Reserved

(4.23)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (2858 z 4351)

Przeglądając pocztę, którą...
Przeglądając pocztę, którą dostaję każdego dnia na maila, natrafiłam na reklamę kolekcji firmy Reserved. Oglądając poszczególne pozycje natrafiłam na świetny płaszcz z kolekcji Gosi Barszczewskiej. Klasyczny krój, doskonale leżący na modelce. Do tego piękny materiał. Czegoś takiego szukałam od dłuższego czasu. Postanowiłam, że zaraz po pracy podjadę do sklepu Reserved i sprawdzę jak w rzeczywistości wygląda płaszcz. Jako osobę towarzyszącą zabrałam ze sobą moją szefową. Zawsze jest lepiej pojechać z kimś kto może obiektywnie ocenić jak się wygląda w danej rzeczy. Już na wystawie sklepu Reserved znalazłyśmy kilka dodatkowych ciuchów które wpadły nam w oko. Bez problemu znalazłyśmy odpowiednie dla nas rozmiary na wieszakach w sklepie ale niestety nie magłam znaleźć płaszcza po który przyjechałam. Moja szefowa postanowiła, że nie będziemy bezsensownie przeglądać ponownie każdej z rzeczy i podeszła do ekspedientki zapytać czy może nam powiedzieć gdzie znajdziemy wspominaną rzecz. Grzecznie powiedziałyśmy dzień dobry i zapytałyśmy czy może nam pomóc w znalezieniu płaszcza z nowej kolekcji Gosi Barszczewskiej. Kobieta potraktowała nas jak powietrze. Nawet nie odwróciła do nas głowę gdy zadawałyśmy jej pytanie, nie mówiąc już o odpowiedzi na dzień dobry. Myśląc, że sprzedawczyni mogła być zamyślona lub mieć gorszy dzień, moja szefowa jeszcze raz skierowałą pytanie. Tym razem dziewczyna odwróciła się do nas i z pretensjami w głosie powiedziała, że pierwszy raz słyszała o takiej kolekcji. Poza tym nowej dostawy okryć wierzchnich już nie będzie i zostało tylko to co jest na sklepie.. Gdyby nie tabliczka z imieniem przypięta do bluzki tej Pani, pomyślałabym, że przez pomyłkę zapytałam przypadkową kobietę. Już dawno nie czułam się tak zlekceważona, rozumiem, że można mieć gorszy dzień i nie mieć ochoty na uprzejmości ale w handlu nie można sobie pozwolić na takie zachowanie. Nie przyszłam do sklepu zaprzyjaźniać się z ową panią ale przyszłam kupić ciuch. Oczekiwałam zwykłęj uprzejmości a njie wrogiego nastawienia personelu. Wiem już, że następnym razem pojadę na zakupy do innego sklepu.

zarejestrowany-uzytkownik

26.12.2008

Placówka

Wałbrzych, Łączyńskiego 44

Nie zgadzam się (18)
Postanowiłem zakupić koszulę...
Postanowiłem zakupić koszulę na prezent w firmie Reserved. Po wejściu do sklepu zauważyłem bardzo dużo ludzi.Dostrzegłem promocję koszul (z 99 na 59). Znalazłem swój rozmiar i udałem się do przymierzalni. Tam panował straszny bałagan, bardzo brudne podłogi, lustra jakby oplute. Przymierzałem koszulę, lecz starałem sam się w tym wszystkim nie pobrudzić. Po wyjściu z przymierzalni poinformowałem obsługe o sytaucji, jaka spotkała mnie w przymierzalni. Obsługa poinformowała mnie, iż stara się sprzątać przymierzalnie na bieżąco, lecz nie zawsze się da (wg mnie przymierzalna powinna być czysta - tym bardziej, że odwiedza ją teraz mnóstwo ludzi w tym przedświatecznym szumie). Przy kasie spotkała mnie miła i kompetentna obsługa - sprawna i szybka. Naprawdę byłem zadowolony, jednakże poprosilem panią o świateczne opakowanie - nie było (w zeszłych latach przed świętami zawsze w Reserved otrzymywałem opakowanie świątecznie i miałem z głowy). Zapłaciłem karta płatniczą (trzykrotnie karta była przeciągana ze względu na przeładowane łącza w systemie Polcard). Na koniec życzono mi wesołych świąt. Ocena +2 (uzasadnienie we wnioskach)

