Niby Biedronka jak Biedronka, a jednak... Uśmiechnięte, sympatyczne Panie. Systematycznie uzupełniany na półkach towar, obsadzenie kas adekwatne do ilości klientów. O mankamentach tego sklepu nie ma nawet co pisać. Wiadomo, że nie można płacić kartą i że wybór towarów jest ograniczony i dokładnie wiadomo dlaczego. Żeby było taniej. Na plus trzeba także zaliczyć wysoką jakość wielu zamienników markowych produktów i niską cenę nielicznych oryginałów. Wielkość sklepu jest także niesamowicie wygodna, bo ogromnie skraca czas robienia zakupów w porównaniu z wielkopowierzchniowymi hipermarketami. Jeśliby się czegoś czepiać to najbardziej do designu, ale kto idąc do Biedronki oczekuje szokujących wrażeń estetycznych?Serdecznie polecam!!!
Zaczęło się b.miło. Kupowaliśmy nową smycz, obrożę i ubranko na zimę dla małego jamniczka. Pani sama zgłosiła się do pomocy, widząc nasze niezdecydowanie i lekką bezradność-plusik. Potem znależliśmy powoli, cierpliwie i wspólnie odpowiednią smycz i obrożę. Taką jak trzeba skórzaną, czerwoną. Wszystko pięknie. Teraz ubranko. Nie było właściwego, ale Pani długo starała się coś dobrać, a potem gdy okazało się, że tych zimowych nie ma w pełnym asortymencie ( tylko giganty na 5 jamniczków) zaproponowała kontakt telefoniczny. Więc za co ta marna dwójeczka? Chciałoby się niestety w tym miejscu zacytować klasyka- wszak koniec wieńczy dzieło. Co z tego, że Pani w dziale akcesoriów była miła, skora cały czar prysł przy kasie. Ponura kobieta, bez cienia uśmiechu, odpowiadająca półgębkiem, z musu na najprostsze pytania. Nieuprzejma, niechętna do pomocy. Czy funkcja kasjerki w sklepie ogranicza się wyłącznie do przyjmowania pieniędzy ze skrzywioną buzią? Dla mnie nie. A dodam, że ceny mają kosmiczne, asortyment taki sobie, układ towaru na półkach niezbyt jasny. I ta ambiwalentna obsługa. Dr Jeckyll i mr. Hyde)))) Miłą Panią od smyczy pozdrawiam, ale sklepowi Kakadu mówię jednak Nie!!!
Byłem w tym sklepie ze starszą osiemdziesięcioletnią Panią, prawdziwą dama starej daty, która przezwyczajona jest do pierwszorzędniej obsługi i nie wyszła z tego sklepu zawiedziona. Panie były miłe , pomocne, kompetentne i cierpliwe w stosunku do starszej Pani. Znały asortyment i potrafiły doradzić przedstawiając korzystną ofertę za przystępną cenę. Nie zauważylem także w tym sklepie większej ilości butopodobnych bubli z tworzyw skóropodobnych. Także rozmieszczenie obuwia jest przejrzyste, łatwo znależć określony asortyment obuwia dla obu płci. Pewnym mankamentem może być niedostateczny wybór- buty produkowane przez różnych wytwórców są zbyt podobne do siebie. Pewnie moda, ale czy to znaczy , że wszyscy mamy chodzić w takich samych butach? Kolejnym drobnym zgrzytem był brak humoru Pani kasjerki, która nie odpowiedziała na sympatyczne życzenia. Za brak promiennego uśmiechu tylko solidna trója, zamiast solidnej czwórki, ale w sumie polecam!!!)))
W celu zapewnienia wyższej jakości usług używamy plików cookies. Kontynuując korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystywanie ich.