Profil użytkownika
Poszukiwacz Jakości
Opinie użytkownika (37)
Wybrałam sie z...
Wybrałam sie z synkiem po sandałki weszlismy do sklepuCC moj mały ma wysokie podbicie wiec zawsze mam problem z dobraniem dla niego butów.Była tam bardzo miła Pani ktora bardzo nam pomogła w doborze była bardzo cierpliwa co jest potrzebne przy małych dzieciach.Z usmiechem na twarzy podawała nam kolejne buty do przymiarki.Sklep jest bardzo czysty i przyjemny.POLECAM:)
Wybrałam sie w...
Wybrałam sie w sobote o godz.1920 na zakupy do POLO przy ul.Mickiewicza(małe POLO).Od wejscia panie ze stoiska monopolowo-miesnego informowały klientów ze wedliny sa na sali.Weszłam na sale a tam trzy panie z wiadrami i mopami patrzace bykiem na klientow robiacych zakupy.Szybko zrobiłam zakupy udałam sie do kasy a tam gigantyczna kolejka kasa jedna czynna i do taj kasy odsyłani byli rownierz klienci ze stoiska monopolowego wiec kolejka była dwustronna.Zapłacilam za zakupy podeszlam do stoiska z serami chcialam krojonego sera ale pani poinformowała mnie ze tylko w kawałku a jak krojony to zaprasza jutro rano.Zastanawiam sie po co sklep czynny jest do 20-tej skoro o 19.20 nic prawie nie mozna kupic.
Jestem ubezpieczona w...
Jestem ubezpieczona w PZU razem ze mna jest ubezpieczony moj mąz,skladki na ubezpieczenie odciąga mi z wynagrodzenia moj zakład pracy.
Któregos dnia dostalismy list z PZU w którym zawiadamiali mojego meza o tym ze nie sa opłacane składki.Bylismy pewni że tak nie jest gdyz na kwitkach miałam pozycje na ktorej widniala składka moja i męza.Poszlismy wiec do PZU aby to wyjasnic.Na dzień dobry zaskoczyła nas duza kolejka,a dlaczego byla tak duża?Dlatego,że było czynne tylko jedno stanowisko.Wkoncu nadeszla nasza chwila,Pani poprosila o dowod męza i zaczęła sprawdzać ,ale nie stety nie sprawdziła,powiedziała ze taka osoba nie istnieje w bazie danych.Kiedy poprosilismy aby jeszcze raz sprawdzila to powiedziała ze przeciez sprawdzała i nie ma nikogo takiego.Na odczepnego podała nan numer do PZU w innej miejscowosci,nie wiemy po co...Pani byla bardzo zdenerwowana gdy naciskalismy aby nan pomogła i bardzo zniecierpliwiona.Spędzilismy tam 3 godziny nie uzyskujac żadnej informacji.Byliśmy bardzo rozgoryczeni i zawiedzeni tą zaistniałą sytuacja.
