Opinie użytkownika (67)

Sala główna w...
Sala główna w stargardzkim PUP - ie,tam gdzie się " odhacza" ,boksy podzielone ( za mało miejsca). Gorąco, pełno ludzi, obsługa petenta trwa bardzo długo. Pracownica niekompetentna, bardzo młoda, ok 20 lat, szczupła, ciemne długie włosy, możliwe że stażystka. Wiedza tej pani jest mniejsza niż moja, kto ją zatrudnił? Jest bardzo powolna, flegmatyczna, przedstawiła dwa dokumenty do podpisu ( chyba każdemu dają taki ) odnośnie zmiany ustawy. I na tym jej rola się zakończyła, nie przedstawiono mi ani jednej oferty pracy, nie otrzymałam nawet informacji o innych formach zatrudnienia. Na moje pytanie odnośnie staży czy innych form pracy pani powiedziała, że nie wie, nie chciało się jej nawet zadzwonić do pok. staży. Stwierdziła, że nie należy to do jej kompetencji. Pracownica o godz. 9.30 była już zmęczona, apatyczna, bez życia i na dodatek bez chęci pomocy petentowi. Ciekawa jestem jaki ta ani ma zakres obowiązków. Moja ocena to -4 a dotyczy pracownicy.

Magdalena_124

24.04.2009

Powiatowy Urząd Pracy w Stargardzie Szczecińskim

Placówka

Stargard Szczeciński, Pierwszej Brygady 35

Nie zgadzam się (19)
Obserwacja miała miejsce...
Obserwacja miała miejsce w Stargardzie Szczec., Po godzinie 15 weszłam do banku przy ul. Piłsudskiego, chciałam wpłacić pewną kwotę na rachunek w Ing Banku, ale pani z obsługi klienta ( ok. 30 lat, jasne dłuższe włosy ), nie zapytała co, jak tylko odburknęła, że nie mogę wpłacić pieniędzy na ich rachunek, bo nie mam konta w ING BANK-u, była niemiła,nie zaproponowała otwarcia rachunku ani gdzie mogłabym wpłacić najbliżej pieniądze.

Magdalena_124

17.12.2008
Nie zgadzam się (16)
Audyt dotyczy urzędu...
Audyt dotyczy urzędu pracy w Stargardzie. W dniu 3.11.2008 ok. godz.13 miałam złozyc podpis w stargardzkim urzędzie pracy w pokoju 109 - staże, przygotowania zawodowe, obecnie jestem na przygotowaniu zawodowym w stargardzkiej policji. Muszę co miesiąc podpisywać w PUP-ie listę obecności. I tak dnia 3.11.08 gdy weszłam do urzędu zamarłam bo kolejka do owego pokoju 109 biegła przez dwa piętra i dwa poziomy schodów, ludzie stali z małymi dziećmi,były tez osoby starsze, nikt się nie zainteresował nami stojącymi do podpisu. Nawet przechodził po korytarzu pan zastępca dyrektora Konrad C. nie zareagował aniech bezrobotni ( chociaż pracujący ) sobie postoją a tak z trzy godziny,bo tyle stałam do złożenia podpisu. Dopiero po godz. 15 ( urząd pracuje do 15.30 ) ktoś wpadł z pracowników na pomysł i dwa pokoje obsługiwały nas interesantów. Urzędniczki nawet nie przeprosiły za swoje koleżanki które w zeszłym miesiącu ustaliły termin na 3.11.08 za dużej liczbie osób. Pytałam się czy to norma że do pok.109 czeka się aż 4 godz. zero odpowiedzi.

Magdalena_124

12.12.2008

Urząd Pracy Stargard

Placówka

Szczecin, PUP pierwszej brygady 35

Nie zgadzam się (33)
Byłam w sklepie...
Byłam w sklepie z dzieckiem , miałam na celu zakup butów. O tej porze w sklepie jest bardzo dużo klientów. Ale pani mimo licznych obowiązków na sklepie( chyba Bogusia )przyniosła mi potrzebny numer butów dla dziecka, była miła, powiedział przywitała się, nie burczała na nas.Moje dziecko jest dość marudne ( 9 lat ), wymagające w wyborze obuwia, mimo to, ta kobieta sprostała zadaniu.Ale butów mnie kupiliśmy, zakupu dokonamy w dniu 17.10.2008 w tym samym sklepie. Przy kasie też jest zawsze miła obsługa. To jest jedyny sklep w Stargardzie, gdzie są tak miłe panie.

Magdalena_124

17.10.2008

DEICHMANN

Placówka

Stargard Szczeciński, Kościuszki 73

Nie zgadzam się (16)
Dział wędliny, sery,...
Dział wędliny, sery, ryby na wagę. Bardzo często robię zakupy w Kauflandzie, moje uwagi dotyczą działy produktami na wagę. Nigdy nie ma tam odpowiedniej liczby pracowników, albo jest jedna osoba, albo dwie, a naprawdę, o której godzinie się nie pójdzie to zawsze są kolejki i pracownicy są zajęci czymś innym, ale widzą rosnącą kolejkę i mimo to nie podchodzą do klientów, albo z wielką łaską.Ostatnio byłam i na w/w dziale był pan sprzedawca, podszedł do mnie po dobrych dwóch minutach ( rozmawiał z panią koleżanką z pracy ) chciałam kupić wędlinę na wagę, pokazywałam mu którą ma skroić (palcem ) a on i tak nie wiedział o jaką mi chodzi, ruszał się jak na zwolnionych obrotach. Bez entuzjazmu, jak za karę.Jestem osoba opanowaną i jak widzę że sprzedawca sobie nie radzi to nie denerwuje się ( powinien mieć identyfikator uczę się albo mieć lepszą wiedzę z zakresu swojej pracy )ale jakby trafiło na choleryka to na pewno nie obyło by się bez skargi.

Magdalena_124

17.10.2008

Kaufland

Placówka

Sochaczew, Al. 600-lecia 39

Nie zgadzam się (19)
To jest bank...
To jest bank w którym mam własne konto, dosyć często w nim bywam wpłacając gotówkę, ale dzisiaj chciałam otrzymać potwierdzenie posiadania - otwarcia rachunku. Dodam ,że zawsze byłam zadowolona z obsługi pani kasjerki p. Honoraty i starszych jej koleżanek szybko, mino kolejek bo są tylko dwie kasy. Z obsługi klienta indywidualnego również byłam zadowolona - uruchamiałam bankowość internetową było ok, ale dzisiaj dwie panie obsługiwały petentów jedna siedziała blondynka dłuższe włosy,młoda ( stanowisko po wejściu na salę po lewej stronie), siedziała bezczynnie rozmawiała ze stażystką wysyłała ją po zakupy. Widziała że stoję i za mną jest kolejka. Nie zareagowała dopiero jak stażystka wyszła z listą zakupów po za bank pani zauważyła że zrobiła się kolejka. Chciałam uzyskać poświadczenie otwarcia rachunku, chodziło mi o nazwisko i nr konta, p[ani dała mi tylko wydruk z nr konta bez moich danych , nazwiska, adresu. Zmieniłam placówkę ze Szczecina na Stargard a w Szczecinie przy założeniu konta otrzymałam do umowy na osobnej kartce potwierdzenie posiadania rachunku. Pani w BPH Stargard stwierdziła, że nic innego nie może mi dać. Sądzę że nawet jej się nie chciało zapytać koleżanek obok. Ta kobieta była bardziej zajęta wchodzącą do pracy koleżanką bo zaczęły rozmawiać, czy ta koleżanka była u fryzjera, itp. a ja siedziałam i słuchałam. Przecież byłam tylko klientem, a nie koleżanką z pracy.

Magdalena_124

30.09.2008

Bank BPH

Placówka

Stargard Szczeciński, ul. Marszałka Piłsudskiego 89b

Nie zgadzam się (17)
Bank AIG, trzy...
Bank AIG, trzy stanowiska do obsługi klienta (tylko jedno czynne), gdy wchodziłam do placówki pracownik wyszedł na zewnątrz banku po jedzenie - raczej zabronione jest wychodzenie z w czasie pracy. Osoba nie na głównej linii do obsługi klienta, tak z boku, za wydzielonym miejscem, może kierownik, kobieta pisząca SMS-y nie wykonująca pracy, mimo że widzi, że ustawiła się znaczna kolejka do obsługi klienta. Nie reaguje, nie ma w banku osoby odpowiedzialnej za rozładowywanie kolejki. Za długo się czeka do konsultanta, w moim przypadku ok.15 minut. Konsultant sam pozostawiony na sali i do tego praktykant, spisał moje dane. Pytałam o kredyt 4000,00zł. Nie zapytał się na jaki cel, pytał się tylko czy nie mam kredytów do spłacenia, zrobił symulację, ale nie otrzymałam wydruku, dał mi tylko malutką karteczkę z kwotą, którą będę płaciła co miesiąc. Nie wypełnił wniosku chociaż powinien, kazał przynieść zaświadczenie o dochodach, bo nie jestem klientem banku. Mężczyzna, wiek ok 25 lat, mający wszystkie wymagane identyfikatory na smyczy, miał zegarek na ręce, który bardzo wpadał w oczy, biżuteria męska , nie na miejscu, nie w pracy. Za ekstrawagancki. Bank mający wszystkie wymagane plakaty, ulotki. Brudny kosz na śmieci. Brudna podłoga - wykładzina przy wejściu do banku. Przed budynkiem chodziła kobieta ubrana w kamizelkę banku, rozdawała ulotki, wręczała do ręki.

Magdalena_124

22.09.2008

Santander Consumer Bank

Placówka

Stargard Szczeciński, ul. Marszałka Piłsudskiego 99

Nie zgadzam się (20)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi