Bank BPH

(3.07)

Dodaj opinię

Firma należy do grona TOP100 firm w branży.

Firma nie korzysta z możliwości odpowiadania swoim klientom.

Firma nie jest aktywnym uczestnikiem Polskiego Programu Jakości Obsługi.

Opinie (405 z 476)

Do banku udałem...
Do banku udałem się w celu łaty pieniędzy na rachunek bankowy. Przed wejściem było bardzo dużo śniegu, a dodatkowo bardzo śliska posadzka powodowała, ogromne niebezpieczeństwo dla klientów banku. Drzwi ruchome były bardzo głośne - trzeszczały. Po wejściu do oddziału poszedłem w stronę sali operacyjnej. W kolejce stało około 10 klientów. Nie wszystkie stanowiska były czynne. Naprzeciwko stanowisk znajdował się komputer do bankowości internetowej, który był zakurzony. Klawiatura przybrudzona i mało estetyczna. Po około 15 minut oczekiwań podszedłem do okienka. Pracownik nie przywitał mnie tylko czekał, aż pierwszy powiem, po co przyszedłem. Wpłacałem pieniądze na rachunek - podałem nr rachunku i przekazałem odliczoną kwotę. Pracownik przeliczył pieniądze ręcznie, a następnie przez maszynkę. Pieniądze schował do szyfrowanego elektronicznie sejfu. Po schowaniu pieniędzy zapytał o tytuł wpłaty. Podałem. Następnie pracownik zapytał czy wydrukować potwierdzenie dla mnie. Pracownik podał dokumenty do podpisu. Po podpisaniu pracownik wydał mi potwierdzenie. Nie pożegnał mnie. Wychodząc rozejrzałem się jeszcze po sali operacyjnej - brakowało kompletnego oświetlenia - przepalone jarzeniówki. Również były wyblakłe niektóre nalepki przy stanowiskach.

zarejestrowany-uzytkownik

21.12.2009

Placówka

Szczecin, al. Wyzwolenia 30-32

Nie zgadzam się (19)
Witam, chciałbym opisać...
Witam, chciałbym opisać moją ostatnią wizytę w banku. Miałem do spłacenia kartę kredytową i to był ostatni dzień kiedy mogłem to zrobić bez odsetek. Ponieważ jestem mężczyzną pracującym, to nie miałem kiedy wcześniej tego zrobić. Wyszedłem w przerwie od pracy, bo pomyślałem, że szybko załatwię sprawę. Po wejściu do banku ok godz. 13:20 zostałem miło zaskoczony, gdyż przy okienku do k asy stały tylko 2 osoby. Reszta banku pusta, siedzi czterech konsultantów i czekają na klientów. Przy okienku kasowym stoi pan i wykłuca się z kasjerką o to, skąd mu przyszła opłata 50 pln. Więc pani w kasie grzecznie tłumaczy, że na spłatę zadłużenia karty ma 51 dni i po tym terminie jest opłata karna w wysokości 50 pln. Pan nie mógł tego zrozumieć więc rozmowa się przeciągała i zrobiła się kolejka do kasy ok 7-8 osób. Trochę się zdenerwowałem tym, że kasjerka widząc kolejkę nie zaprosiła pana na obsługę klienta czyli tam gdzie siedziało wciąż wolnych czterech pracowników tylko usilnie próbowała mu wytłumaczyć to czego on nie mógł pojąć. I tak zamiast załatwić sprawę w kilka minut straciłem 20 minut z mojej cennej przerwy od pracy. Postanowiłem, że następnym razem spłacę kartę przez internet.

MARIUSZ_230

19.12.2009

Placówka

Lublin, Królewska 15

Nie zgadzam się (15)
Przed wejściem i...
Przed wejściem i wewnątrz tego Banku jest czysto i zadbanie, stanowiska są opisane i od razu wiadomo, gdzie się kierować. Panie obsługujące klientów ładnie się prezentują, sa zadbane i odpowiednio ubrane. W rozmowie miałam zapewnioną prywatność, stanowiska są od siebie oddzielone i dobrze się czułam, bo miałam pewność, iż nikt nas nie podsłuchuje niechcąco. Byłam zainteresowana kartą kredytową i otrzymałam wyczerpujące informacje. Ostatecznie nie zdecydowałam się, pani bardzo starała się mnie przekonać do tego produktu i podobało mi się, że nie była przy tym zdenerwowana tylko poprosiła o telefon i spytała, czy może się przypomnieć i ponownie spytać, czy nie zmieniłam zdania. Ja otrzymałam informator o kartach kredytowych i wizytówkę doradcy, było mi bardzo miło. Wizytę w Banku BPH oceniam bardzo pozytywnie.