zarejestrowany-uzytkownik

22.12.2008

Placówka

Szczecin, al. Bohaterów Warszawy 42

Nie zgadzam się (18)
Postanowiłam uzupełnić swoja...
Postanowiłam uzupełnić swoja garderobę o nową parę spodni. Chodząc po sklepach w Świdniku weszłam do Galerii Venus a tam do sklepu Reserved. Dosyć długo szukałam fasonu, jaki mi by odpowiadał, jak znalazłam już fason musiałam skupić się na rozmiarze. Niestety pani sprzedawczyni nie zainteresowała się moja osobą by mi coś pomóc,doradzić. Stała koło lady nic nie robiąc, bo akurat nie było żadnych innych osób poza mną. Po moim wyjściu z przymierzalni nie zapytała się czy spodnie są dobre, czy pasują. Nie spodobało mi się to, bo jednak sprzedawca jest w sklepie nie tylko po to by przyjmować zapłatę za towar. Moje zdanie troszkę się zmieniło gdy podeszłam po kasy pani okazała się uprzejma i miła w związku z tym wystawiam ocenę 4.

elciiaa

19.12.2008

Placówka

Świdnik, Wyszyńskiego 17

Nie zgadzam się (17)
Do sklepu wybrałam...
Do sklepu wybrałam się w celu zakupu spodni, żakietu lub kompletu oraz rozpinanego swetra. Ledwo weszłam do sklepu a rozległ się huk. Po chwili zorientowałam się, że to jedna z klientek sklepu strąciła z półki plastikowe opakowanie z bielizną w kształcie dzwonka. Rozprysnęło się po podłodze, a klientka udała, że nic nie zauważyła i nawet go nie podniosła. Nie zareagował też żaden sprzedawca. Weszłam w głąb sklepu. Po lewej stronie znajdowały się kreacje sylwestrowe i inne z błyszczących materiałów, także przejrzałam je niezbyt dokładnie, bo akurat w tym momencie mnie nie interesowały. Moją uwagę natomiast zwróciła ilość ubrań leżących na podłodze. Było ich sporo- praktycznie pod każdym wieszakiem można było znaleźć przynajmniej jedno zrzucone ubranie. Jak by tego było mało klientkom spadały kolejne, ale nie zwracały na to uwagi i udawały, że nic się nie stało. Zaczęłam oglądać ubrania po prawej stronie sklepu tuż przy wejściu, ale nie znalazłam nic, co by mnie zainteresowało. Szłam dalej pracą stroną. Trafiłam do części sklepu z odzieżą w kolorze brązowym. Wpadły mi w oko brązowe, gładkie spodnie. Wzięłam swój rozmiar, chociaż nie było go łatwo znaleźć, ponieważ metki z tą informacją były schowane wewnątrz ubrań. Dalej znalazłam pasujący do wziętych przeze mnie spodni żakiet. Musiałam jednak poprosić sprzedawczynię o pomoc, gdyż wisiał bardzo wysoko. Na środku sklepu były porozstawiane niższe półki z różnego rodzaju swetrami. Wzięłam z nich jeden brązowy rozpinany sweter oraz jasną bluzkę wkładaną przez głowę. Przeszłam znów na drugą stronę sklepu. Tu znalazłam sporo podobających mi się spodni i żakietów. Jednak miałam problem z dobranie kompletu w moim rozmiarze 38. Większość ubrań była już przebrana. Pytałam sprzedawczynię o interesujący mnie rozmiar wybranych produktów. Okazało się, że w efekcie końcowym dobrałam jeden komplet i wzięłam jeszcze 2 pary spodni. Udałam się do przymierzalni. Przy wejściu stał wieszak z nieodwieszonymi, niezakupionymi przez klientów ubraniami. Bez problemu znalazłam wolną przymierzalnię. W efekcie końcowym okazało się, że w wybranym przeze mnie komplecie wyglądam blado; brązowe spodnie leżą bardzo dobrze, ale żakiet jest za mały i nie ma większego rozmiaru. Z wziętych przeze mnie na końcu 2 par spodni jedne leżą dobrze. Swetra nie wybrałam żadnego- rozpinany był za mały, a większego rozmiaru nie było; wkładany przez głowę źle się układał, bo był za duży i nie było mniejszego. O dostępne inne rozmiary pytałam oczywiście sprzedawczynię po nieznalezieniu ich na wieszakach. W końcu wzięłam jedne brązowe spodnie, a resztę ubrań odwiesiłam na miejsce. Udałam się do kasy. Była przy niej jedna sprzedawczyni- ta sama, która sprawdzała dostępność towaru w innych rozmiarach. Przywitała mnie, wzięła wybraną przeze mnie rzecz i zapakowała do reklamówki. Zapłaciłam kartą. Sprzedawczyni podziękowała mi i pożegnała się, na co ja odpowiedziałam tym samym. W czasie moich zakupów widziałam jeszcze jednego pracownika, który pojawił się przy wieszaku z odłożonymi ubraniami w przymierzalni.

