Opinie użytkownika (10)

Będąc dzisiaj na...
Będąc dzisiaj na zakupach odwiedziłam sklep u "ANI" jest to sklep z odzieżą dla wszystkich. Wchodząc po schodach zauwazyłam leżące buty, odzież na podlodze. Pani, która byla w tym sklepie ekspedientką tłumaczyła się, że przeprowadza porzadek, lecz zaskoczyło mnie, że w momencie, gdy sklep jest otwarty dla klientów. Zaczeła się tłumaczyć jeszcze nie odpowiedziawszy mi słowa "dzień-dobry" . Przeglądając ubrania zapytałam Pania ekspedientke czy ma bluzke określonego koloru tylko w większym rozmiarze. Pani odpowiedziała mi, że musze chwilke poczekać ze względu na to, że jest zajęta. Poczekałam, trwało to około 10 minut. Gdy była już dla mnie dostępna, przeglądła tylko z zwierzchu bluzki i odpowiedziała, że nie posiada bluzki o którą pytałam i wróciła do swojego zajęcia ( robienia porządku z ubraniami). Przegladajac nadal odzież poprosiłam Panią o ściągniecie innej bluzki z wystawy, która bardzo mi się podobała. Lecz odpowiedz ekspedientki była jednoznaczna, która brzmiała następujaco; "Ubrań z wystawy nie sprzedajemy". Nie bacząc na zachowanie Pani i nie rezygnujac z zakupów wybrałam sobie obuwie, które były w przystępnej cenie. Podeszłam do kasy i zapłaciwszy określone obuwie Pani ekspedientka zapakowała mi je do woreczka zamiast do opakowania przydzielonego danej parze obuwia. Wychodząc ze sklepu odniosłam wrażenie, że ekspedientce nie zależało na klientowi tylko na zakończeniu segregowana i porządkowania ubrań. Czas spędzony w sklepie to 45min.

Dorota_97

22.04.2009

U Ani

Placówka

Milówka, Sportowa 5

Nie zgadzam się (15)
Zadzwonił do mnie...
Zadzwonił do mnie przedstawiciel Funduszu Emerytalnego w celu weryfikacji wyciagu z ZUS-u. Przedstawił sie imieniem i nazwiskiem, lecz nie poinformował mnie, że jest z OFE AXA a ja należe do OFE AIG. Więc mając pewność, że jest to przedstawiciel OFE do którego ja należe zaprosiłam go w celu weryfikacji wyciagów, które posiadałam. Rozmowa telefoniczna, gdzie zachecał mnie do sprawdzenia składek przeprowadzanych z ZUS-u trwała okolo 5 min. W dniu następnym odbyło sie spotkanie o godz 14.00 jak było ustalane. Przedstawiciel OFE, był na samym poczatku rozmowy bardzo miły i uprzejmy. Jego rozmowa polegała na wyszczególnieniu czym różni sie każdy Fundusz i w jakim stopniu inwestuje w poszczególne "szczeble". Szczegółowo sprawdził jak są przeprowadzane moje składki z ZUS-u do OFE. W momencie, gdy okazało sie, że 3 składki sa nieprawidłowo przeprowadzone, zaczął charakterystycznie i w jak najlepszych zdaniach opisywać firme AXA. Nastawiał moja osobe do tego, że OFE AXA w skuteczności rozwiąże brak moich składek, gdyż On jest zdziwiony, że właśnie na jego miejscu powinien siedzieć przedstawiciel OFE AIG, a nie On. W prostych zdaniach, poprostu zadał mi pytania: Gdzie jest mój Opiekun, który powinien zająć sie moimi składkami. Początkowo byłam zaskoczona tym i uwierzyłam Panu w pewnym stopniu, lecz, gdy zaczął mnie nakłaniac do zmiany OFE- zapytałam Pana; Czy poprostu dla mnie przepisanie sie do innego OFE byłoby opłacale? Pokazał mi wykresy ze stopą zwrotu z inwestycji jakie AXA w ciagu roku osiąga. Tłumaczył mi, że AXA w porównaniu z innymi OFE posiadając mniej klientów zzyskuje rocznie większą stope zwrotu co jest korzystne dla klienta, gdyż więcej gromadzi on na swoim koncie emerytalnym. Zadałam więc przedstawicielowi pytanie: Dlaczego chca Państwo przepisać mnie do Waszego funduszu, skoro mniej klientów przynosi wam większe zyski? Niestety Pan, który prowadził ze mna rozmowe automatycznie zmienił "temat". Wydawało mi się, że poprostu nie umie odpowiedzieć na zadane przezemnie pytanie. Gwarantował mnie, że dopilnuje, aby moje składki były prawidłowo odprowadzane itp. Lecz byłam nieustapliwa, znając troszke rynek min wiedziałam na którym miejscu znajduje się AXA a AIG. Pan jednak także był nieustapliwy. Pokazał mi wszystkie wykresy i dane dotyczące rynku OFE. Byłam już w pewnym stopniu przekonana, że podejme decyzje o przepisaniu sie do OFE AXA, lecz przedstawiciel w pewnym momencie bardzo źle a nawet w obraźliwy sposób charakteryzował inne OFE. Bardzo mnie to zaskoczyło, gdyż z informacji, które posiadam nie wolno przedstawicielom obrażać innych konkurencyjnych firm. Grzecznie poinformowałam Pana o tym z czego bardzo szybko mnie przeprosił. Moje zdanie zmieniło się co do zmiany OFE. Grzecznie podziękowałam Panu i podzieliłam się z nim moją informacją, że jednak zostane przy moim funduszu, który obecnie posiadam. Pan nie był zbytnio wyrozumiały i w pewnym momencie odczułam od niego nachalność. Zaczął przekonywać mnie do przepisania się z OFE, twierdził także że to jest jego praca i dzięki temu zarabia. Podziękowałam Panu jeszcze raz twierdząc iż takimi metodami nikogo nie przekona, a wręcz przeciwnie zniechęci. Pan opuscił mój dom nie wypowiadajac nawet słów "Dowidzenia". spotkanie trwało dwie godziny.

