Jedno z najgorszych miejsc, które miałem okazję widzieć. Placówka sprawiająca wrażenie, jako przeszło w niej tornado. Mała, ciasna powierzchnia, w której upakowano książki, filmy oraz po bokach regały sprawiające wrażenie "mydła i powidła". Książki w bardzo małej ilości, a co najgorsza - niektóre z nich w złym stanie (np. podarte okładki). Sprzedawczynie nie zwracające uwagi na klientów, zajęte rozpakowywaniem wielkich tekturowych pudeł. Ogólna ocena - fatalna. Sklep sprawia wrażenie otwartego za wcześnie, otwartego bez ukończenia rozpakowywania asortymentu oraz zrobienia porządku w sklepie.
Sklep Deichmann mieści się w hipermarkecie Tesco w Łodzi - w jednym z najpopularniejszych miejsc zakupów dla mieszkańców osiedla Widzew. Sklep ten nie wykorzystuje jednak do końca potencjału, jaki daje położenie. Witryna sklepowa widoczna z zewnątrz jest najgorszą, jaką kiedykolwiek widziałem. Wielka przestrzeń zieje pustą powierzchnią, zaledwie dwie małe półki z 6 butami. Ogólnie rzecz biorąc witryna budzi wielki niesmak. W środku lokal sklepowy duży i przestronny. Minusem jest zaobserwowana obsługa - 3 młode sprzedawczynie (w tym jedna na kasie) nie interesowały się klientami, nie podchodziły do żadnego z nich (w tym również do mnie, mimo że w pewnym momencie stałej 5 metrów obok), będąc zajętymi rozkładaniem butów na półkach (przy klientach) - dwa duże błędy. Sam asortyment sklepu - duży, mogący zadowolić klienta. Ceny również przystępne.
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.