Elżbieta_48

19.12.2008

Placówka

Łódź, Zachodnia/Ogrodowa

Nie zgadzam się (18)
Przyjechaliśmy wraz z...
Przyjechaliśmy wraz z narzeczonym na zakupy świąteczne, sklep był przepełniony klientami, odzież porozrzucana, kolejki do przymierzalni długie, wybraliśmy artykuł i udaliśmy się do kasy i tam bardzo miłe zaskoczenie kolejka bardzo sprawnie i szybko się przesuwała:)

zalogowany_użytkownik

19.12.2008

Placówka

Warszawa, Wołoska 12

Nie zgadzam się (23)
W dniu dzisiejszym...
W dniu dzisiejszym byłam na zakupach w tym sklepie. Nie miałam konkretnych planów wiec zakupy były spontaniczne. Spokojnie moglam obejrzec interesujacy mnie asortyment.Mimo dużej liczby kilentów, pracownicy sprawnie radzili sobie z obsługa. Chwile po tym jak zrobiła sie długa 10 osobowa kolejka do kasy, została otwarta 2 kasa. Obsługa była rzeczowa i sprawna. Reagowała na potrzeby klientów, sama wychodzila z inicjatywa. Informowała które rzeczy mozna a które nie zwróci (na belizna). Jedyny minus to kilka zdań obsługi na prywatne tematy. W sklepie panował porzadek na wieszakach. Na półkach było troche rozrzuconych rzeczy.

Katarzyna_66

13.12.2008

Placówka

Kraków, Podgórska 34

Nie zgadzam się (16)
Brak obsługi na...
Brak obsługi na sali sprzedaży, ogólny nieład. Panie przy kasie pracowały bardzo powoli - nie zwracały uwagi na rosnącą w szybkim tempie kolejkę. Rozmawiały przy tym, nie robiąc sobie nic z klientów. "Dzień dobry" wymawiane było jakby myślały przy tym "co oni tu robią?". Dawno nie widziałem tak niesympatycznych kasjerek.

