Profil użytkownika
Opinie użytkownika (6)
Na stację benzynową...
Na stację benzynową udałam się dnia 02-03-2011 w godzinach popołudniowych w celu zatankowania samochodu. Przy dystrybutorze panowła porządek. Po wejściu do sklepu udałam się do toalety> panowła w nich porządek. Moja uwagę zwróciła kartka na drzwiach informująca iż w przypadku zanieczyszczeń w toalecie prosze informowac personel który dokona wszelkich starań aby zostały one usunietę. Po wyjsciu z toalety udałam się do kasy. Przedemną były 2 osoby. Spojrzałam na strefe z fastfoodami i poczułam głód. leżące na podgrzewaczu parówki zacheciły mnie do zakupu. Poprosiłam o hot-doga pani zapytała się mnie czy zycze sobię coś do picia po czym podała kwotę do zapłaty spytała się czy posiadam kartę premium club. Wydała reszte i paragon dziękując za wizytę.
Do sklepu udałam...
Do sklepu udałam się w celu zakupu obuwia sportowego rekreacyjnego. Sklep znajduje się w Centrum Handlowym więc było wiele wolnych miejsc parkingowych. Nie miałam problemu z odnalezieniem sklepu Nike. Witryna sklepowa była czysta i zachecała do wejścia do sklepu. Znajdowały się na niej poukładane rzeczy sportowe w odcieni zieleni zwiastujący wiosnę. Po wejściu do sklepu zostałam odrazu zauwazona i przywitana slłowami "dzień dobry" przez pracownika przy kasie. W zasiegu mojego wzroku widocznych było 4 pracowników. Zajeci byli oni min. obsługą klienta i rozwieszaniem ubrań.Podeszłam do regału z butami. Buty były równo poukładane numerami a ceny na nich były widoczne. po ok 3 minutach podszedł do mnie pracownik pytajac się mnie czy w czymś może mi pomóc. poinformowałam iz poszukuję butów. Zapytał się jakie mają to być buty po czym podeszliśmy do regału na którym stały. Pracownik przedstawił mi kilka par opisując pokrótce ich cechy. Zaproponował przymierzenie butów. Sprzedawca mówił tak przekonywująco że w ostateczności zdecydowałam się na zakup butów. Zaprosił mnie do kasy. Przy kasie zaproponował skarpety w promocyjnej cenie. Podziękował i zaprosił ponownie do odwiedzenia sklepu życząc miłego dnia. Jestem zadowolona z obsługi jaka jest w tym sklepie i z profesjonalizmu sprzedawcy. Zdecydowanie wróce tam jeszcze raz i polecę znajomym.
Do oddziału PZU...
Do oddziału PZU udałam się w celu wypowiedzenia umowy ubezpieczenia OC. Przed wejsciem panował porzadek, znajdował się tam również duży parking z wolnymi miejscami do zaparkowania. Kiedy weszłam do oddziału widocznych było 10 klientów. Stanowiska obsługi były dobrze oznakowane. Pracownicy byli schludnie i czysto ubrani, na biurkach przy każdym stanowisku stał identyfikator z imieniem i nazwiskiem pracownika. Udałam się do stanowiska z napisem obługa ubezpieczeń. Mimo iż stanowisk z tym napisem było 3 obsługiwała tylko jedna osoba. Przede mną były 2 osoby w kolejce. Obsługa innych osób przebiegała sprawnie i bezproblemowo. Po 5 minutach zostałam zaproszona przez panią do stanowiska. Pani przeglądała papiery innego klienta po czym po chwili spytała się mnie w czym może mi pomóc. Poinformowałam w jakim celu przyszłam. Pracownik poprosił odemnie dowód i stosowne dokumenty po czym zaczął wpisywać dane do komutera nie mówiąc przy tym ani słowa. Panowała nieprzyjemna pięciominutowa cisza. Na koniec obsługi pracownik poprosił mnie o podpis wydał jakąś kartkę informując mnie iz mogę ją wypełnić w domu i później donieść lub wysłać pocztą. Pani kończąc obsługę nie pozegnała mnie. Podczas obsługi nie podobało mi się to iż panowała cisza pani wprowadzała jakieś dane do komputera i co chwile zerkała na swoja komórkę którą miała w szufladzie. Wygladała na troche rozkojarzoną. Przyszłam do oddziału z pewną sprawą która chciałam załatwić na miejscu a pracownik wydał mi kartkę i dodał że mogę to wypełnić w domu. Kiedy odeszłam od stanowiska zerknełam na otrzymaną kartę zrozumiałam ze mogłam to wypełnić przy pracowniku na miejscu. Byłam bardzo zła iż pracownik mnie poprostu zbył i że musiałabym się fatygować jeszcze raz. Usiadłam z boku przy stoliku i wypełniłam formularz po czym udałam się do stanowiska i wręczyłam pracownikowi. Pracownik nie poinformował mnie o żadnej innej ofercie, nie wreczył zadnej ulotki, nie podziękował za wizyte i nie pozegnał się ze mną.
W dniu 09/12/2009...
