Obserwacje przeprowadzone na studniówce. Obsługa fatalna. Szczególnie jedna Pani,która niegrzecznie odpowiedziała na pytanie, wyśmiała mnie, kiedy poprosiłam o kurtkę. Wygląd obsługi- zero przygotowania, ubrania różnego koloru, koszule w różnych krojach. Na stołach pustki, Sztućce różnego modelu, wyszczerbione szklanki, plastikowe miski. Wisienką na torcie było podanie kechupu w oryginalnych butelkach.
Obsługa na naprawdę wysokim poziomie. Kultura słowa, miłe zachowanie, uśmiech na twarzy i "dzień dobry" usłyszane od razu po przekroczeniu progu sklepu. Jedyna poprawka jaką bym naniosła,to wygląd przymierzalni. Dość zagracona, jednak były to godziny szczytu. Kiedy zadałam pytanie o dany produkt, Pani odpowiedziała mi z uśmiechem na twarzy gdzie co leży, doradziła.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.