Krzysztof_66

12.12.2008

Placówka

Wrocław, Pl. Dominikański 3

Nie zgadzam się (36)
Wchodząc do sklepu...
Wchodząc do sklepu wzrok przyciąga bardzo ładnie oświetlona witryna sklepowa. Sklep jest miescem gdzie jednocześnie przychodzi bardzo wiele osób i nie możliwe jest aby cały personel jednoczesnie obsługiwał wszystkich klientów. W sklepie jest czysto. W ciągu 5 minut podeszła do mnie pani z zapytaniem czy w czymś mi pomóc, zauwazyła, że prubuję dobrać dla siebie spodnie kt mnie interesują. Rzeczywisnie moglem takowych znaleźć i zostały mi przyniesione z magazynu. Udałem się do przebieralni. Było mi miło kiedy wyszedlem z przebieralni w tych spodniach a Pani która przyniosła mi spodnie zwróciła uwagę na to i zapytała jak w tych spodniach czuję się. Oczywiście dokonałem udanego zakupu.

Mariusz_91

12.12.2008

Placówka

Siedlce, Piłsudskiego 18

Nie zgadzam się (28)
Ostatni sklep jaki...
Ostatni sklep jaki w tym dniu odwiedziłem aby kupić spodnie. Obsługa na wysokim poziomie, duży wybór asortymentowy. Miało być +5 ale w przymierzalni nic mnie nie zaskoczyło. Bardzo brurno oraz wieszak z ciuchami do odwieszenia w dużym nieładzie.

Rafał_78

11.12.2008

Placówka

Zielona Góra, Bohaterów Westerplatte 24

Nie zgadzam się (18)
Wybraliśmy sie z...
Wybraliśmy sie z mężem na zakupy tzw "odzieżowe" oraz szukaliśmy prezentów na święta dla młodzieżowej części rodziny. Obsługa w sklebie bez znacznego kontaktu, jedyny kontakt z pracownikiem to przy płaceniu za towar.

zalogowany_użytkownik

10.12.2008

Placówka

Wałbrzych, Łączyńskiego 44

Nie zgadzam się (21)
02.12 kupilam mezowi...
02.12 kupilam mezowi sliczny sweterek w sieci sklepow Reserved ktory jak okazalo sie w domu jest lekko kusy, postanowiłam go wymienic na wiekszy ale zanim wsiadlam do samochodu zadzwonilam do tego sklepu powiedzialam pani ze nie dalej jak godzine temu kupowalam sweterek i czy bylaby uprzejma sprawdzic czy jest na sklepie wiekszy rozmiar i jezeli jest to zeby mi go odlozyla, nato pani poirytowanym glosem i prawie krzyczac na mnie oznajmila ze nie bedzie teraz biegac po calym sklepie i szukac mojego sweterka... ja na to grzecznie i spokojnie powiedzialam pani ze takie sweterki tzn w takim kolorze i kroju ma tylko dwa na sklepie i ze to nie jest az taki duzy problem i ze wystarcza tylko checi... pani obruszyla sie jeszcze bardziej i powiedziala ze mam wobec tego zadzwonic za 5 minut... zadzwoniłam wg umowy i w słuchawce telefonu uslyszalam ze kolezanka juz poszla do domu bo skonczyla zmiane 5 minut temu i nic nie przekazala swojej zmienniczce...

Aleksandra_40

04.12.2008

Placówka

Gdańsk, al. Grunwaldzka 141

Nie zgadzam się (20)
Kontakt był z...
Kontakt był z kierownikiem sklepu,nie chciał się zgodzić na zdjęcie swetra z manekina, nawet, gdybyśmy przyszli przed zamknięciem. Zapraszano nas na następny dzień, kiedy będą dekoratorki. Pomimo tego, że zaproponowano kierownikowi ubranie manekina, ponieważ wcześniej miałam do czynienia z taką czynnością, pracownik salonu nie zgodził się.

Natalia_78

02.12.2008

Placówka

Bydgoszcz, Jagiellońska 39

Nie zgadzam się (27)
Na pierwszy żut...
Na pierwszy żut oka było wporządku. Jednak szybko zmienilam zdanie o firmie ze wzgledu na niechlujnie poukaładane ubrania, ściśnięte na wieszakach, że nie można bylo nic wyciągnąć ponieważ zawsze inna rzecz spadała razem. Wieszaki z odzieżą są za blisko siedzie ustawione dwie osoby ledwio sie miedzy nimi mieszczą oczywiście przepychając się między sobą. obsługi prawie nie widać. Nie można się nic zapytać bo nie ma kogo, nie można się w samotności wybrać na zakupy gdyż nikt z personelu nie doradzi ci jak się wygląda. Przy kasie uśmiech ksjerki robi dobre wrażenie gdyz podchodząc do kasy nie usłyszałam słów dzień dobry. tylko dziekujemy za zakupy i zapraszamy ponownie. Na tyle tylko jest stac obsługe.

