Jestem zmuszona zamknąć konto które miałam parę dobrych lat w mbanku, ponieważ przy zmianie nazwiska pojawił się problem, a mianowicie konsultant na mlinii poinformował mnie że mam pojechać do Opola aby zmienili mi nazwisko w koncie czyli 80 km od mojego miejsca zamieszkania. W Nysie tego nie załatwię bo w Nysie mbank daje tylko kredyty. Wszystko można było załatwiać w mbanku bez wychodzenia w domu a jednak system okazał się niedopracowany i na pewno nie tylko ja zamknę konto. Jest jeszcze druga możliwość notarialnie mogę potwierdzić zmianę nazwiska i przesłać ale przecież notariusz kosztuje. i uważam że tak jak była duża ekspansja otwierania kont w mbanku tak teraz będą się zamykać.
Witam,
w pierwszej kolejności serdecznie dziękuję za zamieszczoną przez Panią opinię. Każdego dnia dokładamy wszelkich starań, by nasze procesy były proste i przyjazne dla Klientów, a obsługa świadczona przez naszych pracowników profesjonalna i merytoryczna. Niestety ze względu na bezpieczeństwo danych osobowych naszych Klientów nie zawsze procedury w Banku są tak przyjazne, jak byśmy sobie tego życzyli.
W przypadku opisanej przez Panią sytuacji, konsultant mLinii miał rację. Zmiana nazwiska zarejestrowanego w systemie mBanku możliwa jest na dwa sposoby:
1. Poprzez oświadczenie potwierdzone przez notariusza lub osobę zaufania publicznego.
2. W mKiosku, mKiosku partnerskim lub Centrum Finansowym, gdzie pracownik przyjmie stosowną dyspozycję.
Zdaję sobie sprawę, że w opisanej przez Panią sytuacji, realizacja tej dyspozycji jest trudna i wymaga od Pani dużego zaangażowania. Pozwolę sobie jednak zamieścić link do strony, gdzie znajdzie Pani wykaz naszych placówek wraz z ich adresami: http://www.mbank.pl/informacja/punkty-naziemne.html (serdecznie zachęcam do skorzystania z opcji „Pokaż na mapie”). Być może okaże się, że któraś placówka położona jest bliżej Pani miejsca zamieszkania lub w miejscu bardziej dogodnym dla Pani.
Mam nadzieję, że zdecyduje się Pani pozostać naszą Klientką, a proces zmiany nazwiska uda się sfinalizować w wygodny dla Pani sposób.
Pozdrawiam, Anna Bolanowska
Zrobiłam zakupy w...
Zrobiłam zakupy w Kauflandzie na 69 zł. W domu sprawdziłam rachunek i okazało się że za wodę najtańszą terra 1,5 l zapłaciłam 3,54zł za sztukę a kupiłam ich 6 sztuk. W niedzielę oddali mi niecałe 17 zł w punkcie obsługi klienta. wszystko ok, ale jestem rzadko w tym sklepie i już kilka razy takie coś!!!!!!!!!!!! Mieszkam 15 km od kauflandu i nie zawsze zareklamowałam paragon. Kiedyś kupiłam mleczko do metalu za 2,99 zł a w domu okazało się że za byle jakie małe mleczko czeskie zapłaciłam 16 zł!!!!!!!!!! Okazało się że mają błędnie w kasach powprowadzane. Kiedyś za patelnie też przepłaciłam 10 zł, bo nie trzymali się ceny gazetkowej. Niekiedy jadę z gazetką która jest w necie po zakupy i okazuje się że jest cena wcale nie z gazetki! Nie wszystkie towary mają cenę promocyjną. Pojechałam po tańszy cukier z gazetki ale cena była normalna. Tak samo było z kawą Tchibo Familly 250gr która miała być po 4,99zł. Niestety była po przeszło 6 zł. To po co gazetka i dlaczego mają złe ceny w komputerach. 01.09.2012r. - nie tylko ja przepłaciłam za wodę!!!!!!!!!!!!!! Tylko wiele ludzi! a ile ich wróciło po zwrot?
Zakupiłam polisę OC na auto. Najtańsza oferta na rynku a jakość obsłużenia zasługuje na pochwałę!!!!! Najpierw wypełniłam wniosek przez internet po czym konsultant oddzwonił i wyjaśnił wszystko. Wszystko wysłali mailem i potem pocztą!!! Nie robili nawet problemów że wpłata była dzień później!!! Najlepsza obsługa i jakość!
Pierwszy rok miałam OC na auto z Avivy ale zrezygnowałam bo nagle podrożyli o raz tyle czyli o 100%. Zamiast utrzymać klienta odepchali go mówiąc że wypłacili dużo odszkodowań i dlatego tak podrożeli. Zaznaczam jeszcze że miałam bezszkodowość za poprzedni rok. Poprostu przyciągnęli klienta dobra ofertą poprzez bz wbk a nagle odepchali!
W banku nie ma kolejek, super oferta dla wszystkich, jednak przyjazd kuriera z dokumentami do podpisu umowy o konto trwa stanowczo za długo. Nr konta już posiadałam i wpłaciłam w placówce gotówkę. A tu nagle pieniążków na koncie po całym dniu nie było. Bo pracownicy przyjęli gotówkę pomimo że kurier do mnie nie przyjechał. Czekałam na niego 2 tygodnie. Dzwoniłam i prosiłam o kontakt z 30 razy., później musiałam jechać do oddziału tego banku odebrać pieniądze do Nysy bo tam gdzie wpłaciłam w Głuchołazach powiedzieli że wypłacać nie mogą. Czyli musiałam za ich błąd tracić na paliwo.
Byłam zlikwidować konto, ponieważ są ogromne kolejki. Kasjerzy zamiast prowadzić obsługę gotówki sporządzali umowy kredytowe itp. , stałam w kolejce 45 minut. Nigdy nie wrócę do tego banku, bo są otwarte nawet 4 kasy a żeby wpłacić pieniążki stoi się jak za komuny nawet ponad godzinę. SKANDAL Bank również wprowadził opłatę 7 zł za prowadzenie konta internetowego. Przewiduję masowe odejście klientów z tego banku w Nysie i w Głuchołazach. Mój brat też zrezygnował z usług tego banku, bo mówi że też stał w kolejce bo to żeby wpłacić na konto ponad godzinę
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.