Jest to nowa knajpa w Lesznie, istnieje parę miesięcy, więc warto się przekonać na własnej skórze, co dobrego tam podają :-) Po wejściu do lokalu zaraz skorzystałam z toalety. Ładnie, czysto, pachnąco. Nie wiedziałam, czy zająć miejsce na górze czy na dole, więc przeszłam się w pierwszej kolejności na górę. Cała sala zajęta, wolne raptem 2 stoliki. Niestety, dla mnie za duszno i czuć zapach papierosów, więc schodzę piętro niżej. Oczekiwanie na kartę po zajęciu stolika trwało moment. Kelnerka wiedziała, co mam na myśli, gdy pytałam o potrawy, bardzo dobrze poradziła. Nie uprzedziła tylko, że dania są aż tak duże. Normalnie 1 dorosły facet by się tym najadł! Więc po skończeniu konsumpcji poprosiłam o zapakowanie dania na wynos, co kelnerka uczyniła przy barze, na moich oczach, co bardzo mi się spodobało, bo takie pakowanie w kuchni to ja nie wiem, co mi tam jeszcze dołożą a czego nie.
Przy oczekiwaniu na rachunek zjadłam jeszcze cukierka ;-)
Wszystko super i polecam.
Jedynym mankamentem jest brak ogrzewania - nigdzie nie widziałam grzejników, tylko urządzenie do klimatyzacji, ale też było wyłączone, więc może tym grzeją, ale mi w tym dniu tam było za zimno.
W salonie czysto, widać, że salon spełnia standardy dotyczące czystości, wejście czyste, witryny czyste. Wszystko od początku robi miłe wrażenie.
W salonie jest 1 stanowisko pracy, siedzi przy nim młody, ale widać, że obyty z branżą chłopak i jest bardzo kompetentny, odpowiada na pytania i sam stara się wyciągnąć od klienta jak najwięcej informacji, żeby mu pomóc. Rozmowa jest miła, ciągła, bez żadnych nieporozumień. Podpisałam umowę na nowy telefon. Pan konsultant spełnił wszystkie moje wymagania.
Polecam każdemu ten punkt obsługi klienta Plus GSM! Korzystałam z wielu punktów i ten jest najlepszy!!!
W Biedronce w Krobi byłam już wcześniej, ale wczoraj idealnie pasowały mi tam zakupy: nie było dużo ludzi w markecie, przede mną w kolejce stała 1 osoba, pani kasjerka ładnie uśmiechnięta i zadowolona. Produkty, których szukałam w Lesznie i już nie było ich były dostępne w Krobi, co mnie bardzo ucieszyło. Kupiłam wszystko, co chciałam. Cały market czysty, ładnie pachniało, oświetlenie OK i ogólnie żadnych rzeczy, do których można się przyczepić. Serdecznie polecam Biedronkę w Krobi!
Pierwszy raz weszłam do tej restauracji. Nikogo oprócz mnie tam nie było, ale słyszałam od znajomych, że mają dobrą kuchnie. Niewiele myśląc zamówiłam Danie Dnia. Obsłużył mnie pan ubrany w czarną koszulę, wyglądał nazbyt elegancko, jak na taki bar. Na I danie czekałam około 5 minut. Pomieszczenie znajduje się w piwnicy, ale wystrój wewnątrz jest OK. Co prawda nie jest to jakiś elegancki lokal, ściany mają kolor kremowy i czerwony, w środku przy barze kolumna, ale wszystko jak na ten obszar może być i najważniejsze, że wszędzie było czysto i schludnie. Po I daniu zaraz podano II danie. Wszystko smaczne i pięknie podane. Ogólnie rewelacja. A wszystko za cenę 10 zł!!! Naprawdę polecam, bo warto :-)
Dzisiaj musiałam iść zapłacić rachunki na pocztę. Po drodze miałam Urząd Poczty Polskiej, który jest umieszczony przy najbardziej ruchliwej ulicy w Rawiczu. Budynek jest wolno-stojący. Najgorsze jest to, że przed pocztą nie ma parkingu, trzeba zaparkować naprzeciwko poczty, na parkingu Biedronki a później przejść przez tą bardzo ruchliwą ulicę. Wejście do poczty jest po schodach, więc kobieta z dzieckiem w wózku będzie miała problem. Drzwi poczty też nie są przyjemne klientowi - są masywne i oporne, trzeba dużo siły żeby je otworzyć.
Po wejściu na pocztę widzimy 7 okienek, z tego połowa nieczynna. Oświetlenie we wnętrzu jest dobre, wszystko dobrze widać, problem jest tylko z druczkami, ale jak się spytałam pani w okienku to zaraz wskazała miejsce. Kolejka na poczcie była. Czas oczekiwania na obsługę to około 15 minut. Obsługa bardzo dobra i miła.