Mycha_1

17.12.2009

Placówka

Kędzierzyn-Koźle, Aleja Jana Pawła II 7

Nie zgadzam się (25)
Niniejsza obserwacja dotyczy...
Niniejsza obserwacja dotyczy obsługi na infolinii Banku BPH. Zmuszona byłam zadzwonić na infolinię ponieważ po fuzji Banku BPH zmianie uległ internetowy dostęp do konta, a co za tym idzie zmiana ta uniemożliwiła mi dokonywanie płatności. W godzinnach popołudniowych zadzwoniłam i połączono Mnie do działu informatycznego w którym to dowiedziałam się usterka jest z winy banku oraz braku aktualizacji na serwerach Banku. Pani poinformowała Mnie, że za 15 minut wyśle mi na skrzynkę e-mail, plik który umożliwi mi dostęp do płatnosci. Czekałam na e-mail 1 godzinę i 15 minut. Po ponownym telefonie z mojej strony został Mi przesłany e- mail z wszystkimi potrzebnymi danymi. Jednakże mam żal do Banku BpH ponieważ przed zmianami w Banku obiecywano mi, że nie będę miała problemów z dostępem do konta oraz będę mogła wykonywać płatnosci bez problemu.

Iwona_212

17.12.2009

Placówka

Nie zgadzam się (27)
przyszło do mnie...
przyszło do mnie pisemko, że mam do zapłaty 30 zł za uzytkowanie konta. Podczas zakładania konta 3 lata temu informowano mnie że jest to konto całkowicie za darmo (była wtedy promocja) że za nic na pewno nie będę płacił!!! Nie przyszło do mnie żadne pismo, że jednak warunki sie zmieniły i nagle mam debet nakoncie - BAAAARDZO MI SIE TO NIE SPODBAŁO !!!!!!!! Udałem się do placówki niedaleko ul Świętojańskiej (nie wiem dokładnie jaka to ulica) w celu zamknięcia konta. W placówce duuużo stanowisk z wolnymi konsultantami, pytam więc gdzie mogę zamknąć konto i nagle z wielu wolnych osób wyszło że mogę zamknąć konto tylko u trzech osób (2 z klientami i jedna wolna). Podchodzę do wolnej osoby a Pan pyta mnie z wyrzutami kto mnie do niego przysłał, że on takimi sprawami sie nie zajmuje!! OK czekam na na wolnego konsultanta.... Wychodzi jeden klient i podchodzi nagle facet który dopiero co wszedł "z ulicy" podaje rękę dla konsultanta i idą do pokoju. I tu moje wielkie zdziwienie!!!!!!! Żadnej informacji że nył to umówiony klient czy jakiś VIP, NIC!!! Dobra czekam dalej wychodzi następny klient i pani obsługująca nagle zaczyna gadać z jakimś klientem odchodzącym od kasy o jakichś prywatnych rzeczach (co u Ciebie słychać i temu podobne) po chwili wstałem powiedziałem, że juz tu długo czekam i chcę być obsłużony, na to pani pogardliwie na mnie patrząc mówi " zaraz" (chyba nie wiedziała że zaraz to taka duża bakteria :D ) dokończyła rozmowę i "niby" zamknęła konto. Piszę niby bo nie dostałem żadnego potwierdzenia zamknięcia rachunku. czy BPH to Bądz Pracowniku Hamski??? takie odniosłem wrażenie i nie polecam nikomu tego banku

