Opinie użytkownika (12)

Rewelacyjnie.
Rewelacyjnie.

Cień

09.12.2016

JYSK

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Rewelacyjnie.
Rewelacyjnie.

Cień

09.12.2016

Black Red White

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Rewelacyjnie.
Rewelacyjnie.

Cień

09.12.2016

Circle K

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Rewelacyjnie.
Rewelacyjnie.

Cień

08.12.2016

Samsung

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Rewelacyjnie.
Rewelacyjnie.

Cień

08.12.2016

Komputronik

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Rewelacyjnie.
Rewelacyjnie.

Cień

08.12.2016

Play

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Rewelacyjnie.
Rewelacyjnie.

Cień

08.12.2016

PZU

Inna forma kontaktu

Nie zgadzam się (0)
Już po raz...
Już po raz któryś zawitałem do niedawno otworzonej 'Pyzatej Chaty'. Jednak zanim skierowałem się ku głównej części lokalu postanowiłem zbadać stan techniczny toalet czego nigdy wcześniej nie miałem okazji zrobić. Nie spodziewałem się szczególnych rewelacji, stąd też moje zaskoczenie gdy wszedłem do idealnie wysprzątanej i przede wszystkim przyjemnie pachnącej ubikacji. Delikatny zapach który się unosił w pomieszczeniu dawał poczucie komfortu i wrażenia niemal bycia we własnym domu. Ponadto na drzwiach wisiał grafik sprzątania ubikacji ze ściśle wyszczególnionymi zadaniami takimi jak mycie podłóg, kafelek ściennych, umywalki i muszli klozetowej. Papier toaletowy, papier do rąk jak i mydło oczywiście były idealnie na swoim miejscu. Udałem się go głównej części lokalu gdzie pobrałem tackę oraz sztućce. Na sztućcach nie było ani odrobiny zacieków z wody - wszystkie były idealnie wysuszone i wytarte - błyszczały. Czekając w kolejce dostrzegłem bardzo pozytywne podejście ze strony personelu kompletującego (wydającego) zamówione jedzenie względem osób starszych które albo nie mogły same odczytać menu albo też nie mogły się zdecydować (podobne sytuacje miały również miejsce przy moich poprzednich wizytach). Każdy z pracowników Pyzatej Chaty jest ubrany w specjalny firmowy 'uniform' co zwiększa w oczach klienta prestiż firmy. Gdy składałem swoje zamówienie, pracownik Pyzatej Chaty poinformował mnie od razu że na realizację mojego zamówienia koniecznym będzie poczekać 6 minut - kolejny plus jako że klient jest informowany o takich sytuacjach a nie trzymany w oczekiwaniu i niepewności (większość dań jest gotowa 'od ręki'). Gdy danie zostało przygotowane pracownik przyniósł je do mojego stolika życząc smacznego. Na temat jakości i ceny dań Pyzatej Chaty nie ma sensu szczególnie się rozwodzić - po prostu są rewelacyjne! Zarówno ceny jak i smak/jakość. Z pewnością jeszcze nie jeden raz zawitam do Pyzatej Chaty. Czym Chata Pyzata :)

Cień

10.11.2010

Pyzata Chata

Placówka

Lublin, Okopowa 5

Nie zgadzam się (13)
Do sklepu "Campus"...
Do sklepu "Campus" w Centrum Handlowym Plaza wybrałem się z jednym, jasnym celem - kupić dobrą, zimową kurtkę dobrej jakości. Podczas mojej wizyty sklep był czysty, kurtki i inne produkty Campusa były ładnie, w odpowiednim porządku porozwieszane na wieszakach i poustawiane na swoich miejscach. Nie było przypadku w którym jeden model np. kurtki wisiał by na jednym drążku z innym modelem. Po wybraniu interesującego mnie modelu kurtki udałem się do przymierzalni w której spostrzegłem same kolejne plusy czyli porządek - czyste lustro i podłoga jak i dywanik przydatny w przypadku przymiarki butów oraz mała ławeczka. Kolejnym moim krokiem zbliżającym mnie do zakupu było wypytanie sprzedawcy o właściwości kurtki takie jak przepuszczalność wiatru, czy system odprowadzania potu. Sprzedawca udzielił mi jak najbardziej rzeczowych i satysfakcjonujących odpowiedzi. Transakcję sfinalizowałem przy użyciu płatności kartą - której możliwość jest dla mnie kolejnym plusem. Na koniec zakupiona kurtka została złożona i włożona w dużą, poręczną firmową siatkę Campusa. Podsumowując - pełen profesjonalizm i zasłużona ocena.

Cień

14.08.2010

Campus

Placówka

Lublin, Lipowa 13

Nie zgadzam się (17)
Wraz z przyjacielem...
Wraz z przyjacielem słysząc pozytywną opinię o kebabie 'u Mustafy' postanowiliśmy sami przekonać się co do wartości oferowanych przez Mustafę kebabów. Lokal okazał się rozmiarów niewielkich aczkolwiek był czysty, zadbany i przyjemny. Odn. sprzedawcy kebabów pierwsze co rzuciło mi się w oczy to fakt ze był cały spocony. Można by to tłumaczyć warunkami pracy (wysoka temp. w lokalu z powodu gorącego rusztu) aczkolwiek widok itak budzi pewne zastrzeżenia. Jakość zamówionych kebabów jak i ich cena była bez zastrzeżeń, nie pożałowano nam sosów jak mięsa - podstawowych składników dobrego kebabu które w wielu innych lokalach są zastępowane ogromną ilością np. sałaty. Po obsłużeniu nas kolejne dwie niekorzystne rzeczy które rzuciły mi się w oczy było: 1. Sprzedawca udał się na prowizorycznie zrobione zaplecze skąd czuć było, że ewidentnie zaczął palić papierosa. 2. W lokalu grał głośno telewizor nastawiony na jakimś arabskim kanale który utrudniał rozmowę i tylko niepotrzebnie powodował hałas. W mojej ocenie niestety wspomniane minusy wpływają na ujemną ogólną ocenę.

Cień

14.08.2010

U Mustafy

Placówka

Nie zgadzam się (32)
Korzystając z wolnego...
Korzystając z wolnego popołudnia postanowiłem wybrać się na zakupy, z konkretnym celem - kupna nowych T-shirtów. Swoją barwną wystawą i sporych rozmiarów bannerem u wejścia moją uwagę przykuł sklep "Ozone". Już po samym wejściu do sklepu, potencjalnego klienta zachęca do zakupów spora ilość przecen. Ponadto, odzież przeceniona jest posortowana wg rozmiarów w specjalnym, wyznaczonym miejscu co znacznie ułatwia przeglądanie jak i znalezienie poszukiwanego rozmiaru odzieży. Odzież mimo że przeceniona, jakością nie odstawała od odzieży bez przeceny której cena była również atrakcyjna. Podczas przymierzania prze zemnie T-shirtów mogłem liczyć na pomoc miłej i schludnie ubranej ekspedientki która przymierzone koszulki składała i odkładała na półkę. Jedynym minusem jaki zdołałem zaobserwować był układ koszulek wiszących na wieszakach a dokładniej - zbyt duża ilość powieszonych w jednym rzędzie powodująca w trakcie przeglądania samoistne spadanie koszulek. W przypadku przymierzania spodni, przymierzalnie mogły by zostać wyposażone w dywaniki których również brakowało.

Cień

14.08.2010
Nie zgadzam się (25)
Podczas poniedziałkowego, upalnego...
Podczas poniedziałkowego, upalnego popołudnia wraz z przyjacielem zdecydowałem wybrać się do McDonald'u z zamiarem kupna MilkShake'ów. Gdy przyjechaliśmy na miejsce okazało się, że wewnątrz lokalu powstała sporych, rozmiarów kolejka. Jako, że lokal ma opcje 'McDrive' a my byliśmy autem zdecydowaliśmy się właśnie z tej opcji skorzystać licząc na szybszą obsługę. Nasze zamówienie zostało przyjęte przez bardzo miłą panią która zaprosiła nas po odbiór i zapłatę za napoje do ostatniego okienka. Gdy podjechaliśmy zostaliśmy ponownie bardzo miło przywitani. Oczekując na nasze zamówienie przez okienko dało się usłyszeć, że nie ma gotowych do wydania shake'ów i że "trzeba poczekać" o czym nas, klientów nikt nie poinformował. Początkowo pozornie, pozytywna obsługa zaczynała zaczynała tracić w naszych oczach w raz z każdą upływającą minutą czekania. Całkowity czas oczekiwania na zamówienie jedynie dwóch zwykłych shake'ów wyniósł okolo 7-10 minut. Kupione napoje nie budziły zastrzeżeń jak i cała reszta czynników które mogę ocenić z wyjątkiem prędkości realizacji zamówienia (które w moich oczach znaczy mimo wszystko całkiem sporo) oraz braku bezpośredniej informacji względem klienta odn. konieczności dłuższego poczekania (niż normalnie) na realizację zamówienia.

Cień

13.08.2010

McDonald's

Placówka

Zamość, Aleja Jana Pawła II 6

Nie zgadzam się (26)

Strefa Gwiazd Jakości Obsługi