Ogólnie czas spędzony na poczcie nie dłużył się za bardzo, ale najbardziej doskwiera brak parkingu w tym miejscu oraz ciężkie, masywne drzwi wejściowe.
Wejście do lokalu bardzo czyste, możliwość wybrania miejsca w ogródku wiedeńskim lub w pomieszczeniu zamkniętym. Obsługa trochę wolno podeszła - brak innych kelnerek, duży ruch w tym czasie. Po przyjęciu zamówienia kelnerka przyniosła sztućce i napoje. Na przygotowanie zamówionej potrawy nie trzeba długo czekać, bo około 15 minut. Kucharz rewelacja - wszystko smaczne i świeże.
Cena też nie najgorsza, choć mogła by być lepsza.
W lokalu bądź w ogródku często można spotkać szefa, a wiadomo: oko pańskie konia tuczy.
Bardzo miła obsługa telefoniczna - wcześniej umówiłam się na wizytę przez telefon.
Wejście do salonu bardzo czyste, obsługa bardzo miła, widać, że jest osoba nadzorująca cały salon. Rozmowa z panią fryzjerką bardzo konkretna i rzeczowa, pani miała swoje propozycje i inicjatywę. Po skończeniu rozmowy zaproponowała kawę - mają bardzo dobrą kawę. Po zakończeniu usługi pani fryzjerka odprowadziła mnie do recepcji i się miło pożegnała. Salon bez zastrzeżeń, obsługa super.
Szkoda tylko, że tam tak drogo :)
W salonie nie za czysto, widać, że brakuje sprzątaczki, a może tylko w tym dniu była taka brudna podłoga.
4 stanowiska pracy, obsługują tylko 2 osoby. Kolejka na minimum 30 minut.
Pani przy obsłudze stanowiska bardzo miła, sprawia wrażenie wiedzącej, o co chodzi. Jest bardzo pomocna, stara się i odpowiada na wszystkie zadane pytania. Niestety robi gafę przy wypisywaniu miejscowości i zamiast Łódź pisze Lodz, a wiadomo, że w Polsce obowiązują polskie znaki i są one po to, by się nimi posługiwać - szczególnie jeśli chodzi o adres do korespondencji. Niestety błędu nie można naprawić "kliknięciem myszki", trzeba pisać prośbę o zmianę adresu korespondencji itd. Po co? Wystarczy umieć posługiwać się klawiaturą i ewentualnie wziąć kurs pisania po polsku.
Stacja paliw w Miejskiej Górce (wcześniej był w tym miejscu CPN, ale został przebudowany), na której trzeba samemu zatankować, ale jak się poprosi obsługę to też przyjdą z pomocą.
Stacja bez zastrzeżeń, personel miły, sympatyczny, obsługa nienaganna, minimum 2 osoby w pracy i widać, że pracują z przyjemnością a nie z obowiązku. Szybkie wystawianie FV.
Hipermarket czysty, zadbany, miła obsługa, kasjerki uśmiechnięte.
Dział: Mięso, sery - obsługa bez zastrzeżeń
Dział: Owoce, warzywa - produkty bez zastrzeżeń
Dział: Alkohole - wszystkie ceny widoczne, czytelne, pochodzenie wina ładnie opisane
Dział: Kasy - kasjerka bez problemów skierowała mnie do pani, która wypisała FV. Koło kasy było coś wylane, na moich oczach przyszła osoba odpowiedzialna za sprzątanie i powycierała.
Hipermarket przyjazny przedsiębiorcą. Bez zastrzeżeń.
Sklep czysty, widać, że jest sprzątany.
Sprzedawczynie w dobrych humorach - aż za dobrych - żartują, głośno się śmiejąc (hihotając) z przedstawicielem handlowym (branża nieznana) przy klientach, bez żadnego skrępowania.
Dział: Pieczywo - stary chleb tostowy w którym widać zieloną pleśń, termin przydatności do spożycia już dawno minął.
Dział: Owoce i warzywa - nad owocami muszki, warzywa nieświeże, marchewki pomarszczone, cebula miękka.
Dział: Mięso, wędliny, sery - trzeba długo czekać aż sprzedawczyni podejdzie do działu. Obsługa bez zastrzeżeń.
Dział: Alkohole - niewidoczne niektóre ceny np. zamiast ceny 25,99 zł widać cenę 5,99 zł
Dział: Kasy - trzeba długo stać w kolejce, czynna tylko 1 kasa, kasjerka powolna, wolno łączy się z bankiem, żeby móc zapłacić za zakupy kartą płatniczą.
Pozostałe rzeczy w sklepie bez zarzutu.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.