zarejestrowany-uzytkownik

30.11.2009

Placówka

Nie zgadzam się (25)
Byłam umówiona z...
Byłam umówiona z pracownikiem banku na odbiór zestawu startowego do bankowości elektronicznej. O godzinie 14 weszłam do banku. Z 3 stanowiska dostępne było tylko jedno, do którego nie podeszłam z uwagi na to, że czekałam do obsługi klientów biznesowych. Usiadłam na krzesełku i czekałam na załatwienie mojej sprawy. W trakcie oczekiwania słyszałam rozmowy prowadzone przez klientów z pracownikami banku. Po 25 minutach oczekiwania podeszłam sama do pani, która zajmowała się obsługą klienta i poprosiłam o wydanie pakietu startowego do bankowości elektronicznej. Pani przeprosiła mnie, że czekam, mówiąc, że mnie nie poznała. Został mi wydany pakiet startowy i wyszłam. Ulotki w banku byłu uporządkowane, ułożone estetycznie i w widocznym miejscu.

zalogowany_użytkownik

14.11.2009

Placówka

Brzeg, Długa 21

Nie zgadzam się (27)
Korzystam z usług...
Korzystam z usług tego banku już dobrych kilka lat. Placówka w Żarach nie jest duża. Panuje tutaj porzadek i jak na Bank przystało spokój i cisza, Chciałam dokonać wpłaty na własne konto. Ku mojkemu zdziwieniu w Baku było kilka osób (kilientów) a było czynne tylko jednostanowisko kasowe. Sadziłam, że nie zostanę obsłuzona. Jednakże Pani bardzo sprawnie i syzbko obsługiwała klientów. Po kilku minutach zostałam obsłuzona. Moja wizyta w Banku trwała ok. 10 minut. Polecam ten Bank za szybka i sprawna obsługę.

Iwona_212

30.10.2009

Placówka

Żary, Moniuszki 11

Nie zgadzam się (21)
Poszedłem do Banku...
Poszedłem do Banku zorientować się w kosztach otwarcia rachunku dla firmy. Na sali obsługi była tylko jedna konsultantka, reszta obsługi chodziła po sali obsługi i nie zwracała uwagi na tworzącą się kolejkę do konsultanta. Na obsługę czekałem 10 minut. Po zajęciu miejsca przy stanowisku obsługi, Pani zapytała mnie "czym mogę służyć", po mojej odpowiedzi, konsultantka ekspresowo poinformowała mnie o otworzeniu konta dla firmy. Nie otrzymałem ulotek zawierających dane dotyczące opłat stałych na rachunku oraz informacji o zaletach lub wadach skorzystania z oferty banku dotyczącej rachunków dla firm.

zarejestrowany-uzytkownik

28.10.2009

Placówka

Skarżysko-Kamienna, Piłsudskiego 23

Nie zgadzam się (28)
Szybko i sprawnie...
Szybko i sprawnie potrzebowałem otrzymać potwierdzone dokumenty przez bank. Po wejsciu zobaczyłem ogromną kolejkę do dwóch czynnych okienek (z sześciu obecnych). Dwie panie siedziały przy zamkniętym okienku i jak usłyszałem - rozliczamy się, bo pracujemy do 17.00 - Niestety nie mogłem załatwić transakcji, ponieważ spieszyłem się. Na szczęscie dostępny był komputer dla klientów banku, gdzie moglem wykonać niezbędny przelew. Obok komputera były lekko porozrzucane ulotki reklamowe. Podłoga też nie była pierwszej świeżości. Na witrynach okiennych i na drzwiach wejścioiwych byly oznaki po starych nalepkach.

zarejestrowany-uzytkownik

25.10.2009

Placówka

Szczecin, al. Wyzwolenia 30-32

Nie zgadzam się (21)
Zadzwonilam na infolinię...
Zadzwonilam na infolinię BPH, aby uzyskać informacje o dostępnych kartach kredytowych, , wymaganych dokumentach niezbędnych przy podpisaniu umowy o wydanie karty kredytowej. Konsultant zgłosil sie po 1 sygnale, przywitał się przedstawil i zapytał w czym może pomóc. Przedstawiłam jaki produkt bankowy mnie interesuje, po czym konsultant doprecyzował pytania i przedstawił 2 warianty interesujących mnie kart kredytowych -podając wysokość limitu, informując o opłatach i prowizjach, obowiązkowym ubezpieczeniu karty. Mówił też o wymaganych dokumentach, niezbędnych przy podpisaniu umowy o wydanie karty płatniczej kredytowej.Na zakończenie rozmowy konsultant zaproponował umówienie spotkania z doradcą klienta. Bardzo łatwo dodzwonić się na infolinię tego banku, konsultant kompetentny, potrafiący samodzielnie udzielić odpowiedzi na pytania klienta. Przekazujący informację klientowi w sposób przystępny, zrozumiały. jestem usatysfakcjonowana udzielonymi odpowiedziami, uzyskalam wszystkie niezbędne informacje na temat interesującego mnie produktu bankowego jak i wymagalnych dokumentów przy podpisywaniu umowy .

