Jestem stałą Klientką tego sklepu i jestem zadowolona z wiekszości ubrań jakie tam kupiłam, szczególonie polecam spodnie damskie - przepiękne kroje, idealnie uszyte. Obsługa sklepu także chetnie pomaga a w razie wymiany czy zwrotu ubrań także nie ma problemu. Panie są bardzo życzliwe. Jedyna ma uwaga -to taka iż często w godzinach porannych gdy klientów jeszcze nie ma zbyt wielu na sklepie często trzeba odstać przy kasie w oczekiwaniu na przyjście Pani ekspedientki, która gdzies tam sobie jest w drugiej części lokalu. Człowiek stoi i wyciąga głowe jak żyrafa by ujrzeć sprzedawczynie. Proponuję zamontować dzwonek przy kasie - wszystkim będzie żyło się lepiej! :-)
Gdy próbuje obejrzec buty w tym sklepie ..........nie da się , gdyz..... wszystkie Panie chodza i krzyczą do klientów Dzien Dobry!!
Jestem schylona, zkładam buta słyszę Dzień Dobry! Gdy wzrok mój szuka pudeła z odpowiednim numerem - musze się odwracac bo kolejna Pani ekspedientka woła Dzień Dobry! Dleczego one tak permanentnie utrudniają zakupy? o co chodzi z tym "skrzywionym" Dzien Dobry.. ?? Każdy wie, ze co za duzo to nie zdrowo..
O ile na otwarciu sklepu bylo zachwycająco, cały zespół sklepu sprawdził sie w 100% no i
wszystko grało i działało, tak teraz po kilku tygodniach, żadna konsola do gry nie działała, resetowanie nie pomagało:-( Dletego dla przedstawiciela młodego pokolenia udało się wypersfadować zakup konsoli. Hurra!! :-) No ale dla sklep wpadka :-(
Wg mnie najlepszy sklep spożywczy w mieście. Największy wybór pieczywa, nabiału, kaw i wszelkich innych spożywczych dodatków. Półki sklepowe bardzo estetyczne, ceny produktów jasno określone... aczkolwiek nie jest to najtańszy sklep ;-) Jednak za każdym razem przyjemnie mi się robi tam zakupy, obsługa Pań przy kasach także jest ok.
Jestem stałą klientką tej perfumerii. Ostatnio po dłuższej nieobecności ponownie zdecydowałam się na odwiedziny... okazało się że tego dnia odbywa się szkolenie dla Klientów. Pani z obsługi natychmiast podjęła działania celem zachęcenia mnie do wzięcia w nim udziału. Skorzystałam :-) I jestem bardzo zadowolona. Ponadto zauwazyłam, że personel od jakiegoś czasu się nieco zmienił i to zdecydowanie na plus. Teraz rozmawiając z ekspedientką o konkretnym produkcie czegoś nowego mogę się dowiedzieć.. To czuć, że Pani słucha Klienta a nie tylko przytakuje..;-) Mam także nadzieję, że wykonywane makijaże przez lokalny personel równie są na wyższym poziomie niż kiedyś ;-)
Do sklepu udałam się jakiś czas temu celem zakupu kuchenki gazowej.. Ponieważ model był upatrzony - sądziłam, że sprawę da się załatwić w miarę sprawnie.. Klientów w sklepie nie było zbyt wielu.. za to personelu jak na lekarstwo.W końcu po uchwyceniu jednej z Pań celem objaśnienia mi instrukcji obsługi wybranego modelu kuchenki usłyszałam, że niestety ona nie jest od kuchenek ale zaraz kogoś podeśle....no nic czekam...i rozglądam się... Lada sklepowa była oblepiona 5 klientami, którzy czegoś próbują się dowiedzieć, błędnymi oczami szukają pomocy i tylko spoglądają na siebie raz za razem... Dwie Panie za ladą nie specjalnie sobie radzą... coś niby w papierach szukają, gdzieś dzwonią... ale rezultat marny...wszystko trwa..trwa..Nareszcie do mojej kuchenki przyszła Pani która opowiedziała o produkcie. Ok! zdecydowaliśmy się na zakup :-) Pokierowano nas do stanowiska komputerowego, gdzie pan z personelu zaczął wklepywać do systemu dane dotyczące tej transakcji tj imię i nazwisko adres dostawy, numer telefonu numer lokalu itp... No wpisane!...Następnie pyta o płatność.... mówimy, że kartą... ach! karta odpowiada.. Jeśli płatność kartą muszę zalogować się do innego sytemu...i znowu pyta imię i nazwisko, adres, kod, numer telefonu itd...ok, wpisane. Pan próbuje zatwierdzić dane ale coś program szwankuje i okazuje się , że wszystkie dane szlak trafił :-( Ponieważ zaczynam się wewnątrz gotować - Pan z Obsługi bardzo delikatnie i ciepło po raz trzeci prosi by mu podyktować imię i nazwisko, adres, telefon... Niestety poziom irytacji osiągnął szczyt i podziękowaliśmy wychodząc.. Wcześniej dowiedzieliśmy się także, że kuchenkę którą kupujemy będziemy mieli dostarczoną dopiero za 3 dni ( a mieszkamy 2 km od sklepu)... transport jest z doskoku dlatego trzeba czekać .. i co się jeszcze okazuje...że za owy transport trzeba koło 20 zł zapłacić... a pytałam wcześniej Pani i powiedziała że jest pobierana symboliczna kwota koło 5 zł... Takie oszukiwanie Klienta (być może nie celowe a poprzez niewiedzę) jest dla mnie nie do przyjęcia. Historia się kończy tak że kuchenkę kupiłam w innym sklepie...i dobrze się stało, że cierpliwości nam brakło... bo okazało się że Pani z RTV AGD omawiając funkcjonalność kuchenki pomyliła istotne rzeczy. Mianowicie ten konkretny typ kuchenki miał piekarnik gazowy a nie elektryczny. Ot takie przejęzyczenie fachowej obsługi..
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.