Agaaaa

01.12.2008

Placówka

Biała Podlaska, Brzeska 27

Nie zgadzam się (28)
Obsługa sklepu zupełnie...
Obsługa sklepu zupełnie przeciętna, pomimo małej liczby kupujących nie było widać sprzedawców, którzy pomogliby klientowi w razie potrzeby. znalazłam parę interesujących mnie butów po przymairce zdecydowałam sie na zakup. spędziłam dłuższa chwile przy kasie w oczekiwaniu na sprzedawce, który sfinalizuje zakup. buty zostały mi sprzedane bez pudełka, wrzucone do reklamówki.

zarejestrowany-uzytkownik

01.12.2008

Placówka

Lublin, Lipowa 13

Nie zgadzam się (28)
Dnia 08.11 odwiedziłem...
Dnia 08.11 odwiedziłem sklep Reserved w centrum handlowym AKS w Chorzowie. Postanowiłem zorientować się w ofercie firmy z zakresu spodni męskich. Po wejściu do sklepu zostałem zapytany przez pracownika, czy potrzebuję pomocy. Podziękowałem serdecznie, po czym rozpocząłem przegląd towaru. Dwie pary przypadły mi do gustu, więc przymierzyłem obie. Okazały się pasować doskonale (jedna para z wyprzedaży, druga z aktualnej oferty), zdecydowałem więc dokonać zakupu. Właściwie tutaj rozpoczyna się istota mojej relacji. Udałem się do kasy, gdzie chciałem uregulować należność kartą płatniczą. Niestety okazało się, że sklep ma problemy z terminalem do kart. Obsługująca mnie pani poprosiła o chwilkę cierpliwości, zadzwoniła do banku (bądź firmy zajmującej się obsługą terminali, dokładnie nie usłyszałem z kim prowadziła rozmowę) w celu wyjaśnienia sprawy. Okazało się, iż problemu nie da się rozwiązać w danym momencie. Sprzedawczyni zaproponowała mi przechowanie ubrań do dnia następnego (nie posiadałem przy sobie gotówki), na co ochoczo przystałem. Po odbiór spodni miałem się stawić dnia następnego (09.11), lecz niestety zbieg kilku okoliczności uniemożliwił mi załatwienie tej sprawy. Wykonałem telefon do sklepu Reserved i po krótkiej, miłej konwersacji bez problemowo uzgodniłem, że spodnie mogą jeszcze poczekać na moją wizytę. Dnia 10.11 (stąd data mojej obserwacji, jako data zakupu) udałem się ponownie do sklepu i sfinalizowałem tranzakcję.

Tomasz_61

27.11.2008

Placówka

Chorzów, Parkowa 20

Nie zgadzam się (34)
W sklepie panuje...
W sklepie panuje miła i uprzejma atmosfera. Już po paru minutach,podeszdł do mnie pracownik z zapytaniem czy może mi w czymś pomóc. Następnie pomógł mi w odnalezieniu interesującego mnie ubrania oraz rozmiaru. Interesował sie czy wybrana rzecz mi pasuje i czy chce obejrzeć coś podobnego. Istotne jest również to, że doradzał i pomagał podjąć decyzje co do wyboru rzeczy i jej zakupu. Jedynym minusem jaki można zarzucić sklepowi były niepoukładane ubrania na niektórych stolikach, przez co cięzko bylo coś na nich znalźć. Było to prawdopodobie spowodowane tym, że pracownicy sklepu zajęci byli obsługiwaniem klientów i tym samym brakowało im czasu na uporządkowanie stolików.