Anna_1050

09.10.2009

Placówka

Nie zgadzam się (28)
Poddaję ocenie i...
Poddaję ocenie i dyskusji obsługę w Banku BPH, ponieważ ostatnia moja wizyta w tym Banku nie może pozostać przemilczana. W przeciągu ostatniego tygodnia zmuszeni byliśmy z mężem aż 3 razy odwiedzić oddział w Bytomiu, co w przypadku nas jako osób pracujących wygospodarowanie czasu w godzinach pracy banku jest dość trudne. Pierwsza wizyta najbardziej zasłużyła na negatywny komentarz. Sytuacja wyglądała następująco. Wybraliśmy się z mężem w celu uruchomienia limitu na koncie. W banku było ok 5 klientów i 3 doradców/pracowników. Po 20 min. czekania, kiedy przyszła na nas kolej Pracownik banku poprosił nas do swojego biurka. Wypytał o nasze potrzeby i próbował przekonać do innego produktu bankowego niż limit w saldzie. Nie zmieniając naszego zdania, i po sprawdzeniu zdolności kredytowej w BIKu, Pracownik przyjął wniosek zapisując go w systemie. Niestety nie mogliśmy wówczas otrzymać oferty, ponieważ konieczne było dostarczenie zaświadczenie o zarobkach. Z punktu widzenia nas jako stałych klientów banku okazało się to paranoją i wzbudziło irytację. Mąż ma konto w tym banku od ok 5 lat, gdzie od tego czasu systematycznie wpływa wynagrodzenie. Z tego też konta dokonywane są wszystkie stałe przelewy. Bank zna i widzi więc historię korzystania z konta oraz ma wgląd w otrzymywane zarobki. Mimo to zostaliśmy odesłani z kwitkiem do czasu dostarczenia owego zaświadczenia. Podczas tej pierwszej wizyty zraził nas także pewien incydent. Pracownik, który nas obsługiwał - w połowie rozmowy z nami - poinformował nas, że musi nas na parę minut zostawić "żeby pomóc koleżance rozładować kolejkę, która zrobiła się do kasy (w kolejce stały 4 osoby) i uzasadnił to sezonem urlopowym i mniejszą obecnością pracowników". Zatkało nas. W rezultacie , Pani za kasą oznajmiła, że sobie sama poradzi i Pan do nas wrócił. Ciekawi mnie, co by było gdyby inny klient wymagał by równie długiej uwagi? Czy także opuścił by go w połowie, wracając do nas? Moim zdaniem nie była to dobrze przemyślana przez niego reakcja na sytuację w banku. Zgodnie z umową wróciliśmy do banku po paru dniach, z zaświadczeniem w rękach. Ku naszemu zdziwieniu i ponownej irytacji, okazało się że Pan z pierwszej wizyty jest na urlopie i wprowadzony przez niego wniosek został usunięty z systemu. Cała procedura musiała więc zacząć się od nowa. Ponieważ zbliżała się godzina zamknięcia banku - Pani poprosiła byśmy przyszli po decyzję w poniedziałek (!!!). I w tej sytuacji nie byłoby by nic złego, gdybyśmy na obsługę nie czekali 40 min. podczas gdy inny Pracownik wymieniał się z kimś zapachami do auta (poproszony przez nas o pomoc, poinformował, że nie zajmuje się takimi sprawami). I tak u kresu naszej wytrzymałości i cierpliwości sprawa została zamknięta przy trzeciej wizycie. Wszystko rozbija się o pierwszą wizytę, bo przy właściwej obsłudze stałych klientów mogliśmy już wtedy otrzymać odpowiedź na nasze potrzeby. Bank po raz kolejny dał nam powód do rozważenia przejścia do innego Banku (być może tam gdzie charakterystyczna jest wyższa kultura bankowości).

