Profil użytkownika
Opinie użytkownika (6)
Byłam ostatnio zmuszona...
Byłam ostatnio zmuszona do skorzystania z usług nieznanego mi salonu fryzjerskiego, gdyż moja sprawdzona fryzjerka poszła na zasłużony urlop. Poszperałam troszkę w internecie i zdecydowałam się na salon Gabriel w TG. Już od progu zauważyłam, że lokal jest zadbany i urządzony z gustem. Nowoczesny styl i kontrastujące ze sobą kolory przyciągały uwagę. Wszędzie czyściutko a obcinane włosy natychmiast zamiatane. Czysta umywalka ( co w salonach jest rzadkością z uwagi na farby do włosów pozostwiające naloty )Chwilę , którą czekałam na swoją kolej wykorzystałam na ogladanie najnowszych trendów w stylizacji. Katalogi i czasopisma dostepne dla klientów leżały w widocznym miejscu. Salon zajmuje sie też sprzedażą różnego rodzaju artykułów kosmetycznych znanej ale drogiej firmy.Pracownica zachęcała mnie do kupna ale nie była natrętna.Rzeczowo i konkretnie opowiedziała do czego służą i jak się ich używa. Ze strzyżenia i ceny usługi byłam zadowolona ( prawie tak bardzo jak ze swojej fryzjerki) ale jedna rzecz mi sie w salonie nie podobała. A mianowicie zachowanie włascicieli salonu, którzy z tego co zauważyłam i usłyszalam to ciągle w nim przebywaja.Dla klientów są tak sztucznie mili ,że aż nie mili a do pracowników odnoszą sie pretensjonalnie i bardzo służbowo. Gdyby nie zachowanie właścicieli byłoby tam całkiem miło. Niestety ich obecność może odstraszać nowych klientów.
W godzinach wieczornych...
W godzinach wieczornych ( około godz. 21.30) byłam klientem Mc Donald's. Już od wejścia buty zaczęły mi się przyklejać do podłogi. Brud jaki panował był nie do opisania. Brudne, lepkie stoliki, pozostałości po nieobecnych już konsumentach w postaci kubków i papierowych torebek wysypywały się z koszy. Obsługa kręciła się bez celu między kasami a zapleczem, a klienci ( przy 2 kasach) czekali aby złożyć zamówienie. Wszystko wyglądało tak, jakby kierownictwo zespołu poszło już do domu, a Ci co pozostali na swoich stanowiskach odliczali już tylko godziny do zamknięcia restauracji. Tak jakby już nic nikomu nie chciało się robić a klient był tylko zawadzającym i przeszkadzajacym ogniwem. Kilka lat już nie byłam ich klientem ale pamietam, że kiedyś był tam idealny porządek, personel uśmiechnięty i szybka obsługa. Nie wiem, czy aż tak bardzo sie tam zmieniło, czy tylko ja miałam pecha trafiając na nieodpowiedzialną zmianę.
Bardzo fajna restauracja....
Bardzo fajna restauracja. Na imprezach zorganizowanych jedzenie pyszne i przepieknie podane. Ceny bardzo przystępne. Czysto. Obsługa miła i dobrze zorganizowana. Menu zgodne z wcześniejszym zamówieniem. Troche gorzej restauracja wypada na codzień. Jedzenie niestety mrożone i zdarza się niesmaczne. Tak jakby działały w niej dwie kuchnie. Jedna na codzień a druga tylko na imprezy organizowane. Bardzo polecam tę restaurację na organizowanie w niej imprez. Super.
Niestety w niektórych...
Niestety w niektórych sektorach usług dla ludności klienci z góry sa skazani na wykorzystywanie. Bałagan w dokumentach i brak kompetencji ukazuje się gdy chcemy zrezygnować z usług np. telekomunikacji polskiej. Przez lata byłam ich klientem i poza drobnymi nieporozumieniami korzystanie z usług odbywało się w miarę poprawnie. Kilka lat temu zrezygnowałam z telefonu stacjonarnego i jakież było moje zdziwienie kiedy po ponad roku od rezygnacji ( rezygnacja w lipcu) otrzymałam pismo z firmy windykacyjnej dotyczace zapłaty za rachunek za miesiąc grudzień. Nie zostały wystawione rachunki za miesiące od sierpnia do listopada tylko jeden jedyny za grudzień. Po wytłumaczeniu firmie windykacyjnej całej sytuacji, zapewniona o jej wyjaśnieniu przestałam o niej mysleć. Po kolejnym roku dostałam kolejne pismo , już z innej firmy. Kiedy obużona napisałam pismo do telekomunikacji polskiej o bezzasadnym wystawieniu rachunku otrzymałam odpowiedź, że telekomunikacja dług sprzedała i nie jest już stroną w sprawie. Każda próba rozmowy telefonicznej kończyła sie tak samo, czyli że nie są zainteresowani tym tematem. Panie obsługujące infolinie szkolone są tylko po kontem sprzedaży usług i wciskaniem klientowi nowych ofert. Odradzam.
Jestem mile zaskoczona...
Jestem mile zaskoczona wizytą w placówce medycznej w Miasteczku Śląskim. Po doświadczeniach w innych placówkach byłam przerażona jak córka złamała nogę i musiałam umówić się na wizytę u chirurga dziecięcego. Dość szybko znalazłam w internecie numer telefonu i po kilkunastu minutach prób, dodzwoniłam się. Szybki termin wizyty na konkretną godzinę. Bardzo miła obsługa, przemiła Pani chirurg z bardzo dobrym podejściem do wystraszonych dzieci. Cała wizyta , z założeniem gipsu trwała około 25 minut. Czysto jak na warunki polskiej służby zdrowia.Widać ,że obsługa nie jest tam za kare i rozumie położenie pacjentów.Polecam tę placówkę.
Często robie zakupy...
Często robie zakupy w Castoramie. Towar poukładany jest tematycznie, alejki w sklepie oznaczone prawidłowo, czytelnie nawet dla laika budowlanego. Czysto.Zawadzają jedynie kosze z towarami koło kas.Z towarem o dużych gabarytach trudno jest między nimi lawirować. Kasa na duże gabaryty tylko jedna czynna na składzie budowlanym. Obsługa bardzo miła i chętna do pomocy. Towar zakupiony można zwrócić bez podania przyczyny zwrotu i nikt nie zadaje Ci krępujacych pytań po co kupowałeś jak teraz zwracasz. Reklamacje przyjmowane bez problemu. Brak akcji promocyjnych, ceny konkurencyjne .Mało personelu i mimo starań trzeba czekać na obsługę. Z czystym sumieniem polecam ten sklep.