W dniu 09/12/2009 po godzinie 16 odwiedziłam oddział Banku Millenium w Elblągu. Udałam się tam aby poznać ofertę kredytu gotówkowego. Kiedy weszłam do oddziału zostałam od razu zauważona i przywitana uśmiechem przez doradców. W oddziale było 5 klientów, stanowiska kasowe były oddzielone od stanowisk kredytowych. Podeszłam do miejsca gdzie można było usiąść i poczekać na obsługę. wszyscy doradcy byli zajęci. W zasięgu mojego wzroku było 4 pracowników. Dwóch na stanowiskach kasowych oraz 2 osoby do obsługi kredytów. W kolejce przed mną była jedna osoba. Czas jaki oczekiwałam na obsługę to ok 3 minut. Kiedy przyszła kolej na moja obsługę doradca wyszedł i spytał się w czym może pomoc po czym zaprosił do siebie. Kiedy powiedziałam ze jestem zainteresowana kredytem zaczął zadawać pytania czy jestem klientem banku i na jaki cel potrzebuje . przedstawił ofertę banku i zachęcił do skorzystania zaproponował pryz okazji założenie konta osobistego i ofertę karty kredytowej. wydal druk o zarobkach i poinformował ze formalności możemy załatwić w jeden dzień. wręczył również swoja wizytówkę i zaznaczył ze jeżeli będę miała jakieś pytania mogę dzwonić. pożegnał mnie słowami dziękuje bardzo za wizytę i mam nadzieje ze oferta która przedstawiłem przekona pania
Badanie wykonałam w...
Badanie wykonałam w dniu 22-06-2009 r po godzinie 13 w sklepie Top Secret w Elblągu. Znajduje się on w centrum handlowym Zielone Tarasy w Elblągu. Kiedy weszłam do sklepu zostałam od razu zauważona i z uśmiechem przywitana przez młode ekspedientki. Chciałam się rozejrzeć za jakimś eleganckim ubraniem Po 15 sekundach podszedł do mnie jeden z pracowników z pytaniem "czy mogę w czymś pani pomoc?" Powiedziałam ze szukam eleganckiego ubioru do pracy. Pani zadała mi kilka pytań m.in. tj. jakie kolory najbardziej lubię, jaki rozmiar noszę w czym się najlepiej czuję itd... Następnie zaczęła pokazywać mi różne modele i fasony bluzek, bo najbardziej zależało mi na kupnie eleganckiej bluzki. Kiedy trzymałam w reku 5 szt bluzek, zaprowadzono mnie do przymierzalni. Pracownik poinformował mnie ze jeżeli będę potrzebowała innego rozmiaru lub koloru to służy pomocą i znajduje się tuż obok przymierzalni. Zdecydowałam się na dwie bluzki chociaż tak do końca nie byłam pewna ich kupna. Sprzedawczyni spytała się się mnie jakie mam wątpliwości i starała się je rozwiać zaproponowała także super dodatek do bluzki jakim były korale. Po krótkim przemyśleniu postanowiłam kupi tę bluzkę. Uważam ze ostateczną decyzję o kupnie podjęłam dzięki pracownikowi sklepu który naprawdę starannie starał się doradzić. Z pewnością ten sklep będę polecała innym osobą i sama chętnie wrócę tam z powrotem :)
Dnia 16 czerwca...
Dnia 16 czerwca 2009 w godzinach od 16.00 do 16.20 udałam się do restauracji McDonalds w Elblągu przy ulicy Pułkownika Dąbka 152. Restauracja ta znajduje sie w centrum handlowym "Ogrody" w Elblągu w związku z tym nie mogłam ocenić czystości i porządku wokół restauracji i toalet. O godzinie 16.05 ustawiłam sie w kolejce do kasy. Czynne były dwie kasy. W kolejce przede mną była jedna osoba. Obsługa innych klientów przebiegała sprawnie i prawidłowo. Menadżer restauracji był widoczny. Czas całkowitej obsługi zmierzony od chwili ustawienia się w kolejce do chwili otrzymania ostatnie wyniósł 60 sekund natomiast czas realizacji zamówienia mierzony od chwili wymienienia przez pracownika sumy do zapłaty zamówienia do chwili otrzymania ostatniego z zamówionych produktów 37 sekund. Zostały zamówione średni Sprite, cheeseburger i średnie frytki. Nie zaproponowano mi zestawu ani żadnych innych produktów.. Zostałam obsłużona bardzo dobrze, przywitano mnie oraz pożegnano życząc smacznego. Osoba która mnie obsługiwała była uśmiechnięta, ubrana w strój służbowy. Do posiłku dostałam wszystkie dodatki. Wszystkie produkty zakupione przeze mnie były dobrej jakości. Cheeseburger zawierał wszystkie składniki, był ciepły. Frytki były dobrze doprawione i również cieple. W Sprite był lód zgodnie z moja prośbą. Moje odczucie z wizyty jest pozytywne, jedynym minusem jest to, ze nie zaproponowano mi zestawu i innych dodatków. Chętnie wróciłabym tam jeszcze raz.