Anna_703

19.08.2009

Placówka

Bytom, Rynek 4

Nie zgadzam się (24)
Placówka Banku jest...
Placówka Banku jest wprawdzie oznakowana, jednak przechodząc ulicą pierwszy raz, nie zauważyłam wejścia. Dopiero po przejściu na drugą stronę ulicy widać szyld nad drzwiami. Przed wejściem do budynku było czysto. Bankomat działał (był przy nim Klient). Placówka wyglądała schludnie, ulotki poukładane w stojakach do tego przeznaczonych. Po wejściu do Banku BPH zauważyłam, że jest obsługiwany jeden Klient (obsługa odbywa się na siedząco, co jest bardzo wygodne). Od razu odniosłam wrażenie, jakby na mnie czekano, ponieważ zjawił się pracownik, który zapytał w czym może mi pomóc. Poczułam się kimś wyjątkowym a także oczekiwanym. Powiedziałam, że chcę się dowiedzieć czegoś na temat rachunku bieżącego. Pracownik skierował mnie do doradcy, który przywitał mnie, przedstawił się i prosił,żebym usiadła. Zadał mi kilka pytań, a następnie przedstawił ofertę. Wyjaśnił, że zadaje pytania, żeby poznać moje potrzeby i dopasować odpowiedni produkt odpowiadający moim oczekiwaniom. Oprócz rachunku bieżącego zaproponował kartę oraz dostęp do rachunku przez internet. Przedstawił korzyści wynikające z faktu posiadania dostępu do bankowości internetowej. Zaznajomił mnie również z wysokością opłat i prowizji. W miarę upływu czasu przekazywał informacje na temat kart kredytowych, lokat, funduszy i wielu innych produktów. Niestety było ich tak dużo, że nie byłam w stanie zapamiętać wszystkiego. Całą rozmowę doradca przeprowadził profesjonalnie, nie używając żargonu bankowego, dzięki czemu było to dla mnie jasne i zrozumiałe, choć uważam, że informacji było zbyt dużo jak na pierwsze spotkanie. Gdy już poznałam ofertę i stwierdziłam, że muszę się jeszcze zastanowić, doradca nie był z tego zadowolony. Chciałby mnie raczej zatrzymać, ale w rezultacie wręczył mi ulotki oraz swoją wizytówkę. Po rozmowie doradca wstał, uścisnął moją dłoń oraz wyraził nadzieję, że przyjdę wkrótce w celu założenia rachunku. Podziękował za wizytę w banku, a ja poczułam, że gdy zjawię się ponownie, będę tu mile widziana.

beata2701

07.08.2009

Placówka

Pruszków, Kościelna 17

Nie zgadzam się (18)
Klient mający b....
Klient mający b. wiele zleceń, ciągle przybywające do kasy nowe osoby zirytowane coraz dłuższym czasem oczekiwania, nikt z personelu nie podszedł do sąsiedniego stanowiska, aby przyśpieszyć proces obsługi klienta, interwencja u kierownika placówki sprawiła, że na pustym stanowisku pojawił się pracownik banku.

Lucyna_14

20.07.2009

Placówka

Kraków, Dunajewskiego 8

Nie zgadzam się (17)
Obsługa w filii...
Obsługa w filii banku bardzo miła i rzeczowa. Z chęcią odpowiada na pytania i pomaga rozwiązywać problemy. Gorzej jest z infolinią tego banku. Obsługa często odsyła od jednej osoby do drugiej a w rezultacie i tak musiałam pisać bo przez telefon nie umiano mi pomóc. Ogólna ocena banku pozytywna. W siedzibie banku czysto i schludnie, na korytarzu jest nawet dystrybutor z wodą dla klientów.

Elżbieta_149

19.07.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (22)
PO WEJŚCIU DO...
PO WEJŚCIU DO ODDZIAŁU BANKU PODESZŁAM DO STOLIKA, DORADCA GRZECZNIE MNIE PRZYWITAŁ MÓWIĄC: "DZIEŃ DOBRY, W CZYM MOGĘ PANI POMÓĆ". SŁYSZĄC ODEMNIE, ŻE JESTEM ZAINTERESOWANA POŻYCZKĄ ZADAŁ MI KILKA PYTAŃ W CELU ROZPOZANIA MOICH POTRZEB ( JAKA KWOTA MNIE INTERESUJE? NA JAKI CEL MAM ZAMIAR PRZEZNACZYC TE PIENIĄZKI ITP?). NASTĘPNYM ETAPEM ROZMOWY BYŁA PREZENTACJA OFERTY. DORADCA OMAWIJĄC OFERTĘ POWIEDZIAŁ O KOSZTACH KREDYTU, WYSOKOŚCI RATY, PRZYWILEJACH, ZAPYTAŁ CZY WYDRUKOWAĆ MI SYMULACJĘ RAT NA RÓŻNE OKRESY SPŁATY? BYM MOGŁA SOBIE PORÓWNAĆ KOSZTY TEJ SAMEJ KWOTY KREDYTU. DODATKOWO DORACA ZAPYTAŁ MNIE JAKIE JEST MOJE MIESIĘCZNIE WYNAGRODZENIE? I ZAPROPNOWAŁ MI ZAŁOŻENIE RACHUNKU BANKOWEGO PODKREŚLAJĄC JAKIE PRZYWILEJE BĘDĘ MIAŁA Z TEGO POWODU ( DARMOWE PRZELEWY PRZEZ INTERNET, STAŁE ZLECENIA, DOSTĘP DO WSZYSTKICH BANKOMATÓW OBCYCH BANKÓW BEZ PROWIZJI ITP.) DORACDA POINFOROMWAŁ MNIE RÓWNIEZ O DOKUMENTACH JAKIE MUSZĘ PRZEDŁOŻYĆ W BANKU PRZY UBIEGANIU SIĘ O KREDYT. NA KONIEC ROZMOWY WRĘCZYŁ MI ULOTKĘ, WNIOSEK KREDYTOWY. GRZECZNIE MNIE POŻEGNAŁ STOJĄC. DORADCA BYŁ UPRZEJMY, ZAANGAŻOWANY, KOMPETENTNY. WIZYTA W BANKU TRWAŁA OK 15 MINUT OSOBA OBSŁUGUJAC MNIE NIE SPIESZYŁA SIĘ I CIERPLIWIE ODPOWIADAŁA NA WSZYSTKIE ZADANE PRZEZE MNIE PYTANIA. W ODDZIALE NIE BYŁO WIELU KLIENTÓW WIĘC ZARAZ PO WEJŚCIU ZOSTAŁAM ZAUWAŻONA PRZEZ OBSŁUGUJACEGO MNIE DORADCĘ. DORACDA POTRAFIŁ ZACHĘCIĆ MNIE DO SKORZYSTANIA Z USŁUG WŁASNIE TEGO BANKU. Z OBSŁUGI JESTEM BARDZO ZADOWOLONA. OSOBA OBSŁUGUJAC MNIE TO KOBIETA WIEK OK 35 LAT, WŁOSY MIAŁA SPIETE WIĘC TRUDNO OKRESLIĆ ICH DŁUGOŚĆ, MIAŁA WIDOCZNY IDENTYFIKATOR. W BANKU BYŁO CZYSTO I CICHO, NA ŚCIANACH WISIAŁY PLAKATY REKLAMUJĄCE NAJNOWSZE PRODUKTY, PRZY BIURKU DORADCY BYŁO MIEJSCE SIEDZĄCE DLA KLIENTA. ŁATWY DOSTĘP DO ULOTEK ORAZ BANKOMATU.

Marta_369

06.07.2009

Placówka

Żary, Moniuszki 11

Nie zgadzam się (14)
W ostatnim czasie...
W ostatnim czasie miałam problemy z wypłaceniem pieniędzy z mojego konta, a nie wątpliwie mały zastrzyk gotówki byłby dla mnie niezbędnym ratunkiem. Postanowiłam wybrać się osobiście do banku i załatwić problematyczną sprawę. Bank BPH nie różni się niczym szczególnym na tle innych placówek tego typu. Nowoczesny wygląd stanowisk pracowniczych, dobrze rozplanowane pomieszczenia, generalnie wszystko wyglądało czysto i sterylnie Personel ubrany schludnie i elegancko, pełen profesjonalizm. W kwestii kompetencji również bez większych zastrzeżeń, porada była rzeczowa, a załatwienie sprawy zajęło nie więcej niż 15 minut. Problemem mogą być nie jednokrotne kolejki do kasy, ale myślę że jest to kwestia pory dnia oraz samej daty. Wiadomo ludzie załatwiają swoje sprawy rano tuż przed pracą albo zaraz po niej, a koniec miesiąca kojarzy się z płatnością rachunków bądź pobieraniem wypłaty. Generalnie byłam zadowolona z usługi i z uśmiechem na twarzy pobiegłam do najbliższego bankomatu.

Magda_47

02.07.2009

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (17)
Wybrałam się do...
Wybrałam się do Placówki, gdyż chciałam wyjaśnić moje wątpliwości związane z rachunkiem jaki do mnie przyszedł. Miesiąc wcześniej zlikwidowałam kartę płatniczą i spłaciłam w całości kwotę. Rachunku nie mogłam zamknąć, gdyż najpierw muszą mi przyjść trzy zerowe rachunki. Moje wątpliwości podyktowane były tym, iż zostały mi naliczone odsetki. Udałam się na pierwsze piętro w kierunku doradcy, który miesiąc wcześniej moją sprawą się zajmował. Z daleka widziałam, iż Pani rozmawiała sobie przez telefon luźno, śmiejąc się do telefonu. Podeszłam do niej i po chwili czekania Pani oznajmiła, że załatwia sprawę z klientem. Zapytała się czy na pewno przyszłam do niej. Odpowiedziałam, że tak po czym zawołała do koleżanki czy nie zajmie się mną. Pani, która się mną zaopiekowała nie miała za bardzo pojęcia o co mi chodzi i sama nie wiedziała jak rozwiać moje wątpliwości. Jednakże po kilku telefonach udało się jej zasięgnąć informacji i wyjaśnić dlaczego odsetki zostały naliczone. Nie zostałam jednakże do końca uspokojona bo Pani nie wiedziała, czy z najbliższym rachunkiem te odsetki nie zostaną ponownie naliczone. Bank ten kojarzy mi się z wielkim pokomunistycznym molochem. Ład i porządek na pozór. Nie mogę jednak pisać o wszystkich pracownikach, gdyż niejednokrotnie miałam przyjemność z kilkoma rozmawiać i załatwiać różne sprawy i byłam zadowolona. Jednakże w banku tym panuje nadal atmosfera, że klienci i tak sami do nich przyjądą po co się fatygować z nadmierną uprzejmością. Natomiast w kasie Pani była bardzo uprzejma i rozładowała sytuację. Śmiało mogę napisać, że zawsze panuje czysto w Banku. Pracownicy są raczej w dojrzałym wieku i może też potencjalny klient wierzy, że ma do czynienia z profesjonalistami. W tek konkretnej sytuacji nie jestem wstanie ocenić ich jak najlepiej.

Paula_24

30.06.2009

Placówka

Sosnowiec, 3 maja

Nie zgadzam się (20)
Jestem klientem banku...
Jestem klientem banku BPH i zgłosiłem się do w/w placówki w celu wymiany przedartego banknotu o nominale 10zł pani w kasie powiedziała mi,że ona nie wymieni mi go i skierowała mnie do NBP z siedzibą w Katowicach bo jak stwierdziła tylko tam wymieniają zużyte banknoty więc podziękowałem i pożegnałem się lecz nie usłyszałem nic trochę zdziwiony podszedłem do konkurencji na tej samej ulicy tzn.Invest-Bank przesympatyczna pani z uśmiechem na twarzy przywitała mnie po okazaniu jej przedartego banknotu stwierdziła,abym podszedł do ING tam na miejscu można wymienić bo placówka Invest-Banku nie zajmuję się wymianą po zapytaniu czy napewno czy czasem nie muszę jechać do NBP do Katowic pani zdziwiona odpowiedziała mi skąd mam takie informacje powiedziałem,że z konkurencyjnego BPH z uśmiechem na twarzy prosiła mnie bym podszedł do ING..na miejscu w ING podszedłem do kasy szkoleniowej pani mile mnie przywitała po czym profesjonalnie sprawdziła zużyty banknot wymieniła na miejscu !!!Jestem mile zaskoczony wizytą w Invest-Banku i ING co do mojego BPH to tragedia za obsługę i brak wiedzy wielki MINUS....

zarejestrowany-uzytkownik

07.06.2009

Placówka

Chorzów, Jagielońska

Nie zgadzam się (23)
Brak komunikacji z...
Brak komunikacji z klientem. Personel obsługujący klientów indywidualnych nie potrafią określić za co pobierane są opłaty i nie posiadają wiedzy z zakresu warunków rozwiązania umowy z bankiem.