Karolina_77

27.11.2008

Placówka

Kielce, Świętokrzyska 20

Nie zgadzam się (20)
Bardzo często wybieram...
Bardzo często wybieram się na zakupy do sieci sklepów Reserved, lecz jeszcze nigdy nie zostałam w tak miły sposób obsłużona. Od razu po wejściu do sklepu Pani pracująca w sklepie zapytała się mnie w czym może pomóc. Powiedziałam że poszukują swetrów typu golf po czym Pani zaprowadziła mnie do miejsca w którym takowe mogłabym znaleźć. Dodatkowo po zapytaniu się o rozmiar i preferowany kolor przyniosła mi kilka ubrań z innego miejsca sklepu. Pani pomogła mi zabrać wybrane modele do przebieralni. Po wybraniu jednego i dokonaniu płatności życzy mi miłego dnia. Ta wizyta była bardzo udana nie tylko ze względu na udany zakup. Mam nadzieje że więcej takich jeszcze mnie czeka.

Beata_64

27.11.2008

Placówka

Gdynia, Zwycięstwa 256

Nie zgadzam się (24)
Dnia 14.11.2008 wybrałem...
Dnia 14.11.2008 wybrałem się na zakupy do Galerii Krakowskiej do sklepu Reserved. Tego dnia miała odbyć się akcja pod tytułem "NOC ZAKUPÓW". Przewidziane były duże zniżki sięgające nawet 50%. Akcja miała trwać od godziny 20 do 24 tego dnia. Przy wejściu do sklepu od razu zauważyłem duży ruch, który trochę utrudniał poruszanie się w sklepie. Było kilka minut po godzinie 20. Wybrałem kilka rzeczy. Udałem się do przymierzalni. Musiałem stać w kolejce, 3 osoby były przede mną. Przymierzalnie liczą 6 boksów, a mimo to wszystko szło powoli. Udało się - przymierzyłem, wybrałem co potrzebuje i udałem się do kasy - znowu w trudach ponieważ ruch zdecydowanie się wzmógł. Podszedłem do kasy, byłem zaskoczony bo stanąłem 11 w kolejce (3 ekspedientki obsługiwały kasy). Żeby sfinalizować zakup czekałem około 20minut. Na zakupy w tym sklepie musiałem poświęcić około 45minut.

zarejestrowany-uzytkownik

23.11.2008

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (27)
Do sklepu wybrałam...
Do sklepu wybrałam się w celu zakupu jeansów. W niewielkiej odległości od półki ze spodniami znajdowała się sprzedawczyni, druga przy ladzie. Nie zostałam powitana. Wszystkie ubrania były poukładane równo na półkach lub wisiały na wieszakach, a te które ktoś przełożył lub rozłożył w krótkim czasie były układane przez sprzedawców na miejsce. Mimo takiego porządku okazało się, że znalezienie odpowiedniego rozmiaru nie jest proste. Po dokładniejszym przeszukaniu półki okazało się, że nie każda kupka spodni zawierała tylko jeden model. Gdy zapytałam sprzedawczynię znajdującą się niedaleko mnie czy wystawione są wszystkie rozmiary odparła, że tak i że należy ich szukać na półce. Nie zaproponowała mi pomocy. Mimo przymierzenia 5 par spodni nie wybrałam żadnych dla siebie. Albo źle leżał model, albo nie mogłam znaleźć swojego rozmiaru. Na koniec przejrzałam wieszaki, ale okazało się, że jest na nich tyle ubrań, że ciężko je oglądać. Nie dokonałam żadnego zakupu.