Dorota_97

09.01.2009

AXA

Placówka

Nie zgadzam się (21)
Parking Pizzeri był...
Parking Pizzeri był zadbany i dość duży. Likal był przejżysty, czysty i stoły były nabierzaco sprzatane po opuszczeniu przez nich klientow. Ubikacje były czyste i odpowiednio przystosowane. Osobno znajdowały sie pomieszczenia dla palacych i nie palacych. Zamówiona przezemnie pizza była podana do stołu w ciagu 15min. Napoje jak coca cola były podane w kuflach, lecz powinny byc podane w specjalnych pojemnikach przeznaczonych do napoju coca cola. Słomki znajdowały sie w bufecie. Serwetki znajdowały sie na stole , lecz lokal nie posiadał przypraw dla klientów. Obsługa była miła i posiadała plakietki z imionami.Pizza odpowiadała zamówieniu, lecz była lekko nie dopieczona i grzyby, które były dodatkiem nie były dokońca przysmazone.

Dorota_97

07.01.2009

Lassopressa

Placówka

Żywiec, Żeromskiego 82

Nie zgadzam się (24)
Jadac dzisiaj autobusem...
Jadac dzisiaj autobusem z Bielska Białej do Żywca woj Śląskie zakupiłam bilet w kasie lecz kierowca autobusu powiedział mi, że bilet jest dla autobusów innej lini. Odpowiedziałam Panu kierowcy, ze zakupiłam na autobus bilet o 10.45 do Żywca, lecz mimo zapewnien nie uwzględnił mi biletu. Nie majac czasu zakupiłam u kierowcy bilet. Pani w kasie biletowej sprzedała mi niepoprawny bilet na inna linie autobusowa. Wyjazd miał byc o godz 10.45 patrzac z niepokojem na zegarek odjechaliśmy o 11.13. Kierowca jechał bardzo szybko i bardzo gwałtownie hamował. Zauważyłam, że nie zatrzymuje sie na wszystkich wyznaczonych przystankach. Jedni Państwo , gdy powiadomili kierowce, że przejechał wyznaczony dla nich przystanek tak gwałtownie sie zatrzymał,że Pani by wypadła z siedzenia. Kierowca nie był uprzejmy odnosił sie moim zdaniem nie uprzejmie, gdy Państwo upomnieli sie o swój przystanek, odpowiedział: " Nie jestem Duchem Świętym, że mam wiedziec, gdzie wysiadacie". Do mojego przystanku dojechałam z opóżnieniem o 30 min i nie zdażyłam na mój kolejny autobus. Ogółem autobus był czysty i zadbany

Dorota_97

22.12.2008

PKS Żywiec

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (23)
Restauracja " Tycjan"...
Restauracja " Tycjan" była bardzo czysta i zadbana zarówno parking, który go otaczał jak i wewnatrz budynek. Obsługa miła i przyjemna lecz nie posiadała identyfikatorów, na których powinno widniec imie pracownika. Ogółem w restauracji nie wolno palic tam gdzie znajduje sie bufet jest do tego wyznaczona osobna sala, lecz moja uwage przykuło palenie pracownika za bufetem co nie było zgodne ze stadartem. Zamówiłam napój goracy który został mi podany po 10 min. a frytki po 25 min. był długi okres oczekiwania na posiłek mimo bardzo małej ilości klientów. Obsługa raz podawała do stolika klientowi karte menu raz nie. Zauwazyłam, ze pracownik nie pyta młodziezy o dowód osobisty- osoby, którym został sprzedany aklohol wygladały na 16-18 lat.