Łukasz_378

22.05.2009

Placówka

Łomża, Zawadzka 4

Nie zgadzam się (30)
Bank mieści się...
Bank mieści się w typowym budynku przystosowanym dla tego typu instytucji. Jest to duży budynek z odpowiednimi zabezpieczeniami, kamery, ochrona. Jednakże jest niedostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych i rodziców z małymi dziećmi w wózkach. Brak jest podjazdów. Do banku trzeba wejść po schodkach (są 3 stopnie). Za głównym wejściem do banku znajduje się bankomat, do którego też są dwa stopnie, nie wiem jak sobie mogą poradzić z podejściem do bankomatu osoby na wózkach, moim zdaniem jest to raczej niemożliwe żeby mogły samodzielnie się dostać do bankomatu. Po przejściu dwu par drzwi znajdujemy się na parterze, ale żeby wejść do pomieszczeń znajdujących się na parterze trzeba pokonać następne cztery stopnie schodów, jest tu poręcz dla ułatwienia wejścia osobom starszym, ale także brak jest podjazdu. Kasy znajdują sie na piętrze i nie zauważyłam żeby była jakaś winda, która ułatwiłaby wejście na piętro osobom niepełnosprawnym, choć specjalnie się rozglądałam w poszukiwaniu takiego udogodnienia. Wszystkie stopnie schodów są obklejone taśmą w skośne czarno-żółte pasy, żeby były dobrze widoczne i ostrzegały przed niebezpieczeństwem potknięcia. Byłam u doradcy klienta na parterze. Pokój doradcy dość duży, jasny, czysty, w środku ład i porządek, na biurku doradcy również czysto. W pokoju kilka wygodnych krzeseł dla klientów. Pani bardzo miła i kompetentna oraz schludnie, czysto i elegancko ubrana wyjaśniała mi wszystko bardzo dokładnie. Z jakości obsługi jestem bardzo zadowolona, ale z kosztów jakie ponoszę na obsługę swojego rachunku ROR już mniej, bo opłaty są dość wysokie, a moje podanie z prośbą o obniżenie kosztów zostało załatwione odmownie, czyli bank jest mało elastyczny w stosunku do swoich stałych i starych klientów (mam tu rachunek od ponad 15 lat), dlatego też mimo sentymentu do tegoż banku rozważam możliwość przeniesienia się ze swoim rachunkiem do konkurencji, która zaproponuje mi korzystniejsze warunki. W związku z mankamentami jakie opisałam i wysokościami opłat daję temu bankowi ocenę zaledwie +3

zarejestrowany-uzytkownik

13.05.2009

Placówka

Mława, Lelewela 6

Nie zgadzam się (29)

Bank BPH

Bank BPH wchodzi w skład grupy kapitałowej General Electric, jednej z największych korporacji na świecie mającej ponad 130-letnią historię działania w dziedzinie technologii, mediów i usług finansowych. W Polsce Bank BPH funkcjonuje od 1989 roku. Od tego czasu przeszedł wiele strategicznych zmian. Od 2016 roku obsługuje wyłącznie klientów indywidualnych spłacających kredyty hipoteczne. Najważniejszym zadaniem Banku BPH jest zapewnienie najwyższej jakości usług dla klientów oraz realizacja strategii biznesowej w sposób społecznie odpowiedzialny.

Jesteś właścicielem tego miejsca?

Poinformuj nas i przejmij zarządzenie wizytówką tej firmy.

Firma nie jest uczestnikiem
Polskiego Programu
Jakości Obsługi
Zobacz więcej

Czy te firmy wypadają lepiej niż Bank BPH?

Zgadzasz się z ostatnią opinią na temat firmy?

OK.
Tak sobie.