Elżbieta_48

22.11.2008

Placówka

Łódź, Zachodnia/Ogrodowa

Nie zgadzam się (29)
Już przy samym...
Już przy samym wejściu ustawione są dwa stoły z przecenionymi artykułami. Bardzo nie lubię promocji pod tytułem "Już OD 49 zł" bo przeważnie wszystko jest i tak w wyższej cenie, w tym wypadku wszystkie artykuły były w tej samej, co umieszczono na tabliczce informujące o promocji. Sklep jest symetrycznie podzielony na cześć dla mężczyzn i kobiet. Jest czysto, ale wystrój wnętrza nie wyróżnia się niczym szczególnym. Przejścia między wieszakami są średniej szerokości, w sam raz dla pełnosprawnej osoby, ale inwalida miałby już spore problemy aby przemieścić się między nimi. Myślę, ze niedobrym pomysłem jest chaotyczne przemieszanie ubrań; kurtki, obok swetrów, dalej spodnie i znów swetry a za nimi nie inaczej tylko kurtki. Rozumiem podział na odzież jesienną (przejściową) i zimową lub jakiś inny ciekawy, ale w tym sklepie jakoś nie widziałem w tym wszystkim żadnego pomysłu. Wybór jest na prawdę spory i pozwala klientowi ubrać się właściwie kompletnie, od "stóp do głów". Co więcej każdy może dopasować do siebie odpowiadający kolor, większość oferowanych ubrań jest dostępna w trzech, czterech lub nawet więcej kolorach. Na sklepie, cały czas były osoby pracujące przy wieszakach i układające towar, chętnie oferujące swą pomoc klientom (w męskiej części były trzy sympatyczne Panie). Największym problemem są przymierzalnie, przestronne i całkiem wygodne, ale jest ich zaledwie 6. W tak sporym sklepie powinno ich być przynajmniej o połowę więcej, aby ludzie nie musieli ustawiać się w kolejce. Z wybranymi artykułami ustawiłem się w sporej kolejce (14 osób), ale dwójka kasjerów obsługiwała ludzi bardzo szybko i z uśmiechem. Pewna kobieta, reklamowała kurtkę kupioną blisko miesiąc temu, kasjer, załatwił reklamację równie szybko co zwyczajny zakup jednego produktu.

Marcin_193

19.11.2008

Placówka

Kraków, Kamieńskiego 11

Nie zgadzam się (18)

Reserved

Reserved jest polską marką odzieżową należącą do LPP S.A. czyli największej polskiej firmy odzieżowej w Europie Środkowo-Wschodniej. Reserved posiada 25 lat doświadczenia w branży. Jest obecny na 30 rynkach i posiada 460 salonów na świecie. Produkty marki są połączeniem klasycznych fasonów z oryginalnymi inspiracjami, jest to odpowiedź marki na potrzeby klientów. W swojej ofercie posiada produkty z działów: kobieta, mężczyzna, dziecko. Tworząc nowe kolekcje marka wielokrotnie współpracowała ze światowej sławy gwiazdami takimi jak: Kendall Jenner czy Cindy Crawford.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Reserved?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

Do sklepu Reserved...
Do sklepu Reserved w centrum handlowym Alfa w Białymstoku wybrałam się w piątek popołudniu, gdzie było bardzo dużo klientów. Pracownica powitała mnie z uśmiechem, niestety nie przywitała się żadnym zwrotem grzecznościowym. Niestety odzież na stołach przy samym wejściu do sklepu była porozrzucana, nie poukładana. Przeszłam do wieszaków na którym znajdowały się swetry, niestety rozmiarówka była pomieszana. Na wieszaku znajdowała się odzież z innego działu - leginsy dziecięce. Nie znajdując interesującego mnie rozmiaru w danym kolorze zaczęłam rozglądać się za obsługą sklepu. Pracownicy byli bardzo zajęci roznoszeniem towaru z przymierzalni. Podeszłam do pracownicy z prośbą o sprawdzenie czy dostanę interesującą mnie rozmiarówkę, w odpowiedzi usłyszałam że wszystko co mamy dostępne znajduje się na sklepie, nawet nie sprawdziła czy towar jest na sklepie, przecież równie dobrze dany rozmiar mógł być w danej chwili w przymierzalni. Bardzo słaba jakość obsługi klienta.