Dorota_97

22.12.2008

Tycjan

Placówka

Milówka, Plac Wolności 7

Nie zgadzam się (27)
Dzwoniac do Biura...
Dzwoniac do Biura Obsługi Klienta rozmawiałam z przedstawicielem, który w zaden sposób nie umiał doradzić mi, ani pomóc w problemie, który miałam z telefonem. Przedstawiajac sie wogóle nie zrozumiałam jego nazwiska. Zapytałam wiec ponownie o jego godnosć odpowiedział mi: Przecież mówiłem. Osoba reprezentujaca firme była bardzo zaborcza i nie miła. Udzielała odpowiedzi stanowczo a zarazem niezdecydowanie, czyli była nie pewna swojego zdania. Reprezentant po 20 minutach rozmowy, które nie były skuteczne w celu weryfikacji problemu poprosił mnie abym przedzwoniła za pół godz. Zapytałam dlaczego? Odpowiedział mi bo nie moge Pani pomóc w danym problemie. Poprosiłam, aby doradził sie współpracowników , ale odmówił twierdzac, że jego czas pracy dobiega konca. Tak wiec mój problem nie został rozwiazany- rozmowa całkowita trwała około 25 minut. Opłaciłam rozmowe bez zadnej udzielonej mi pomocy.

Dorota_97

19.12.2008

Orange

Placówka

Nie zgadzam się (14)
Obiekt z zewnatrz...
Obiekt z zewnatrz był bardzo czysty i zadbany. Wchodzac do srodka atmosfera Karczmy byla bardzo przyjemna. Toalety, bufet z moich obserwacji były zadbane i nabiezaco sprzatane. Obsługa była bardzo uprzejma, lecz bardzo długo czekałam na napoje i posiłek, około godziny na posiłek. Kolejki były bardzo obszerne co spowodowane było ilościa pracowników , których z moich obserwacji wywnioskowałam trzech. Karta menu była dobrze sporzadzona i przejrzysta. Po podaniu posiłku zauwazyłam, że sztućce nie były wyparzone, gdyz zobaczyłam ocieki na nich to samo było ze szklanymi naczyniami. Obsługa posiłki podawała ku stole. Zwracajac sie do obsługo w sprawie sztuccy zostałam przeproszona i mile zagoszczona po zdarzeniu.

Dorota_97

19.12.2008

Karczma

Placówka

Pochodzita, Pochodzita

Nie zgadzam się (22)
Sklep w którym...
Sklep w którym dokonałam obserwacji był zadbany,zarówno wnetrze jak i z zewnatrz. Towar na półkach był przyzwoicie ustawiony i nad każdym towarem była cena na co bardzo zwracam uwage w sklepach. Sprawdzajac ukratkiem daty terminów na półkach z nabiałem nie napotkałam sie z przeterminowanym towarem tak jak w innych sklepach. Była zachowana zasada FIFO. Pieczywo także było ładnie wyeksponowane i swierze. Oświetlenie hali nie było zbyt przyzwoite, ale to na skutek lamp które nie działały ( świetlówki). Chłodnie, zamrazarki były czyste. Obsługa była miła i bardzo, przyjemna udzielała mi informacji, gdy czegoś nie wiedziałam. Każdy z kasjerów posiadał identyfikator z imieniem co ułatwiło mi kontakt ze sprzedawcami. Obsługa była szybka i nie zauważyłam zadnych błedów przez nich popełnionych.Jednak obsługi było mało na dana liczbe klientów. Z moich obserwacji naliczyłam dwóch kasjerów i jedna Pania kierownik.

Dorota_97

19.12.2008

Biedronka

Placówka

Sejny, 1 Maja 6

Nie zgadzam się (26)
Tym razem nie...
Tym razem nie moge dać pozytywnej oceny. Wchodzac do sklepu na sam poczatek co zauwazyłam była brudna podłoga, warzywa, które powinny byc nabiezaco usuwane z sali sprzedazy, gdyż były zepsute, pieczywo wygladało nie do spozycia. Cen brak w duzej ilości lub niezgodne z rzeczywista cena. Nie każdy towar znajdował się tam, gdzie powinien. Jedna kasa czynna, kolejka przy kasie dwóch pracowników palących przed budynkiem. Największy bład jaki popełnił kasjer było sprzedanie piwa małoletniemu, gdyz wychodzac ze sklepu zapytałam danego klienta ile ma lat- odpowiedział mi 16 lat

Dorota_97

20.11.2008

Tesco

Placówka

Bielsko-Biała, Krakowska 27

Nie zgadzam się (25)
Wchodząc do sklepu...
Wchodząc do sklepu zauwazyłam kolejke przy kasie, gdzie czynna była tylko jedna kasa. Zauwazyłam na sklepie więcej pracowników 3 a obsługiwana kasa była 1. Przechodzac koło magazynu który był otwarty a według przepisów powinien byc zamkniety ewidentnie było widać bałagan na magazynie, który powinien byc nie widoczny dla klienta. było czuc nie przyjemny zapach w okolicy chłodni, gdzie przetrzymywany jest nabiał i wędliny. Nie nad każdym towarem była umieszczona cena. Sprawdzajac spostrzegawczo daty na sklepie nie były ułożone według FIFO. Obsługa kasjera była miła, lecz zasady Dzień Dobry, DZiękuje i Zapraszam Ponownie nie były uwzględnione. Lecz mimo tego obsługa była miła.

Dorota_97

20.11.2008

Biedronka

Placówka

Toruń, Szosa Chełmińska 53

Nie zgadzam się (29)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi