoje miejsce.Towary na półkach dokładane sukcesywnie. Niestety towary foliowane tj. cukier itp. nie są do końca rozcinane i folię trzeba samemu rozrywać. Duży wybór towarów. Tanio. Czysto. Czasami w towarach przemysłowych bałagan który robią klienci ale pracownicy powinni zrobić porządek. Zwrócić należy uwagę na panie kasjerki bardzo są uprzejme, witają z uśmiechem i zapraszają grzecznie na powtórne zakupy. Gdy tworzy się kolejka przed kasami dzwonkiem przywołują koleżankę do obsługi klientów.Widać dużo kupujących.
ŚCO w Kielcach - olbrzymi gmach .Przy wejściu już można się przewrócić bo rozsuwane drzwi nie do końca się rozsuwają i trudno przejść choremu wspierającemu się na innej osobie.Idąc dalej wchodzimy na wielki hol gdzie znajduje się informacja, szatnia i rejestracje. Przed rejestracjami- dziś były czynne 3 okienka - kilkudziesięciu ludzi stojących w oczekiwaniu do rejestracji pierwszorazowej lub do poszczególnych poradni .Kolejka posuwa się bardzo powoli, ale ludzie mimo że są zniecierpliwieni stoją. Panie w rejestracji ruszają się jak muchy w smole. Ale najgorsze jest to , że często nie wiedzą gdzie są karty chorych. Szukają, a to u siebie w rejestracji, a to w gabinetach u lekarzy , jeden wielki bałagan. Dziś bliska mi osoba była zarejestrowana do jednej z poradni .Kilkakrotnie prosiłam o dostarczenie karty do tej poradni, bez skutku . O godzinie 12 gdy lekarz kończył przyjmować pacjentów , dopiero po ostrej interwencji karta została dostarczona. Chory człowiek czekał od godziny 9 do 12.30., a wystarczyło znieść kartę. Uważam,że brak jest organizacji i prawidłowego dozoru pracy osób pracujących w rejestracjach. No cóż jest doskonały sprzęt, prawdopodobnie dobrzy specjaliści a gdzie zwykła ludzka życzliwość przy pierwszym kontakcie z chorym? Moja obserwacja dot.początku drogi chorego po zdrowie.
Mały sklepik osiedlowy. Pamiętam gdy zaczynał funkcjonować ceny były najtańsze, ale teraz po kilku latach są"normalne" takie same, a niektóre artykuły droższe niż w pobliskich sklepach.Powierzchnia sklepu niewielka, szczególnie obszar gdzie stoją klienci. Po jednej stronie sklepu artykuły spożywcze, a po przeciwnej monopolowe.W około lady, w tym chłodnicze na nabiał, lody , ryby , mrożonki itp. Na półkach porządek, ale w sklepie zbyt ciasno.Obsługa miła, grzeczna. doradzi przy zakupach.Wychodząc zwróciłam uwagę, że drzwi wejściowe na dole są brudne. Przed sklepem na ścianie zniszczone, połamane tablice na których umieszczone są godziny w jakich sklep jest czynny. Nad sklepem potłuczona reklama "Lecha". Nie stwarza to przyjemnego wyglądu.
Na szybach banku( okna i drzwi ) naklejone są ładne plakaty reklamujące produkty Lukas Banku.W banku jest czysto i przestronnie. W pierwszym pomieszczeniu przy wejściu ustawiono bankomat a po drugiej stronie wpłatomat dla wygody klientów żeby nie musieli stać w kolejce do kasy,a kolejki w tym banku są często dosyć długie. Dziś czynne były 3 stanowiska kasowe z bardzo miłą obsługą. Panie udzielają wyczerpujących odpowiedzi na nurtujące pytania. Są kompetentne.Ponadto czynne jest jeszcze stanowisko w którym dokonywane są opłaty rachunków. W banku oczekując na swoją kolejkę można napić się kawy z automatu, jest smaczna. Niestety zbyt mało jest miejsca do siedzenia dla oczekujących .
W domu towarowym "Bartek" na parterze została wydzielona mała powierzchnia na której mieści się punkt sprzedaży produktów firmy Avon.Jest szklana lada w której widoczne są różne kosmetyki , a za plecami pani konsultantki regał na którym poukładane są asortymentami produkty, które aktualnie są w sprzedaży. Pani udziela grzecznie i kompetentnie odpowiedzi i wyjaśnienia na zadawane pytania. Przedstawia katalog firmy i wskazuje aktualne promocje. Jeśli nie ma produktu, jaki klient chciałby kupić, można go zamówić na określony dzień i odebrać po telefonicznym poinformowaniu. Ceny różne , niektóre produkty drogie , ale można wybrać coś tańszego , a w promocji dodawane są różne gadżety. Polecam- miło i pachnąco
Pasmanteria znajduje się w malutkim pomieszczeniu na parterze (dawniej były tu wystawy dużego domu towarowego).Na drzwiach wejściowych wypisane godziny w jakich sklep jest czynny. Bardzo duży wybór różnego rodzaju artykułów krawieckich, wełen oraz dodatków. Ceny przystępne.Towar poukładany i posegregowany w/g asortymentów w sposób przejrzysty dla kupujących. Obsługa miła, sympatyczna, paragony drukuje przy kupującym.Jest jedno ale - prosiłam o suwak 18 cm. a okazało się że pani nie sprawdzając długości na miarce sprzedała mi 20- to centymetrowy.
Zostałam skierowana do kliniki z powodu zaostrzonych dolegliwości serca w celu wykonania koronarografii .Przyjęcia odbywają się w czyściutkiej izbie przyjęć przez uprzejmy i profesjonalny personel.Znalazłam się na dużej sali na której leżą pacjenci przed i po zabiegach koronarografii. Sala podzielonej na kilka (chyba 6) boksów - łóżek.Łóżka bardzo wygodne, przy każdym łóżku aparatura niezbędna do obserwacji pracy serca. pościel lśniła bielą.Na sali stanowisko pielęgniarek obserwujących stan zdrowia pacjentów. Do łóżka pacjenta podchodzi lekarz w celu przeprowadzenia wywiadu.Wielka kultura osobista i profesjonalizm. Po zabiegu ciągły nadzór pielęgniarski i lekarski. Posiłki podawane na tacach , smaczne i ciepłe. Gdy potrzeba w karmieniu pomaga personel. Na sali i w toalecie sterylna czystość. Takie szpitale widziałam tylko na filmach. A u nas też takie się tylko trafiają.Gratuluję.
Apteka"Na sokolej' to jedna z 6-ciu aptek sieci Mllennium w Skarżysku - Kamiennej.Często kupuję leki w tej aptece bo jest tu bardzo duży wybór leków (a jeśli nie ma to można je zamówić), przystępne ceny i profesjonalna, miła obsługa.W aptece jest przestronnie, dużo światła, czysto , przy stanowiskach farmaceutów krzesełka dla klientów . W jednej części apteki zagospodarowano kącik dla dzieci z fotelikami, stolikiem i zabawkami. Regały z kosmetykami i środkami higieny osobistej dostępne dla klientów (samoobsługa) . W aptece jest gazetka reklamująca leki dostępne w sieci aptek. Plusem jest apteka internetowa oraz system zamówień leków przez telefon z dostawą do domu klienta.
Robiłam kolejne zakupy artykułów spożywczych i cukierniczych. W sklepie jest czysto, widno , przestronnie. Są dwie lady.Przy jednej sprzedawane są wyroby cukiernicze , a przy drugiej artykuły spożywcze. Artykuły cukiernicze,ciasta, ciastka torty (pyszne - polecam) zawsze świeże, wyłożone są w ladach chłodniczych , czystch , w sposób estetyczny. Ich ceny są przystępne. Artykuły spożywcze w śrenim wyborze ,podstawowe. Ekspedientki uprzejme, przyjemne i zawsze grzecznie obsługują klientów. W sklepie byłam tuż przed zamknięciem, gdy podłoga była świeżo umyta, mimo że ją zadeptałam ekspedientka była miła i grzecznie mnie obsłużyła.
Robiłam zakupy w godzinach dopołudniowych.W sklepie było szaro, niedostateczna ilość światła, ponuro, na suficie zółte zacieki po zalaniu, przytłaczające wrażenie sprawia dość mała powierzchnia dla klientów.Dużo miejsca zajmują lady z różnymi artykułami ,ustawione w około sklepu, nawet pod oknem.W sklepie duży wybór różnych artytkułów spożywczych i monopolowych.Niestety ceny dość wysokie w porównaniu do sąsiednich sklepów. Obsługa bardzo przyjemna, grzeczna i cierpliwa.. Atutem sklepu jest dobre zaopatrzenie, ale minusem wysokie ceny.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.