Opinie użytkownika (4)

Do Chaty Polskiej...
Do Chaty Polskiej udałam się w celu nabycia mleka skondensowanego i parmezanu. O ile tego pierwszego był duży wybór, to tego drugiego nie znalazłam wcale. Ogólnie sklep nie jest źle zaopatrzony, jest dość czysto a towar jest ładnie wyeksponowany na półkach. Panią przy kasie poinformowałam, że wchodzę już z torbą zakupów i nie miałam żadnych problemów z tym związanych. Pracownice mają ładne zielone fartuszki i są kulturalne.

Kais

09.08.2011

Chata Polska

Placówka

Wrocław, Grabiszyńska 130

Nie zgadzam się (1)
Do salonu Fielmann...
Do salonu Fielmann udałam się w celu nabycia okularów korekcyjno - przeciwsłonecznych, ze sprecyzowanymi oczekiwaniami co do nich. Po wyborze oprawek, udałam się do jednej z pań w celu wyliczenia ceny szkieł. Prócz tego zadałam parę pytań na temat stosowanych filtrów i zakresu ochrony, niestety spotkałam się z niewiedzą. Poza tym pani była bardzo miła i starała się przedstawić mi wiele opcji cenowych, jednakże odpowiedzi na najbardziej nurtujące mnie pytania nie zostały udzielone. Ponieważ wyliczenia ceny moich szkieł trwały ok. 20 min i do zamknięcia sklepu zostało już niewiele czasu i zostałam poproszona o dokonanie zakupu w dniu kolejnym. Tak też uczyniłam. W dniu następnym nie znalazłam wybranych przeze mnie oprawek na wystawie, dlatego poprosiłam o pomoc pana z obsługi. Na początku usłyszałam od niego zapewnienie, że wspomniane przeze mnie oprawki zostały już sprzedane, potem zgodził się na poszukanie ich w szufladzie. Po wręczeniu mi oprawek oddalił się nie słysząc nawet mojej odpowiedzi że to nie te. Owy proces powtórzył się trzykrotnie, aż wybrane przeze mnie oprawki zostały odnalezione. Mogłoby to trwać o wiele szybciej gdyby pracownik zechciał obsłużyć mnie od razu do końca, przez jego niechęć straciłam 15 minut. Podczas zapłaty dowiedziałam się, że cena szkieł która została mi dzień wcześniej przedstawiona została wyliczona źle i muszę dopłacić jeszcze dodatkowe 100zł. Poza tym informacje na temat czasu oczekiwania też się różniły. W salonie poinformowano mnie, że otrzymam sms-a kiedy moje okulary będą gotowe. Żadnego sms-a nie otrzymałam. Podczas odbioru, pani sprawiała wrażenie jakby jak najszybciej chciała zakończyć pracę. Na moje zdziwione pytanie dlaczego moje szkła są fioletowe, odpowiedziała że przecież zostałam o tym poinformowana i są fioletowe ponieważ były barwione na brązowo (?!). Dodam, że podczas zakupu nie przeprowadzałam żadnej rozmowy na temat koloru szkieł.

Kais

08.08.2011

Fielmann

Placówka

Wrocław, Pl. Dominikański 3

Nie zgadzam się (0)
Do Biedronki udałam...
Do Biedronki udałam się w celu zakupu warzyw. Jest to jeden z niewielu produktów w tym sklepie, do którego nie można mieć zbyt wielu zastrzeżeń. Prócz tego, że aby dostać się do pudła z marchewką należało odsunąć ciężkie pudło z kalafiorami. Poza tym bez zarzutów, ładne, świeże, apetyczne warzywa i owoce. Biedronka jest dużym sklepem ze sporą ilością produktów, jednak z ich różnorodnością już bardzo słabo, z reguły ogranicza się do produktów marki Biedronka. Poza tym sklep oznacza się dużym niechlujstwem i ogólnie niską jakością. Na szczególną uwagę zasługują produkty mleczne, nieraz widziałam produkty, których data ważności kończyła się tego samego bądź następnego dnia, często też bywają podziurawione lub uszkodzone. Skutkiem tego jest umorusanie dużej partii. Idziemy dalej, kasy, masa produktów wymieszanych ze sobą. Najbardziej rzucają się w oczy truskawkowe prezerwatywy, znajdujące się pomiędzy dwoma gatunkami batonów. Wzbudza to zainteresowanie niejednego dziecka. Panie przy kasie odznaczały się ostatnio dużą dozą kultury. Tym razem miałam jednak pecha trafić na niemiłą. Kolejną sprawą jest ubiór rzeczonych pań, ich fartuchy robocze są po prostu brzydkie, z reguły niechlujnie narzucone, pogniecione. Ale nawet u tych bardziej zadbanych nie odznaczają się niczym szczególnym, zostały tak zaprojektowane, że zamiast podkreślać urodę pracujących pań robią coś zupełnie odwrotnego, w żaden sposób nie są dopasowane. Do ostatecznej oceny przyczyniło się jednak kilka plusów takich jak: stosunkowo niskie ceny, mnogość sklepów tej sieci, która sprawia, że są one blisko z każdego miejsca

Kais

03.09.2008

Biedronka

Placówka

Kartuzy, os. Wybickiego 3b

Nie zgadzam się (23)
W Pizzy Hut...
W Pizzy Hut spędziliśmy miły wieczór, zamawiając średnią pizze oraz Ice Tea. Knajpa utrzymująca miłą, kameralną atmosferę oraz szybką, wiecznie uśmiechniętą, sprawnie działającą obsługę. Nasze zamówienie zostało zrealizowane nader szybko. Również miłym zaskoczeniem było to, że kelner dolewał nam sam napojów, bez proszenia go o to, zanim nawet zdążyliśmy któryś skończyć.

Kais

02.09.2008

Pizza Hut

Placówka

Wrocław, Legnicka 58

Nie zgadzam się (22)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi